Lexieeeeee2
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lexieeeeee2
-
dostałam kolejnego maila,tym razem zaczął mnie obrażać....:O
-
tak mi smutno.........nie myślałam,że mnie to w ogóle ruszy.....:(
-
ja wierzę,jeszcze nigdy mnie nie zawiodła
-
przepraszam Dziewczyny,że się nie odzywałam,dużo nieprzyjemnych rzeczy działo się ostatnio w moim życiu,a teraz jeszcze okazało się,że mój były narzeczony odnalazł mnie na sympatii....niby nic,ale smutno mi bardzo :(
-
olgetta współczuję :) ja mam to szczęście,że jeszcze (odpukać) po rozstaniu nie widziałam nigdzie mojego byłego narzeczonego:)
-
dzień dobry kochane moje miłego dnia życzę :)
-
Kochana więcej wiary w siebie.....mówi to ta,która tego się uczy.....;) dobranoc słodkich snów,oby nie przyśniły nam się gacie frotte,zassany kolczyk i blizny po przepuklinie :) dobranoc
-
e tam nie ściemniaj :p ja miałam kiedyś faceta strasznego brzydala,ale z nikim mi tak dobrze nie było jak z nim :) uwierz mi,że naprawdę był szpetny,ale dla mnie to nie było istotne:) a to,ze się rozstaliśmy to już inna historia :p
-
Kochana przestań....ja też nie jestem pięknością,po za tym nie uroda jest w życiu najważniejsza :)
-
zmień nastawienie byleby tylko nie trafiły Ci się gacie frotte :D
-
znajdziesz szybciej niż myślisz :)
-
Naboobku dokładnie,dlatego daję na luz i niech się dzieje co chce,może spędzę milo czas,w koncu takie spotkania nie zobowiązują mnie do niczego :)
-
ale w sobotę już umówiłam się na spotkanie z jakimś nowym oszołomem,ciekawe co tym razem mi się trafi....:)
-
ale mam jeszcze hicior....miałam raz konto na sympatii i napisał do mnie facet w wieku mojej mamy,okazało się,że jest po rozwodzie-była żona w moim wieku.... teraz znów zalożyłam konto i weszłam na jego profil i wyobraź sobie,że....facet mnie nie poznał,dostałam takiego samego maila-z tym samym bajerem co za pierwszym razem na pierwszym koncie!!!!!!!
-
przez to solarium aż ryknęłam śmiechem....:D
-
jakby co to dysponuję namiarami :P aż mi się spać odechciało tak się uśmiałam :D
-
Naboobku to tylko jedne z niewielu historii z nim związanych,prawdziwe asy mam ukryte w rękawie...;p P.S. pokazywał mi swoje rozstępy na brzuchu po tym,jak za szybko urósł (170cm ;)) no i szczycił się swą blizną po przepuklinie-którą kazał odnaleźć i domyślić się co to jest....:O myślałam,ze chodzi mu o to,że jedno jajko mu usunęli z takim namaszczeniem o tym mówił :O
-
(matko,ale jestem świnia.....:O)
-
i teraz przed oczami mam wypadający kolczyk i te skarpety na jego króciutkich nóżkach.....fajnie to wyglądało w zestawieniu z bokserkami,które nie wiem skąd wziął,bo wyglądały jakby były z frotte :O
-
Wiecie co,cały żal i smutek mi przeszedł po tym,jak Wam to opisałam....:D przeczytałam to i spojrzałam trzeźwym okiem i jestem dumna z siebie,że nie przespałam się z nim no i że zakończyłam tą znajomość :D
-
a już myślałam,że nic mnie nie zaskoczy..........:D :D :D :D skąd oni się biorą?????!!!!!!!! :D
-
jeszcze muszę Wam to napisać,żeby rozładowac złość:p -powiedział mi,że przeszkadza mu to,ze robię dr,bo on nie lubi jak kobieta jest bardziej wykształcona od mężczyzny....:O -pokazywał mi blizny po tym jak ciął się w młodości po zawodzie miłosnym....;) -no i wszedł w skarpetach do łóżka :p (spędził u mnie noc,ale nie było seksu jak pisałam :))
-
z tego co widziałam to właśnie słitaśne foteczki sa w jego typie....:O ciągle mam przed oczami mój kolczyk.....:D
-
P.S zapomniałam dopisać-myślę,że poszło o to,że nie poszłam z nim do łóżka,a przecież dziewczyny proponowały mu seks na pierwszym spotkaniu,poza tym zawsze na wszystko się zgadzały,a ja mam swoje zdanie....jak smiem je mieć!!! ;)
-
heh,ja właśnie przez takiego mam cały dzień do dupy....jakas porażka w ogóle,wydawał mi się naprawdę normalnym facetem-może inaczej,tak mnie zauroczył,że nie widziałam tego,co było nie tak,na pierwszym spotkaniu wysluchałam historii o wszystkich jego byłych dziewczynach....:O na drugim usiłował włożyć mi język do gardła....:O w ogóle tak mi zassał ucho,że wyrwał mi kolczyk!!!!!!:D poznałam jego brata,mama o mnie wiedziała w ogóle szmery bajery....ale zaniepokoiło mnie to,że nie usunął tego konta,mimo że spotykał się ze mną,odkryłam jakieś jego flirty z innymi dziewczynami poprzez FB :O po tym wszystkim chciałam zakończyć znajomość,ale tak mi jęczał,że dałam jeszcze szansę,więc usłyszałam,że to,że miałam uwagi do tego konta i flirtu sprawiło,ze nie chce ze mną być...:O w ogóle nie możemy być razem bo np.nie słuchamy tej samej muzyki....poza tym on szuka takiej kobiety,jaką jest jego mama.....;) po tygodniu milczenia wysłałam mu maila,że zrywam tą znajomość,napisał mi,że ok i mam nie popełniać znów tych samych błędów,czyli angażować się zbyt szybko.....:O (jakby mi nie dawał powodów ku temu....) napisał mi,że nigdy nie zapewni mi uczucia,którego bym od niego oczekiwała (??) i mam wybierać-albo przyjaźń,albo nic.....;) to tak w skrócie,ale generalnie facet porażka :(