eshiraz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eshiraz
-
Dzisiaj czuję Gabi cały dzień, jak zwykle niezbyt mocno i w dole brzucha ale daje znać co jakiś czas :) Bardzo lubię jak się malutka rusza...
-
Ano fakt:) to może rzeczywiście na spacer jeszcze półśpiochy do tego albo po prostu pajaca zamiast body... trzeba będzie kombinować:)
-
Anika też bym tak zrobiła ;) body byłyby dobre bo i brzuszek zakryją i pieluszkę przytrzymają...
-
Emma, ja chusty nie kupuję, nawet mi koleżanka chciała dać ale po domu raczej nie będę nosić a na zewnątrz w zimę to chyba się nie sprawdzi... Co do smoczka to się zobaczy, jak dzidzia będzie niespokojna a smoczek pomoże...Moje dwie siostry cioteczne używają, a w chwili obecnej są one najbliższymi osobami z malutkimi dziećmi :) W każdym razie smoczek kupię i się zobaczy.
-
Zjadłam michę fasolki szparagowej, tak mi dzisiaj zasmakowała,że po prostu szok, nie potrafię przestać. A nigdy nie lubiłam tego czegoś;)
-
Dopiero teraz doczytałam kawałek o trawie...Ech te ciążowe zachcianki ;) ;) ;) No z tymi podpaskami tylko to trochę porażka.....u mnie w szpitalu można mieć gacie Siostra mi dała 5 szt jednorazowych majtek, których nie zużyła, myślę że starczy...?
-
uch, wrzuciły mi się wreszcie te fotki Całą moją wyprawkę sfotografowałam z nudów Dużo jeszcze brakuje ale z naszym budżetem musimy kompletować w ratach;)
-
A ja się aktualnie stresuję trochę wizytą, którą mam w czwartek Ostatnio mnie gin jakoś tak nastraszył, że Gabi trochę za mała i zastanawiam się, czy urosła, czy wszystko w porządku i w ogóle... Chciałabym bardzo, żeby był już październik, tydzień po porodzie :) żebym była już w domu z maleństwem... porodem to się w sumie najbardziej stresuję dlatego, że nie wiem, jak sobie poradzę w tym szpitalu z dzieckiem:( że jakieś małpy będą mi patrzeć na ręce i komentować a nie pomoże nikt...
-
normalnie dopiero teraz do mnie dotarło, że finał coraz bliżej ;)
-
już bliżej niż dalej :) takie są fakty
-
buuuuu zawsze jak zaczynam pisać to wszystkie uciekają :( :(
-
Zerknęłam właśnie na haczewskiego, zaczął mi się 28 tydzień, ogólnie jestem już w trzecim trymestrze!!!juhuu jestem umownie bo u mnie wszystko takie poprzestawiane;) ale czegoś trza się trzymać, nie? wrzucam parę fotek do galerii ale tak powoli się to wszystko ładuje, że może do nocy wrzucę...może:) a ten filmik z piekarnikiem widziałam rano ale dopiero adziucha podsunęła mi skojarzenie...ale monia, to na 100% nie Ty, prawda? ;)
-
Ok, wszystko gra:) witam nową mamusię październikową :) galerię przeglądam w odcinkach bo mnie denerwuje strasznie, zdjęcia nie chcą się otwierać, w ogóle zamulony ten internet u mnie jak nie wiem co Wszystkie brzuszki super i mamusie laseczki więc nie rozumiem tematu wagi :( zresztą wrzucę zaraz coś od siebie to zrozumiecie, o co chodzi :) Kici Kasia, superowe ubranka, też coś wrzucę, natchnęłaś mnie :) i kuchnia też spoko...i pokoik :) Mill, spoko, że m wreszcie doświadczył tego zjawiska :) a u mnie m ciągle nie poczuł kopa na własnej skórze, raz widział jak brzuch podskakiwał a tak ogólnie to autentycznie za każdym razem mała przestaje kopać, jak mój m położy rękę czy się na brzuch przygląda............:( Groszek,no podobno tak jest z tą zgagą i włosami, to moja będzie generalnie łysawa :) zgagę mam póki co rzadko... Ciasta jogurtowego jeszcze nie robiłam ale zrobię oj na pewno Terere, też bardzo lubię ruchy maleństwa....:) Emma, podobają mi się Twoje zakupy, dlaczego nie:) Arwena, fajnie, że było fajnie :) Monia, no żeby tak drzwiczki urwać...no no, jestem pełna podziwu Sorki, że nie odpisałam wszystkim ale jednak mam chyba problemy z koncentracją Przeczytane wszystko, żeby nie było :) od teraz jestem na bieżąco, a przynajmniej się postaram My byliśmy wczoraj w Częstochowie, tak nas jakoś naszło... być może jeszcze przed wyjazdem m wybierzemy się do zakopanego na parę dni, oczywiście nie będę wędrować po gór szczytach ale chociaż trochę pobyć w tych ulubionych klimatach, może przespacerować się jakąś dolinką albo na gubałówkę wjechać... Ale to jeszcze nic pewnego więc się nie nastawiam Zachmurzyło się u mnie na całego, aż ciemno :( ja właściwie nie mam żadnych dolegliwości szczególnych, jedynie od dłuższego czasu kłuje mnie pod lewym cyckiem ;) w sumie jest to dość dokuczliwe...
-
Dobry;) Dziś mam wenę na pisanie więc postanowiłam strzelić poemat ale zanim to zrobię, sprawdzę czy z netem ok, bo kilka razy już się zdziwiłam napisałam kupę (o, jak się wkomponowuje w temat;) a potem mi wszystko przepadło
-
To Gabi też niczym mała ośmiorniczka;) Z prawej niżej, z lewej wyżej i pośrodku jednak z główką ciągle w górze raczej na 100%
-
Hellou Czekam, jak tam? Mam nadzieję, że humorek po przespanej nocy jednak troszkę lepszy...#0 tydzień to już szmat czasu, trzeba się cieszyć nie smutać:) Groszek, ja też powiedziałam sobie, że koniec z przejmowaniem się opiniami innych Postanowienie to powstało wczoraj, gdy trzy osoby z rzędu powiedziały mi, że utyłam :( A utyłam i co wam do tego, pomyślałam. Przyjdzie pora to schudnę. W zasadzie to mi się śmiać chciało z tego, gdyż dwie z tych trzech osób to 150 kilo żywej wagi- dosłownie. I nie wiem o co chodzi- cieszą się, że powiększę ich grono czy jakąś satysfakcję czerpią z tego? Nie czaję...ale mniejsza o to. Moje ciało i moja sprawa. Aha a ta trzecia stwierdziła, że wiedziała, że będę miała dziewczynkę bo przecież dziewczynki zabierają urodę :) :) :) K... znowu zaczęło padać. A ja zaraz mam wyjść... Karolka, udanej podróży.:) Marti, chyba bym zawału dostała widząc krew. Chociaż jakbym czuła, że to z tej drugiej dziurki to może nie;) Skurcz mnie dzisiaj w nodze złapał w nocy koszmarny Aż mnie wyprostowalo. Tak że chyba na mnie pora, żeby łykać mg Miała dzisiaj iść na badania i zapomniałam o nich całkiem. Wstałam, zjadłam śniadanie i mnie olśniło. Dobrze, że mam jeszcze trochę czasu no ale ogólnie porażka, niedługo jak mnie o nazwisko zapytają to będę musiała dowód wyciągać, o ile będę pamiętała, gdzie jest;)
-
u mnie po japońsku tj jako tako upał strasznie mi dokucza, senna jestem jak na początku ciąży i od wczoraj brzuszek pobolewa Mama kupiła mi dzisiaj rożek, tetrę i ręczniki z kapturkiem Zupełnie jak nie ona- kupowanie tak wcześnie...? M ostatnio milusi taki, że wprost nie do poznania widziałam dzisiaj trąbę powietrzną na własne oczy, na szczęście zaraz się rozeszła ;) ogólnie to ostatnio albo nie miałam neta albo nie miałam czasu i mam mnóstwo zaległości na forum...Nadrobię jutro:) humor mam taki sobie ale nie zawracam Wam głowy uciekam, bo kolejna burza nadchodzi buziaki dobrej nocki
-
No mi właśnie gin powiedział na ostatniej wizycie, że szyjka ok i ogolnie z tego punktu widzenia wszystko jak trzeba ale trzeba pamiętać o tym, że to już dwudziesty któryś tydzień i nie rzucać się w wir sprzątań i ogólnie nadmiernej aktywności Całe kazanie mi palnął ogólnie, tak że to jednak ważne Tak że wszystkie dziewczyny, czy już mają powiedziane czy jeszcze nie- uważajcie na siebie,naprawdę
-
witam tyle mam do nadrobienia, że nawet się nie podejmuję dzisiaj Czekam główka góry To tak na świeżo wszystko wydaje się takie straszne Skoro masz leżeć w domciu to nie ma tragedii, stosuj się tylko do zaleceń a na pewno wszystko dobrze Tylko naprawdę leż i nie zawracaj sobie głowy bzdurami Duże buziole dla Ciebie i Maleństwa
-
Mój dziadek też był z bliźniaków ale póki co nikomu w rodzinie się nie trafiło ;) Taa dokładnie, może następnym razem i wtedy się ewentualnie działalność zawiesi gospodarczą ;) ;) :)
-
Angel, ja wczoraj buczałam przy piosence w radiu, potem jak pomyślałam, że nasze dziecko się urodzi a m nie będzie obok, potem jeszcze jak zaczęłam myśleć o Bożym Narodzeniu, że pierwszy raz po 3 latach spędzę je w Polsce z rodziną...ale znowu bez m. Dzisiaj jak mi ubranka przyszły to miałam łzy w oczach i jak dzidzia kopała to też. Ja to dopiero jestem nienormalna aha ale muszę dodać, że i wczoraj i dziś humor w normie.... taaaa, te hormony ale mi się podoba bycie w ciąży i chyba też mi będzie brakowało brzuszka i malutkiej tak blisko serducha
-
Drugie dziecko mogę mieć, nie ma sprawy ale żeby chociaż ta dziewczynka została bo nie wiadomo kiedy i nagromadziło mi się full ciuszków w kolorze, a jakże, różowym:) Taka znajoma z widzenia do ostatniej chwili nie znała płci, nie wiem czy to kwestia super sprzętu u lekarza czy co... Twoja historia Groszku wprost niebywala ale są na świecie takie rzeczy, o których się fizjologom nie śniło;) ;) ;) tak że wierzę... Ogólnie to bardzo chcieliśmy mieć bliźnięta.... Ech rozmarzyłam się po Twojej historii Groszku. :) tak w ogóle to jak dziewczyny pisały, ciąża niebywale Ci służy, a zdjęcia są dowodem Tzn żadna z nas nie wygląda cierpiąco, bynajmniej, ale u Ciebie to naprawdę jakoś szczególnie widać.... Co do wózka to ja też chcę jakiś niedrogi 3 w 1 ale nie mam typu Musi być tylko w miarę lekki No i pewnie trzeba się będzie za jakimś używanym rozejrzeć Koleżanka kupiła za 700 zł praktycznie nowy 3w1, nie pamiętam firmy ale fajny Tak że trzeba się rozglądać......... Aaaa, Marti, dobrze, że podróż minęła spokojnie:)
-
Witanko, zaczęłam pisać już wcześniej ale wkręciłam się w obieranie porzeczek i nie skończyłam Postanowiłam więc zacząć raz jeszcze:) Czekam no skąd się tacy ludzie biorą...Podejrzewam, że i mnie by zamurowało bo najlepsze riposty przychodzą długo po czasie :( Emma, skarbie, nie płacz bo nie masz najmniejszego powodu Wiadomo, robi się bardzo przykro, gdy ktoś takie pierdoły gada Ale jesteś piękna laska, wcale nie gruba a ci sąsiedzi jeśli w ogóle tak powiedzieli no to sorry, jeśli ktoś Cię nie zna w ogóle i takie osądy z przelotnego spojrzenia rzuca, to świadczy to o nim co najmniej średnio... Widocznie są warci Twojej teściowej;) Żaden człowiek o minimalnym takcie w życiu czegoś takiego nie powie, niezależnie od tego czy to prawda czy nie W Twoim przypadku jest to bzdura i naprawdę się nią nie przejmuj bo nie warto... A najważniejsze że wszystko się udało i jesteś szczęśliwą mężatką i mamusią Ciesz się z małych przyjemności, porozpieszczaj siebie bo na to zasługujesz i w końcu przyjdzie wyśmienity humorek Ines no to miałaś badanie z przebojami Ginowi będziesz chyba musiała powiedzieć co i jak :( Od wczoraj coś mnie kłuje w górze brzucha po prawej stronie Nie żeby jakoś strasznie bolało ale jest dość dokuczliwe Poza tym dzisiaj rano przeżywałam chwile grozy bo zawsze jak się budzę ostatnio to mała dokazuje a tu nic, nic dosłownie To zaczęłam pukać, smyrać i dalej nic... Może dopiero po jakiejś godzinie dała znać... W ogóle taka spokojna ta moja mała, raczej muszę podokuczać żeby poskakała niż uspokajać głaskaniem.. przyszły mi dzisiaj ciuszki z allegro, prześliczne:)
-
dobry wieczór paniom;) Ja krótko bo wykończył mnie dzisiejszy dzionek, upał, duchota i w ogóle Po południu przyszli znajomi, a że mój m za sprawą obejrzenia rano "pascal po prostu gotuj" dostał olśnienia kulinarnego i uparł się, że zrobi łososia w cieście francuskim No i zrobił, smakowało mi baaaardzo a teraz znajomi już wyszli i z przyjemnością wyciągnęłam się na łóżku ale najedzona jestem strasznie:( dzidzia dzisiaj spokojna, mam wrażenie, że przekręciła się nóżkami do środka dziewczyny, przeczytałam wszystko ale naprawdę nie mam weny żeby do każdej skrobnąć choćby dwa słowa, wybaczcie:) jeszcze luknę do galerii i spadam się myć a, i jeszcze jedno nie jestem kibicem ale fajnie, że choć brąz mamy;) buziole
-
Witanko Dziś staram się za wszelką cenę utrzymać dobry jako tako humor niestety nie jest to łatwe:( po pierwsze miałam wizytę u dentysty i do dziś byłam święcie przekonana, że to właśnie ósmego...dopiero patrzę na kartkę i dupa, we wtorek miałam się pojawić Wkurzyłam się, bo miał mi dokończyć jednego zęba więc sprawa dosyć pilna Ja naprawdę w tej ciąży jestem nierozgarnięta strasznie.... po drugie mój m już od nie wiem jak długiego czasu załatwia sprawę dokończenia elektryki w naszym domku W sumie i tak nikogo nie zbawi zrobienie tego np w sierpniu zamiast w lipcu ale strasznie mnie wpienia takie guzdranie się Tak jakby mu w ogóle nie zależało Wyjdzie w końcu na to, że on wyjedzie i nic nie będzie zrobione...Leń jest i tyle, takie są fakty:( dziś biorę auto i spadam na miasto Jak posiedzę jeszcze dzień to oszaleję, jak Boga kocham :) Monia, no to miałaś niezłą akcję z takim baranem Dobrze, że to już historia...Z tymi ruchami to już też nie mam siły, jednego dnia się jaram,że tak fajnie kopie, a drugiego jak już słabiej to panika. Tak po prostu chyba musimy mieć do końca:( Arwena no naprawdę chłopaki podobne, ale numer, świetna pamiątka:) Groszek, masz rację, w październiku forum chyba siądzie z nadmiaru danych:) Agnezee, ja też noga w takich sprawach, a z tymi pomarańczami to niezły ubaw nawet, zauważcie, że każda życzliwa szybko się zmywa po naszym równie życzliwym powitaniu;) ;) Czekam na moją pierwszą paczuszkę z allegro, zobaczymy co będzie muszsę spadać pa