Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa85

  1. Ja bd szczepić za jakieć 2 lata, jak Piotruś będzie szedł do przedszkola i na pneumikoki i na meningokoki. Rozmawiałam z pediatrą, że domowe bakterie też są potrzebne, organizm uczy się z nimi walczyć i że dopiero przed pósciem do przedszkola zaleca, albo do żłobka. Co lekarz to inne zalecenia.
  2. Witam poniedziałkowo. U nas też pogoda do d..y, zimno, wygląda jakby zaraz miało lunąć:( W weekend też chcieliśmy jechać nad jeziorko na 3 dni, ale jak zwykle jak my się gfzieś wybieramy to pogoda się psuje. Wczoraj było ładnie , wybraliśmy się ze znajomymi do Łeby do parku dinozaurów i oczywiście jak dojechaliśmy to zaczęło się chmurzyć, ale szybkim krokiem obeszliśmy. Bardzo nam się podobało. Najbardziej była zachwycona 4-roletnia córeczka koleżanki, poprostu nie chciała wyjść. Polecam dziweczyny jak będziecie nad morzem w wakacje , zwłaszcza tym, które mają starsze dzieci. Od Gdańska tj. jakieś 80km. Któraś pisała, że będzie w sopocie, chyba lutówka, polecam również rejs tramwajem wodnym na Hel. Płynie się ok 1,5godz. w jedną stronę. Bilety tzreba kupić od razu na powrót, bo potem może nie być miejsc. Też super frajda nie tylko dla dzieciaków.
  3. Wystąpiłbłąd i niechcący poszło 2x. Przepraszam.
  4. Wszystkiego najlepszego dla Dawidka, Adasia i Misi:)
  5. Dziękuję Tosiaxzku:) U nas znowu pada, zimno tylko 14stopni. buu
  6. Muszę się pochwalić: Piotruś leżąc na brzuszku podnosi pupkę do góry i popełzał kawałeczek:) Niesamowite są te nasze dzieciaczki. Z dnia na dzień coś nowego.
  7. Witam sobotnio. Ale mam dziś powera. Wstałam po 5.00 na siusiu i już mi się nie chciało spać, więc się nie kładłam. Posprzątałam, przygptowałam obiad, napeklowałam mięsko na jutrzejszy obiadzik. Międzyczasie nakarmiłam Piotrusia i jeszcze śpi, choć myślałam, że będzie kiepsko spał dzić, bo wczoraj tą ostatnią drzemkę zamiast 0 17.00 miał od 19.00 do 20.00 i to go wybudzałam:) Teraz piję kawkę i mam ochotę na słodkie, ale dzielnie się trzymam i od 2 dni nie jadłam słodkiego, ale dziś idziemy na roczek do kolegi synka i pewnie nie dam rady oprzeć się ciochom.
  8. Ja mam strój kąpielowy z ubiegłego roku, miałam go na sobie tylko raz. W niedzielę byliśmy nad morzem, załorzyłam go, ale żle się czułam. Uda okrągłe, ale ujdzie, najgorsze są piersi: duże i obwisłe:(
  9. Ja w ciąży przytyłam 18kg, dziś mam już swoją wagę, ale ciało jak nie moje. Do szczupłych nigdy nie należałam, ale miałam w miarę jędrne ciało. Teraz mam takie lużne ciało. Od sierpnia jak tylko bd mogła zaczynam ćwiczyć.
  10. Witam piątkowo. Witaj Kingusska:) Mój Piotrulek przewrócił się 3 razy z plecków na brzuszek, ale chyba zrobił to przypadkowo, bo od kilku dniu tego nie powtórzył, albo nie lubi. Kurcze, rano była ładna pogoda i wyprałam wyściółkę z gondoli, pościel i teraz pada. Buuu.
  11. Witam. Ogarnęłam mieszkanie, zrobiłam pranie, teraz czytam Was i piję kawkę. Ja na razie daję tylko owoce - 1/2 słoiczka na dzień. Z zupkami , kaszkami itp. poczekam jak skończy 6m-cy. Długo walczyłam o pokarmi oto aby młody nauczył się ssać przez kapturki, potem bez nich. Wiele nas to kosztyowało nerwów, stresu, płaczu, bo ja koniecznie chciałam karmić piersią. Wogóle to, że poród po 20godz. zakończył cię cc bardzo przeżyłam, bo nie tak to sobie wyobrażałam. Myślałam, że będzie naturalnie, nie brałam żadnego znieczulenia:( Koleżanki syn za tydzień skończy 5m-cy i ona wozi go już w spacerówce typu parasolka, dziecko jeszcze nie siedzisamo. Poweidziałam jej, że to zdecydowanie za wcześnie, że kręgosłup jest obciążony itp., a ona że własnie nie, że się wzmacnia, że pomaga w nauce siadania. Zdziwiłam się, ale chyba robi błąd. Ja się zastanawiam czy nie załoszyć spacerówki już w naszym wózku, a tam się rozkłada na płasko.
  12. Jakby ktoś chciał, w Carrefour są chusteczki do pupy PAMPERS SENSITIVE I BABY FRESH 6 op/25.95zł.
  13. Dzień dobry:) Tosiaczku jakoś nie bardzo skumałam przepis na te ciasteczka. Z mąki, płatków, wiórek i margaryny zagniatasz ciasto, dzielisz na pół i to do blaszki i podpiekasz, a potem na to drzem i reszta ciasta i pieczesz 45min? Ja aż się boję mówić ile moje dziecko śpi, nie chcę zapeszać:) Piotrunio idzie spać na noc ok.21.30 i wstaje o 7.30-8.00 z przerwami na karmienie o 3.00 i czasami o 6.00 a czasami dipiero jak wstanie to je. Jak skończył jakieś 5-6tyg to tak śpi w nocy. Potem o 9.30 - 10.00 idzie spać na ok. 2godz. Póżniej ok 13.30 jakieś 1,5godz i o 17.00 ok. 1,5godz. Mam słoiczki HIPPA niemieckie - deserki. Jak M ostatnio jechał to kazałam mu kupić. Dopiero zjedliśmy jabuszko i Piotrusiowi smakowało. Polskiego HIPPA nie miałam, więc nie mam porównania. Z polskich jemy Bobowitę Gerbera. Za ten duży słoiczek 190g M zapłącił 1,09 Euro
  14. Chciałam zapytać jak tam wasze diety? Mi wogole nie idzie. Chciałam schudnąć 6kg do sierpnia, bo na wesele idziemy i trzeba jakoś wyglądać, ale nijak mi to nie idzie. Mam taki apetyt jak nigdy wcześniej, a najgorsze są słodycze. Kiedyś jadłam 1, max 2 razy w tygodniu, teraz prawie codziennie. Nie mogę się powstrzymać. Mam nadzieje, że to dlatego, że karmię piersią. Ćwiczyć też jeszcze nie mogę, bo lekarz zabronił, żeby pół roku nie ćwiczyć, nie dźwigać ciężkich rzeczy itp. Po wakacjach zapiszę się na aerobik i może siławnię. Bardzo lubię basen, ale mam za daleko i trzeba karnet, a nie zawsze bd mogła.
  15. Witam wieczorkiem. Dyduszko i Mamo Klaudi wszystkiego najlepszego dla waszych pociech w rocznicę 5ciomiesięcznicy:) Pestusiu, życzę pomyślnego rozwiązania spraw:) Wykąpana, oglądam "Przepis na życie" (w necie) i maluję paznokcie u rąk ( u nóg już pomalowane). Walnęłam sobie ognistą czerwień, a co tam.
  16. Witam niedzielnie. My już po kościułku, młody zjadł i wybieramy się na piknik nad morze. Pestusiu, jak mieszkałam jeszcze z rodzicami to do Ustki miałam 12km, właśnie tam nad morze zawsze jeździłam:) My planujemy wybrać się w góry w sierpniu, wrześniu - Bieszczedy tym razem. Dokładnie nie wiem kiedy, chcę, żeby młody był troszkę większy, siedział, zajął sie zabawą w aucie, bo to kawał drogi, dobre 700km. Terminu nie rezerwowałam, bo to już nie taki gorący okres, więc coś znajdziemy, a poza tym mam w Lesku rodzinę i napewno ich odwiedzimy i będą chcieli, abyśmy u nich przebywali, jeszcze zobaczę. Może najpierw na kwaterę, a póżniej do nich. Życzę miłej niedzieli spędzonej w gronie rodzinnym, bo pogoda dopisuje:)
  17. W sobotę byłam z Piotrusiem na basenie. Baardzo mu się podobało, na brzuszku, na pleckach, a najbardziej nanurzanie w wodzie i hop do góry. W jaccuzi też byliśmy i się śmiał do bąbelków. Ja też troszkę popływałam - M siostra zajęła się młodym. Uwielbiam basen. Myślałam, żeby się zapisać z Piotrusiem, nawet dzwoniłam ale wolne miejsca były tylko w niedziele na 8.00 rano, to mi się nie uśmiecha. Wogóle tu w Gdańsku mamy tylko 2 pływalnie + uniwersytecka, więc ciężko z miejscami. Z marszu nie można pójść, wszdzie trzeba się zapisać na dzien, godzinę, chore to jakieś. Więc jeżeli już się wybieraliśmy to jechaliśmy do Sopotu do Aquaparku, bo u nas trzeba się nastać.
  18. Witam wieczorową porą:) Dopiero dziś wróciłam od rodziców. Prawie 2 tygodnie. ale mi dobrze było, jak za starych dobrych czasów. Pestusiu, życzę szybkiego powrotu do zdrowia, niech choróbsko idzie sobie precz. Marzka, powodzenia w pomyślnym rozwiązaniu sprawy. Przesyłki z hippa też dostałam. Odnośnie jedzenia, ja daję Piotrusiowi na razie tylko owoce 1/2 słoiczka na dzień, ale on nie bardzo lubi. Dziś dałam mu kaszkę i pluł, raczej mu nie smakowała. Jak jest głodny to wogóle nie zje owocków, tylko cycę chce. Nie wiem, może Piotrunio jeszcze nie gotowy na nowe smaki.
  19. A mój synuś jeszcze na podwórku . Teraz jak jest tak długo widno to Kąpię Piotrusia dopiero o 21.00. O 20.00 M bierze Piotrusia w nosidło i idą pozwiedzać świat. Dzięki temu śpi do 7.30-8.00:)
  20. Uff, doczytałam co u was. Pisałyście o kremach przeciw słonecznych, my używamy linomag 30. Chroni dorze, ale jest gęsty i ciężko się rozsmarowuje, ędę musiała kupić inny. Byliśmy dzisiaj na spacerku dopiero o 16ej, bo wcześniej byłam z Piotrusiem w firmie nadgonić troszkę papierkowej roboty, bo jutro wyjeżdżam na tydzień do rodziców. Mimo tak póżnej pory spiekłam sobie ramiona i dekolt, spacerowaliśmy do 19.00
  21. Tragedia z tą Dydek. Taka młoda kobieta, dwoje dzieci osierociła i trzecie w brzuszku:( Straszne .
  22. Witam prawie weekendowo. Witam założycielkę topiku. Gratuluję zostania mamusią:) Pocieszyłyście mnie dziewczyny z tym napletkiem, bo przedwczoraj w kąpieli próbowałam zsunąć Piotrusiowi napletek i nie dałam rady, tylko taka mała dziureczka. Zaczęłam się martwić, bo myślałam że ma odsłonić się cały, ale wy piszecie, że też tylko taka mała dziureczka się odsłania:) Ja mam sąsiadów (małżeństwo), którzy grają na oboju - ona ,na trąbce - on. Często świczą, bo pracują w Fillharmonii Bałtyckiej, ale na szczęście nie słychać, bo zakładają jakieś wyciszające tłumiki na instrument. Nie wiem co i jak, ale nie słychać, ylko czasami, jak grają bez.
  23. Pestusiu, ja nie mam wiele do sprzątania pięćdziesiąt pare metrów. A , od rana zaczęłam już od 7ej jak Piotruś spał. Piotruś nie jest uczulony na truskawki, już jadłam kilka razy.
  24. Ja również chciałam złożyć życzenia wszystkim mamusiom: dużo, dużo zdrówka, pomyślności dla Was i dzieciaczków. U na sdziś piękna pooda, świeci słoneczko, choć jest tylko 21 stopni. Mąż dziś w domku, więc skorzystałam. Wysłałam go a młodym na długi spacer, a ja w tym czasie pomyłam okna, porpałam pościele, firany, pomyłam podłogi, poodkurzałam, ugotowałam obiad. Teraz zajadam z truskawki, niestety bez bitej śmietany, bo chcę zrzucić 5-6kg. Na razie rezygnuję tylko ze słodyczy i białego pieczywa, które uwielbiam:)
  25. Witam . Już uporaliśmy się z kryzysem. Jednak miałyście rację, że karmi, bawarka, duża ilość wody, czas pdziałają:) Byłam rano w biedronce i kupiłam kaszki, herbatki, słoiczki również, choć są dopiero od 5mies . Dzięki Marzka:) Mój pediatra zabronił dciągania napletka, ale czytałam, że się powinno i chyba wieczorem w kąpieli też spróbuję. Piotruś też budzi się ostatnio 2-3 razy w nocy a budził się tylko 1 raz.
×