witam wszystkich. Mam pewien problem, byłam u lekarki i dostałam coxtral na zapalenie nerwu międzyżebrowego, badania żadnego nie było bo wpisała w komputer objawy i już wiedziała nawet nie dała skierowania na rtg. ale mój problem polega na tym, że stosuję się do wszystkich zaleceń nie dziwgam nie ruszam się gwałtownie , a mimo tego że biorę coxtral nie czuję żadnej ulgi spać mi się trochę chce i taka przygaszona jestem .
A zapalenie nerwu stwierdziła na podstawie objawów : ból koło łopatki przy wdechu schylaniu się wykonywaniu niektórych czynności , kucie .
doradzcie mi coś zmienić lekarza czy jeszcze poczekać?