Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lusiunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lusiunia

  1. W ogóle to cierpię na bez senność wczoraj poszłam spać o 4:30 ciekawe co dzisiaj się wydarzy...
  2. U mnie w ogóle w tym roku jest baby boom, w marcu mojemu bratu urodziła sie córka w czerwcu Gabrysia ze zdjęcia, dzisiaj moja przyjaciółka pojechała na porodówkę:) w październiku rodzi męża przyjaciela kobieta no i ja w listopadzie... ale mój mąż ma pępkowych w tym roku hehehehe
  3. http://www.garnek.pl/brunka/16615610 Córeczka moich przyjaciół..chodzę na praktyki ehehheheh:) A dzisiaj następna moja pszczoła rodzi:)już się nie moge doczekać:) Potem już tylko kolej na mnie... :D
  4. Dziewczyny moja rada..kupcie na ostatnią chwile,bo to prawda ze możecie się nie zmieścić...no kurde ja tak miałam z butami :/ po miesiącu nie mogłam w nie wejść:/ a staniki..................... matko jedyna niedługo otworzą nowy stadion przy takim dorobku na mnie hehehehe ..co prawda teraz jakoś mi się zatrzymały piersi ale dajcie spokój...nie długo będę chodziła z takim wózeczkiem na piersi przed sobą bo nie bedę miała siły ich dźwigać a pokaże wam zaraz jeszcze jedną fajna fotkę:) z nowym dzidziusiem
  5. Mamo Bąbelków..dlaczego? ..Przegrałam aukcję o 1zł...co za rura musiała przede mną nawciskać szybciej cyferek!! ..jestem w wielkiej rozpaczy..hehe ;)
  6. Oglądałam dzisiaj na allegro maty edukacyjne...stwierdzam jedno...takie byle jakie są w miarę tanie ale te delikatnie lepsze już są drogie a są i takie które sięgają cen łóżeczek...dlaczego? przecież to tak na dobrą sprawę na chwilę...nie rozumiem...muszę zacząć zbierać heheh bo oczywiście zakochałam się w nie jednej:) duszno u mnie...o matko a tak na dobrą sprawe czekam na aukcje aparatu,kończy się o 22 znalazłam idealny taki jaki chciałam teraz tylko zależy czy ktoś mnie przechytrzy..hehe
  7. Owca na manowcach.. ja ogólnie nie polecam tego sklepu,w deutchmanie kupisz spokojnie buty a w tym buciorze to....no nie wiem dla mnie to tam są buty dla starych bab..heheh sorry za tę dosłowność :) a cenyyyyyyyyy o matko..ale tak to jest..bierzesz ślub-drożej,jesteś w ciąży-drożej,jesteś gruba-drożej,masz większe stpy-uszyj sobie buty sama hehehhehehe
  8. A propo stóp................. mi urosły stopy o jeden numer...dodam tylko że i tak mam rzadko spotykany numer stopy i teraz jeszcze numer większy....chucham i dmucham żeby to się zatrzymało,mojej siostrze urosły o dwa numery..no kurde w moim przypasku to MASAKRA..poważnie hehehehehhehe
  9. a ja nie znam tego ciasta..to jakieś z kremem? chętnie skorzystam z przepisu jeśli można:) Ja uwielbiam sernik z serków ostrowia z białą czekoladą...mniam.. W ogóle ja chciałam zostać cukiernikiem nie kucharzem..ale mi nie dali a szkoda.. teraz mam faze na torty angielskie..
  10. Ja chyba jestem najbardziej w tyle bo ja mam tylko ciuchy które dał mi ktoś,i wózek..i jeden kocyk...butelkę mam w planach kupic tylko jedną,smoczek w październiku i reszte też w październiku...bo muszę wyremontować całe mieszkanie więc stwierdziłam że będzie tylko się kurzyło.. W ogóle jestem poddenerwowana,bo nie wiadomo czy uda nam się dostać ten kredyt:/..teraz to nie jest takie proste:/..bardzo mi to popsuło wieczór bo nawet gadać mi się nie chce... Jeszcze w tramwaju tyle młodziezy siedziało a mi starsza babcia ustępowała miejsca...no żenada...ogólnie ja nie siadam bo mi brzuch uciska i mi się cieżko oddycha więc podziekowałam bardzo...i powiedziałam babinie żeby sobie siedziała ja nie muszę:) Wszystko mnie denerwuje dzisiaj..wszystko
  11. I ja się obawiam tej cukrzycy ciążowej...nigdy sobie cukru nie żałowałam hehehehhe....ehhhhhhhh dopiero za tydzień się dowiem o wynikach bo mam wizytę... Co do chrzestnych to ja też ustalam to z mężem bo chcieliśmy chrzciny zrobić od razu w święta..upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i mieć z głowy..ale...w tych czasach moim zdaniem ciężko o dobrego chrzestnego...sama nie moge nic o swoim dobrego powiedzieć..chrzestna super ale prócz niej nikt się mną nie interesował...nie chciała bym żeby moje dziecko tak miało ale tego się nie przewidzi... Dzisiaj postanowiłam odświeżyć swój makijaż paznokciowy u nóg i muszę powiedzieć że mi śniadanie do gardła podeszło..już niestety jest ciężko..chyba pozostaje mi zmyć te paznokcie puki jako tako sobie jeszcze z tym radze,bo przecież mąż nie będzie mi malował heheh...i tak ma niezły ubaw jak zakładam buty wiązane :) świnia jedna a to jego wina cały czas to podkreślam hehehehe:)
  12. Erka...przez takie przesuwanie macierzyństwa trzeba inwestować w in vitro niestety taka jest prawda,jedna sobie jeszcze poradzi a druga już nie będzie mogła więc nie ma się czym przejmować:) Wiek w macierzyństwie nie gra roli...ale pogoń za sukcesem to w naszych czasach normalka:)
  13. No właśnie ja chciałam powiedzieć że na położnictwie czuje się jak gówniarz... i tak na mnie patrzą,niestety nawet Pani doktór przyznała mi racje że jestem jedną z "młodych mam " a mam 25 lat:) Absolutnie nie widzę w tym nic złego żeby nikt mnie źle nie odebrał,tylko wiek porodówek się nieco przesunął hehe:)
  14. Cześć dziewczyny:) Miałam dzisiaj glukoze i niestety nie wspominam jej tak dobrze,czułam jak bym piła jakieś chemiczne świństwo, ruchy wymiotne miałam za każdym łykiem...ale po wypiciu czułam się dobrze...gorzej było po 2 pobraniu...dostałam takie uderzenia że lało się ze mnie kroplami,całą koszulke miałam mokrą,włosy mokre..mój mąż mało zawału nie dostał..ja omdlewająca mój mąż przed zawałowy..to dopiero był widok hehehehehheheheheh :) zjadłam zupe..nic dalej mi było słabo..zjadłam lody i od razu odżyłam heheheh:)..na szczęście już po.. Moja przyjaciółka urodziła syna jak miała 16 lat..ja miałam wtedy 21 nie mogłam w to wszystko uwierzyć..wydawało mi się że sobie nie poradzi,a okazało się że była i jest świetną matką:)moge do niej spokojnie chodzić na praktyki,skończyła szkołę,znalazła prace..dzielna dziewczyna...szybko musiała dorosnąć,mogła liczyć tylko na mnie i swojego męża bo z rodziny alkoholowej pochodzi..jestem z niej strasznie dumna:)dzieli nas 100km bo jest z Dęblina i zawsze bardzo za nią tesknie:)..bardzo
  15. Ania 23LB na jakim festynie byłaś? ja pamiętam za dawnych czasów jeździłam do znajomych poza Warszawę i chodziliśmy na festyny właśnie z imprezą na koniec....ale było wtedy fajnie....fajne stare czasy:) Wracało się po ciuchu nad ranem,i odsypiało do wieczora żeby znowu iść na jakąś imprezę :D
  16. Dość że burza to jeszcze dawno nie padało hehehhe:) Już wypatrzyłam sobie aparat...i jak szybko na niego uzbierałam:)))jestem zadowolona,czekam do wtorku i wylicytuje sobie go na allegro i będę mogła wkrótce wrzucić tu swój brzuszek:)))) Oglądałam też posciele,są śliczne..ale jeszcze sie waham miedzy łóżeczkiem turystycznym a normalnym:)muszę się wstrzymać na remont,na końcu łóżeczko kupię:) Ogólnie moja córeczka robi sobie imprezy w moim brzuchu:)
  17. I ja się lenię...skoro mam latać później i nie spać nocami to teraz się lenię :) I spóźniłam się z różowym kompletem bo też mi się podoba:p Ja to o ciuchach nie powinnam nic wspominać bo mam ich chyba wiecej niż swoich heheheh....po remoncie je przebiore i te co mi się nie podobają wyrzucę.. Miałam dużo szczęscia bo jedyna co kupiłam to dwa wózki za 400zł po znajomości..tylko łóżeczko muszę kupić..ale to w październiku nawet... Czuję się o dziwo super...brzuch mnie pobolewa wieczorami ale to odkąd odkryłam ciąże to tak mam...nospa ta bez recepty mi pomaga :) Pisał ktoś tu o KTG a mi powiedzieli w szpitalu że KTG robi się przed samym porodem,więc widze co szpital to inny obyczaj..(chyba że ciaża jest zagrożona) buziaki dla brzuszków
  18. brzucha mi nie widać na tym zdjeciu ale tytuł do tego zdjęcia jest: PRAKTYKI hehehehehhehehehe
  19. A ja mam ciągłą chęć na gofry..non stop..:) http://www.garnek.pl/brunka/16386108
  20. Ja też czekam na aparat..też mi wpadł do wody..muszę szybko teraz uzbierać na nowy,bo już coraz mniej do listopada zostało czasu a później ciężko mi będzie pewnie odłożyć...a jak wiadomo to nie jest taki malutki wydatek... Witamy nowe dziewczyny,może wpiszcie się w tabelke w wolnym czasie..szczeże mówiąc dawno nikt się nie wpisywał więc powinna być około 10 stron temu:) Mi przeszły te kolki w żebrach..ale masakra,dobrze że poród chwilę boli bo ja jestem całkowicie sparaliżowana jak mnie coś cały dzień boli.. Dziewczyny planujecie CC?ja czytam jeszcze forum na gronie i jestem zszokowana,ile kobiety wydają pieniędzy na CC na żądanie,nawet nie wiedziałam ze coś takiego jest jak cesarska na żądanie...Śmieje się bo ja to się modle żeby mi nie robili CC,bo dłużej się z tego wychodzi, a chodzę w okularach więc różnie z tym może być...
  21. Cześc dziewczyny.Niestety w większości krajów jest tak że musisz mieć troche czasu przepracowanego zeby dostać pieniadze od państwa,wiec nie opłacało mi sie wyjeżdżac teraz,bo tu dostane,a tam nie:)a nie wiadomo czy sam mąż by nas utrzymał.. Mieliśmy wyjechac do Włoch,mam tam ciotkę a teraz jestem bardziej za Norwegia..ale zobaczymy... ..Ja sie dzisiaj fatalnie czuje..mam jakieś kolki w żebrach,kuje mnie i ciężko mi się oddycha:( tak od rana mnie męczy...
  22. My mieliśmy wyjechać już w sierpniu,ale po wykryciu ciąży trzeba było zostać w kraju,bo już tu wole spokojnie urodzić..ale też naciskam męża żeby wyjechać,żeby czasem nie zapomniał...mieszkanie wynająć niech samo się spłaca i pracować sobie spokojnie... Niestety w naszym kraju jest wszystko pod górke...np..nie ma szans żebym poszła na wychowawczy bo wynagrodzenie to jakaś żenada,nie utrzymała bym domu... U nas pogoda znowu jest straszna...i przez to znowu nie najlepiej sie czuję...:/ nawet cieżko mruga sie oczami..
  23. Dobra w takim razie ..pójde do mamy...chyba ze mąż pójdzie do pracy to bedę musiała ich popilnować bo to i tak dla mnie droga inwestycja...szkoda żeby cos spierdzielili:) A ja dzisiaj lepiej niż wczoraj:)w Wawie pogoda znosna:)
  24. Z tym malowaniem to troche grubsza sprawa..bo ja muszę cały dom wyremontować...do surowego bo ja mam mieszkanie po dziadku,czekam na uprawomocnienie wyroku i ruszam z remontem żeby zdążyć przed porodem księżniczki...chyba bede musiała na chwilę się wynieść...
×