Ania23 LB

Scarlett nie martw sie ja jeszcze przed tym jak sie dowiedziałam że, jestem w ciąży miałam w planach opalić sie bo wyglądam komicznie do połowy ciemniejsza a nogi białe jak mąka :). Normalnie mogłabym nimi świecić zamiast lampki w nocy :)

Sweetmaleńka mojemu kuzynowi sie dzisiaj urodził syn imie dali Marcel. Mnie się to imię zaraz z marcepanem kojarzy :)

Julianna to nie ty powinnaś sie wstydzić tylko ta osoba. a pisze to wszystko bo faktycznie ma problem z zaakceptowaniem własnego wyglądu i sie czepia żeby zawyżyć swoją samoocenę :D e tam walić ją zazdrosne to to co zrobisz nic z zazdrości pewnie sie robi czerwona :D

"idz" "plodzenie" :D

A ty pomarańczko za to miss hahaha :) spójrz najpierw w lustro dopiero gadaj. olejmy ich bo sie nieprzyjemna atmosfera robi nie :)

Ogromne brawa dla naszej Julianny. I jeszcze hip hip huurra. Ale pomarańczce pojechałaś :) Pewnie teraz popłakała sie i poszła powiedzieć mamie :D

Człowiek sie pomyli a zaraz cie zbluzgają za błąd ;D sweetmaleńka to ale miałaś sprzątania :)

Pomarańcz masz problem ? To zadzwoń do przyjaciela i mu sie pożal jeśli wogóle go masz.

No śmiech na sali z tym tematem :D u nas też okropna ulewa wali w dach i słychać strasznie no i u naszej karolcii pewnie też pada :)

Sweetmaleńka ma racje teraz tyle dupeczek bez majtek wszędzie że może ta pomarańcza sie specjalnie sadzi bo zrobiłaś nie takie jak trzeba czyli bez :p . Właśnie czytałam temat " czy kupywać wózek na zime" :o masakra jakaś nie wyobrażam sobie nie wyjść z dzieckiem na dwór do wiosny albo wyjść w nosidełku

Może ma kompleksy z tego powodu i próbuje sie takim głupim pisaniem dowartościować :p no ale cóż są ludzie i parapeciaki :) Pomarańczo kup sobie takie majtki i też baraduj a nie sie czepiasz albo daj spokój . właśnie też widziałam z tą stópka. U nas robia sesje zdjęciowe kosztuje ona ok 500 zł bo oni cie czeszą malują i ubierają :) fajna sprawa

znowu pomarańczarnia sie dopierdziela eh pomarańczki to są jak gnidy powinno się je tępić ;D no jeśli pompowane to jak najbardziej :) julianna nie przejmuj sie masz śliczny brzuszek :)

No czasami oszukają .wózeczek ładny ale jednak nie ma to jak duże pompowane koła na śniegi to jest najlepsze co może być no i ogromna gondola żeby dzidzia nie czuła sie jak w ciasnej skrzynce :) ja synka rodziłam w 2007 jak te śniegi takie ogromne i mój wózek dawał rade :) a miałam wózek z janpol ten co z głębokiego spacerówke sie robiło

A mnie znajomi nie poznają ostatnio wychodziłam z przychodni i szła kumpela mówie cześć a ona patrzy przez chwile i po chwili zajarzyła że ja to ja :D mówiła że mnie nie poznała tak jak większość znajomych he he. Mój brzusio stoi w miejscu bynajmniej tak mi sie wydaje. Byłam dzisiaj u sąsiadki na pogaduchach i nie mogła sie nadziwić brzuch normalnie falował widać jak sie przekręca :) ma córeczke 4 miesięczna . a dzisiaj mojemu kuzynowi urodził się syn :)

Scarlet tobie sie 6 miesiąc zaczyna w moje imieninki :) no ja już jestem w 6 miesiącu wkońcu to 25 tydz za dwa dni 26 tydz jak to szybko leci nie :)

u nas też burza była. Ja mam faze teraz że bym mogła wszystko robić ostatnio to wszystko od kuchni po łazienke posprzątalam pościele poprałam , firanki też świeże założyłam. I jakoś wielkiego zmęczenia nie czuje :) ale nie ma co przesadzać z tym sprzątaniem. Ale za to dzień w dzień ochoczo obiadki gotuje od koloru do wyboru rosołki pomidorowe, z makaronem ryżem ziemniaczki kalafiorki itp itd. I co najlepsze ja zawsze wszysko doprawiam na tzw. "oko" nigdy nie próbuje i zawsze idealnie doprawione jest nigdy przesolone ani za mało słone w sam raz . Ale to już chyba ręka sie wprawiła :)

Mnie też sie nie otwiera. Wiecie w pierwszej ciąży też byłam na fenoterolu przez te skurcze z tą różnicą że wtedy nie czułam ich a teraz czuje za każdym razem stoje, leże pojawiają sie. wiecie co mojej fasolce to chyba odpowiadało dzisiaj z tą glukozą po aktywne że szok.mnie po takiej dawce słodkiego zaraz głowa zaczyna boleć strasznie :o ( mam takie że potrafią sie cały dzień utrzymać zasne i z tym bólem wstać :o bardzo męczące te bóle )

cytryna zmienia smak troszke więc coś tam pomaga . Ja już drugi raz z 75 g piłam . Wiecie co ja np. Piłam tak wypiłam 1/3 kubka i odczekałam z 2-3 min i nastepna część na raty piłam bo bym 100 % zwymiotowała. Jak bedziecie czekać 2 godz zaopatrzcie sie w jedzonko żeby zaraz po drugim pobraniu naładować sie bo słabo jest po takiej ilości słodkiego . julianna ja mam na 1 listopada więc spokojnie :)

Ja właśnie wróciłam z badań znowu piłam glukoze 75 g fffuuujjj . Nie dobrze mi sie robi jak pomyśle o tym. Julianna nie martw sie ja też jeszcze nie miałam razem bedziemy sie martwiły ja połówkowe bede mieć 1 sierpnia już powiedział wcześniej. :) więc julianna głowa do góry bo nie jesteś sama :D

No właśnie moja koleżanka właśnie ma rodzić na dniach i ona słuchała koleżanek tam swoich i jest przerażona zestresowana że masakra i staram sie ją uspokoić chyba sie udało w razie "wu" jakby sie zdenerwowała podczas porodu niech dzwoni to sobie z nią pogadam :) odrazu jej sie zrobiło lepiej nastraszyły ją baby i teraz biedna sie denerwuje. ja pamoętam swój poród jak dziś :) jeszcze na szybko sok pomarańczowy 1l piłam bo wiedzialam że po porodzie już nie bede mogła he he oj było troche śmiechu . u mnie też poszło szybko cały poród trwał 2.5 godz z czego ok godz rowarcie szło a bóli wogóle pózniej były takie jak przysłowiowe piernięcie muchy ale parte to już bolały :) na szczęście przez jakieś 20 min i po wszystkim. :) a pózniej synka zobaczyłam ze szczęścia majaczyłam (na głupim jaśku byłam zszywali mnie ) . A od godz 19 wieczór do godz 6 rano następnego dnia razem ze mna 7 kobiet rodziło więc sie nie martwcie bedzie git majone :D po wszystkim chwila moment i zapomnicie o tym chwilowym bólu. :)

No właśnie moja koleżanka właśnie ma rodzić na dniach i ona słuchała koleżanek tam swoich i jest przerażona zestresowana że masakra i staram sie ją uspokoić chyba sie udało w razie "wu" jakby sie zdenerwowała podczas porodu niech dzwoni to sobie z nią pogadam :) odrazu jej sie zrobiło lepiej nastraszyły ją baby i teraz biedna sie denerwuje. ja pamoętam swój poród jak dziś :) jeszcze na szybko sok pomarańczowy 1l piłam bo wiedzialam że po porodzie już nie bede mogła he he oj było troche śmiechu . u mnie też poszło szybko cały poród trwał 2.5 godz z czego ok godz rowarcie szło a bóli wogóle pózniej były takie jak przysłowiowe piernięcie muchy ale parte to już bolały :) na szczęście przez jakieś 20 min i po wszystkim. :) a pózniej synka zobaczyłam ze szczęścia majaczyłam (na głupim jaśku byłam zszywali mnie ) . A od godz 19 wieczór do godz 6 rano następnego dnia razem ze mna 7 kobiet rodziło więc sie nie martwcie bedzie git majone :D po wszystkim chwila moment i zapomnicie o tym chwilowym bólu. :)

Lusiunia mamy takie samo podejście :)

Wiecie co ja do porodu szłam podekscytowana że to już , na luzie z humorem , więc może to też dużo dało że łatwiej było. Ja jak byłam w pierwszej ciąży wogóle nie słuchałam nikogo o porodach bo bym ześwirowała i ze strachu nie wiedziałabym co ze sobą zrobić . Więc nie słuchajcie nikogo i nie stresujcie sie bo poród może być całkiem miły . Wszystko z uśmiechem

Hej dziewczyny :) ja 1 poród miałam siłami natury i nie mam żadnych traumatycznych przeżyć, ból jak ból porównać moge do silnego bólu który trwa tylko podczas skurczu wiadomo pod koniec porodu już ból wydaje sie silniejszy. U mnie to było tak że, nie bolało nie bolało a pózniej jak zaczeło to tylko sobie mówiłam "oj boli" :)

Hej dziewczynki :) kochane dziecko z tego mojego siostrzeńca taki grzeczniutki spokojny :)