Monique_

Mojemu tacie pomógł Loceryl - taki lakier do paznokci, ale generalnie to polecałabym jednak lekarza.

Po pierwsze to poszukaj lekarza o dwoch specjalnosciach: dermatologia i alergologia. Tak wiem ze to trudne ale sie opłaca - taki bedzie wiedzial co jest na rzeczy. Po drugie przyjzyj sie swoim nawykom: musisz duzo pic - min. 1,5 L dziennie najlepiej wody min, skoncz z fastfoodami, zacznij uprawiac jakis sport - to poprawia krazenie wiec i skora jest fajniejsza (nie mowiac juz o innych aspektach). Nie kap sie codziennie, bierz prysznic. Kąpiel najwyzej raz w tyg z dodatkiem oliwki dla dzieci (2 lyzki na wanne) - kąpiele wysyszaja, zwlaszcza te w goracej wodzie. Zapomnij o mydle i wszelkich myjkach na bazie mydła - wysusza. W ogole zapomnij o kosmetykach "normalnycg" Przejdz sie do apteki i wybierz jakies dermokosmetyki. No na poczatek cena cie pewnie nie zachwyci ale zapewniam cie ze na 3 balsamy za 15zł, które ci nic nie dadza lepuiej kupic 1 za 45zł :P Ja miałam podobny problem - tak sucha skóre ze czasami jak przejezdzalam reka po nogach to sie sypało. I żaden balsam Nivea, Garnier czy Neuragena nic nie pomagał. Jak się wysmarowałam to za godzine znowu skóra była sucha i napięta. Jakies pół roku temu przysłała mi ciotka z Kanady mleczko do mycia i balsam do ciała Cetaphil Restoraderm. I w zasadzie od tamtej pory nie mam takiego problemu - jestem zdziwiona ze po tak dlugich poszukiwaniach w koncu cos mi ulzyło. Generalnie balsam jest bardzo fajny - nie marze sie, fajnie sie wchłania, skóra jest bardzo miękka i sprawia wrazenie wilgotnej. Bardzo fajne uczucie. No i najważniejsze - balsam i myja są bezzapachowe wiec nie koliduja np z perfumem. Tylko nie wiem czy mozna to gdzies w polsce kupic - popytaj w aptekach. No i nie zaniedlbuj tego co pisalam na poczatku - zdrowo sie odzywiaj i zyj. A poza tym to skonsultuj sie koniecznie z lekarzem czy nie jest to jakas choroba skóry albo alergia. POWODZENIA!

A ja to mam kilka rad dla osob z suchą skórą: 1. dużo pić wody mineralnej - 1,5 litra dziennie min 2. ruszac się - sport albo cos tam - poprawia krążenie i odzywianie skóry 3. można sobie wziać jakis suplement diety z wit a i e no Capivit hydro control ale nie szalejcie za bardzo 4. zrezygnowac z kapieli na rzecz prysznica, a juz w szczegolnosci z gorących kapieli, jak musisz sie wykompac - nie czesciej niz 1 w tyg z dodatkiem emolienów np. Oilatum 5. zrezygnowac z mydła 6. codziennie po kąpieli smarowac się dobrym balsamem do ciała - ja jestem zachwycona całą serią dermokosmetyków Cetaphil - najpierw używałam MD dermoprotektora do twarzy i ciała a kilka miesiecy temu przywiozła mi ciotka ze stanów Cetaphil Resoraderm - to jest tam teraz na fali. I musze wam przyznac ze takich efektów nie mialam z zadnym innym balsamem. Wiec szczerze polecam. 7. zrezygnowac z solarium