Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa85

  1. Dzień dobry. Pooglądałam galerię i Dosiah rzeczywiście masz już spory brzuszek, a mamy podobne terminy i mój wydaje mi się mniejszy, ale ja cała jestem duża to wiec młody ma gdzie się chować:) Aguś, twój brzusia też śliczny. Lenka, a ty jak modelka wyglądasz jakbyś wcale w ciąży nie była tylko taka piłeczka z przodu, ślicznie:) Obiecuję wstawić zdjęcie swojego brzuchola dziś wieczorem ewentualnie jutro. Teraz jak taka ładna pogoda to dużo spacerujemy z młodym, potem obiad, znowu spacer i niewiele czasu mam na kompa, ale czytam Was na bierząco i U Lady obstawiam chłopca pomimo, że gin mówił,że dziewczynka,nie wiem dlaczego ale od początku tak myślałam. Mingeo, u mnie rozwarcie zatrzymało się też na 9 cm i dalej nie poszło i poród zakończył się cc po prawie20 godzinach bolesnych skurczy. Boję się, że teraz tak będzie i nie wiem czy nie zdecydować się na cc od razu tym bardziej, że u mnie poród po 16miesiacach od cc. Pok koniec kwietnia na wizycie będziemy rozmawiać z ginem na temat porodu, ale już mnie pytał i zawsze mówię, że chciała bym Sn, ale boję się, że będzie jak ostatnio. A ty jak byś wolała? Mi czop odszedł dopiero w trakcie porodu podczas pierwszego badania ginekologicznego jak mnie przyjmowali na porodówkę. Ja się boję jak zacznie się poród, bo nie mamy z kim synka zostawić. Rodzice, teściowie przyjadą najszybciej za 2,5h, do mają 120km do nas. Jak to będzie wieczór albo noc to sąsiedzi powiedzieli, że nie ma problemu i oni z nim zostaną, ale jak będą w pracy to nie wiem. Sąsiad mówił,że weźmie urlop na żądanie Anmargaret, ale się uśmiałam, że tata cię zapomniał Fasoleczka, witaj,ale ci fajnie że tak króciutko ci zostało. Lawendowe, uważam że 200-300zł plus jakaś pamiątka w zupełności wystarczą. Piotruś dostał od chrzestnego 200zl, a od chrzestnej jeździk Fishera i srebrną grzechotkę wartość ok. 350zł. Mingeo, my 09 czerwca idziemy na ślub, mój brat się żeni, miałam być świadkowi. Jak urodzę przed terminem albo po to może pójdziemy, ale jak w terminie to odpada, tym bardziej że mamy do nich 120km. Chcialabym wyrobić się z porodem pod koniec maja, bo w czerwcu to będą ieli urwanie głowy z tym ślubem i mama nie będzie mogła przyjechać na dłużej, teściowie też idą na ślub brata więc nie chciałabym przenosić i rodzić w terminie ich ślubu, ale nie planuję bo niewiadomo jak to będzie.
  2. Witam niedzielnie:) Przyjaciółka już pojechała, nagadałyśmy się za wszystkie czasy, okna pomyte, świeże firanki wiszą i jest git. Doczytałam Was, ale zaraz spadam, bo idziemy jeszcze do znajomych. Zawitam jutro i obejrzę galerię, jestem ciekawa brzuszka Dosiah, ale już nie mam czasu muszę iść, bo chłopaki mnie wołają, że oni już ubrani. Lady, codo twojego pytania jeszcze z piątku, to tak, wpiłam 3 małe łyczki szampana Taką miałam ochotę, że nie mogłam się oprzeć.
  3. Witajcie. M się wczoraj postarał: kolacja, kwiaty, szampan. Nie wiem co mu się stało zawsze tylko kwiaty przynosiłpo pracy. Plimka, ja mam jedo fyn dla Piotrusia i jestem nardzo zadowolona, super się sprawdza na polach, w lasach, a często chodzimy tam na spacery, Ma wszystkie pompowane koła, przednie mniejsze, ale niemałe,trzeba tylko zablokować na wertepach. Teraz chyba będziemy potrzebowali wózka dla 2 dzieci i nie wiem czy ten sprzedać czy zostawic, szkoda mi go. Zaraz przyjeżdża do mnie przyjaciółka na weekend więc do niedzieli nie będę się odzywałą. Życzę miłego weekendu.
  4. Pojechaliśmy z M do Carrefoura i tych chusteczek nie było, a że mój M z tych co się szybko wkurzają to poszedł wziął takie same co normalnie są na półce tylko po 6zł i powiedział, że go to nieinterere mają mu je sprzedać po 19.99. Babka na kasie zawołała kierownika, M mu mówi, że chce te chusteczki po tyle co w gazetce i on powiedział ok.:) Kupiliśmy 6op. Oni tak robią w Carrefour, że rzucają tylko kilka rzeczy i za chwilę nie ma, już nie raz się z tym spotkałam. Ja też się boję tej obwisłej skóry na brzuchu, mój brzuch nie wrócił do siebie po porodzie mimo powrotu do swojej wagi. Ćwiczyłam dużo brzuszków, zrobiłam nawet aerobiczną 6 Weidera i niewiele to dało. A teraz to już w ogóle pewnie będzie zmasakrowany mój brzuch. Ja kupiłam pas ściągający po porodzie ale nosiłam go tylko jak gdzieś szłam. Moja gin mówiła, żeby lepiej nie nosić, bo osłabia się mięśnie i one nie chcą wrócić do swojego stanu, ale nie wiem, teraz chyba będę nosić tylko będzie gorąco mi w nim w lato. Zmykam się wykapać i ubrac, bo za godzinę wychodzimy na kolację. Nie wiem gdzie.
  5. Zaraz Was doczytam, chciałam tylko przypomnieć żebyście oglądały Drzyzgę.
  6. Ach, myślałam że będę pierwsza z życzeniami, a Ksenna mie ubiegła:) Wszystkiego najlepszego kabietki:) U nas też od przeszło tygodnia Piotruś budzi się w nocy i marudzi, jak posmaruję żelem zazwyczaj zasypia. Widać górne 3 już od kilku dni, ale jeszcze się nie przebiły. Z jedynkami i dwójkami nie było żanych oznak ząbkowania, a te widocznie bardziej bolą.
  7. Dzień dobry:) Wszystkiego Najlepszego Kobietki:) Lenka, ale ci dobrze. Mój M chyba szykuje jakiśwypad do restauracji, bo wczoraj podsłyszałam coś o rezerwacji stolika na 19.00, ale nie wiem.
  8. Majowiczka, ja tam nie mogę sie dopatrzeć pipusi na tych zdjęciach. Na zdjęciu mojego synka, gdize gin wydrukawał samego pisiaka też bym się nie domyśliła, co tam jest, ale jak pokazywał kiwałam głową, że widzę:)
  9. Ecia, nie mogę uwierzyć jaka Julcia była maleńka. Na tym zdjęciu w domu i inkubatorze taka malusia, że aż strach. A teraz taka pannica. Ona jest z maja, tak?
  10. Mongrana, mój M miał podobne podejście do porodu podobne jak twój M, ale po rodzinnym porodzie zmienił całkowicie zdanie i do dziś powtarza, jak ja to przeżyłam, opowiadał rodzinie, znajomym jak się męczyłam i jak się o mnie martwił. Dopiero musiał to zobaczyć na własne oczy. Ecia, no to teraz się zacznie. Piotrek poszedł 2 miesiące temu i było w miarę ok., ale od tygodnia za nim nie nadążam, wszędzie go pełno, otwiera wszystkie szafki, próbuje wejść na szafki. Jedengo dnia jeszcze nie wchodził na kanapę, drugiego już bez problemu, teraz próbuje wchodzić na szafkę pod TV i dziś wykombinował, że podstawi sobie samochód ciężarówkę i wszedł na tą szafkę. Masakra, mam nadzieję, że zanim urodzi się młody to on troszkę przystopuje Zaraz idę do galerii pooglądać Ciebie i córeczkę:) My mamy wanienkę 100cm i jak dla mnie super, Piotruś kąpała się w niej do prawie roku. Najpierw w samej wanience w salonie na ławie, a później jak już mocno chlapał to wstawiał M tą wanienkę do naszej wanny, bo nasza jest duża. Tyle, że mi to nie robiło znaczenia jaką mamy wanienkę, bo małego od początku kąpał M i on nosił wanienkę. Teraz też będziemy używać tej dużej tyle, że dokupiłam stojak pod wanienkę.
  11. Z tego wszystkiego zapomnialam Aniu zapytać jak się czujesz?
  12. Ecia witaj:) Już się martwiyśmy co tak długo się nie odzywasz. Mongrana to było chyba do mnie:) Bodziaków na 56 mam tylko 2 szt, na 62 dokładnie nie wiem, bo rzeczy po Piotrusiu mam jeszcze nie powyciągane, ale 10szt napewno, bo po małym mam parę i teraz dokupilam 5 szt. z krótkim rękawem, te po Piotrusiu w większości z długim jak pamietam, bo zima była. Wogóle bodów to mam po małym dużo w każdym rozmiarze nawet teraz jak noso 80-86 to ma chyba ze 12szt. Ja zakladam body codziennie same jak jest cieplo albo po koszulkę więc trochę tego mi trzeba.
  13. Byłam dziś na pobraniu krwi na ten test,ale wyniki dopiero jutro:( Te homeopatyczne leki jak na razie nie pomagają nadal kaszlę. Piękne słońce za oknem, a ja muszę lużeć, buuu. Moj synek też tak kopie, że szok. Kilkanaście razydziennie daje taką serię kopniaków i tak się zastanawiam, kiedy on śpi:) Mongrana, ja bym dokupiła jeszcze kilka bodziaków do tej wyprawki, bo będę używała codziennie. Sama mam z 10 napewno i jeszcze planuję dokupić. A poza tym myślę, że starczy. Cocacola, gratuluję i też czekam na dalsze info odnośnie mieszkania:) Łenka, miło poznać, podobnie sobie ciebie wyobrażałam:)
  14. Marteczka, wszystkiego dobrego i szybkiego rozwiązania Maj gratulacje, wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia. Czekam na fotki ze ślubu. Mnie też zacikawił temat anemii, o czym pisała lawendowe. Ja mam nieznaczną anemię i lekarz powiedział,że 6-7miesiac dziecko najbardziej ciągnie z nas ten właśnie pierwiastek i nieznaczna anemia nie jest niebezpieczna,ale muszę brać żelazo, żeby bardzo nie spadło, a pozatym poród i połóg są bardzo męczące, traci się dużo krwi i żelaza i trzeba mieć na ten czas zapasy. Tak mi tłumaczył mój gin. Lena, dzięki, że przypomnialaś, że dziś nawa seria "Przepisu na życie":)
  15. Mongrana, witaj:) Cococola, nie wiem gdzie ja się tak załatwilam. Kaszlalam od prawie 2 tyg, takie pojedyncze pokasływania 2-3 razy dziennie, zadnych innych objawów i w czwartek czy piątek tak mocniej się zaczęło.
  16. Też mam taką nadzieję. Ja mierzyłam na wysokości pępka. Z Piotrkiem do porodu miałam w pasie 118cm.
  17. Wrociłam od lekarza i jestem zdołowana, mam zajęte prawe płuco. W środę mam iść na wyniki CRP (nie wiem co to), co da odp czy potrzebny jest antybiotyk. Narazie mam brać homeopatyczne: sinupret i traumel hell.
  18. Dzień dobry. Sisi, popłakałam się jak przeczytałam Twój wpis, tak mi się smutno zrobiło z powodu straty Waszego dzieciątka. Życzę Wam abyście niedługo zostali rodzicami zdrowiutkiej dzidzi, a Ten Aniołek będzie nad Wami czuwał. Byłam dziś u dentysty i 2 ząbki zrobione na reklamacji itylko za jeden muszę zapłacić. Cieszę się, że nie za trzy. 150zł to nie 450zł. A swoją drogą to nie wiedziałąm, że na usł.stomatologiczne jest gwarancja, a jednak jest, dobrze że zapytałam. Na 15.00 idę do internisty, bo ten kaszel od 2 tyg mi nie przechodzi, a od czwartku się nasilił i tak jakby mi coś w oskrzelach grało. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Ja jestem w 27tc i mam 110cm w brzuszku i 11kg na plusie. Mingeo, kurczę szkoda, zawsze coś, ale z tego co nasza ekspert Aguś pisze to nie jest źle:) Spadam dokończyć rosołek i jadę. Do usłyszenia. Jeszcze dodam, że myślałam ostatnio o Aniuu i jest to niepokojące że tyle czasu się nie odzywa. Mam nadzieję, że z nią i dzieciaczkami wszystko dobrze.
  19. Witajcie. Pestusia, super, że zakupy udane:) Ja też się wczoraj wybrałam na zakupy póki mam jeszcze siłę i chęci. Kupiłam chłopakom body z krótkimi rękawami, Piotrusiowi kilka koszulek z krótkim rękawem, 2 pary spodenekkrótkich. Chcialam kupić im takie same rampersy ale jeszcze niewiele było rzeczy letnich. Na teraz Piotrek ma wszystko, ale chciałałam jak zacznie się ciepło żeby coś miał, bo już pod koniec ciąży nie będzie mi się chcialo. Przepis na krem zmilky wayów. 6 małych milky wayów 1l śmietany kremówki Kremówkę wlewasz do garnka i stawiasz na mały ogień, wkruszasz milky waye i mieszasz do rozpuszczenia. Trzeba pilnować, żeby sie nie zagotowało. Ostudzoną masę wstawiasz do lodówki na min 12godz. po wyjęciu miksujesz dodając 2 śmietan fixy. Króciótko ubijamy, bo szybko się może zważyć. Przełożyłam tą masą biszkopl okrągły i wyszedł pyszny tort. Do kremu dodałam 1/2 puszki brzoskwiń (800g), drugapołowa poszła na wierzch tortu.
  20. Dzień dobry:) Przełomowa to ci został tylko dobry miesiąc i już będziesz tulić swojego maluszka. Mój synuś będzie prawie 2 miesiące młodszy od twojego, bo ja mam termin na ostatniego maja. Majowiczka, jak po upadku, wszystko w porządku? Plimka, Khaleesi81, czytałam ostatnio, że taki ból może świadczyć o rozchodzeniu się żeber, co jest normalne ok30tc może trwać 2,3 tyg i powinno się unormować. Wczoraj poczyniłam male zakupy dla moich dzieciaczków, kupilam boby z krotkimi rękawkami 3pak za 39zł z Smyku, Piotrusiowi kilka koszulek w H&M. Chciałamkupić rampersy, krotkie spodenki ale jeszcze nie bylo. Teraz przeglądam allegro i chyba kupię im takie same rampersy, jeden 62, drugi 86-92http://allegro.pl/62-0-3m-mothercare-nowy-rampers-body-lato-i2098414012.html Mam dziś ochotę na dasze zakupy, ale muszę przystopować z kasą.
  21. Marteczka, jak coś robie to tak na pół gwiazdka, że tak powiem. Odpoczywam między czasie, pranie wywiesił M, okna jak myłam to siedzialam na blacie. Ta moja przyjaciółka już mi myła 2 razy okna i jak jestem w ciąży i ona przyjeżdża to zawsze coś mi posprząta.Nigdyjej o to nie prosiłam ona tak sama z siebie. Trochę mi głupio, bo ja siedzę, a ona sprząta, ale wynagrodzę jej to kiedyś jak ona będzie w ciąży.
  22. Dzień bobry:) Majowiczka, no to nie fajnie:( A ja wstałam dziś z jakimś powerem. Mam dziś dobry nastrój pewnie przez tą pogodę, u nas świeci słoneczko od rana, w słońcu 20st. Jak miło jak słoneczko zagląda w okna,tylko dostrzegłam, jakie są brudne więc umyłam w kuchni i sypialni, a za tydzień przyjeżdzą moja przyjaciółka na weekend i mówiła, że mi pomyje okna i posprząta więc skorzystam i ją wykorzystam. Rano dokończyłam torta wg przepisu Anmargaret i wyglada super, podjadłam troszkę kremu i rewelacja:) Dodałam do kremu do środka pokrojone brzoskwinki i kiwi ina wierzch ułożyłam w talarki też brzoskwinie i kiwi. Wyglada przepysznie, ale będziemy próbować popołudniu jak znajomi przyjdą na kawkę. Poprałam już3 pralki prania, wyprałam pościel i wywiesilam na balkonie, żeby ładnie pachniała wiosną, teraz piorę dywaniki z łazienki i robię obiad - spagetti na szybko,bo nie chce mi się stać za garami. Zmykam kończyć prać te dywaniki i jak młody się obudzi wybierzemy na na rodzinny spacer, zahaczymy może o plac zabaw. Życzę wszystkim udanego weekendu:)
  23. Dzień dobry:) Ale mam dziś dobry nastrój:) pewnie przez tąpogodę, u nas świeci słoneczko od rana, w słońcu 20st. Jak miło jak słoneczko zagląda w okna,tylko dostrzegłam, jakie są brudne więc umyłam w kuchni i sypialni, a za tydzień przyjeżdzą moja przyjaciółka na weekend i mówiła, że mi pomyje okna i posprząta więc skorzystam i ją wykorzystam:) Rano zrobiłam ciasto - torta, chciałam wypróbować wg przepisu znajomej i wyszedł super, tzn. jeszcze nie jadłam, ale kremwyszwedł super z milky wayów i biszkopt też taki mieciutki. Będziemy próbować popołudniu jak znajomi przyjdą na kawkę. Poprałam już3 pralki prania, wyprałam pościel i wywiesilam na balkonie, żeby ładnie pachniała wiosną, terazpiorę dywaniki z łazienki i robię obiad - spagetti na szybko,bo też mi sięnie chce stać za garami. Miesiac temu jak byłam przeziębiona i nadal kaszlę żadnych innych objawów tylko ten kaszel taki oskrzelowy, muszę w poniedziałek wybrać się do lekarza żeby mnie osłuchała. Przedwczoraj wypadły mi 3 plomby jednego dnia, masakra, nie bolą ale trezeba zrobić, w poniedziałek mam wizytę. Robiłam te plomby w wakacje i już wypadły, mam nadzieję, że mi je zrobi na gwarancji, bo zapłaciłam ponad 600zł i nie uśmiecha mi się teraz zanów placić. To się napisałam,teraz zmykam kończyć prać te dywaniki i jak młody się obudzi wybierzemy na na rodzinny spacer, zachaczymy może o plac zabaw. Życzę wszystkim udanego weekendu:)
  24. Lenka, tą miedź 74 z loreala kłałamna miedziany blond a więc taki bardzo jasny rudy i wyszedł super, choć na początku byłam przerażona jego intensywnością. Mia, ja też się boję, a najbardziej jak sobie poradzimy z malym z karmieniem piersią.
×