Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mzelle83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mzelle83

  1. ha! zaraz zerkne. tylko szybko bo mi sie monster przebudzi i bedzie tyle z ogladania...
  2. Widzę, że tylko Szun aktualizuje zdjecia :D ale jej skarbeczka znam juz z fb. Co z resztą maluszków?
  3. Wysłałam aktualne foto mojego mikrusa. Wrzucajcie swoje, chętnie zobacze jak wygladaja aktualnie wasze pociechy :)
  4. Ja mam nosidełko babybjorna. Pierwsze kilka razy-była zadowolona, potem bunt, wrzask a teraz ponownie przekonuje sie do noszenia tylko,ze juz przodem do widza :]
  5. Olcik, prawda, Twoja jest kurczak nr 1, moja ma nr :] Starbuck, moja ma już część tęczówki koloru piwnego więc albo zielone albo brązowe. Dicoflor, 4 kropelki raz dziennie tak ?
  6. Starbuck, zgadzam sie z Toba calkowicie - domowy chlebek ze slonecznikiem wymiata. Moja mloda jest z tych mniejszych, w 12 tyg wazyla 5100. Niesamowicie ruchliwa, gadatliwa i ciekawska. Około 3 tygodnia przekrecala sie juz z brzucha na plecki. Z plecków na brzuch tez bez problemu. Spi 2-3 razy w ciagu dnia. W nocy budzi się co około 2-3 godziny na jedzenie. Lubi wprowadzac domowy terror i za nic sobie ma rady szeptunki zawarte w jezyku niemowlat. Wlosow nie stracila, bujna czuryna sie utrzymuje. Skarży się i potrafi na mnie pokrzyczec. Super niania moze byc w przyszlosci potrzebna. Klaczki na uszach i nad posladkami tez niezmiennie obecne. A jak Twoja panienka? Czy któraś z Was podaje maluchowi Dicoflor w kropelkach? Ile tych kropelek dziennie dajecie?
  7. Starbuck, te ciuszki do których podrzuciłaś link są ze sklepu na bemowie- pinokio jest w carrefourze na 1wszym piętrze, często mają niezłe promocje :)
  8. nietoperek, moja własnie jak dotąd ma kolor bliżej nieokreślony. Ni to szare, ni zielone, ni brązowe, ni granatowe.. Zastanawiam się czy na tym etapie można już zauważyć jakiego koloru będą oczęta ??
  9. nietoperek, moja własnie jak dotąd ma kolor bliżej nieokreślony. Ni to szare, ni zielone, ni brązowe, ni granatowe.. Zastanawiam się czy na tym etapie można już zauważyć jakiego koloru będą oczęta ??
  10. Wszystkie styczniowe fotki maluchów urocze. Faktycznie włochacze z ciemnymi włoskami. Poza Małą M (zdjecie z 19.01). Widać już kolor oczu u Waszych Maluchów? Któreś ma już brązowe?
  11. Starbuck, Wypełniałam dokumenty na miejscu, wczesniej mialam wydrukowany tylko wzor do lekarza. Karuzelke mam przyczepiona do lozeczka a lozeczko to zło ;) wiec moja jej nie lubi.
  12. Dziewczyny, może wrzucicie jakieś aktualne zdjęcia maluszków?
  13. A co do wychodzenia - zostawialam młodą i mleko odciągnięte babci jak jechalismy do sklepu. Teraz zabieramy Małą ze sobą, w nosidełku.
  14. Le Soleil, moja młoda ma taka sama wysypke. Pediatra powiedziala,ze to zadna alergia tylko potowki od przystawiania do piersi. Przemywam zwykla, przegotowana woda i schodzą :) Starbuck, ja juz zalatwilam becikowe w Ratuszu na bemowie. Zero kolejek, 3 minuty to zajmuje :)
  15. Starbuck, Problem z pieczywem żytnim jest taki, że praktycznie każde pieczywo nazywane w piekarni żytnim jest żytnio-pszenne a do tego jest w nim albo mleko albo maślanka.. Ja od 28 nie piłam wcale mleka. Kupuję najwyżej mleko ryżowe bio, mleko sojowe bez cukru albo mleczko kokosowe. Stosowałam się do diety, którą zapisała mi dr Kalwejt: http://www.vegamedica.pl/diety-i-przewodnik-po-alergiach/dieta-przeciwgrzybicza/ Kolki, problemy z brzuszkiem Małej, płacz, kwękanie- wszystko to się już skończyło. Mała wstaje uśmiechnięta, śpi w ciągu dnia, o koszmarze kolek juz prawie nie pamietam. Jeśli chodzi o warzywa to jem te na które mam ochotę (tylko nic kwaszonego czy kiszonego). Buraki uwielbiam więc jem często, wciskam trochę cytryny i nie ma problemu. Do tego kasza gryczana. Pomidory z puszki jem od tygodnia, może trochę dłużej..Używam majeranku, pietruszki, koperku. Na początku, pierwszy tydzien, nie solilam i praktycznie nie doprawialam. Teraz normalnie lekko solę, pieprzę potrawy. Wczoraj zrobiłam zupę cebulowo marchewkowa z mleczkiem kokosowym i nie było żadnych problemow z brzuszkiem malej. Mleczko kokosowe, dla mnie rewlacja np ciemny ryz zapiekany w piecyku z szarymi renatami i mleczkiem kokosowym (w bomi, almie są mleczka k. bez cukru i żadnych E..).Kawy nie lubię więc nie wiem czy można czy nie, nie interesowało mnie to. Herbatkę na laktację piję taką z apteki. Do tego czasem koper włoski, rumianek, kminek, melisę. Nie więcej niż 2 szklanki dziennie. A tak to dużo wody niegazowanej, czasem herbatę. Jeśli chodzi o kateter windi to na bemowie jak szukalam miesiac temu nigdzie nie bylo poza taka malutka apteka w pasazu bemowo, w tym samym budynku w którym jest piekarnia dragan i szmatex z ubrankami dla dzieci. Zamowilam sobie kateter na stronie http://www.doz.pl/ i nastepnego dnia byl do odbioru w aptece na Wrocławskiej.
  16. Monia, ja jem od 28.12 :] praktycznie codzennie,na zmiane jasne i czerwone, teraz mała ma wysypke ale chyba nie od grejfrutów
  17. Starbuck a Ty nie masz żadnych problemów z przewodem pokarmowym?
  18. Starbuck, U mnie pediatra z VM zdiagnozowała candidę w przewodzie pokarmowym więc jestem na diecie przeciwgrzybiczej. Stwierdziła, że Mała ma też uczulenie na produkty mleczne więc też je całkowicie odstawiłam. Nie miałam robionych żadnych badań, pediatra diagnozę postawiła po przesuwaniu "różdżką" nad Małą. A namiary na pania dr dostalam od bliskiej mi osoby, której Mała też cierpiała na kolki i jej Kalwajt pomogła. Jeśli chodzi o leki to moja Mała dostała homeopatyczne na kolki- cuprum metallicum, czopki fortakehl i probiotyk sanprobi. Ja łykam sanprobi 2 razy dziennie + 2 razy dziennie piję szklankę mieszanki kombinacji 7, którą kupiłam u nich, w VEGA MEDICE. A dieta wygląda następująco: PRODUKTY ZABRONIONE: CUKIER we wszystkich postaciach; miód, dżem, produkty dla diabetyków, czekolada, cukierki, ciasta, torty, słodkie pieczywo, drożdżowe bułki i ciasta, soki i napoje gazowane z cukrem, budynie itp. PRODUKTY Z BIAŁEJ MĄKI białe pieczywo, tosty, makarony, naleśniki, niektóre wędliny, pierogi, również chleb z mąki mieszanej, zupy w proszku. DROŻDŻE i wszelkie produkty zawierające drożdże BIAŁY RYŻ ALKOHOL słodkie wina, piwo. SŁODKIE OWOCE banany, winogrona, pomarańcze, mandarynki, brzoskwinie, morele, śliwki, gruszki, owoce suszone, kompoty. SERY PLEŚNIOWE I ŻÓŁTE, MAJONEZ, KETCHUP, PRODUKTY FERMENTOWANE (m. in. sos sojowy) SOKI W KARTONACH I BUTELKACH, PRZYPRAWY WIELOSKŁADNIKOWE (np. VEGETA) WSZYSTKIE DANIA GOTOWE PRZYRZĄDZANE METODAMI PRZEMYSŁOWYMI, ARTYKUŁY SPOŻYWCZE WYSOKOPRZETWORZONE, KONSERWY PRODUKTY DOZWOLONE: ZIEMNIAKI KASZE, PŁATKI OWSIANE, KUKURYDZA (oprócz kasz pszennych) RYŻ CIEMNY NIEŁUSKANY PIECZYWO żytnie, orkiszowe na zakwasie, ryżowe RYBY, MIĘSO (z wyjątkiem wieprzowiny) wędliny drobiowe lub wołowe, najlepiej pieczone w domu. JAJKA jeśli nie są alergenem WARZYWA dobrze żuć KWAŚNE OWOCE jabłka, grapefruity, kiwi OLIWA Z OLIWEK tłoczona na zimno ZIARNA dyni, słonecznika, siemię lniane NAPOJE woda (niegazowana), herbata (najlepiej ziołowa, lub czarna słabo parzona), herbaty owocowe jednoskładnikowe, soki naturalne wyciskane z warzyw lub kwaśnych owoców. PRODUKTY MLECZNE najlepiej jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii dopuszcza się dopiero w drugiej fazie diety i tylko wtedy, gdy nie są alergenami. Pieczywo CHLEB PRABABCI, Chleb żytni na zakwasie z Radzymina. Chleb Chrupki CHABER (zielony), chleb chrupki żytni i z sezamem m-ki. SCHULSTAD, wafle ryżowe. Makarony razowe. Zamiast cukru np. ksylitol---można dostać w sklepach bio ale widziałam nawet w bomi na bemowie :) Całkowicie się stosuję do zaleceń. W domu upiekliśmy 2 razy chleb żytni na własnym zakwasie. Z tym cukrem to kiepsko bo jest praktycznie wszędzie- np do tych zwykłych płatków kukurydzianych w czerwonym opakowaniu dodają :/
  19. Starbuck a gdzie chodzisz do pediatry? Ja w ciąży jeździłam aż na mokotów do CM Damiana ale z Małą nie chcemy tak się tarabanić przez pół Warszawy.Na Bemowie nie znalazłam żadnej klinki do rzeczy :/ Kolki uspokoiły się po 2 dniach stosowania diety i lekach homeopatycznych. U mnie bóle brzucha Małej to był koszmar, wielogodzinny wrzask, purpurowa buzia. Drapała siebie, mnie, zalewała się łzami. Prywatnie, pediatra specjalizujący się między innymi w kolkach wziął 150 zł za 10 minut wizyty, stwierdził, że Mała ma kolki i powiedział, że jedynym skutecznym lekarstwem jest czas i musimy przetrwać dodatkowo te 2-3 miesiące..Więc wybraliśmy się z M i Małą do Instytutu Medycyny Holistycznej. Pani z różdżką ;) zaleciła dietę bez nabiału, cukru i pszenicy. Dostałyśmy leki homeopatyczne, kombinację 7 i jest dobrze :) Mała czasem płacze wieczorem ale tak do 20 minut.
  20. mooniaaa123, u mnie jak u Starbuck- Mała Aniołek to mniej więcej 10 dnia. Tylko spała i jadła. Potem zaczęły się kolki a np wczoraj zwyczajnie szalała od 15:30 do 22 - z tylko jedną 20 minutową drzemką. Poczekaj, jeszcze powspominasz te błogie momenty spokoju :]
  21. Jak lekarz stwierdził u Twojego maluszka skazę białkową????
  22. Edith78, Jestem na diecie w związku z kolkami. Zero nabiału od 28 grudnia a 2 dni temu mojej Małej wyskoczyła wysypka, właśnie taka jaką opisuje nietoperek więc o skazie białkowej w naszym przypadku nie może być mowy. Może to zwykłe potówki?
  23. Edith, ja zakładam cienką czapeczkę dosłownie na 10 minut aż włoski wyschną, w nic jej nie zawijam :)
  24. nietoperek, Mam podobne podejście do Ciebie, lepiej lżej niż za ciepło. Dzisiaj wyszliśmy na ponad godzinę. Mała miała na sobie śpiochy, bluzeczkę z dł rękawem, kombinezon i kocyk (ale nie taki grubaśny akrylowy) i do tego ten ochraniacz na wózek, wsio. Też miała ciepły karczek :)
×