Ineskapineska2010

Ja tak miałam. Po 20 tc trafiłam nawet na izbe z takim bolem że nogami nie mogłam ruszyć. A potem po 35 tc jak mi sie rwa kulszowa odezwała to nie mogłam chodzić. Mała gdzieś uciskała nerw. Lewą nogę ciągnełam za sobą. Moja Młoda zrowa poki co rośnie w oczach ponad 10kg ma. Za6 tyg, wracam do pracy, strach mnie ogarnia na samą myśl. Dobrze że z babcią zostanie.

Aga dla własnego spokoju zrobiłabym bete ponownie i powtorzyła po 48 h. A za dwa tyg przed wizita kontrolnie powtorzyła wynik. Gratulacje. Odpoczywaj.

Monisiak gratuluje i Tobie Aga tez. To ciąża ale powtórz jeszcze bete.

Monisiak gratuluje i Tobie Aga tez. To ciąża ale powtórz jeszcze bete.

Monisiak gratuluje i Tobie Aga tez. To ciąża ale powtórz jeszcze bete.

hej dziewczyny, widze ze u kazdej z Was wesolo jest. Elena w sobote pol roku skonczy. Ubranka na 80 sa na styk. Dzis mamy szczepienie - odkladane przeze mnie od miesiaca- boje sie zeby znow jakies swinstwo sie po szczepieniu nie obudzilo. 2 dni przed skonczeniem 5 miesiaca pojawily sie 2 pierwsze zeby :) i w taki oto sposob mam małego gryzonia w domu. Nie wiem jak Wam ale mi ubiegly rok tak strasznie szybko zleciał, ze sama sie dziwie. Pol roku siedzialam z brzuchm w domu, drugie pol bylo juz wesolo :) Co nie zmienia faktu ze mam wrażenie jakbym rodziła wczoraj. Zazdroszcze nowym ciężarówkom :P Pozdrawiam Was ciepło.

Dobrze nie jest, nie ma co ukrywać. Ja miałam w dzień porodu 250 białka i mroczki przed oczami i ciśnienie już wysokie. Z cesarką zdążyli bo na drugi dzień już byłam ledwo przytomna. Białkomocz już był wysoki a o ciśnieniu nie wspomnę. Na nic nie czekaj jeśli będziesz się źle czuła po prostu dzwoń po pogotowie. Ostatnio jak sie nasłuchałam o tragedii Bonka itp to ciesze się że u mnie tylko tak sie skończyło. Na www.wp.pl był artykuł kobieta opisywala jak urodzić nie mogła, lekarka nie chciała jej cesarki zrobić dziecko urodziło sie martwe bo wykazała sekcja zwłok zaczeło oddychac już w brzuchu matki czyli się poprostu utopiło. Wiem moze nie powinnam pisać tu teraz o tym, ale czasami za mało o siebie walczymy. I o dziecko.

ale czemu odrazu pozamaciczna? Boli Cie brzuch? Krwawienia wystepuje tez przy normalnej ciąży. Moim zdaniem nie powinnaś zwlekać. Ja w nocy nie pojechałam do szpitala a rano to mnie już do czyszczenia szykowali.

Asia to nie okres kobieto a krwawienie, nie czekałabym na wizyte u lekarza tylko jechała do szpitala na izbe. Edyta trzymaj się dzielnie. Postaraj sie odpoczywać, położ małego i leż sama dużo. 3mam za was obie kciuki.

może wynik sie zafałszował, rożnie bywa, najważniejsze żeby powtórzyć :) daj znać. pozdro

ciaza to to nie bedzie, powtorz badanie i idz do ginekologa koniecznie.

pokahontas81 nie możesz porównywać bety z jednej i drugiej ciąży, nawet w tych samych dniach cyklu ponieważ nigdy tak naprawde nie będziesz ani Ty ani ginekolog prawdziwego wieku ciąży. Nie wiesz kiedy doszło faktycznie do zapłodnienia a kiedy do zagnieżdzenia. Czasami do zapłodnienia dochodzi w ten sam dzien w którym miejsce miał stosunek a czasami 2 dni później ale to już robi dużą różnicę. Czasami pierwasza beta robiona pokazuje brak ciąży a za 2 dni wynik może być już inny :) nie martw sie bólami to normalne, ale też sie nie przemęczaj, idzi do lekarza zobaczysz co Ci powie i też nie zamartwiaj się jak pomimo 6tego tyg nie będzie słychać bicia serca. Bo może to sie tylko Tobie wydawać że to jest 6tc. A ciąża może być młodsza, Gratuluje z całego serca. Dziewczyny za tydzień moja Elena kończy 5 miesięcy a mi sie wydaje, ze wczoraj byłam na porodówce :) Graga jak tam u Ciebie? Chłopcy zdrowi?

wybacz, rozumiem Twoją tragedie bo sama prze to przechodziłam i ciąże pozamaciczną też mi wycieli z jajowodem, ale nie moge czytać tych bredni że ktoś Ci daje dziecko i zabiera? Kto? Bóg? To nie jest miejsce na teologiczne rozprawy. Ale Bóg nie jest katem, żeby Ciebie tak poniewierać i zabijać dziecko, którego serce dopiero co zaczyna bić. Musisz wziąć się w garść. Iść do lekarza. Weź skierowania na wszystkie możliwe badania. Zrób posiew z pochwy. Może masz jakąs bakterie któa uniemożliwia rozwój płodu (u mnie kleżanka w pracy 3 ciąże poroniła, bo jakieś swiństwo miałą). Z tego co wiem na dziś miałą termin rozwiązania 4 ciąży. A może sie przedzwignełaś? Głowa do góry z tego co piszesz jesteś bardzo młoda. Pamietaj że nerwy to zły doradca. 3maj sie i bądz dzielna.

hej, u mnie infekacja goni infekcje, po wyleczeniu tych wszystkich szpitalnych świństw u Małej pojawiła się E. Coli w moczu. 2tyg znow antybiotykoterapii, po czym sie przeziebiła (a raczej babcia ją zaraziła). Dostała zapalenie gardła ale tym razem uderzyłam do dobrej lekarki homeopatki. Dziś po kontroli jesteśmy i nie ma śladu po infekcji. Mam nadzieje, że na ten rok już wyczerpałyśmy limit chorób. Elena rośnie jak na drożdzać 5 grudnia skończy 5 miesięcy a waży 8 880 :)

katarzynka25 niczym sie nie przejmuj, popros lekarza aby przy okazji sprawdził Ci kondycję drugiego jajowodu, mój to zrobił i przynajmniej miałam pewność że wszystko jest ok, a lekarza to wiele nie kosztuję i tak zagląda do środka i tak :) Niczym sie nie martw. Nawet jeśli będą musieli Ci wyciąć ten jajowód (u mnie tak było bo był bardzo zrośniety i te zrosty mogły powodować kolejne ciąże pozamaciczne) to nic straconego. Oglądałaś Lejdis? Jambo Jety lataja i na jednym silniku :) Trzymam mocno kciuki jak już dojdziesz do siebie to odezwij sie. Powodzenia.

Monika gratuluję, zgadzam się również z Tobą, mi w czerwcu usunięto tą pozamaciczną ciąże róznież z całym jajowodem a w październiku zaszłam w ciążę. Moja Elenka za kilka dni skończy 4 miesiące :) grunt to pozytywne nastawienie bo psychika ma potężną moc o której czesto zapominamy albo ją bagatelizujemy.

Katarzynko mi to wygląda na pozamaciczną ciąże. Wiele stron temu opisywałam swój przypadek sprzed roku. 9tc z plamieniem dośc intensywnych (bo plamiłam odkąd tylko wiedziałam że w ciązy jestem) trafiłam na oddział. Był poniedziałek około godz.22. Pani doktor stwierdziła że pęcherzyka nie widzi w macicy (choć moj gin go widział) ale nie miałam zdjęc usg przy sobie. Przyjeła mnie na oddział. Pobrali bete do kontroli. Na drugi dzien wynik przyszedł 9 000. A ja w poprzedni czwartek sama badałam bete było 13 000 prawie. Badali mnie kazdego dnia niemalże i ginekologicznie i usg. Na czwartek zaplanowali łyżeczkowanie bo stwierdzili że poroniłam. Po wyłyżeczkowaniu w piątek pobrali bete do kontoli. W sobote wynik był 11 tysiecy. Zamiast spadac drastycznie, to rosła. Była sobota jeden ginekolog na dyżuże. Powieważ dowiedziałąm się przez przypadek jaki wynik bety był ( bo pielegniarka mówiła lekarzowi przez telefon to a ja szłam pod prysznic) zażądałam rozmowy z lekarzem. Rozmowy ;) chyba cały oddział mnie słyszał. Bo pan doktor zszedł do mnie i miał pretensje że go wzywac w ogóle, i czamu krzycze na niego skoro on mnie ani razu nie badał. Ale wziął mnie na usg i w prawym jajowodzie tylko on dostrzegł 3cm ciążę, zarodek. Jak zwał tak zwał. I odrazu inna gadka. Przyszykowano mnie wg jego zaleceń do laparoskopii na poniedziałek rano poza wszelką kolejką innych zabiegów. Juz mi nie wolno było chodzić chyba że do wc. Moja ciąża już w sobote była matrwa, stwierdził że nie slychac bicia serce bo prawdopodobnie narokoza do łyżeczkowania ją zabiła. Może to i lepiej bo nic mi nie pękło. Ale jak widzisz wielu lekarzy mnie badało i żaden nic nie widział. 3maj sie ciepło pozdrawiam serdecznie

Graga zazdroszcze takiego porodu i życzę go każdej kobiecie :) Raz jeszcze gratuluje :)

czekamy z niecierpliwością, ale póki co wracaj do sił! I wypoczywaj.

Graga urodziła :) Gratulacje :P

hej kobiety, my od wczoraj dopiero w domy jestesmy, piore ukladam wszystko po tym prawie 3 tyg. pobycie. I w koncu własne lozko :) Mała jest troche marudna, rozdrazniona po tym wszystkim ale najwazniejsze ze juz w domu. Niezle Graga 4 tyg przed porodem a tak przygotowana. Ja na dzien przed terminem nie mialam ani rozwarcia ani nic na porod sie nie szykowalo.

Wynik mniejszy niż 5 traktuje sie jako brak ciazy, fakt faktem że badanie wykonalas za szybko. Enterobacter Cloacae tak nazywa się gówno ktore złapała Elenka w szpitalu i ma zkażenie ukłądu moczowego. Ku..wica człowieka trafia. Dziś mijają 2 tyg jak trafiłyśmy do szpitala. A spedzimy tu minimum jeszcze tydzien o ile wszystko dobrze pojdzie. Bo to świnstwo odporne jest na wiele antybiotykow. Ale zrobili posiew i antybiogram pokazal jaki antybiotyk ma dostac. Kolejne kroplowki, wenflony itp itd. A ona nie ma jeszcze 3 miesiacy. Z czym innym idziesz do szpitala a co innego dostajesz w promocji. Graga 3mam mocno kciuki i czekam na dobre wiesci.

czesc kobietki, my w czwarteg po tygodniowym pobycie opuscilysmy szpitalne spa, zapalenie pluc wyleczone, zeby nam sie nie nudzilo wczoraj do szpitala wrocilysmy, Elenka złapala jakas jelitowke i to pewnie jeszcze w szpitalu. Plakala caly dzien wczoraj, problemy jelitowe, odwodnila sie delikatnie na dodatek i tak oto weekendujemy sie dalej w tym cholernym szpitalu. Graga odliczasz dni? Spakowana juz?

Jak tam mamuski u Was? U mnie swieci za oknem slonce, dodam ze za szpitalnym oknem. Od czwartku jestesmy z Elenką w szpitalu, ma zapalenie płuc. W sobote ubieglą wpadłą męża siostra z corką przeziebioną. I sie zaczeło, niby tylko katarek, płacz bo miała zatkany nos a skonczylo sie zapaleniem płuc. Ledwo tu wytrzymuje patrzac jak mała cierpi, już 3 wenflon ma bo ciagle z każdym jest cos nie tak wiec jej zmieniaja. Ile to człowieka spotyka nieszcześc i jak niesamowicie one uczą pokory. 3majcie sie.

jula mi test płytkowy ciąży nie pokazał w dzień spodziewanej miesiączki. Zaczekaj lepiej. Graga współczuję. Pamiętam swoje spuchniete nogi. Mojej koleżance doktor całą ciążę mówił że chłopieć będzie. Urodziła się hania. Oddawali wszystkie niebieskie rzeczy i szybko kupowali różowe. Jej mąż powiedział że gdyby nie był przy porodzie to by nie uwierzył. Ja od pierwszych tygodni jadłam słodkim lody turka popijalam gorąca czekolada :) a później tabliczkę czekolady prawie każdego dnia jadłam. Elenka jutro kończy 2 miesiące. Ma 6 kg ponad a ja 6 kg mniej niż w momencie gdy zaszłam w ciążę wszystko wysysa ze mnie :)