Mzelle83

myszka281 appendicite :) Mieszkałam w Paryżu, w Orleanie i Alpach francuskich i powiem Ci, że zdecydowanie wole polskich lekarzy i nasze przychodnie nawet te państwowe chociaz problemu z porozumieniem się nie mialam. Moj byly na poczatku bał się polskiego lecznictwa, a potem to już i do dentysty i do lekarza chciał chodzic tylko w PL. Chyba tak źle u nas w kraju jednak nie jest :)

Polecam, do poczytania o ciązach na wesoło :) http://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/index2.html

Esska271, na żelazie i witaminach. Wiekszosc z was ma lepsze .. Chociaz jak poczytam jakie pysznosci robicie na obiadek dzien w dzien.. jakies zupki i obiady z dwoch dan to sie nie dziwie (wracam myslami do meksykanskiego dania Karli :] i Twojego Gosiek rosołku!) ja mam dwie lewe do gotowania :P

myszka281, pod koniec kwietnia: 3,90-czerwone 36- hematokryt pod koniec maja: 4,4- czerwone 38- hematokryt żelazo łykałam codziennie na czczo. teraz lekarz zmniejszyl mi dawke, 1 tablerka co drugi dzień. dodatkowo zasadzilam pietruszke i wsuwam ją ze smakiem codziennie + suszone morele + pestki z dyni, cytrusy (lekarz kazal mi je jesc bo dzieki nim zelazo lepiej sie przyswaja) i w miare mozliwości inne produkty bogate w żelazo.

myszka281, wczesniej siedzialam caly czas w domu i bez przerwy spałam. Teraz też nie szaleje ale wyniki krwi mam dobre (miesiac temu hematokryt i czerwone ponizej normy). Wychodzę w ciągu dnia do sklepu, spotykam sie ze znajomymi, spaceruje a ostatnio bylam nawet na koncercie wiec jest duuuzo lepiej (moze tez dlatego,ze mijaja koszmarki pierwszego trymestru) a do lekarza mozesz sobie przygotowac wczesniej "mowe".jakby co to sluze pomoca z fr.

myszka281, ja tez nie mam sily. zaczelam brac zelazo jakis miesiac temu ale w ciagu ostatnich 2 tygodni 3 razy mialam gwiazki przed oczami i lal sie ze mnie nagle pot, musialam siadac bo bym zemdlala. a jak twoje wyniki krwi?

*aszja85, filmik juz widzialam, robi wrazenie. chyba bede pila mniej mleka.. :) Gosiek, dzieki za zwrocenie uwagi. juz sobie zakodowalam zeby przyjzec sie ilosci spozywanego mleczka :)

Ja widzialam jak z zielonych pomidorow robi sie czerwone. Od tamtej pory nie kupuje polskich pomidorkow :] Gdybym tylko miala ogródek..Na balkonie moglam sobie pozwolic tylko na papryki, rukole, kolendre, pietruszke i kilka innych ziół. Miejsca na wiecej nie ma :( Soniówka, takie paskudne te owocki przeznaczone do jednodniowych soczków?

Gosiek, Akurat dzisiaj ktos podesłał mi artykuł o produktach mlecznych i zmusił mnie do rozmyślań w tym temacie: http://kuchnia-kuchnia.pl/pl4/teksty1048/odzywianie_malego_dziecka_cz_2_piramida_zdrowego_z A co do mleka to ja juz różne rzeczy słyszałam. Z drugiej strony teraz "wszystko" jest niezdrowe. Ostatnio tez czytalam, ze tansze soki z miaszem z owocow wcale nie posiadaja w skladzie miąszu tylko cos co go przypomina..

ja kupilam sobie nektarynki.twarde i wcale nie jakies super czerwone ale pyszne, soczyste, slodkie. polecam na taki upał jak dzisiaj. a po glowie chodzi mi kompocik z truskawek.

Nietoperek, Zrób sobie z kiełbasą a tę z miodem oddaj mi :P

olcik777, zeszła mi całkowicie moze 5 dni temu. Lekarz powiedzial, ze nie ma co sie przejmowac.

olcik777, też mialam opryszczke. tak jak pisaly wczoraj dziewczyny - nie ma czym sie martwic tylko trzeba uwazac zeby nie przeniesc jej na narzady plciowe.

Esska, też mam kocyk "bobasa", kupilam w świecie dziecka, super miękki, ciepły, jestem zadowolona.

Sklep z używanymi ubrankami dla dzieci miesci sie na bemowie, ulica Powstańców Śląskich nr chyba 104, niedaleko Macdolada i bazarku, w tym samym budynku co pierkania Dragan.

do tego dochodzą bóle pleców, spuchnięte łydki i bieganie do toalety x 5 w ciagu nocy. Ale koniec końców nie jest tak źle a nawet jak dla mnie jest bosko-anielsko :)

nadziewany pączek, mam to samo! opowiadam cos komuś i w polowie zdania nie pamietam czego ono dotyczyło. i jeszcze ostatnio zauwazylam fale goraca. nagle w ciagu kilku sekund mam wrazenie,ze moja temp wzrasta do 40'C

nadziewany pączek, ja przed ciążą mogłam spać spokojnie i do 12 jak mialam taka mozliwosc. od 2 miesiecy nie bylo dla żebym obudziła się po 6. Coś się poprzestawiało :)

ha! Wczoraj znalazlam obok siebie sklep z uzywanymi ubrankami z UK dla dzieci. Weszlam bez przekonania, wyszlam w nowymi ubrankami w tym ogrodniczkami z metką : ] Rozrastaja mi się. I szafa z rzeczami dla malucha i 4 litery. Musialam sie wczoraj zaopatrzyc w nowe ciuchy. W H&M znalazlam fajne szorty dla ciążówek i na normalnym dziale w reserved sukienki na duuuzy brzuch..czyli juz moj :P Widzę po forum, że zakupy powoli się rozkręcają u wszystkich.. Body, małe skarpeteczki, pościel (swoją drogą baaardzo fajna ta w czarno białe owieczki). Ja narazie kupuje wiekszosc rzeczy w bezowych -kremowych kolorach, ewentualnie niebieskim, zielonym albo granacie. Chociaz wczoraj nie moglam sie powstrzymac i wzielam rozowego pajaca z prosiaczkiem : ] Jakie macie najblizsze plany zakupowe? O tych powazniejszych pamietam,ze kilka z was planuje kupic wozki itepe w sierpniu-wrzesniu. A cala reszta jak? :)

Julita84, ja licze tak jak wy a dnia porodu zmieniac w tabeli nie bede bo dostane eksmisję do listopadówek :P

Hej Ranny Ptaszku, U mnie zapowiada sie piekny dzien.Ani jednej chmurki,Słońce :) Tylko ten wiecznie zatkany nos :P Milego dnia wszystkim!

niektorym tak mało do szczęścia potrzeba :] ..dopiero dotarlam na baze.Pablinka wysle maila z foto jutro. Dobranoc dziewczyny. Kolorowych i spokojnych :)

A ja lece na koncert, 3majcie kciuki proszę żebym nie zwrocila obiado-kolacji na publicznosc i nie zasnela w polowie :P buziaki, udanego wieczo i niebolących brzuchow!

Soniówka :) u mnie bedzie podobnie...kto pierwszy..

karrrla333 , wspominalam juz,ze i mnie bolal brzuch. ktoregos dnia doslownie caly a do tego stwardnial. dostalam luteine a dzisiaj... lekarz (kolejny!) powiedzial mi, że mam przestac brac luteine bo to wkoncu hormon i jesli nie ma potrzeby to nie powinnam go brac.A, że brzuch pobolewa to normalne, nie ma co sie stresować :) A jak Twoje wymioty? Poprawiło Ci się??