Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa85

  1. Marzka, wiedziałam, że Max z Julką są blisko siebie, ale sprawdziłam dokladnie i między nim jest 14m-cy różnicy:) U nas będzie 16. Powiedz kochana jak sobie dawałaś radę? Ja też nie mam na miejscu żadnej babci, cioci itp. Wszyscy 100km dalej. Mamy sąsiadów, bardzo sympatycznych ludzi, którzy oferują swoją pomoc, 2-3 razy jak musiałam jechać do lekarza czy US to został u nich. Ale dziadkowie to co innego. Moja mam nie pracuje i czasami mogłaby przyjechać na kilka dni, ale jakoś nie chce:( Wogóle rzadko nas odwiedzają, ale myślalam, że jak się wnuk urodzi to cześciej. My często do nich jeździmy. Fakt mam jeszcze brata, ma 9 lat i trzeba się nim zająć, szkoła, treningi itp., ale przykro mi, że nas tak żadko odwiedzają. Przepraszam, ale tak mnie jakos naszło. Dzwoniłam dziś do niej i po raz kolejny mówiłam, żeby przyjechała sama w tyg albo z tatą w weekend i ona, że jak zwykle tata do póżna pracuje, muszą przypilnować budowę, Marcel ma mecz itp. Przykro mi, mi też mamy obowiązki i nie zawsze się chce, ale 2 razy w miesiącu ich odwiedzamy.
  2. Witam dziewczynki. Fasoleczka u mnie dopiero 9tydzień się zaczyna i brzucha nie widać, ale jak się najem a zwłaszcza pod wieczór to mam jakbym była w 5tym miesiącu:) W pierwszej ciąży już w 16tym tyg było widać, że to ciążowy brzuszek, a nie że mi się przytyło:) Zawsze wydawało mi się, że u szczupłych dziewczyn wcześniej widać brzuszek. Nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad, może coś podsuniecie pomysł na jakiś szybki obaadek. Mam pytanie do mam posiadajacych już dzieci. Ile mialy wasze dzieci jak zaczęłyście gotować razem dla was i dla nich? Bo mój ma niedługo 9mcy i wydaje mi się, że to za wcześnie, ale koleżanka ma 3ójkę dzieci i mówiła, że pora zacząć.
  3. Kasiulka, termin według @ mam na 31.05, a z usg tydzień póżniej, ale ja wiem dokładnie kiedy to się stało i wychodzi mi, że koniec maja. Terminu z @ u mnie lekarz nie bierze pod uwagę, bo miałam tylko dwie @ po ciąży z odstępęm przeszło 40dni. Oczywiście, że się z Wami podzielę odnośnie płci:) Na wesele może dotrę, mamy 100km. Pestusiu, zdrówka życzę. 85atka, nyny? Domyślam się, że to cycuś:) Ciekawe co tam u Dawidka i Tosiaka? Oby już lepiej.
  4. cherry_22, tak jak Khaleesi81 pisała, że w 3d ogladasz dzidziusia w 3wymiarze, a w 4d ruchy, ale to jest jako pamiątka dla rodziców, a czy wszystko z dzidzią w porządku to na usg genetycznym w 11-13tyg się dowiesz. Gin. która prowadziła moją pierwszą ciążę na nfz dawała zdjęcia z usg tych trzech obowiązkowych w 12, 21 i 33tyg. Na każdej wizycie robila usg tak żeby podglądnąć maluszka.
  5. Marzka, a w tym wózku mozna zamontować gondolę czy tylko spacerówka? Evenflo, oby przeziębienie szybko odpuściło. Wybieram się na aerobik. Pani wie, że jestem w ciąży, ćwiczę ale się oszczędzam:) M będzie późno. Z Piotrusiem zostaje sąsiad, M koleżanki z którą chodzę na aerobik, pierwszy raz Piotruś zostaje z nim, Oni mają dwójkę wlasnych i ma chlop wprawę.
  6. Kasiulka_x, ja nie wiem o co u nas chodziz tymi cenami:( Ubrania, rtv, agd wszystko droższe niż za granicą a rzeczy dla dzieci to już wogóle parodia. Zeby fotelik pezeszło 1/2 pensji kosztował?Szok. W ubiegłym roku odwiedziła nas ciocia, która mieszka w Stanach i której córka też była w ciązy w tym czasie co ja i się zmówiłyśmy o rzeczach dla dzieci co potrzebne ile kosztuje itp. to ja byłam w szoku, że u nich za super wózek kuzynka dała 150dolarów i ogólnie wszystko dużo tańsze, a przecież zarobki wieksze. Nie kumam tego. Ciocia mi wtedy mówiła, że jak będę czegoś jeszcze potrzebować to żeby powiedziala i ona kupi i przyśle, ale nie chcem fatygować, chociaż wczoraj uświadomiłam sobie, że będziemy potrzebowali bliźniaczego wózka, bo Piotruś będzie za mały na dłuższe spacery i oglądałam na Allegro i jeden mia się podobał właśnie z USA, ale nie taki drogi bo z przesyłką 1200zł, ale pewnie by się okazało że u nich 100dolarów kosztuje. Nie wiem o co tu chodzi, dlaczego u nas takie ceny zawyżone, ale niesądzę, że ta różnica zostaje u sklepikarzy, bo oni też ledwo przędą, więc gdize to nie wiem. Pewnie Rząd w tym macza palce.
  7. 85atka, właśnie oglądam zdjęcia z twojej galerii. Fajne te twoje chłopaki i jacy podobni:) Wcześniej cie nie było a potem ja nie wchodziłam, ale jak kasiulka_x pisała o nich to i ja weszłam zobaczyć:)
  8. Aaa, dziewczyny, bo ciągle zapominam zapytać, ile razy na dobę wasze dzieciaczki piją mm? Piotruś pije 4-5 razy po 150-180ml. Czy wasze dzieci po zjedzeniu zupki albo deserku też za godzinę są głodne, bo on zje zupkę i za godzinę wypija 150ml, tak samo po deserku. Fakt, że on na raz zjada malo max 80-100g, ale więcej nie chce zamyka byźkę i koniec.Po kaszce jest syty na 3-4 godziny. Wogole to mój brat bierze ślub 09.06.2012 i ja mam być świadkową:) Muszę im powiedzieć jak najszybciej żeby poszukali sobie innej, bo ja to raczej nie będę wogóle:( Jak urodzę przed ślubem to z kilkudniową dzidzią nie za bardzo a jak przenoszę to może się wybiorę. Oni zaplanowali to już chyba ze 2 lata temu, wesele na 200 osób i będzie cała rodzina, kuzynki, przyjaciele. Ostatni raz widzieliśmy się 2,5 roku twmu na naszym weselu, a że część rodziny mieszka we Francji i USA to widujemy sie tylko na takich okazjach. Rodzinie jeszcze nie mówiliśmy, poczekamy do 12ego tygodnia, tak też zrobiliśmy w poprzedniej ciąży. Jakoś w tej kwesti jestem zabobonna i wolę poczekać. nawet rodzice nie wiedzą.
  9. Tosiak, dobrze, że już ta gorączka spadła. Zdrowka dla Dawidka i pisz na bieżąco co i jak.
  10. Kasiulka_x, chcę wiedzieć czy Piotruś będzie miał braciszka czy siostrzyczkę, chociaż taka niespodzianka do końca też byłaby fajna, ale chyba bym nie wytrzymała. Czujemy się dobrze, mdłości ani wymiotów nadal nie ma. Oby tak dalej. 85atka, przepraszam, że pomyliłam, że to ty pytałaś:) Chcialabym mieć teraz chłopca i jeszcze za kilka lat jedno dziecko - coreczkę, ale nie wiem czy to trzecie kiedyś będzie, więc teraz mogłaby już być córeczka:) Ksenna, życzę cierpliwości w układaniu menu malutkiej i żeby te nietolerancje szybko minęły. Ja podawałam Piotrusiowi gluten od 6ego miesiaca i było wszystko w porządku. Teraz je już dużo rzeczy z glutenem i jest ok.
  11. Emilkaotylka, to normalne że się martwisz o swoje dzieciątko:) Wiadomości w internecie czytaj, ale nie wierz we wszystko co piszą. A to mrowienie, to może dzidziuś uciska na jakiś nerw i dlatego tak odczuwasz i jak się przekręci to przejdzie, ale o drętwieniu koniecznie powiedz na następnej wizycie u gina. Idę się położyć. Codziennie obiecuję sobie, że pójdę spać zaraz jak synek zaśnie po 20.00, ale nigdy nie mogę się zebrać. Dobranoc.
  12. Migotka, dobrze że nic się nie stało, ale strachu się pewnie najadłaś. Buu aż mi się zimno zrobiło jak pomyślalam. Wojtek mi się podoba:)
  13. Dusia, owoce lubię i często po nie sięgam ale warzyw muszę zacząć jeść więcej, tylko nie bardzo lubię.
  14. Evenflo, dobrze, że rowerek już sprzedałaś, a ofiarodawcy pewnie nie będą widzieli różnicy:) Jak będziesz już miała go w domciu pochwal się i powiedz jak się sprawuje. Pewnie masz rację, że tamten lepszy. Dlatego wybiorę się kiedyś do sklepu i pooglądam jeszcze. A jaki koszt tego co ty chcesz, dużo droższy? Miszka, ja się zastanawiam nad takim http://allegro.pl/romer-roemer-safefix-plus-billy-classicline-isofix-i1861228430.html albo takim http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-priori-fix-maxi-cosi-24h-wys0-i1860749973.html. Drogie bardzo, ale my dużo jeździmy i chcę aby młody był bezpieczny, a poza tym potem będzie dla braciszka albo siostrzyczki:)
  15. Witam wieczorową porą. Wy już o świętach? Ja jeszcze nie zdążyłam pomyśleć. U nas w tym roku święta będą magiczne. W ubiegłym roku byliśmy we dwoje, a teraz będzie nas troje (nasz skarb będzie już bombki z choinki ściągał) i dzidziuś w brzuszku, niesamowite. My mamy zawsze żywą choinkę ale co roku kupujemy ciętą. W tym raczej ubiorę sztuczną, mam w piwnicy jeszcze z rodzinnego domu. Piotruś pewnie będzie nią bardzo zainteresowany:) MAJ@)!@, super z tą choinką, że tak rośnie od 3 lat i jak fajnie będzie jak zasadzicie ją na działce:) Fasoleczka24, oszczędzaj się oszczędzaj, wiem że łatwo powiedzieć, ale zdrowie dzidzi najważniejsze. Ja używałam musteli w ciąży i kilka rozstępów na brzuchu w ostatnim miesiącu mi się pojawiło, ale nie byłam zbyt systematyczna w smarowaniu. Konsystencja fajna, nie lepi się, szybko się wchłania, ale ma taki dziwny zapach, który mi się nie podoba. Ja się dobrze czuję, zero objawów ciąży, tylko apetyt większy , dużo większy. Aż się boję ile przytyję, ale tym się będę martwić po porodzie.
  16. Tosiak, przykro z tym szpitalem. Oby szybko pomogli Dawidkowi i puścili was do daomku, trzymajcie się dzielnie. Evenflo, odnośnie tego rowerka to jeszcze muszę się zastanowić i zobaczyć na żywo, bo Allegro nie ufam:) Ja nie jestem wybredna, wiele rzeczy które dostaję mi pasują:) Co do pomarańczowej to powiem krótko. Nie wpier...aj się! Ja nie znam miszki, bo nie pisałam wtedy z Wami, ale po co się taka wtrąca i mąci.
  17. Evenflo, nie przejmuj się pomarańczką:) Myślę, że własnie o to jej chodziło, żeby zasieć ziarnko niepewności w tobie. Nie wiem dlaczego takie osoby się wtrącają nieznając sytuacji, a to co tu podczytała nie daje obrazu całości. Ty kochana najlepiej wiesz, co jest dobre dla twojego dziecka i napewno decyzja jaką podjęłaś jest najlepsza. Tak jak mówisz, obserwujesz malca, jesteście pod opieką pediatry, rehabilitanta i nie masz się co martwić. A co do rowerka, to nieprzyjemna sytuacja, ale mam nadzieję, że uda ci się to jakoś rozegrać. Wczoraj ogladałam na allegro rowerki i wybrałam dwa nad którymi sie zastanawiam. Chrzestna pytała, co kupić malcowi pod choinkę i roczek. Mój brat - chrzestny też pytał. Ale z nimi jest tak, że ja wybiorę konkretny to taki dostanie (chyba:)) A podobają mi się takie:http://allegro.pl/smart-trike-recliner-6m-c-3w1-rowerek-trojkolowy-i1871809024.html albo http://allegro.pl/rowerek-3-w-1-smart-trike-de-luxe-czerwony-i1855351596.html. Swoją drogą to drogie takie rowerki, ale takie na plastk=ikowych kołach to mi się wydaje, że ciężej się jeździ i takie bardziej zabawkowe. Może to być przent na dwie okazje, pod choinkę i od razu na urodziny, bo jest drogi. A tak z innej beczki, nie wiem co mam zrobić z chrzestną Piotrusia. Jest nią siostra M, młoda dziewczyna studentka, dorabia sobie w H&M, więc kasy nie ma za wiele, a na młodego wydaje bardzo dużo pieniedzy. Kupuje drogie zabawki, często daje ubrania. Piotruś ma 70-80% ubranek od niej. W weekend jak przyjechała przywiazła mu cała torbę ciuszków: spodnie, koszulki, kombinezon zimowy, kurtka na zimę, czapka, szaliki itp. Wszystko nowe, firmowe. Już jej 2 czy trzy razy mówiłam, żeby mu nie kupowała, że jej są potrzebne pieniadze, wiadomo jak to młoda osoba. Teraz studiuje zaocznie na UG, wiec od razu jej zaproponowałam, zby nocowała u nas, czasami ją zawiozę, przywiozę, cieszę się bo chociaż trochę sie jej odwdzięczę. Oczywiście o jakimś prezencie nie mam mowy, bo nie przyjmie.
  18. Witam:) No i zaczęło się, jem jak oszalała,Godzię temu zjadłam śniadania, a już jestem głodna, ciągle coś podjadam, a jak nie zjem to mnie mdli:( Ze strachem stanęłam na wagę, ale na razie stoi w miejscu. Będąc w ciąży z Piotrulkiem przez pierwsze 4 miesiące nie mialam apetytu ani zachcianek a teraz szok. Wtedy uważałam co jem a i tak przytyłam 18kg, teraz to chyba 90 albo i 100kg będę ważyła do porodu jak tak dalej będę jadła:( Korzystając z pięknego sloneczka dziś poprałam pościele i wywiesilam na balkonie, bo tak to już noszę pranie do suszarni. Muszę nadrobić co u was, bo w weekend nie miałam czasu, bo mieliśmy gości. Pestusia jak też zastanawiam się nad fotelikiem. Piotruś jeszcze mieści się w ten maxi-cosi, co mamy, ale za miesiąc, dwa trzeba kupić. Ja chcę kupić fotelik z systemem ISO-FIX, bo auto ma taką możliwość, tylko cena mnie przeraża. Zastanawiałam sie na Romer i maxi-cosi, ale to wydatek ponad 1000zł w mama i ja u nas, na Allegro widziałam ok 200zł taniej i nie wiem, dużo jak za fotelik, ale z deufiej strony Piotruś dużo jeździ z nami, więc chyba nie ma co oszczędzać. Poranakawe, ten co pokazałas wygląda na fajny, muszę poczytać o nim. M mówił, że jego mama mówiła, że 400zł dołoży nam do fotelika, ale zobaczymy.
  19. Witam. Ja po wizycie, wszystko w porządku, dzidzia ma 38mm:) Widziałam jak się ruszał, taki malusi:)
  20. Witam wieczorkiem. Wykąpana, wysmarowana leżę i oglądam "na wpólnej" i Was czytam. Tosiak, gratulujemy!!! Aniu, ale Krystek mądry, sam wymyślił sobie pchacz:) Dobranoc. Zaraz idę się położyć.
  21. Witam wieczorową porą. Dziewczyny, wy takie szczuplutkie:) gdzie ja przy Was, wy pod koniec ciąży będziecie ważyły tyle co ja teraz. Ja przy wzroście 168ważę 70kg:( Ja teraz będę się smarować codziennie 2 razy kremem na rozstępy, wtedy mi się nie chciało. Ja mam dużo energii, chodzę na fitness 2 razy w tyg. chodzę na normalny jak wcześnej ale wykonuję wszystkich ćwiczeń, niektóre indywidualnie ćwiczę. Jutro wiecorkiem idę na widzenie z miom dzidziusiem, mam nadzieję, że wszystko w porządku, ustali w końcu tp.
  22. Tosiak, ja też drugą stroną biorę smoczek:) Ugotowałam na obiad zupkę pomidorową taką dla wszystkich na brojlerze od babci, młodemu pod koniec odlalam. Pierwszy raz będzie jadł, ciekawe czy mu zasmakuje.
  23. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 18kg:( a powinnam max 12, bo i tak dużo ważyłam przed ciążą, ale w ciągu 3-4 miesiecy waga wróciła do tej sprzed ciąży. Teraz zaczynam z tą samą wagą i zobaczymy jaki będzie wynik końcowy. Jeszcze nie używam niczego na rozstępy, tylko balsamuję się jak zwylke albo oliwką, ale od 4-5ego miesiąca zacznę używać musteli jak poprzednio. Kilka rozstępóww mam po pierwszej ciąży.
  24. kasiu_k, słyszałam, że niemowlęta do roku mogą zezować i to jest normalne, ale lepiej skontrolujcie. Madziu, tosiak ostatnio pytała jakie mamy patenty na zmianę pieluchy i większość z nas odp., że dale wtedy dzieciakom np. pilot, telefon, coś czego narmalnie nie dają:) Ostatnio udaje mi się mlodego przebrać w miarę szybko, jak leży na podłodze czy przewijaku daję mu do buźki smoczek i bawię się z nim w zabieranie go i oddawanie ustami i on się wtedy śmieje, leży spokojnie a ja w tym czasie szybciutko się uwinę ze zmianą pieluchy.
×