symfoniaserca

Nightmare szczerze to ja też nic nie czytałam na ten temat ale tak mi gin mówiła. Oczywiście to, tak jak i inne objawy są rzeczą względną, nie zawsze wystepują i nie u każdej kobiety. U mnie w miarę ok... jestem cała pokąsana przez komary. Bąbel na bąblu. Poza tym miałam nerwówkę ostatnio. Mam wszytskiego dość, jestem zmęczona psychicznie i fizycznie. Łatwo wytrącić mnie teraz z równowagi i doprowadzić do płaczu. Poza tym wysypało mnie na jednym policzku. A śluz jak szybko się pojawił tak znikł i dalej jest lepki i białawy. Temperatury nie mierzę... nie ma sensu bo nie znam swojej temp. bazowej. Za 3 dni powinnam mieć @ zobaczymy.

Szukam własnie dobrego przepisu na ciasto drozdzowe, zna któraś?

3 dni jak boli mnie podbrzusze (szczególnie prawy jajnik)... dodatkowo dzis na bieliźnie odkryłam okrągłą plamke po sluzie(białawą) Dodam, że nie była ona smierdząca. Zdurniałam do reszty...

Novynetko ja przy ostatnim razie tez tak miałam i gin po usg tłumaczyła,że wina leży w pecherzyku ktory jeszcze nie pekł.

Hej Dziewczynki poratujcie mnie swa wiedzą i doswiadczeniem!!! Niedawno wam pisałam, że na ten miesiac moje dni płodne wypadły kalendarzykowo...ciagliwy sluz, kłucie jajnika, ból przy głebszej penetracji tóż przed spodziewana owulacją.... po tym terminie białawy i lepki sluz w małej ilości,,, niestety ból jajnika wrócił (kłucia też) i znowu mam ciagliwy sluz jak kurze jajo, szyjka jest miekka, rozpulchniona i chyba mam podwyższona temp (tak czuje) O co tu chodzi? Gubie się, a juz myslałam,ze cykle do normy wróciły. mam płodene teraz czy jak?

Nawet jesli się nie udało wtym miesiącu to cieszę się, że owulacja wyszła planowo czyli moge spodziewać się miesiączki w terminie tym co zawsze... a to dobre wieści po 2 rozregulowanych cyklach.

Nightmare to dobra wiadomość (z tym grzybkiem, a raczej jego brakiem) Ja dziś leniuchuję... jakoś ciężko mi się wywlec z ciepłego łóżka bo na porannym spacerze z psem strasznie zmarzłam. Takiego lenia jak dziś już dawno nie miałam. Na szczęście mam porządek w domu (nie cierpię bałaganu)... a do obiadu czas...

Gin. w tak wczesnym czasie nic nie wyczuje, na usg tez nic nie zobaczy więc zostaje czekać albo zrobic betę.

Witam, jak staranka? Surfitka działałaś coś? Ja dziś się troche męcze... boli mnie podbrzusze jak na okres chociaz to zdecydowanie za wcześnie... (o całe 10 dni)... Ale może to nerwy...trochę ich mam od wczoraj.

Witaj Daria... zapewne niedługo się uda :) Niestety tak jest, że nie zawsze wychodzi za 1 razem (taka natura) Pozdrawiam i życze powodzenia.

Hej Dziewczyny! Nightmare kuruj sie kuruj... Mi rodzinny globulki wypisywał bo przy antybiotykach miałam drożdzycę jamy ustnej i "tam" dalsze leczenie przejoł potem gin... bo antybiotyki się skończyły, a to zostało. Miałam też wtedy małą nadrżereczkę (znikła po 5 dniach kuracji) Na szczęście ten rok sie trzymam i nie choruję (tamten rok... pół roku co chwile coś ale wtedy pracowałam w szpitalu więc ciagle kontakt z bakteriami był)... Ja teoretycznie już po owulacji :) Mam od dziś gęsty, dość lepki nie przeźroczysty śluz (na bieliźnie go nie widać, sprawdzałam metodą "paluchową"). Zobaczymy czy coś się z tego wykluje. Pobolewa mnie podbrzusze ale lekko.

Novynetka, a moze to skurcze jelit?

Tez bym chciała na wakacje.... ale dobre i wyjazdy nad jeziorko (spacerki i pingpong,aż dziw ze mozna tak fajnie przy tym czas spedzić)

Hej dziewczynki :) My po przytulankach, dziś nie czułam tego lekkiego bólu podczas głębszej penetracji. Liczę, że to owulacja (no chłopaki do roboty :) ) Koko a dokąd lecisz?

Jak było u mnie podejrzenie ciąży to gin powiedziała mi, że jak potwierdzimy to musi zrobić cytologie choć niedawno miałam robiona. Taka procedura. Najlepiej idź i podpytaj to napewno nie zaszkodzi :)

odrazu, zrobi cytologię przepisze witaminy... a usg najwczesniej w 7 tyg.

Zerkłam do sowjego starego wyniku tam mam tabelę wartości hcg dla wieku ciązy i wychodziłby Ci 3 tydzień.

Koko GRATULACJE na wyniku powinny byc podane watrości i wiek ciązy.

Nie szkodzi, jest blisko mojego treminu 19.08- teoretycznie bo ostatnio miałam 2 razy pod rząd przesunięcia... W teorii w ten weekend powinien być koniec płodnych, pierwszy ciagnący się śluz miałam 5 dni temu, idąc tym tropem na teraz spodziewam się owulacji... do środy przytulanka były co 2 dzień, potem co dzień. Od środy podczas współżycia czułam lekki ból tak więc sądzę, że już blisko. Ale to tylko teorie więc reszta w rękach losu.

Moja gin nie widzi podstaw do takich badań (oczywiście cieszy mnie ta wiadomość) chyba, że dalej nie bedzie wychodzić, a Luby bedzie mieć dobre wyniki. Ale to odległy czas. Liczę, że uda się bez tego.

Witaj Surfikto :) Widzę razem będziemy czekać na efekty tego cyklu. Ja dziś, napózniej jutro powinnam mieć owulację.Zastanawiam się nad przytulankami czy jeszcze dziś... czy dzis i jutro czy juz się wstrzymać? Po wczorajszych pobolewa mnie podbrzusze. Checi oczywiście sa (do poniedziałku mamy czas dla siebie 24h, potem koniec urlopu).

Novynetka dobrze wam zrobi odpoczynek we dwoje. Moniczka nie miałam takowego badania... jestem mało "zaawansowana" jesli chodzi o jakiekolwiek bad. w tym kierunku ale to chyba dobrze, że mnie nei kierują :)

Znowu na 2 sie rozpisuję... Rozpusta zakupowa dziś (zgrzeszę obajadając sie pizzą ze szpinakiem) Nightmare nie znam zadnych metod oprócz leków (raz miałam drożdżycę po długiej kuracji antybiotykowej) możesz jedynie ograniczyć srodki myjące i moze jakieś "wspomagacze" dla flory bakteryjnej naturalnej.

Novynetka 3mam kciuki by wszystko się ułożyło!!! Nightmare jak starania? Moniczka jak sytuacja? A gdie pozostali? Dawno nikt nie pisał :) My po przytulankach... podczas głebszej penetracji czułam lekki ból... teoretycznie jajeczko powinno być na piętek... Oby się udało :)

Novynetka współczuję :(