Ebel

obiecuję że zdjęcia dodam wieczorkiem jak tylko aparat wróci do domu bo ciągle jeździ w samochodzie - to takie trudne zabrać go ze sobą z samochodu :)

Aniela położne na SR mówiły że jak się leży to akcja porodowa się spowalnia a jak się chodzi to się przyspiesza bo dziecko tak jak śrubka się wkręca w kanał rodny. Dwie godzinki to już nie dużo Ci zostało ale małż będzie miał niespodziankę :)

:) Aniela kurcze rodzisz online :) trzymaj się kochana Ja postanowiłam poczekać do 23 ;)

Koko to gratulacje ogromne i dużo zdrówka życzę dla ciebie i maluszka :)

:) Melduję się i ja w dwupaku :) magiczną godzinę 24-tą prawie przespałam małż mnie tylko ucałował i złożył życzenia, suńka wtulona liznęła w nogę a mały w brzuchu pokopał trochę i rok 2012 rozpoczęty. Pierwszy dzień Nowego Roku rozpoczęty bez większego zmęczenia, kaca i z uśmiechem na twarzy :) Jeszcze raz pomyślności w Nowy Roku :*

:) My też z małżem sami w domku na spokojnie. Maluch nasz wytrwale do 2012 doczeka tak jak z nim ustaliłam ;) Życzę Wam wszystkiego naj najlepszego kobietki na ten Nowy 2012rok! Szybkich porodów,zdrówka i pociechy z maluszków. miłej zabawy :)

A co tu takie pustki zmówiłyście się i rodzicie wszystkie na raz? Tojah zaczęłam prasować o 6 jak obudziłam małża żeby wstawał do pracy :) Ja też ciągle piorę i piorę straszne z nas brudasy :)

Witam poświątecznie :) Coś spania dzisiaj nie mam :( Donia super że się jeszcze nie rozpakowałaś, tak się martwiłaś że pewno będziesz na podtrzymaniu i urodzisz wcześniej. trzymaj się kochana do 2012 zostało jeszcze tylko 4 dni :) Dasz radę :) agniesiulka - aż zazdroszczę tych - 11 kg ja nadal słoniowato się czuję jagódka jeszcze będziesz chciała schować synka choć na chwilę z powrotem do brzucha ;) Aguniek0121 - super że Natalka jest grzeczna oby tak dalej :) A ja biorę się za pranie i prasowanie :) miłego dzionka życzę

Milea śliczna ta Wasza córeczka gratulacje

Hej mamuśki, Życzę wszystkim zdrowych i pogodnych Świąt :)

Lisabell- właśnie wysłałam do Ciebie @ z prośbą o dostęp do naszej forumowej poczty. wieczorem wkleję swoje zdjęcia.

:) Witam, ja tak tylko na chwilę gratulacje dla nowo rozpakowanych i dużo zdrówka. My wczoraj zwiedziliśmy porodówkę i już nie jestem tak optymistycznie nastawiona do porodu ;) ja jednak nie lubię szpitali, ale dam radę. Wizyta u ginka też zaliczona i wszystko ok mały jak na razie na świat się nie pcha i powinnam doczekać do terminu, ale od poniedziałku torba powinna być spakowana bo to termin okołoporodowy i wszystko może się zdarzyć. A dzisiaj spadam bo pracy dużo a chęci brak jak zrobię chociaż 1/2 z zaplanowanych rzeczy to się odezwę miłego dzionka życzę.

Dzięki , biorę nożyczki do ręki i obcinam :)

Dziewczyna a metki to wy obcinacie przy body dla dzieci czy nie ? Głupie pytanie ?

:) Ja wekend całkowicie na leniu a Wy takie produktywne, poczytałam Was w nocy bo przez to leniuchowanie to przerwę w śnie miałam od 2 do 5-tej :) Mały mój w brzuchy jakiś złośliwy ;) się stał i ciągle układa się krzywo wypychając mi prawy bok a kopiąc w lewy co do przyjemności nie należy będzie za to w mokrych pieluchach leżał :P Widzę że u Was święta już się zadomowiły więc i ja postanawiam w środę choinkę ubrać i może jakieś ciastka upiec, bo na wigilię na gotowca jedziemy :). Prezenty dla dzieci popakowane i podpisane jeszcze tylko teście, rodzice brat i bratowa zostali ale do soboty coś się wymyśli :) smeffetka - profesorkiem się nie przejmuj bo to facet i mało wie, ciekawi mnie czasami jak by to było gdyby to facet miał zachcianki humory , bóle itp... pewno byśmy zwariowały :P Agniesiulka trzymajcie się cieplutko i dzięki za info. Fasolka powodzenia dużo zdrówka. Tojah ty to łobuz jesteś zabraniam Ci pisać o grzańcu z pomarańczem bo kobiet w ciąży się nie denerwuje, jak urodzę przez to wcześniej to twoja wina będzie ;) miłego dzionka życzę :)

mufi - zdowiej kochana i nie rozkładaj się na święta, ja pochłaniam tony cytrusów i jogurtów, no i codziennie spacer to pomaga. Cama nie stresuj się zaciskamy nogi i na styczeń czekamy ;)

Agniesiulka gratulacje !

:) EdZia - strasznie się o Ciebie martwiłam, ale cieszę się bardzo że już na swoim jesteście, udało Wam się kupić tamto mieszkanko o którym pisałaś czy jakieś inne? Ja też 22 do ginka a termin 18-21 :) SR podoba nam się położne które prowadzą przesympatyczne mój małż chyba dopiero sobie uświadamia co to takiego ciąż i poród i ostatnio jakiś w stresie jest i strasznie obok mnie skacze jak jest w domu mam nadzieję że to w związku z ciąża a nie jakimś skokiem w bok :P ;) ira brzuszek taki sam jak mój :) Natel - to pies lata a ja się ciągnę za nim :) ale jak jej nie wybiegam to potem w domu masakra taka maruda z niej i ciągle coś do zabawy przynosi to terier czytaj ADHD ;) a zapiekankę zrób z makaronem to będziesz mogła 10 min dłużej poleżeć :) martini powodzenia u okulisty

Witam Kochane ! Camilla - niezła wyprawka, będziesz miała małą strojnisie ;) Muszę się dzisiaj zorganizować bo pracowity dzień się zapowiada. Dokończyć szycie, ogarnąć mieszkanie, obiad, długi spacer z suńką , a na 15-stą umówiłam się że wpadnę do pracy i po męża potem pojadę, będę przez jakąś godzinkę galerianką,a potem SR-na 18-stą i do domu. Uf ale ta ciąża szybko leci a ja się bałam że z nudów umrę na tym L4 :) miłego dzionka A macie może jakiś przepis na ciasto do uszek z żółtkiem i śmietaną bo kiedyś miałam ale zaginął a były przepyszne.

Gapp gratuluję zdanego egzaminu docia1986 mój mały też wieczorami mi daje popalić więc zaciskam nogi i czekam do stycznia :) Cama ja zamierzam wszystko prać w 40. Brzuszek śliczny i duży :) Fasolka 99 a te zwierzaki to sama rysowałaś? i mogę zgapić? elzuniaw ciuszki ślicznie poukładane :) A ty wyglądasz ślicznie i dlatego sunia Ci się tak przygląda ;) Aniela na pewno ta 3 to 3 styczeń :) Youstta ale poszalałaś z tą talią :) ja mam 108 i wydaje mi się że to dużo a przytyłam 12 kg

Pojechałam na małe zakupy i masakra reklamówek w samochodzie pełno czeka aż małż mój z pracy wróci, a jaki ruch na ulicach no i nie miałam gdzie zaparkować ludzie zamiast pracować to po sklepach biegają.Padnięta jestem a Wy tu już dwie strony naprodukowałyście :) idę czytać :)

Cama może faktycznie będziesz lutówką - czekam na nowe fotki. Fasolka 99 - cieszę się że nie jestem sama z tą torbą no i postanawiam zrobić pranie dzidzusiowych rzeczy, skończyć szycie pościelki(bo dostałam fajniutki materiał w sierpniu ;) ) i jak tylko przyjdą zamówione rzeczy spakować torbę. :)

Ja termin mam na 21.01 dlatego tak się zestresowałam bo jak dla mnie to dużo czasu jeszcze a położna przecież jakieś doświadczenie ma ale w moim przypadku pewno się myli :P W razie "w" zrobiłam właśnie zakupy brakujących rzeczy i czekam na paczkę :)

:) U mnie wszystko ok i mam nadzieję że wytrwam do 21.01. Kika - GRATULACJE i dużo zdrówka dla Was Normalnie aż miło że już się zaczęło rozpakowywanie :) niestety nie zawsze mam czas żeby do Was zaglądać ale często myślę co u Was i czasami podczytuję. Martwię się o EdZie bo z tego co pamiętam to ostatnio miała jakieś problemy mam nadzieję że u niej wszystko ok. A ja dzisiaj zamawiam pozostałe brakujące rzeczy do wyprawki bo to już nie żarty ;) pozdrawiam Was bardzo gorąco i miłego dzionka życzę .Trzymajcie się kochane :)

:) Witam, dawno nie pisałam bo ciągle jestem poza domem :) Staram się czytać na bieżąco i mam nadzieję że u EdZi i Socjo wszystko ok. U mnie po wizycie wszystko dobrze, mały rozwija się prawidłowo, termin się nie zmienił.W tym tygodniu zamierzam skończyć zakupy bo coraz bardziej się stresuję że jeszcze wszystkiego nie mam.Potem pranie, prasowanie i spakować torbę muszę zdążyć do stycznia :) pozdrawiam wszystkie mamy bardzo gorąco i miłego popołudnia życzę