Witam wszystkie forumowiczki. Jestem nowa wielkobiusciasta,mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona również miło jak pozostałe dziewczyny. Przeczytałam wszystkie wypowiedzi( trochę tego jest, więc i czasu niemało zajęło, ale dobrnęłam uff..) i postanowiłam się dołączyć.
@ swo.body
ja również swoje piersi oddaję w ręce dra Dydymskiego. Jestem już po konsultacji( kwiecień), zabieg ze wzgl.zawodowych we
wrześniu. Zgadzam się z Tobą, że dr to przemiły człowiek.Nie czaruje, jest rzeczowy, potrafi słuchać. Na wizytę poszłam ze ściągą, ale nie była potrzebna, bo dr czytał chyba w moich myślach. Sensownie i fachowo mówił, a ja chłonęłam jego słowa jak gąbka wodę. Zanim zdecydowałam się na wizytę, "mailowaliśmy" z doktorem. Na wszystkie zapytania odpowiadał cierpliwie i już na drugi dzień miałam w skrzynce jego odpowiedzi.
@52-latka
Jestem 10 lat od Ciebie młodsza , też byłam niezdecydowana, dopóki nie poszłam do kliniki na konsultacje. Teraz żałuję, że nie zrobiłam tego kroku jakieś 10 lat wcześniej. Kochana , nie zastanawiaj się , bo bez wizyty i rozmowy z lekarzem nie pozbędziesz się niezdecydowania( wiem co mówię) Po to są konsultacje. Jeśli lekarz nie wzbudza Twojego zaufania(od czego mamy kobiecą intuicję!), uderz do drzwi innego.