Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Maya07

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Maya07

  1. Dzień dobry:) Mango ja obawiam się,że też bedę sie mało widywać z mężem jak wyjedziemy...ja do pracy,on do pracy....no ale wolę tam być i mniej sie widziec z męzem niż tu siedziec w jednym pokoju bez pracy.Mój brat w sobote dzwonił i znowu bardzo sobie chwalił życie tam... A masz tam kogoś z rodziny Mango? czy tylko męża i Czesia? Nunusia a może to Ci rzezcywiści e hormony szaleją i to po odstawieniu Dawidka od piersi? Bo mysle ze test juz by wykrył ciązę....Najlepiej idz do ginka,bo takie opóznienie to nic dobrego... Ja wczoraj przeleżałm cały dzień,miałam biegunke;/ pół dnia brzuch bolał i chyba z 10 razy byłam w wc;/ niewiem co mi zaszkodziło,ale wszyscy inni domownicy ok,bo juz sobie pomyslałam o grypie żołądkowej... Patryk na dole ładnie dzien spedził z dziadkami:) W piątek byłam w pracy z emkiem-11godzin mnie nie było i jak wróciłam nie wzbudziło to zainteresowania w Patryku-dalej sie bawił ze swoja chrzestna:) i ponoc był grzeczny. A dzis siedzimy w domku-Patryk spi a ja zaraz musze sie zabrac za dzwonienie po lekarzach...My z emkiem do dentysty a Patryczek do neurologa. Iza a Twój mąż jest? Ale sie rozpisałam:D
  2. Hej Ja tak na szybko dzis bo mam mnóstwo rzeczy do zrobienia a jeszcze i kolezanka była... Jutro zostawiam Patryka z emka siostra i jade w świat:P tzn jade z emkiem w trase,chce zobaczyc jak Patryk zareaguje na cały dzien bezemnie i ja z deka odpoczne ... Mango-dobrze ze juz Czesiowi lepiej-gorączka to nic dobrego... My na 100% sie przeprowadxamy i juz ugadaliśmy ze za rok pod koniec wrzesnia wyjezdzamy.Tzn mąż na miesiac pojedzie a my dolecimy. Mango a Ty tam masz kogoś z rodziny przy sobie? Nunusia rób testa i pisz,bo ciekawosc mnie zjada:D
  3. Hej hej kochane:) Iza ja czekałam równo 6miesięcy-strasznie długo....Ty też na kręgosłup? z tym terrozrzowaniem i szarpaniem to wyobraż sobie ,ze ja tak mam z Patryczkiem-to mnie ciągnie za włosy i szarpie i tez z tym walcze,ale jak ja mówię NIE WOLNO TAK ! to ten skubany sie recholi w głos:D W nocy brzydko kaszlał;/ narazie cisza,ale jak dzis sie powtórzy to jutro do lekarza... U nas w mieście w piątek jest bezpłatny dzien w żłobku i myslałam,ze pójdziemy i Patryk bedzie miedzy dziecmi ale widze ze raczej nie wyzdrowieje,zeby nie zarazac innych dzieci i sie nie dochorowac,a szkoda,bo chciałam zobaczyc jak sie bedzie niunio zachowywał miedzy dziećmi. Iza nagraj Dominisię jak chodzi:) Mango- my bedziemy płacić 500 f za pokój . dokładnie niewiem jak to bedzie na poczatku,ale pewnie wynajmiemy 2 pokojowe mieszkanie i bedziemy w jednym pokoju a w 2gim ktos inny.Moze moja znajoma sie skusi,bo tez tam sie wybiera,,, zreszta na poczatek nie nastawiam sie na luksusy..i wiem ze zanim zaczniemy samodzielnie mieszkac minie z pół roku... Pójdziemy oboje do pracy wiec mysle ze Zle nie bedzie:) Nunusia pisz co u Ciebie? @ przyszła,czy będzie dzidziuś?:) NIECH KTOŚ WYP.........I TA PARSZYWĄ REKLAMĘ !!!!!jak mnie to wkurza!! nie mam podglądu co pisałyscie a nie pamiętam i nie moge odpisac na wszystko.... Dzis nie mogłam spac w nocy-ale jakos nie czuje sie mocno zmeczona jak narazie.Patryczek oglada bajke-on uwielbiaDINO -POCIĄG NASZ:) zupke na 2 dni wczoraj ugotowałam wiec dzis mam spokoj... aaaaa pierwszy raz z kaszą jaglana i powiem wam ze posmakowała:)
  4. Dzien dobry:) Byliśmy wczoraj u lekarki-Patryk osłuchowo czysty i gardełko tez ok,ale katar leje sie strasznie... dała syropek i jakies kropelki i kazała przyjsc za tydzien,ajk bedzie ok to zaszczepimy. Dała tez skierowanie do neurologa,bo według niej Patryk dobrze sobie radzi z chodzeniem za rękę ale ma za wiotkie nóżki... no i niech ogólnie neurolog przebada skoro niunio wczesniej urodzony. Zaraz bede dzwonic to zajerestruje Patryczka i przy okazji siebie to moze znowu dostane skierownanie na rehabilitacje. Co u was?
  5. Mango a jakie tabsy bierzesz? My sie wybieramy do Kettering-potem sprawdzę czy to daleko od Ciebie...może wyjdzie tak ,że na kawę bedziemy sie tam umawiać:D A weż kochana napisz jak u Ciebie jest z opłatami? wy macie 2bed czy 3bed? sami mieszkacie czy z kimś? Znasz dobrze angielski? Z góry przepraszam za tyle pytań-kiedyś piwko Ci postawię za zawracanie głowy:)
  6. Mango a jakie tabsy bierzesz? My sie wybieramy do Kettering-potem sprawdzę czy to daleko od Ciebie...może wyjdzie tak ,że na kawę bedziemy sie tam umawiać:D A weż kochana napisz jak u Ciebie jest z opłatami? wy macie 2bed czy 3bed? sami mieszkacie czy z kimś? Znasz dobrze angielski? Z góry przepraszam za tyle pytań-kiedyś piwko Ci postawię za zawracanie głowy:)
  7. Nunusia;) Ja mam mnóstwo wątpliwości i strachu,miedzy innymi boję sie o Patryczka-jak sie zaaklimatyzuje itp...no ale musimy spróbować. A to moze Ci się hormony poprzetawiały?albo stresa miałas? jak za tydzien nie przyjdzie @ to albo test powtórz ,albo do gina..ja ide za miesiac na "przegląd":P Mango a możesz napisac gdzie mieszkacie? chodzi mi czy to anglia,czy niemcy ?....
  8. Hejka:) Mango witaj!!:D kochana-tyyyyle czasu Cię nie było...ale super że już jesteś:) Z tego co czytam,to Czesio bardzo zdolny chłopak:) chciałabym zobaczyć jak on próbuje zakładać czapkę czy jak sie myje chustaeczką:D:D:D Jak już jestęs spowrotem to mam pytanie do Ciebie Mango-Wy z męzem jesteście w Angli czy gdzieś indziej? Bo my tez zawijamy sie z Polski w 2013 roku. Dłuuuugo i duuuuzzo dyskutowaliśmy z emkiem i decyzja taka,ze nie chcemy tu siedziec u tesciów i spłacac kredyt(jesli go nam wogóle dadzą) .Mój brat z Zona zaryzykowali i juz kilka miesiecy sa w UK i chcą nam pomóc no a my skorzystamy. Najważniejsze ze nie jedziemy w ciemno:) Mnóstwo strachu i wątpliwości,ale zaryzykować trzeba. Mieliśmy szczepić dzis patryka,ale wieczorem okazało sie ze sie podziębił;/ kicha ,prycha i katar mega,wiec pojedziemy do lekarki,ale po leki... Mango- a co do męża to jakos sie dogadacie:) tyle czasu byliście osobno.... dacie radę-najwazniejsze ze razem jestescie:) A Ty idziesz tam do pracy? Z tym jedzeniem to wierzę,bo sama byłam zagranicą i tez mi nie podpasowała tamtejsza żywność... Iza jak tam u was? Nunusia pisz jak Dawidek?
  9. Mój syn też włazi gdzie popadnie, i muszę byc przy nim bo sie puszcza i chce iść:)
  10. iZA ja już dzwoniłam do pielęgniarki i mi powiedziała ze w rączkę i darmowa:) W poniedziałek szczepimy-chociaż obawiam się tej szczepionki;/ U nas ok:) własnie we dwoje z emkiem i troche z tesciową wysprzątaliśmy domek i jak Patryczek wstanie pędzimy na zakupy a wieczorem dziemy ze znajomymi na piwko:) Buziaki:*
  11. Dzień dobry:) Ja z pytaniem do Izy-napisz mi czy płaciłaś za szczepionkę mmr? i gdzie szczepią w rączkę czy nóżkę? Bo ja to nie cierpie szczepienia-chyba bardziej to przeżywam niz Patryczek.... Dziś niuniek spał z nami-zapomniałam go odłożyc do łóżeczka i tak pięknie spał ze nie zbudziłam sie ani razu-jestem wyspana:) Teraz kawkę popijam i mam chwilę dla siebie bo śpi mój maluszek. Widziałyście Czesia na facebooku? ale ma zębiska:P mój to ma 6 sztuk i narazie cisza.... Miłego dnia:*
  12. Czesc dziewczynki:) Nunusia tak karmie jeszcze rano i wieczorem,ale Patryk krótko je. dobrze Iza ,że u Ciebie wszystko wporządku-i mój syn to taki sam jak Twoja Domi-wszędzie go pełno :D Patryk jak słyszy muzyke to odrazu usmiech i dostaje powera:P jak stoi to sie buja na boki tak fajnie... Nunusia ja to zawsze czuje ,że dostanę okres-właśnie mi się skończył ,a dostałam rano 1.11...a Tobie się spóżnia?:P:P:P hihi Mango to czekamy na odzew:) Ja jutro idę ostatni raz na zabiegi... A szczepimy w poniedziałek-ale to juz chyba pisałam... Do jutra:*
  13. Hej u nas tez nic sie nie dzieje..dużo czasu spędzamy razem teraz:)ostatnie 4 całe dni emek był w domu i był z nami....ja tylko zła jak osa bo okres 1.11 dostałam,ale na szczescie mąż nie dał sie sprowokowac... Dzis ide na ta rehabilitacje jeszcze...w srode ostatni dzien... Końcem maja lub początkiem czerwca pojawi sie DZIDZIUŚ!!!!!!:D:D:D ale u mojego jedynego brata-więc zostane ciocią:D Patryk w miarę grzeczny-za tydzien jak sie nie przeziębi szczepimy na mmr....czytałam o tej szczepionce i troche sie boje-ale ufam swojej pediatrze i moi wszyscy znajomi szczepili swoje pociechy i było ok... Lece na kawke a wam życze miłego dnia:)
  14. Cześć dziewczynki:) My zmieniamy internet i od jutra do prawdopodobnie poniedziałku nie będe pisac;/ Bede miała dostep do neta na telu emka ale ja tam nie umiem pisac i tylko sie przy tym denerwuje wiec bede was tylko czytac. Bede tez miała tableta:D ale to tez jeszcze za około 2 tyg wiec wieczorami bede sobie mogła ogladac filmy na leżąco -lubie lezec i "grzebac"w necie. Jutro smutny dzien....my jedziemy na groby do rodziny męża a pojutrze do mojej. Przesyłam buziaki:*
  15. Hej:) U nas mnóstwo zajęć i czasu brak niestety... Mój mąż w tym tyg wczesniej kończy prace bo juz o 15 jest w domu i zawsze cos sie znajdzie do zrobienia. Jutro jedzie jeszcze do pracy i w piątek zrobili mu wolne wiec ma całe 4 dni laby:) Nunusia rehabilitacja spoko-masaz jest najfajniejszy i jestem juz po 6 zabiegach i dopiero mi sie mięśnie rozluzniaja-no ale krzyz jak bolał tak boli... Super ze ząbki Dawidkowi rosną:) u nas jest juz 5 sztuk i 6ty wychodzi-juz praktycznie na wierzchu. Patryk w nocy tez się wierci i musze wstawac kilka razy go przykrywac;/ noce nadal bez snu ale juz sie nauczyłam"chodzic na rzęsach":D Mieliśmy torta,ale niestety zdjęć brak bo aparat dałam bratu męża i miał go naładowac na niedziele(obiecał) i byłam pewna ze bateria sa naładowane,a tu lipa,no ale czego ja sie spodziewałam po takim kims jak on...zreszta nieprzepadam za nim... Co jeszcze.....aaaaaaa troche teściowa zaczyna mi działać na nerwy,do tej pory było miedzy nami jak najbardziej dobrze,ale ostatnio powiedziała coś co mnie dotknęło i teraz mam do niej dystans... niby jest ok,ale nie do końca-zobaczymy jak sie sprawy potoczą... Mango odezwij sie jak tam w nowym domku:) Iza a jak tam u was? Nunusia buziaki dla Dawidka:*
  16. Dzien dobry:) z znowu ja tu pisze:P U nas goraczka wczoraj wieczorem 38.87... dałam ibum i spadła do 36.66 Noc oczywiscie nieprzespana wogóle-wyglądam dzis jak zombi podejrzewam ze to zęby bo wczoraj wyszła prawa górna dwójka...i druga dwójka idzie. Dzis temperaturt nie mierzyłam ale niby nie jest niunio goracy. Własnie pije kawke,zeby jakos żyć... Mango a Ty to już pewnie w nowym domku?:D daj znac jak tam:) Iza jak dzieciaczki? Nunusia i jak tam sytuacja z emkiem? mam nadzieje ze pełne porozumienie. :)
  17. Jak tu pusto:P Jak tam dziewczynki? Ja zbieram sie na rehabilitacje,wczoraj prawie 2 godz mnie "męczyli" najpierw prady na dół krzyza-rewelacja,potem lezałam na jakims łóżku leczniczym i masaż ręczny-chciałabym tak umiec masowac-mąż byłby zachwycony:D Mam 10 takich zabiegów do wykorzystania w dowolnym czasie. bede chodziła przez 3 tyg w poniedz,wtorki i srody bo tak mi pasuje. Poprawy jako tako nie czuje bo dalej przy zmianie pozycji boli i wstac ciezko ale mowili tam ze po tej seri bedzie czuc poprawe. No i u nas tyle a u was? Pozdrawiamy was
  18. Nunusia trzymam kciuki aby wam sie poukładało. U nas wrecz odwrotnie-małzeństwo kwitnie,szczególnie po tej 3 tyg rozłące,ale my zreszta nigdy sie nie kłóciliśmy-raz jeden tylko emek krzyknął na mnie ale potem widziałam męczyło go to. Ja po porodzie nieraz byłam wredna dla niego i podziwiam go ze na moje złosliwosci nie reagował. Moje pierwsze małzenstwo to porazka i dlatego teraz nauczona doswiadczeniem inaczej podchodzę do związku. Nasze menu teraz takie - 6 cyc -8 kaszka -10;30 kanapeczka z wedlinka lub cos z jajeczkiem miedzyczasie chrupek jakis 13 obiadek 15-16 deserek 18 kaszka 20 cyc Czasami przed deserkiem jakas paróweczke mu dam lub kanapeczke i tez zje. Dobra uciekam sie zbierac na te zabiegi.
  19. Dzien dobry:) mOj mąż od dzis juz w pracy...szkoda bo super było przez ten tydzien gdy siedział w domku. Na 16:00 ide dzis na rehabilitacje:D cieszę sie i mam nadzieje ze pomogą bo krzyż to tak mi daje popalic ze wczoraj nie mogłam wstac do dziecka w nocy;/ Patryk nocek nie przesypia-minimum 2 razy trzeba wstawac i go lulac... W tym tyg emek wstawał a od dzis sama musze bo chcę,zeby sie wyspał,bo on po 5ej wstaje. Dziewczyny jak wygląda menu waszych dzieci?
  20. Dzien dobry:) Mężowie powracali to i żon nie ma hehe:) Ja odzyłam bo jednak jak krzyś jest to inaczej. Na zakupach wczoraj i dzis byliśmy...szukałam kurtki zimowej dla Patryka i nie moge znalesc żadnej! jUŻ NIE PAMIĘTAM CZY TO SMYKU czy w 5-10-15 była super kurtka za prawie 100zł ale zabrakło rozmiaru...no i zonk;/ Teraz mam chwile czasu bo emek auto robi-na części wydał 700zł a to jeszcze nie wszystko;/ Pozatym piekna pogoda i korzystamy ze słońca i spędzamy czas na świerzym powietrzu. Jak mąż wrócił to Patryk był na rękach u tesciowej i jak go zobaczył to strasznie sie zawstydził:D ale teraz lata za tatusiem:) Niewiem czy pisałam ale sam zasuwa przy meblach jak motorek,i jak sie zapomni to stoi bez trzymania. jeszcze z miesiac i zacznie chodzic. A jak tam u was dziewczynki?
  21. O matko kochana:D jakiego byka walnęłam!!!!!! oczywiście SPRZĄTAŁAM HIHI przez rz....
  22. Kochanemu CZESIOWI Z OKAZJI UKOŃCZENIA PIERWSZEGO ROKU ŻYCIA-DUŻO SZCZĘŚCIA,ZDROWIA I SŁODYCZY ciocia Magda i Patryczek Zyczy.:) Iza no to super dzień sobie maluszek kolegi wybrał na przyjście na świat:) chłopak czy dziewczynka?jak na imię? gratulacje dla kolegi i jego żony:) Mój łobuz zasnął własnie a ja odpoczywam,bo o 5;20 była pobudka i po 6ej wstaliśmy i do tej pory spzątałam...juz nieduzo mi zostało na szczescie:) Mój mąż wczoraj dzwonił i mówił ze czekaja na decyzje czy zostaja do środy czy wracaja w niedziele...z jednej strony 3 dni to nie duzo i prawie tysiak wiecej,ale z drugiej juz mi sie teskni i nastawiłam sie ze w poniedziałek przed południem beda...no nic...dobrze ze to nie ja decyduje tylko jego pracodawca..jak trzeba bedzie to wytrzymamy jeszcze te kilka dni.
  23. Dziewczyny napisałam posta i wcieło....:( Potem spróbuje znowu napisac bo teraz Patryk mi marud zic zaczyna
  24. Dziękuje za życzenia w imieniu Patryczka:):):) solenizant jeszcze nie rozumie ze dzis jego święto...pamietam jak rok temu lezałam po cesarce atu juz rok zleciał....eh. Niuniowi humor od rana dopisuje. Jest ładna pogoda ale my dzis w domu siedzimy-sprzatam zeby na jutro mniej mi zostało,bo w sobote musze jeszcze siebie podszykowac hihi:P Tort bedzie 21pazdziernika-ma byc pyyyszny śmietanowy:) napewno bedą zdjecia to wstawie. Nunusia pociesze Cie,ze Patryk siurka tez miał w kropeczkach:) A z tą wypłata zazdroszcze...widzisz jednak sie wszystko ułozyło i wierze ze sie ułozy kazdej z nas:) Z tą kuzynka fajnie masz-ja musze sama kupowac,ale za to kiedys bede mogła obdarowac jakies dziecko. No u mnie wyjatkiem jest ten wór ubranek z niemiec-zobacze co tam jest i ewentualnie zaczne dokupowac rzeczy na zime.. Mango -wyobrazam sobie jak sie cieszysz z męża:P:):P ja sie zastanawiam jak Patryk na Krzysia zareaguje,ale to w sumie tylko 3 tyg sie nie widzieli...u was to duzo dłuzsza rozłaka była. Iza Ty to sie masz z tymi chorobami...duzo zdrówka dla Kacperka.
×