Witam. U mnie zeszłym roku w sierpniu zdiagnozowano gruczolaka tarczycy. W lewym płacie o wielkości prawie 6cm, a w prawym 3cm. Do czasu operacji miałam przeprowadzony szereg badań i do dnia operacji (czyli do końca września) guz w lewym płacie powiększył się prawie do 10cm. Operację miałam w poniedziałek a w środę już byłam w domu. Ogólnie operacja nie jest straszna i wbrew temu co piszą inni bardzo szybko dochodzi się do siebie. Teraz codziennie rano łykam tabletkę hormonalną i jestem pod ścisłą kontrolą endokrynologa. Niedługo pewnie będę miała drugą operację na prawym płacie, ponieważ czuję, że guz się powiększa. Więc drogie Panie głowa do góry, operacja tarczycy to nic strasznego;)