Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

parapampampam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez parapampampam

  1. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    oj może niekoniecznie niewypał, może to taki typ faceta, który jest uparty i teraz czeka na jakikolwiek ruch ze strony karpatki.. może nie będzie źle :)
  2. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    i jak tam karpatko, odezwał się? nigdy przenigdy nie zrozumiem facetów:/
  3. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    a ja wróciłam do swojego byłego. nie wiem czy była to dobra decyzja, narazie biję się z myślami - jest ciężko..
  4. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    ja niestety chyba zaczynam podzielać Twoje podejście. masz teraz kogoś?
  5. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    superbitch ale dlaczego jesteś aż tak negatywnie do tego związku nastawiona?
  6. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    pewnie dobrze skoro nic nie pisze:)
  7. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    ja to chyba będę sama. przyciągam samych dziwaków :|
  8. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    mój wczoraj mi znów namieszał w głowie. eh i jak zwykle nic z tego nie wyszło.
  9. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    a ja zrobiłam dziś rano mega głupotę i napisałam mu smsa:"co słychać?" oczywiście nie odpisał, a nie mieliśmy kontaktu ponad 1,5 miesiąca... więc w sumie pozbyłam się nadzei, że może coś kiedyś... jak do tej pory nie zatęsknił-nie ma szans na cokolwiek.. nie powiem trochę mnie to zabolało, bo jak dziś pamiętam tekst, że jakbyśmy się rozstali to nie chce mieć we mnie wroga tylko chce mieć normalne relacje. widać na załączonym obrazu:))
  10. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    ehhh a ja... bylam daleko stad, z nim, miałam całkowicie inne życie i nigdy przenigdy bym nie przypuszczala, że przyszlych wakacji już nie spędzimy razem:/ właśnie dziś słuchałam radia, którego słuchałam też u niego i jakoś mnie naszło. tęsknie za tamtymi czasami.. dużo bym dała za chociaż jeden dzień lipca 2010...
  11. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    eh ja dzisiaj loguję się na fejsa a tam trzy kolejne osoby zaręczone :/ nie wiem co to za wysyp zaręczyn ale nie powiem-trochę mnie to dołuje. tym bardziej, że wczoraj zamieściłam fotki z wypadu ze znajomymi na których wyglądam jak szczęśliwa 16nastka. pffff - zaczynam poważnie się tym dołować. tym, że nikogo nie znajdę. w sumie już jestem starą panną:/
  12. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    hehehe dziewczyny, zrobiłam tak samo! napisałam wielkimi literami "olać dupka który mnie nie chciał" i przywiesiłam sobie w pokoju na drzwiach :-) nie wiem czy to cokolwiek mi pomoże, ale spróbować warto. mama się pewnie trochę zdziwi, bo wg, niej już dawno mi przeszło (zachowuje pozory) ale co tam ;) karpatko - jest tak jak napisałaś. też czytam i słucham tego jak inne dziewczyny "radzą" sobie tutaj na kafeterii, że najlepiej być taką zimną suką. a ja taka nie jestem i nie będę - przecież nie będę udawała kogoś kim nie jestem:/ pozatym co w tym dziwnego, że chcę dbać o mojego faceta? przecież na tym polega miłość:/
  13. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    hehehe dziewczyny, zrobiłam tak samo! napisałam wielkimi literami "olać dupka który mnie nie chciał" i przywiesiłam sobie w pokoju na drzwiach :-) nie wiem czy to cokolwiek mi pomoże, ale spróbować warto. mama się pewnie trochę zdziwi, bo wg, niej już dawno mi przeszło (zachowuje pozory) ale co tam ;) karpatko - jest tak jak napisałaś. też czytam i słucham tego jak inne dziewczyny "radzą" sobie tutaj na kafeterii, że najlepiej być taką zimną suką. a ja taka nie jestem i nie będę - przecież nie będę udawała kogoś kim nie jestem:/ pozatym co w tym dziwnego, że chcę dbać o mojego faceta? przecież na tym polega miłość:/
  14. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    hehehe dziewczyny, zrobiłam tak samo! napisałam wielkimi literami "olać dupka który mnie nie chciał" i przywiesiłam sobie w pokoju na drzwiach :-) nie wiem czy to cokolwiek mi pomoże, ale spróbować warto. mama się pewnie trochę zdziwi, bo wg, niej już dawno mi przeszło (zachowuje pozory) ale co tam ;) karpatko - jest tak jak napisałaś. też czytam i słucham tego jak inne dziewczyny "radzą" sobie tutaj na kafeterii, że najlepiej być taką zimną suką. a ja taka nie jestem i nie będę - przecież nie będę udawała kogoś kim nie jestem:/ pozatym co w tym dziwnego, że chcę dbać o mojego faceta? przecież na tym polega miłość:/
  15. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    kochakmzycie bardzo dobrze piszesz i pod każdym Twoim słowem mogę się podpisać obiema rękami. rozum mówi, że nie warto, że to koniec, że znajdę jeszcze prawdziwą miłość. a serce? serce ma on i cobym nie zrobiła, jakbym nie wmawiała sobie, że muszę się otrząsnąć - on tam narazie jest i chyba nic z tym zrobić nie mogę. ten człowiek siedzi w mojej głowie nieustannie grrrr co gotujesz? :-)
  16. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    kochamzycie - mądrego dobrze posłuchać! :D co się stało, że jesteś taka wkurwiona? też wczoraj przed zaśnięciem pomyślałam sobie:"dlaczego do cholery płaczę za kimś kto ma mnie w dupie i to tak po całości?". trochę się polepszyło. jest jak jest i nic z tym nie zrobie nieważne ile łez bym wylała.
  17. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    hej dziewczyny. u mnie w sumie bez zmian. wczoraj byłam na imprezie urodzinowej kumpeli, na której byli też rodzice exa. dziwnie było. niedługo ma imieniny. myślicie, że powinnam wysłać mu życzenia? z jednej strony nie chce odnawiać kontaktu, bo za dużo mnie kosztowało to, żeby tyle się nie odzywać. z drugiej.. hmm sama nie wiem, zastanawiam się co on by zrobił, chyba by nie wysłał. nie wiem co robić, może wyślę kartkę pocztą, żeby się nie dołować potem jak nie podziękuje;p
  18. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    kochamzycie ja bym z Tobą poszła !!! tydzień temu jechałam 30 km na koncert, żeby tylko nie siedzieć samej w domu i nie myśleć, więc na bank bym poszła :):) karpatko, przed tym exem, o którym tutaj piszę miałam dwóch facetów - z jednym byłam 4 lata (ja zerwałam), z drugim 3 i to on zerwał jakieś 9 miesięcy przed poznaniem tego. i po tym zerwaniu.... była istna masakra. myślałam, że się nie pozbieram. zwolniłam się z pracy, przeniosłam na zaoczne i poprostu leżałam w domu przez pół roku i wyłam do księżyca. tak stasznie to przeżywałam, że potrafiłam iść ulicą i ryczeć. nikt nie wiedział jak mi pomóc, mieszkałam sama w innym mieście, rodzice chodzili po ścianach, zerwałam wszystkie kontakty ze znajomymi, wydzwaniałam do exa, poniżałam się. wszyscy mi powtarzali dziewczyno otrząśnij się a ja dalej w to brnęłam - tak strasznie go kochałam. trwało to od sierpnia do stycznia - w sylwestra ten ex zrobił mi takie świństwo, że musiałam dotknąć dna żeby się odbić. w lutym stanęłam na nogi, jakoś żyłam, a w kwietniu poznałam tego i zakochałam się bez pamięci. wiecie jak zerwał ze mną tamten pisałam na innym topiku na kafeterii i niedawno to zaczęłam czytać. pamiętam, jak napisałam, że jestem pewna że on był miłością mojego życia, że nie poznam drugiego takiego. bardzo się pomyliłam. poznałam tego i odmienił mój świat, więc trzeba mieć nadzieję. chociaż teraz jestem starsza o 1,5 roku, wszyscy zdatni faceci są pozajmowani :) jeśli chodzi o tamtego exex... kompletnie już nic do niego nie czuję, jest mi obojętny. nie mamy żadnego kontaktu i nie wiem co się z nim dzieje. czasami się zastanawiam, dlaczego jedne dziewczyny od razu poznają tych jedynych, są szczęśliwe, zaręczają się a inne, tak jak my, nie mają tego farta i są coraz ranione. czy my aż tak dużo wymagamy od życia?
  19. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    sama nie wiem po co to robię, przecież to zupełnie nic nie zmieni. ale czasami siedzę, oglądam film i nachodzą mnie myśli. zupełnie nie wiem po co,jestem poprostu mega słabą sobą.
  20. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    nie ma co,dzień jest tragiczny:( nie radzę sobie
  21. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    nie wiem, może rzeczywiście ona ma rację, może działam i myślę teraz pod wpływem emocji. z drugiej strony komu chcę coś udowodnić? co mnie obchodzi to,co ktoś sobie pomyśli jak go skasuję, przecież to moje samopoczucie powinno być najważniejsze.
  22. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    eh dziewczyny - u mnie gorzej. zobaczyłam zdjęcie na facebooku, którego nie chciałam zobaczyć. siedzę i ryczę. mam wielką ochotę usunąć go ze znajomych, ale koleżanka mówi, żebym tego nie robiła bo to gówniarskie. ale z niego "znajomy". wiem jedno-to, że byliśmy razem kompletnie nic dla niego nie znaczyło. nic.
  23. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    ciekawe czy odpisze czy będzie taki uparty i konsekwentny...
  24. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    na Twoim miejscu kochamzycie napisalabym. dziewczyny-odwagi! tysiąc razy lepiej jest wiedzieć na czym się stoi niż mieć tą iskierkę nadzei, że oni się obudzą.
  25. parapampampam

    chłopak mnie rzucił :(

    wiecznie_stęskniona - gratuluje i zazdroszcze:) i oczywiście życzę powodzenia, mam nadzieję, że wam się uda. a jak nie-to przynajmniej będziesz wiedziała, że powrót w waszym przypadku jest bez sensu. ile ja bym oddała za jeszcze jedną szansę.
×