sosna78

ech! Powiem tak mój syn urodził się 28 września i do późnej wiosny jeździł z gondolce :) Ja chodziłam z nim na spacery pomimo śniegu i mrozu! Uważam że dzięki temu facet w ogóle nie choruje!! Ma 13 lat i 2 razy w życiu zażywał antybiotyk! Raz po kleszczu, a drugi raz po strasznym rozwaleniu kolana... Mi się gondolka na 100% przyda! Poza tym jeżdżąc tramwajem lub autobusem na pewno wygodniej jest z wózkiem niż nosidłem (fotelikiem). Każda mama ma swoje pomysły na wychowywanie swojego dziecka! Skoro uważasz że kupownie gondoli jest bz sensu to OK Twoja sprawa! Mnie się tylko wydaje że prędzej w lecie można maluszka położyć do spacerówki bo w lecie jest ciepło :) a w zimie maluchowi cieplej w osłoniętej gondolce :)) No to ja swoje poglądy wyczerpałam, a ta która pisze swoje poglądy powinna się podpisywać a nie pisać anonimowo :)

:) chyba t dyskusja nie ma sensu :) co do używanych rzeczy jestem jak najbardziej ZA :)

myśląć w ten sposób to po co kupować łóżeczko? wanienka? przecież to tylko na chwilę, myślę że idąc tym tropem to można KUPĘ rzeczy wyeliminować :/

aa Mama Urwisa co do płci to ja już mam w domku "parkę" ;)) starszy syn Przemek i młodsza córa Gabrysia :)

hej :) załamujecie mnie ;p ja jeszcze o niczym nie myślałam ;p Byłam dzisiaj u p. gin. wszystko ok:) maleństwo rozwija się jak należy, co do płci to p dr stwierdziła że nie może powiedzieć na 100% ale bardziej wygląda że to dziewczynka :) na 100% to za miesiąc jak będę do kontroli :)

a mi moja kochana siostra nakupowała ciuchów w ciucholandach :) mam 3 pary jeansów, kilka tunik,2 sukienki, spódniczkę jeansową :) i to ciuchy jak nowe a dużo ładniejsze niż w sklepie! Fajnych frm heppy mum, next itd... :) ja tam nie potrafię nic znaleźć ale moja siostra to specjalistka ;p

iza188 GRATULUJĘ :)) dwie dziewczynki ależ tatuś będzie rozpieszczał ;)

hej dziewczynki co tu taka cisza? jak tam samopoczucie w tą dziwaczną pogode? w Krakowie chłodno (w końcu) ja mam w piątek wizytę u mojej pani gin. może zobaczymy czy siusiak jest czy nie :D Pozdrawiam

Mama Urwisa: ja miałam podwyższone cukry na czczo i po śniadaniu na początku. z miejsca dostałam insulinę na noc i przed śniadaniem teraz mam już przed każdym posiłkiem :( Poprzednio rodziłam na Kopernika teraz pewnie też tak się skończy bo z tą cholerną insuliną nie chcą podobno w innych szpitalach przyjmować :/ Jak masz podejrzenia co do cukrzycy to zapraszam na nasze słodkie forum ;)) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2088841&start=3510

Badanie z obciążeniem glukozą na tym etapie ciąży robi się dopiero jak z krwi glukoza na czczo wyjdzie za duża...

SweetMalenka13: na czczo po 75g glukozy miałam 5,7 (norma jest 5,6 oficjalna, ale ponoć na tym etapie ciąży powinnam się mieścić w dolnej granicy) kazali mi mierzyć glukometrem na czczo i godzinę po posiłku. no i miałam ZAWSZE powyżej norm (na czczo i po śniadaniu, pomimo stosowania już diety cukrzycowej) no i dostałam insulinę. Na razie mam nocną 5 jednostek sobie wstrzykuję o 23:00 i przed śniadaniem dzienna 4 jednostki. Jutro mam wizytę u diabetologa i pewnie dostane jeszcze przed obiadem i kolacją :( bo przekraczam normy :( no i cały czas dieta... 0 słodyczy, chleba białego, smażonego itp... 6 posiłków dziennie... badanie cukru godzinę po każdym posiłku i na czczo...

ja też lubię duuże auta :) w takim wielkim aucie czuję się bezpiecznie ;p

dzień doberek W Krakowie upał:/ Mój katar sienny się rozkręca :/ Ja prawo jazdy zdawałam jakieś 10lat temu... wtedy trzeba było jeszcze cały plac robić nie było losowania i parkowania na mieście :/ ale zdałam za pierwszym razem :) to zasługa mojego baaardzo cierpliwego męża z którym ćwiczyłam plac wieczorami :)

mama bąbelków mam to samo :/ katar sienny mnie wykańcza, a oczy mam czerwone jak królik :/ MASAKRA

karolciaaa24 gratuluję siusiaka :)) Julianna_Szcz zadzwoń do lekarza to się uspokoisz! To na pewno nic poważnego !!!