taż mam problem z nieświeżym oddechem ;/ byłam u lekarza, powiedział, że to może być nadkwasota i przepisał leki, niestety nic nie pomagają;/ tak samo jak Ty mam gęstą ślinę, nie do połknięcia- najgorzej z rana ;/ pomyślałam, że nalot na języku może być źródłem tego problemu. Przestałam pić herbatę, gdyż po niej nalot powiększał się. Piję gotowaną wodę z miodem i cytrynom, po tym zapach z buzi nieco poprawia się. kupiłam też w aptece specjalną skrzybaczkę do języka, ale likwiduje nalot na krótki czas. Przypuszczam, że to od żołądka. Jeśli będziecie mieć jakiś sprawdzony lek dajcie znać. Bo ten zapach mnie wykończy ;/ muszę cały czas żyć gumy;/ pozdrawiam ;*