Prychatka

Witam serdecznie:) Dzis jestesmy 2 tygodnie po operacji całkowitego rozszczepu podniebienia. Operowala nas doktor Margaretta Budner. Jezeli ktos ma jakies pytania to moj numer gg:6054633 i mail: prychatka@wp.pl

Andzia to cudowna wiadomosc:) wracajcie szybciutko do domku:)

Andzia-Stas prosze napisz, czy dlugo czekaliscie najperw w tej przychodni i kto wtedy tam bada dzieciątko.Czy o 7 rano sie rejestrowaliscie? Kto bedzie Was operować? Pozdrawiam

Andzia-Staś- powodzenia!! Trzymam kciuki za Ciebie i za Twoje dzieciątko:):) Bedzie wszystko dobrze:) A my za tydzien o tej porze juz tez moze bedziemy na oddziale.

dziekuje za odpowiedz. Chciałam jeszcze zapytać, czy dziecko musi miec zaswiadczenie od kardiologa,ze moze byc operowane? I czy przyjmą nas do operacji, jezeli w dzien operacji mija nam 5 tygodni od szczepienia...a na skierowaniu pisze, ze ma to byc odstep czasowy 6 tyg... pozdrawiam

sierpniowka, w Eskulapie do porodu dostaniesz koszulke. Biała, bawełniana. Mi sięgała do uda...ale ja mam ponad 180cm...:):). Z rozcieciem miedzy piersiami.

Ewc!A, podobno ta herbatka przygotowuje szyjkę macicy do porodu, może powodować skurcze i może ogólnie przyśpieszyć poród. Ponoć liście maliny powodują rozszerzenie naczyń krwionośnych. Ale ile w tym wszystkim prawdy...Ja piję od soboty i nic mi się nie dzieje. Smak mi nie przeszkadza nio więc pije;)

Witajcie, jak się czujecie moje drogie? U mnie nudaaa,ciszaaa,spokojjj. Nic się nie dzieje. Czasem brzuch mi sie stawi tak na chwilke i tyle. 16 czerwca mam ostatnią wizytę u mojego ginekologa, wiec mam straszną nadzieję, że mi powie, że coś się zaczyna dziać:) Piję jeden kubek dziennie herbatki z lisci malin i postanowilam, że zakupię ten olejek rycynowy i dzien przed planowaną prowokacją, wieczorkiem zastosuję go:). Moze pomoze... Ja byłam u dr Kawulok na wizycie przedporodowej przy pierwszej ciąży i jak najbardziej mogę ją polecić. Wszystko nam wytłumaczyła, zbadała dokladnie i była miła. Koleżanka u niej rodziła w grudniu 2009 i była bardzo zadowolona. Pozdrawiam Was serdecznie:)

Ja mogę polecić tylko mleczko Bebilon. Synek zaakceptował go od samego początku i aż do teraz go pije. A co do kąpieli to od początku kąpaliśmy Dominika w wodzie z kranu:)i nic mu nie było:)

Kaszenka, mi się wydaje, ze nie powinnas miec problemu z wypisaniem L4 przez Biernackiego. Witowski mi mowil na przedporodowej, ze od tej wizyty przedporodowej jestesmy juz pod opieka Eskulapa do 3 tygodni po pordzie. I jak tylko cos to mamy sie zwracac z prosbami, zalami itp... A u mnie cisza i spokoj, nic sie nie dzieje:(. A tak bym juz chciala...

dziekuje ciężarówka:) Bo prawde mowiac to kaftanikow posiadamy tylko sztuk dwa:) pozdrawiam

annett, na karteczce pisze, ze mocz i morfologia z ostatnich 3 tygodni:)

Antonia84, wymaz jest teraz obowiązkowy. Nie musisz go miec na wizyte przedporodowa, ale do poodu tak. Chociaz gdyby Ci cos wyszlo to jest czas by zastosowac jeszcze jakies leczenie.Wiec tez nie ma co odkladac na ostatnia chwile. Mi lekarz mowil, ze z 3-4 ostatnich tygodni moze byc:)

Kaszenka, widzialam w kalendarzu u Biernackiego, ze juz mial dwie inne ciężaróweczki wpisane na 20 czerwca własnie:). Fajnie by było się spotkać i razem pokrzyczec:)

Tak dokladnie to termin porodu:) Ganga ogromne gratulaacje;) duzo zdrówka;)

lulu 83, Doktor Biernacki nie badał mnie wczoraj i nie robił USG, gdyż miałam robione tydzien wczesniej przez swojego gina. Wtedy rozwarcia nie było i nic a nic się nie działo. Obecnie też nic nie czuje, żeby cos mialo sie urodzic:). Biernacki sam sie mnie zapytał czy chce miec wyznaczony termin porodu takze bardzo mi na tym zalezalo i zgodzilismy sie od razu:). Raczej nie bedziesz miala problemu z ustaleniem terminu dla siebie:).Ja jutro koncze 37 tydzien i od jutra zaczynam pić tą cudowną herbatke:)

Witajcie, byłam dzisiaj na wizycie przedporodowej u doktora Biernackiego. Bylo milo i przyjemnie. Przyszlismy to zostalismy od razu przyjeci, nie bylo ogolnie w klinice duzo ludzi. Biernacki ustalił mi prowokacje na 20 czerwca, czyli 5 dni przed terminem z OM. Mam się stawić o 8 rano na czczo. Jeszcze wczesniej mnie zbada i powie co i jak:). Nie mam żadnych wskazań jak na razie do CC, wiec mam nadzieję, że drugi raz urodzę SN. Czy któraś z Was ma podobny termin? P.S. przy pierwszym porodzie też byłam nacinana. Nie czułam kompletnie nic a nic gdy mnie nacinał Biernacki. Pozdrawiam

TSA77 wielkie gratulacje:) Duzo zdrówka dla Ciebie i córeczki:). Ja też bym wolała rodzić przed terminem, niż po terminie,ale pewnie przenosze do końca i jeszcze na wywołanie pojde:(. A jak w Esku wygląda to przenoszenie? Orientujecie się na którą dobę się przychodzi po dacie terminu?

Witajcie kochane:) Witam nowe mamusie:) Pogoda się nam popsuła:(. Mam do Was pytanko...czy jak byłyście na wizycie przedporodowej to czy od razu do lekarza wchodził z Wami mąż, partner? Bo 3 lata temu mąż od razu wszedł ze mna, ale nie wiem czy cos się nie zmieniło:) Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnego weekendu:)

Witajcie:-) Gratulacje dla nowych mamusiek:) Ja byłam wczoraj u swojego gina. CIsza i spokoj, wszystko pozamykane, nic sie nie dzieje, wszystko wysoko i nic sie nie skraca. A juz mialam nadzieje, ze powie mi lekarz cos innego i bede sie mogla przygotowywac, a tu nic. Mała waży 2700, a ja do terminu mam jeszcze 4 tygodnie. Nie wiem czy to duzo czy mało. Moj synek przy porodzie w 39 tyg wazyl 3550. Został mi wczoraj zrobiony też wymaz z pochwy i dzis mąż mi go zawiózł do Frydy...wynik ma byc na środe, a wiec fajnie bo w czwartek mam wizyte przedporodowa w Esku i dr Biernacki juz mi na to zerknie:) A jak się czujecie dwupaczki? Pogoda daje Wam popalić...Pozdrawiam

Wszystkim Mamom obecnym i przyszłym życzę dużo szczęścia, wszelkiej pomyślności, zdrowia oraz miłości, a także wyrozumiałości dla swoich pociech:)

yoshka, ogromne gratulacje:) Duzioooo zdróweczzka:)

dolllka:) Ja też HBS miałam robiony na początku ciąży i mam wpisany w kartę, również jako ujemny.

Umbaja wielkie gratulacje:) Ja mam jutro wizytę u swojego ginekologa i też mu powiem, że potrzebuje ten wymaz z pochwy. Do terminu zostały mi jakieś 4-5 tygodni więc myśle, że to ostatni dzwonek by się o to postarać gdyby coś wyszło...a znając mnie to pewnie wyjdzie:). Ogólnie czuję się super, zakupiłam magnez i jem go dodatkowo do witamin dla ciężarnych. Biorę go od soboty, a już widzę różnice... a mianowicie: przesypiam całą noc i nie budzę się pare razy w nocy na siu siu, stałam się troszkę spokojniejsza, przestały mnie boleć plecy i mogę na nich leżeć. Ale i tak chce już rodzic:). Odnośnie kocyka czy rożka to ja rodziłam 3 lata temu w sierpniu i było tak ciepło, że nawet jakbym miała jedną z tych rzeczy to by się nie przydała dla dzidzi.

Dziekuje Katka:)