Mam problem ,a mianowicie mam obsesję na punkcie chłopaka.
Kocham go tak bardzo, że gdy nie widzę go parę dni jestem smutna
i prawię cały czas o nim myślę. Wtedy tylko czekam na jakiś kontakt z
jego strony ,albo liczę za ile będziemy się widzieć.
Kiedy on jest z kolegami jestem zazdrosna i dość dziwnie się zachowuję.
Z tej obsesji potrafię non stop wydzwaniać i pisać sms, przypuszczam,
ze to jest dla niego czasem nie znosne...
Chciałam jeszcze dodać ,że jesteśmy razem 3 lata.
Nie wiem co mam zrobić to jest naprawdę ciężkie i już dłużej nie wytrzymam...