Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Natalia261985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Natalia261985

  1. Ewcia czuję się ostatnio znakomicie, mam niesamowity przypływ energii:) Nie mam czasu nad myśleniem jak mnie dopadnie zgaga to jakoś sobie pomagam czy jak krew puści się z nosa to tamuję szybko i nie narzekam:) ciąża to cudowny czas, teraz naprawdę zaczynam się nią cieszyć na maxa:)) coś tu cicho na forum, dziewczyny na urlopy powyjeżdzały czy jak?:)
  2. Hej dziewczyny! Nie odzywałam się bo byłam na studiach w weekend. Wszystko zdane:) Dziś od rana jeździłam z mężem po lekarzach, szpital itd. Skręcona kostka a ile z tym problemów;/szyna, zastrzyki przeciwzakrzepowe itd. Po południu znów lekarz ale to już mój!:) z dzidziolkiem wszystko dobrze:D fikał koziołki, ssał kciuka, lekarz wszystko sprawdził, obwód główki, liczył paluszki itd. I już przypuszcza że będzie chłoczyk:) zrobił przybliżenie na ekranie i było widać. Ale powiedział że za 3 tyg bo mam przyjść znów będzie lepiej widać. Tętno 140, serduszko biło jak dzwon:) jestem taka szczęśliwaaaaaaaaaa:DDDDDDDD Ewka ciesze się że z mężem już lepiej!!:*
  3. Monika ja jeszcze przed, mam dopiero w poniedziałek. Też się troszkę boję. Narazie staram się o tym nie myśleć bo ciężki weekend przede mną;/ same egzaminy;//
  4. hej hej:* mam nadzieję że z mężem Ewy wszystko ok będzie. Ja też idę na wesele pod koniec czerwca:)i mam zamiar się bawić Weekend byłby ok jakby nie poranek niedzielny. Zjedliśmy śniadanie, pozniej do kościoła no i stało się, zemdlałam pierwszy raz w życiu;/koszmar;/oczywiście w trakcie mszy wrocilismy do domu, jak wrocilam to wymiotowalam, to chyba przez ten upał i słońce Dzis jest już ok:)wlasnie wcinam czereśnie, mam niesamowitą chęc od ostatnich dni na nie:P dziś byłam na zakupkach, kupiłam dwie tuniki takie szersze na lato:)
  5. ok dziewczyny, ja zaczynam się uczyć do egzaminów bo już mało czasu mi zostało. Zajrzę wieczorkiem zobaczyć co słychać. Miłego dnia Grudnióweczki!:**
  6. to super że wszystko ok:) gratuluje:) mówisz że ten żel nic specjalnego;/ a już myślałam że sobie w jakiś sposób pomogę przy porodzie, nawet mężowi już mówiłam że poród może być łatwiejszy. Reklama potrafi człowieka kupić;) dobrze że już wiemy co nieco jaki to "hit";)
  7. to faktycznie u mnie truskawy w dobrej cenie są:) wczoraj sie przejadlam wieczór wlasnie nimi i dzis mnie troche wymeczyło w łazience;/wymiotowalam niestety;/ale juz jest ok, juz mnie nie muli:) no własnie, Ewka ja tez czekam na jakis opis wczorajszej wizyty..;*
  8. hej:) ja byłam na zakuokach, kupiłam truskawki, jak co dzień:P dziś już po 5 zł kilogram:) Racja Eliza, musicie teraz pomyśleć nad przeprowadzką bo później mała poczuje się odrzucona. także im wcześniej tym lepiej:-)wiem bo sąsiadka miała taki problem ze starszym synkiem, no i były problemy, płacz itd;)
  9. dobrze, że mamy tutaj eksperta od spraw żywieniowych:):* dzięki Ewa:) to fajnie że mogę sobie pozwolić od czasu do czasu na kawę:)tak, jestem niskociśnieniowcem niestety;/ dzisiejszy ból głowy był nie do zniesienia dlatego wypiłam kawę. co do kremów na rozstępy ja kupiłam w aptece Fissan ale jest cholernie tłusty i chyba pomyśle nad jakimś innym. Babeczka w sptece mi go poleciła ale mi nie podszedł. A co do Mustelli moje dzieciate koleżanki bardzo ją chwaliły także chyba dobrze wybrałaś:)
  10. Cześć dziewczyny. ie odzywałam się dziś bo źle się czułam tzn. prawie cały dzień miałam taki potworny ból głowy że ledwo co funkcjonowałam. Rano byłam na badaniach: robiłam tsh i morfologie i mocz. Tsh w normie, morfologia tez a mocz to nie wiem bo ręcznie jest napisany wynik to odczytac sie nie da. A tak pozatym to chodzę cały czas głodna! zjem porządnie i za pół godziny już mnie ssie:// ale będzie ze mnie wielorybek niedługo;)) dziewczyny jak to jest z piciem kawy? ja staram się nie pic teraz. jak nie byłam w ciąży to zawsze były min 2 dziennie. 2 godziny temu wypiłam na tą bolącą głowę i mi przeszło.
  11. dobre Aniu;) Tobie może się to udać:P mi raczej nie, jak wszystko pojdzie jak należy to przy dobrych wiatrach będe karmić w okresie Świąt:P i nici z kapustki, uszek z grzybami, smażonej rybki:-|:P
  12. tak Ewa, ja robiłam badanie na cytomegalię na samym początku ciąży.wtedy co lekarz zlecił mi cały komplet badań. Podobno zakażenie w okresie ciąży jest niebezpieczne podobnie jak różyczka. Wynik wyszedł ujemny. tu jest trochę o tej chorobie: http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=316
  13. mi też zostało 2 tyg;) damy radę;*
  14. Witaj Oleńka wśród naszego grona:) nie pisałam dzis bo miałam bardzo słaby dzień, najpierw spałam, później pojechałam na zakupy z mężem i w samochodzie dostałam takiego krwotoku z nosa że myślałam że go nie zatamuje:(( zdarza się Wam też to? ehh trochę się martwię bo nigdy mi się to nie zdarzało. To chyba ogólne osłabienie organizmu:[
  15. hej dziewczyny,ja odebrałam dziś grupę krwi, wyszła na szczęście plus, dodatkowo jest napisane na osobnej kartce ze przeciwciał nie wykryto. nie wiem jak mam to rozumieć. Ugotowałam właśnie barszczyk z botwinki i już kończę drugi talerz;)
  16. Ania. zadzwonisz, złożysz szczere życzenia i też będzie ok. Najważniejsza jest przecież pamięć i to się liczy:) ach pyszne były te pyzy, chyba będe częsciej sobie takie serwować;) dzięki za inspirację;) a ja krem kupiłam dopiero dzisiaj, mam nadzieje ze nie za pozno.. hm rozstępy jak będą się miały zrobić to i tak się zrobią;/ tylko oby ich nie było za dużo;/ moje ciało się tak zmienia że nie nadążam, odkąd pamiętam miałam płaski jak deska brzuch a teraz już jest dośc pokaźna oponka:)
  17. byłam po prezent dla mamuśki i teściowej i przy okazji kupiłam krem przeciw rozstępom;) czas najwyższy zacząc czymś się smarować;)
  18. ja właśnie wciągłam 10 pyz polanych cebulką;) Ania mi kiedyś ochoty narobiła hehe i musiałam sobie zrobić:D ja na ten dzisiejszy dzień matki czuje się wspaniale:D od niedzieli mnie nie mdli, czyżby mdłości mnie opuszczały na dobre:)oj marzę o tym:D smacznych obiadków dziewczyny!:)
  19. hej Dziopeczki;* ja dzisiaj miałam odlot ale w analityce;/ byłam robić morfologię i grupę krwi no i pani pobierająca krew miała problem z wkłuciem się w moje jak zwykle niewidoczne żyły;/ za 3 podejsciem się wbiła dopiero. No i pobrała 2 próbki, całe strzykawki no i wstałam i odlot. Prawie zemdlałam...czarno przed oczami:| uff ale jakoś żyję. no i słaby dzień ogólnie mam;/ zazdroszczę Ci Ewka tych pokładów energii, też tak chce.
  20. Nie, nie jestem wegetarianką. Przed ciążą nie uwielbiałam mięso w każdej postaci:schabowy, karczek, żeberka, kurczak, indyk itd to było moje ulubione jedzonko. A teraz? Mogą nie istnieć. Po prostu mięso mi wogóle nie podchodzi. Ostatnio zauwazyłam postęp, daje radę już jeśc jakieś delikatne wędliny i to mnie cieszy bo juz się martwie troche że nie dostarczam maleństwu wszystkiego co mu potrzeba.
  21. ehh żeberka... podziwiam Cie że dajesz radę zjeść wieprzowinkę...:) bo ja na samą myśl mam dość.;)
  22. Powiem Ci Ewa, ,że tak sobie przemyślałam ostatnio o co mi wogóle chodzi i teraz staram się być pozytywnie nastawiona do wszystkiego:) , więcej się uśmiechać... Mojego ślubnego już przeprosiłam i poprosiłam o zrozumienie jakby przyszły ciężkie dni:) Powiedział że się przyzwyczaja bo przeciez to moja pierwsza ciaza i stara sie mnie rozumieć:) i za to go kocham:)) rozumie mnie jak nikt inny:D
  23. mnie też nie bolą i też bardzo się powiększyły:) dużo osób już mi to powiedziało;)
  24. no to widze że nie jestem sama:) myślałam że tylko ja tak świruje bez powodu. mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.. co do witaminek to ja biore femibion1 do końca 12 tyg. zobaczymy co powie jak pójdę w czerwcu na wizyte..
×