Maya07

Czesc dziewczynki:) troszke mnie nie było,ale wczoraj spedzilismy caly dzien na działce-rwalismy porzeczki,ja niby wiecej odpoczywałam w cieniu,ale troche tez pomagałam:) dzis z kolei pojechalismy na festyn-pogoda byla piekna;) ale tylko w dzien bo niedawno skonczyla sie mega burza,nawet grad padal...na szczescie ból zoładka mi przeszedl jeszcze w sobote przed południem-napewno cos zjadłam... Nunusia-ja napewno zapisze sie do tej apteki bo mam ja pod nosem;)kazda znizka sie przyda:)Mango-brzuszek taki sam jak mój-wróze chłopca:) dzis w tesco kupilismy młemu fajny komplet-koszulke i spodenki-na niektóre ubranka było 70%rabatu;) w biedronce z kolei byly super sliniaczki z napisami KOCHAM TATUSIA,KOCHAM MAMUSIE 3 sztuki za 3 zl i tez kupilismy;) powoli zbieramy rzeczy...

Czesc:) a mnie od wczoraj wieczoru boli zoładek;/ bede lezec narazie mam nadzieje ze pomoze-nospe juz nawet wziełam...cala noc ten ból mnie budził....masakra..do tego bola mnie piersi-wieczorem caly czas mi z jednej leciało....narazie dzien nie zapowiada mi sie za dobrze-mam nadzieje ze potem sie poprawi...

Ja caly dzien usiłowalam cos napisac i mi sie kafe zacinalo;/

Dzien dobry;) dzis pobiłam rekord wstajac tak wczesnie ale od 5 nie mogłam zasnac .Jak K wstał do pracy ,to przebudziłam sie i juz zero spania......i o dziwo-czuje sie wyspana jak narazie;) własnie jem sniadanko,za oknem widze piekna pogoda;) chyba zrobie dzis wieksze porzadki,bo mam tyle czasu dzis do wykorzystania:) nunusia-czekam na relacje z glukozy...miłego dnia dziewczynki;)

Mnie tez czasami boli brzuch ale rzadko-lekarz kazal sie nie martwic...tylko od 3 dni mam nadmiar upławów-napewno to nie jest to zadna infekcja,bo nie ma zapachu i ma kolor bielutki-gdzies kiedys czytałam ze w ciazy to normalne,ale myslałam ze mnie to nie dotknie... Ja to wogole panikuje strasznie jak mnie mocniej i dłuzej brzuch zaboli...mam nadzieje ze to tylko dlatego ze rosnie:)

poledwica,ser feta ogorek kiszony,kurczak i pieczarki taka najbardziej lubie;)zobacze czy wieczorem mi sie zechce ale raczej tak wiec zamówimy;) tak szczerze to wolałabym pieniadza na urodziny;)K moze mi ewentualnie kwiatka kupic ;) w pasie sie nie mierzyłam bo nie mam cm w domu...ale brzuszek juz spory:) wczoraj miałam problemy z ogoleniem pipki;) musialam sie niezle nagimnastykowac;)

Wczoraj mi smietanka do kawki skonczyla a ja bez niej kawki nie tkne...co do ubran to po domku ja tez chodze w dresach:) a na wyjscie mam leginsy cienkie i leginsy grube do tego tuniki lub dłuzsze bluzki...jeszcze tylko chcem sobie dokupic jakies krótkie spodenki w ciuchu lub ewentualnie leginsy krótsze na upały...spodnie ciazowe kupiłam jedne za 20zl ale wiem ze mi sie przydadza bo ja moge w listopadzie rodzic a wtedy nie za ciepło pewnie bedzie... a tak to nie kupuje nic ciazowego:) teraz zamiast sobie wole niuniowi kupic;)

mnie tez juz powoli kregosłup zaczyna dokuczac...tym bardziej ze od dziecka mam stwierdzona lewostronna skolioze i chodzilam na gimnastyke korekcyjna przez 1.5 roku...pewnie kregosłup da mi popalic jak brzuszek urosnie...robilam troche porzadki u K w szafce i znalazłam kilka spodni dresowych w sam raz na mnie;) moje juz cisna wiec chyba zaczne od K pozyczac ubrania:) j no mówie Ci nunusia-ja spie dzis zywcem!masakra jakas...niechce teraz sie kłasc bo na bank zasne a potem w nocy to chyba barany bede liczyc;)

Ja jem duzo;) caly czas musze miec cos do przekaszenia i prawie dzien w dzien cos gotuje...tak nauczyłam zoładek...czy Tobie nunusia tez sie tak chce spac?

O 7ej to ja dopiero wstane w dniu badania i bede jechac autobusem na 2 koniec miasta,no ale jak mus to mus...boje sie tylko ze bede sie zle czula...kolezanka byla 2 miesiace temu na glukozie i słabo jej bylo i niedobrze a musiala sama wrocic autobusem...moze nie zemdleje:) ja dzis ziemniaczki z parowka i pomidorami jadłam i nie bede juz nic dzis gotowac...jakas jajecznice wieczorem tylko zjem.W lodówce znowu tylko swiatło;)ale to jutro wieczorem pojedziemy do tesco po zapasy..Nunusia koniecznie jutro mi opisz to badanie i nie zapomnij o cytrynie;)

Ja dopiero skierowanie bede miala gotowe na poniedzialek zeby miec za darmo wiec albo 12.07albo 13.07 pójde na to paskudztwo... tylko ze bede musiala byc tam na 8 rano;( masakra -niewiem jak ja wstane....zawsze prywatnie w luxmedzie robilam badania i bylam tam po 10 rano i bylo ok...

a na kiedy teraz macie wizyty dziewczynki? ja mam na 21 lipca;) co 3 tyg chodze.

Nunusia-nie martw sie tym skurczem-moze byl taki pojedynczy i juz...mój niunio wczoraj mało co sie ruszal a dzis nadrabia;)uwielbiam to uczucie;)

Nunusia-ja staram sie nie przesilac...jak mam chec,to robie cos ale po troche kazdego dnia:) dzis cisnienie musi byc rzeczywiscie niskie,bo spałam do 11;20 i dalej spałabym...wczoraj przed 22 juz byłam w łozku...Mango-kurcze myslałam ze wkoncu poznasz płec maluszka...sama jestem ciekawa co tam ci rosnie w brzuszku;) u mnie na 2 ostatnich usg było idealnie widac siusiorka;)

Dziekuje dziewczynki za zyczenia;) byłam wczesniej na kafe,ale cos net mi zaszwankowal;/ teraz juz dziala ok.Ja dzis zrobilam pranie bo ładna pogoda wróciła i własnie obiad mi sie dogotowuje;) w planach dzis nic nie mam juz na reszte dnia-bede pielegnowac lenia;) na cichland to ja uderze poniedzieli-tylko musze wypatrzec w jakie dni sa jakie ceny...wiem tez ze dostane troche ubranek od K kolegi,tylko jego zona musi p[rzebrac,bo to z dziewczynki-ale pare napewno bedzie dobre:) Co do tego skurczu nunusia to raczej nie ten o ktorym mówisz,bo mi ciotka mowila ze one raczej sa bezbolesne... ciekawi mnie tylko co moj K mi kupi na prezent;)ale pewnie dostane pieniadza;)i w sumie on tez mi sie przyda bo kosmetyki mi sie koncza...

Nunusia i jak tam ?mam nadzieje ze znalazłas kiecke u kolezanki:) ja sie teraz nudze,zrobilam pyszna zupe pieczarkowa i juz 3 raz ja jem;) mój K wypatrzyl pieluchy pampers za 27.90zl i mówil,ze kupi ze 2 paki:) tylko nie pamietam ile tam jest sztuk...Czego jak czego ale pieluch to mój maly ma juz 4 paczki;) No i ciesze sie ze K uczestniczy w zakupach dla synka-kolega powiedzial mu ze tu i tu jest promocja wiec pojechał-kochany jest:) i w sobote mamy jechac do hurtowni po wanienke i posciel dla małego-takie zakupy sa fajne tylko szkoda ze takie kosztowne...

Hej:) ja tak jak nunusia zgagi nie mam...w ciazy mialam tylko raz,po barszczu czerwonym mojej mamy...w nocy tez sie budze przewaznie jest to teraz miedzy godzina 3 a 4 w nocy,bo moje dziecko akurat wtedy zaczyna sie wiercic i nie daje mi spac do 5ej.Po 5 K wstaje do pracy a jak krece sie do 7ej i jak koło 7 zasne to wstaje po 10..dobrze ze moge pospac:)brzuch mnie przestal bolec odkac biore ten magnefar b6 ale czasami jak sie przekrecam z boku na bok to mnie złapie taki bol kolo pepka jakby mi ktos chcial tam skóre wyrwac;/ Pogoda juz u mnie sie poprawila wkoncu;)

naprawde ani jedna sukienka sie nie nadawała?! no cycuszki nunusia to Ty masz spore:) moze rzeczywiscie u kolezanki cos znajdziesz...

Iza ja tez po ciezkiej nocy przez ból zoładka-dopiero mi przeszedl wkoncu...pogoda no cóż typowo barowa,ale niedługo ma sie poprawic.Mój K jak dzwonil niedawno to mowil ze upały sie szykuja od 9 lipca...zobaczymy...ja pranie pojutrze chce zrobic i mam nadzieje ze pogoda mnie nie zawiedzie:) a kiedy Iza Twój maz wraca? Cos nunusi dzis nie było?a jest codzien...

Nie ma nikogo? u mnie sie przejasnia wiec jest nadzieja ze bedzie pogoda...

Dzien dobry;) pól nocy meczyl mnie ból żołądka ;/ ale sama jestem sobie winna-wieczorem zjadłam najpierw ogorków małosolnych ze 4ry a za chwile 2 brzoskwinie do tego niedojrzałe do konca...Mango-my te pieluszki zobaczylismy w rzeczachg przecenionych o 50% bo opakowanie było ciut przerwane i wzielismy bez zastanowienia bo tanio;) w promocji w tesco były huggis za 46zl ale nie pamietam ile sztuk,wiem ze nawet sie opłacało brac bo sztuka bodajze po 31gr wychodzila...ale niestety nie było juz rozmiarow same wielkie zostały tak ludzie rozkupili...Mój maluszek az tak aktywny jak wasz nie jest-nawet odwrotnie odkad pogoda sie popsuła mały sie rozleniwil:)pewnie spi mój mały leniuszek i tylko czasami da znac ze jest abym sie nie martwiła...Pogoda dzis u mnie nie bardzo;/ niby nie pada ale pochmurno...ja zaraz skoncze jesc sniadanie i ide wysłac bratu paczke do londynu.a tak pozatym to brak planów na dzis a u was ?

Mango mi sie jakos dziwnie wydaje,ze ty tam masz małego mezczyzne:)ale to niedługo sie okaze-jestem bardzo ciekawa płci Twojego maluszka:) Iza nie smutaj sie...bo i maluszek tez bedzie odczuwal smutek...Nunusia-juz mam dosc tej pogody...ale ponoc niedługo ma byc ciepło:) ja juz ukapana i zaraz sie kłade-czekam tylko na K az wroci spod prysznica i bedziemy ogladac zagadki kryminalne miami a potem kosci;) lubie takie seriale. jutro juz tradycyjnie bede na kafe wiecej:)

apropo piersi-wczoraj wieczorem siara mi poleciala az koszulke miałam mokra....

dokładnie...ja kiedys probowałam policzyc ale jak doszło do 1000zl to dalam spokoj:)po co sie denerwowac:)

To ja Ci dam znac jak bede wiedziala napewno kiedy ide to pojdziemy obie:) bo ja czekam na znak od ciotki,ona ma mi tak zrobic abym za to nie płacila;)w przyszlym tyg mam miec juz skierowanie .