

larysa85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez larysa85
-
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joasiu,nie znamy się, ale dziękuję:) Tobie również zdrowych, wesołych świąt:) -
Z tym dentoseptem, to wiem, że tak jest napisane i moja dentystka też mówiła, że tak jest napisane i żeby się tym nie martwić, tylko płukać rozcieńczonym. Używałam kilka razy jka bardzo mi krwawiło, jak lekko to nic nie używam. Majowiczka, maj, ja też jestem podrzutkiem. Wigilia u rodziców, I dzień u teściów, II dzień u dziadków:) Nic nie robię, pomogę mamie troszkę przy wigili, bo pojedziemy już w piątek. Ja też jestem ciągle głodna, dopiero zjadłam śledzie w occie z cebulką i do tego kanapki z szynką i majonezem nie mogłam sę powstrzymać. Dziś się zwarzyłam i od zeszłego tyg przytyłam 0,8kg:(
-
Mingeo, moim zdaniem można robić, ale pewności nie mam. Polla witaj, skąd jesteś? Zawsze mialam problem z krwawiącymi dziąslami, a w ciąży się to nasililo. Dentystko kazała mi płukać dentoseptem rozcieńczonym
-
Witam w nowym dniu. U nas śniegu niestety nie ma. Skierujcie te wiatraki na pólnoc:) Mi hemoroidy wyszły po porodzie, straszne paskudztwo. Lekarz kazała mi robić nasiadówki naprzemiennie z kory dębu i rumianku raz dziennie wieczorem, potem posmarować maścią proctohemolan czy jakoś tak. Po 2 tyg problem znikł.
-
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkiego najlepszego dla solenizanta. Adasiu dużo zdrówka, uśmiechu na twarzy, radości w kolejnym roku. Marzka, rok temu się dzialo, co?:) Ksenna, życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia, niech doświąt choeóbsko odstąpi. Ja też kilka razy w święta BN bylam chora, rok temu w ciąży też, dostałam nawet antybiotyk, ale balam się wziąć i tak się męczyłam prawie 2 tyg. -
ja też się wczoraj pożarłam ze swoim M, dziś rano pojechał w delegacje i dzwonił tylko 2 razy, a zawsze dzwoni jak na sraczkę. Kużwa mać, wiążę cukierki na choinkę i połowę już zjadłam, aż się boję stanąć na wagę, pewnie przez ostatni tydzień 1albo 2 kg przytyłam. Jutro się zważę.
-
Jak dla mnie przewojak musi być. Do tej pory korzystam, a młody ma 10 m-cy. Jest już za vardzo rchliwy i trzeba uważać, ale i tak to najwygodniejsza pozycja dla mojego kręgosłupa podczas zmiany pieluchy. Mam taki zwykły za 65zł, ktory się kladzie na łóżeczko. Przy drugiej dzidzi też się napewno sprawdzi.
-
Z tą wagą maluszkow na podstawie usg to różnie bywa. Mój gin mówi, że 400-500gram błędu w jedną bądź drugą stronę jest normą. Moja kuzynka, jak byla w ciąży z córeczką to lekarz mówil, że dzidzia maleńka będzie, w 39tc wychodziło mu 2,2kg, tydzień później mała się urodziła i ważyła 3,1kg. Z kolei córka koleżanki ważyla 2.4(urodzona w 37tc), a kilka dni wcześniej lekarz robił usg i wyszło mu 3kg
-
Ja w Gdańsku mieszkam od niecalych 3 lat, wcześniej też mieszkalam nad morzem:) Właśnie o takie majtki mi chodziło. Jeszcze noszę swoje normalne, ale tamte już przyniosłam z piwnicy razem z ciążowymi ciuszkami. Znowu pałaszuję mambę, jak się nie powstrzymam to zaraz zjem caly wagon. Przepyszna jest...mniam.
-
Majowiczka, to ty tak po środku. A powiedz w jakim szpitalu zamierzasz rodzić?
-
Mongrana, ja w poprzedniej ciąży kupilam majtki canpol babies takie zwykle bawelniane i dobrze się nosiły. /nosilam je jeszcze po porodzie, zanim weszłam w swoje normalne. Kosztują coś ok 7-8zl/szt na allegro.
-
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dranica, fajnie, że masz taką gromadkę. Ja też bym chciała wyrobić się z 3eczką dzieci do 30stki (W styczniu będę miała 27lat) więc jak dale tak szybko pójdzie to dam radę:) I jak z M w domu? Dzieciaczki pewnie nie odstępują go na krok, ty pewnie też:) Tosiak, jakie postanowienia noworoczne: ślub, dziecko. Gratuluję podjęcia decyzji i o ślubie i kolejnym dziecku. Ja urodzę i tobie będziemy dopingować:) Dziękuję za komplement:) Marzka, super, że urodzinki się udały. A jednak lokomotywa 3D:) Jestem pod ogromnym wrażeniem twojego talentu. -
Ja też chcę śnieg! U nas ani widu ani słychu śniegu.
-
Majowiczka, w drugą stronę. Mieszkam w kierunku obwodnicy Trójmiasta od Oruni Gornej. Do morza mam niestety daleko.
-
Witajcie:) Ja po zakupach. Piotruś był grzeczniutki i udało mi się dokupić resztę prezentów, sobie kupilam piżamkę taką do karmienia od razu, byliśmy w IKEI, wydałam niepotrzebnie pieniadze na duperele, ale jestem zadowolona. Teraz mlody śpi, a ja leżę i Was czytam. Paulinek, strasznie mi przykro z powodu straty dzidziusia. Teraz jestem w 17tyg i jakoś nie mogę przestać myśleć o tym, co cię spotkalo. Wiem, że moje pocieszenie na nic się zdaje, ale trzymajcie się jakoś i trzymam kciuki, abyś niedlugo została mamusią.
-
Martecka, gratuluę synka:) My z M jesteśmy prwie 10lat razem, po ślubie w kwietniu będzie 3lata i nadal jest ostro jak się o coś pokłucimy, tyle że my mieszkamy razem dopiero od ślubu. Czasami jest mi ciężko, bo ja mam taki charakter, że się wszystkim przejmuję, a on jest typowym choletykiem i często mówi coś czego potem żaluje, przeprasza mnie a ja mam ochotę go udusić. Mój M nie jest nauczony niczego robić w domu rodzinnym, zawsze mama go wyręczała. W domu niewiele mi pomaga, muszę prosić i prosić. Na dodatek pracuje w domu więc jesteśmy razem prawie 24h. Dosiah, ja od soboty pochłonęlam caly wagon mamby. M pojechał na zakupy, mamby oczywiscie była na liście. Dziwne, bo nigdy za nią nie przepadałam. Nie chce mi się ubrać choinki. M wyjeżdza na 2 dn w delegację, to może w czwartek ubierzemy razem. Nie czuję świąt w tym roku, może przez brak śniegu. Jutro muszę pojechać jeszcze po resztę prezentów, został mi prezent dla brata i siostry M. Zawsze miałam prezenty już w listopadzie, bo nienawidzę tych przedświątecznych kolejek w sklepach, a teraz jakoś nie miałam ochoty na zakupy.
-
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dranica, mam pytanie, jeżeli krępujące nie odpowiadaj. Zamierzasz mieć jeszcze dziecko, czy na trójeczce poprzestajesz? -
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mrówkaniu, dziękuję, czuję się swietnie. Czekam na ruchy, trwa 17tc. Z Piotrusiem poczulam w 18tc. Nie mogę się doczekać. Może dzidzia zrobi mamusi niespodziankę i w święta dostanę kopniaczka. -
Czytam "mamo to ja" i tam jest napisane, że kobiety w ciąży nie powinny jeść w święta min. pierogow z kapustą i grzybami, zupy grzybowej, smażonego karpia makowca, sałatki wzrzywnej. Powaliło ich? Że to ciężkostrawne to wiem, ale przecież święta są raz w roku.
-
My nie choziliśmy na żadne zorganizowane zajęcia na basen tylko sami i nadal tak chodzimy. Zapisaliśmy się od września na takie specjalne dla niemowląt, ale młody był często zakatarzony, kaszlał, a poza tym okazalo się, że w ciąży jestem i zrezygnowaliśmy. Mama po raz drugi, gratulacje dla córki:)
-
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My dziś w końcu wybraliśmy się na basen, nie byliśmy 2 miesiące, bo Piotruś ciągle zakatarzony, kaszlał. Myślałam, że zapomnial i będzie się bala, a on był przeszczęśliwy, śmial się, zaczepial inne dzieci, super mu szlo "pływanie" - cały czas ruszal nóżkami i rączkami, 3 razy napił się wody, ale niezniechęcilo go to, zaśmial się i dalej zabawa. Później pojechaliśmy do h&M, kupiłam 2 pary spodni ciążowych i 2 bluzki, potem obiad w KFC , a teraz odpoczywmy. Piotruś śpi już 2,5 godz. Idą mu górne trójki, jeszcze daleko są, ale bolą go. W nocy budzi się 5-6 razy i poplakuje, dentinox pomaga tylko na chwile. 85atka, nie masz przechlapane:) My jak jesteśmy u rodziców i moj brat je coś słodkiego to Piotruś zaraz jest koło niego i Marcel daje mu polizać. Ja święta uwielbiam, choć w tym roku jakoś tego nie czuję, może przez brak śniegu. Pojutrze ubierzemy już choinkę to może zrobi się bardziej świątecznie. -
Mili, bardzo mi przykro z powodu śmierci dziadka:( Plimka, ja kiedyś postawiłam wagę na dywaniku w łazience i było prawie 5 kg mniej, ale się szybko kapnęlam że coś niemożliwe:) My dziś wstaliśmy wcześnie, byliśmy na basenie. Piotruś jak zwykle zadowolony, uwielbia wodę. Pierwszy raz poszłam z nim jak mial 3 mies i myślałam, że to za wcześnie, ale teraz z drugą dzidzią planuję pojść jak będzie miala 1-1,5 mies. Potem pojechaliśmy do H&M, kupiłam 2 pary spodni i 2 bluzki ciążowe. Potem zaliczyliśmy obiad w KFC i teraz padnięci odpoczywamy.
-
Ale nawalilam wczoraj, wy tu wczoraj czekalayście na przepis, a ja zwyczajnie poszlam spać razem z mlodym. Może jeszcze skorzystacie. Przepis na ciasto na jogurcie: Duży jogurt naturalny (zostawić 3 łyżki) 2,5 szkl. mąki 0,5 szkl. cukru 0,5 szkl. oleju 3 jajka Łyżeczka proszku do pieczenia Dowolne owoce (jabłka, jagody, brzoskwinie, truskawki) Kruszonka : o,5 kostki masła, 5-6 łyżek cukru, mąka na oko żeby się zagniotło ok. 6-7 łyżek Jajka mieszamy z olejem ( łyżką albo takim drewnianym wałkiem do ciast), dodajemy jogurt, następnie cukier i mąkę. Wymieszane ciasto wykładamy na na blachę posmarowaną margaryną i posypaną bułką tartą. Na ciasto kładziemy owoce i na wierzch pokruszoną kruszonkę. (Kruszonkę przygotowuję najpierw i wkładam na kilkanaście min. o lodówki, wtedy lepiej się kruszy). Piec 35-40 min. W temp. 180st. Lubię to ciasto, bo bez pieczenia robi się je 10min. Ja nie czulam tych skurczy brahtona-hicksa w pierwszej ciąży i teraz też nie czuję, brzuch mi eż nie twardnieje, nie wiem czy to dobrze.
-
możliwe styczniówki 2011 :d
larysa85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spóźnione, ale szczere życzenia dla Lenusi: dużo zdrówka, uśmiechu na twarzy, zadowolenia z rodziców życzy larysa z Piotrusiem:) Wczoraj rano pamiętałam, żeby złożyć Leni życzenia i zapomniałam, przepraszam. Aniu, tobie również życzę wszystkiego dobrego:) -
Ale brzusio... Gdześ się te dzieciaczki musialy pomieścić. Dziewczyna wygląda ładnie, zgrabna, poszło jej tylko w brzusio.