kamilapasi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kamilapasi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
tez slyszlam ze sa jakies ograniczenia co do jedzenia owocow tyle ze nie pamietam dokladnie ile ja jem moze troche ponad pol kilo. widze anta ze rzeczywiscie sporo tych owocow jesz jesli ci 1200kcal wyszlo mi w ten sam dzien wyszlo nie cale 400kcal, a i co do tego ze za kazdym podejsciem jesz mniej uwierz mi mam tak samo ja juz jestem 4 raz na tej diecie zaczynalam od tak zeby was nie oszukac 5 misek a teraz zjadam 2 raz mi sie udalo 3 ale to zmikosowanej kapustki:)
-
ja juz na tej diecie jestem 4 raz i wiem ze wrocenie do starych nawykow to samobojstwo ja od dluzszego czasu trzymam diete 1000 kcal, po skonczeniu kapuscianki zaraz wracam do 1000 kcal to najlepszy sposob na utrzymanie wagi
-
wydaje mi sie ze 100 kcal nie ma moze z 80 albo jeszcze mniej
-
to jest dobry sposob bo zawsze przed siegnieciem po moje ulubione orzeszki w czekoladzie zastanowie sie czy chce mi sie jezdzic na rowerze za kare, wiadomo czasami mozna sobie pozwolic ale ja orzeszki jem tonami od jednego sie zaczyna a pozniej juz samo leci paczkami :/
-
zawsze po jakims grzeszku jako pokute jezdze na rowerku minimum pol godzinki i od razu czuje sie lepiej:)
-
haha ja tez przed rozpoczeciem kapuscianki zawsze najbardziej intensywnie zegnam sie z piwkiem:P
-
Kere111111: chyba bardzo dlugo gotujesz zupke skoro skorki ci przeszkadzaja mi nigdy nie zdarzylo sie ze skorke znalazlam w kapuscie. mi mija dzisiaj 2 dzien i jestem strasznie najedzona po 2 ziemniaczkach kto by pomyslal ze 2 skromnymi ziemniakami mozna sie tak najesc:) oprocz tego zgrzeszylam dzisiaj parowka:/ no po prostu nie moglam sie opszec jak rano patrzylam jak moja cala rodzinka je ugotowane paroweczki z ciepla buleczka z maselkiem, bulke odpuscilam ale parowka mnie skusila:P od jednej parowki kilogramow napewno mi nie przybedzie wiec nie ma sie co martwic a juz jutro moj ulubiony dzien i znowu owocki mniam mniam:):)
-
poczekaj juz niedlugo i ty bedziesz chudzielcem:) haha
-
a co do tych grzybow to ja bym chyba nie dawala bo ciezkostrawne sa:)
-
widze dziewczyny ze macie sporo do zrzucenia wspolczuje:/ ja do szczescia potrzebuje jedyne 4 kg wiec trzymam kciuki za was bo ciezka droga przed wami ale napewno dacie rade najwazniejsze to byc dobrej mysli a i wsparcie na forum tez duzo daje wiem po sobie, zawsze jak chce cos podjesc to wchodze na forum i zaraz ochota na grzeszki mija:):)
-
Hekate66: ja zawsze jem cos w takim stylu jak bigosik nigdy nie dodaje duzo wody bo tu chyba o kapuste chodzi a nie o wode z niej:)
-
Kere111111: mysle ze jak nie dodasz pora to nic sie nie stanie ja nie dodaje i chudne:) a co do tych kalorii to obliczalam na 3 miski zupki 3 gruszki i jablko. Po pierwszym dniu -1 kg:):)
-
Kere111111: oczywiscie dobre nastawienie to podstawa bez tego nie da rady wytrwac nawet jednego dnia:) co do tego miksowania gdzies juz kiedys czytalam ale jakos nie przeszkadzala mi zupka taka jaka jest pierwotnie tyle ze jadlam 2 miski dziennie bo wiecej jakos nie moglam tym bardziej ze przy poprzednich razach nie solilam i zupka byla taka sobie. dzisiaj gdzies znowu sie natknelam na jakims forum ze mozna mielic i postanowilam ze mozna sprobowac. teraz chyba tylko taka mielona bede jesc u mnie wyszla dosyc gesta wiec nie da rady pic jej jak krem z kubka trzeba lyzka:P dzisiaj postanowilam obliczyc w przyblizeniu kalorie jakie zjadam na kapusciance i wyszlo mi ich bardzo malo bo ok 400, chyba trzeba zaczac wiecej zupki jesc, bo troszke mnie to przerazilo:)
-
wiecie co kobitki wyczytalam na jakims forum ze taka zupke mozna zmielic no i tak tez zrobilam z porcja na jutrzejszy dzien i naprawde zupka jest o niebo lepsza i mysle ze mozna wiecej jej w siebie wcisnac niz normalnie. takze polecam bardzo zaraz biore sie za zmielenie reszty i chyba skusze sie jeszcze na jedna miseczke:):)
-
ja tez zupke doprawilam jedna kostka bulionunwarzywnego o malej zawartosci soli z tym ze ta jedna kostke dalam na ogromny gar zupy wiec to chyba nie zzawazy mocno na koncowym efekcie a smak jest odrobinke lepszy
-
ja co do wazenia sie mam obsesje waze sie rano i wieczorem moj facet az sie ze mnie smieje ze od stawania co chwile na wadze napewno nie schudne:):) a powiedzcie dziewczyny cwiczycie cos?? bo ja jezdze na rowerze stacjonarnym i dwa razy dziennie 8 min abs cwicze. moze to pomoze schudnac wiecej niz jak zawsze chudne na tej diecie 3 kg.
-
przepraszam za blad w nicku " kere111111"
-
witam dziewczyny!! ja dzisiaj pierwszy dzien zaczynam ale dopiero zupke gotuje i juz nie moge sie doczekac. narazie jade na owockach. kara111111: jak ci idzie spadly juz jakies kilogramki??? moja waga na dzien dzisiejszy to 55kg jutro napisze jaka jest po pierwszym dniu pozdrawiam:)
-
hej dziewczyny widze duzo nowych dziewczyn na forum od momentu kiedy oststni raz tu pisalam jedynie kaje kojarze:P:P ja bylam na kapusciance jakies 2 miesiace temu i schudlam ok 9 kg lecz niestety 2 wrocily jest to wina ciaglych grilow imprez itd:) moja obecna waga waha sie miedzy 54 a 55 kg przy wzroscie 164. tak dzisiaj sobie tu zajrzalam i mysle ze wroce do kapustki bo przydalo by sie jeszcze z 4 kg schudnac wiec jutro zaczynam moze ktoras przylaczy sie do mnie bylo by razniej:)???
-
zizzzzzzul tez mi sie wydaje ze chrom moglby ci pomoc w walce ze slodyczami ja osobiscie nie mam takiego problemu jakos nigdy mnie do slodkiego nie ciagnelo u mnie problemem jest ser uwielbiam wszystko co z serem zapiekanki tosty nawet jajecznice uwielbiam z serem:) i jak to zawsze mowie ja ze slodyczy najbardziej lubie mieso i sledzie:)
-
witaj zizzzzzzul! u mnie wlasnie zaczyna sie 5 dzien kapuscianki z tym ze to juz moj trzeci raz od tak polowy maja. moja waga startowa to 60,jakies tam grosze na dzien dzisiejszy jest 53 kg przy wzroscie 164, czyli w ponad miesiac 7 kg z tym ze przy ktoryms razie po zakonczeniu 7 dniowej diety troszke za duzo pojadlam przez pare dni i ok 2 kg wrocily, ale to tylko i wylacznie moja wina:) teraz juz nie popelniam takich bledow i po zakonczeniu diety nie opycham sie jak swiniak :D no i sa naprawde satysfakcjonujace wyniki , tobie tez takich zycze:) powodzenia i wytrwalosci
-
jestes na 1000kcal wiec wydaje mi sie ze powinnas czasami zjesc jakas kasze gryczana do obiadu czy ciemny ryz i na sniadanie jednak pieczywo tak mi sie wydaje bo jednak trzeba weglowodanow troche dostarczac organizmowi
-
wiesz ciezko mi powiedziec ja po prostu calkowicie wyeliminowalam slodycze jem pieczywo ale tylko ciemne znalazlam taki fajny chlebek w biedronce nazywa sie wiejski ma 73 kcal w jednej kromce ktora jest bardzo duza:) zero tlustego miesa i zadnych gotowych dan a po za tym podstawa czyli duzo ruchu( ja np jezdze codziennie dwa razy po ok 40 min na rowerze stacjonarnym i staram sie co drugi dzien robic sobie dlugie wycieczki rowerowe) i duzo wody trzeba pic i jak naj mniej solic. wazne jest tez jedzenie posilkow o stalych porach i dobrze zeby bylo ich 5 ale skromnych ( i oststni posilek o 18 pozniej juz tylko jakas herbatke wode) ja stosujac sie tych zasad w tydzien na 1000 kcal 1 kg schudlam. teraz znowu na kapusciance jestem dzisiaj 4 dzien ale troszke grzesze wiec waga bardzo malo spadla. zycze powodzenia:)
-
uuuuu jaka cisza tu panuje:) jest jeszcze ktos na kapusciance czy nie??
-
ojej przepraszam zle przeczytalam moja wina sorki. :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7