Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karlabeata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziękuję Majrel i Trzebinianka ! Włosów nie zetnę, o dziwo mam włosy, bo przed tymi wszystkimi ekscesami miałam włosy bardzo bardzo gęste, ale faktycznie, nic już z nimi nie będę robić, szampony fioletowe i blond osiągać już będę na naturalnych włosach . Trzebianinko ! Miałam prawie identyczną sytuację . Poszłam do salonu Loreal'a, jednego z najdroższych w Lublinie, pokazałam fryzjerce zdjęcie modelki z chłodnym blondem i powiedziała - oczywiście, tak Ci zrobię . Też trzymała mi włosy po suszarką ! Pasemka pod folią, tej folii miałam chyba z 5 kg na głowie i spędziłam tam dokładnie 7 godzin ... Zapłaciłam 480 zł i wyszłam z kilkoma pasemkami blond które odpadły .. Poprostu szkoda słów, ja wierzę, że są dobrzy fryzjerzy którzy znają się na rzeczy, ale z własnych doświadczeń wiem, że lepiej dla włosów jest to zrobić w domu - nie dość, że rozjaśnimy całe włosy a nie te przeklęte pasemka, które odpadną i tak, to jest to jakieś mniej inwazyjne, naprawdę ... Trochę odbiegam od tematu, ale tak jak Ty, wydałam prawie dwa tysiące złotych na fryzjera, farby sklepowe, rozjaśniacze i odżywki, wcierki, oleje itp - i wydaję do tej pory . ALe trudno, nie ma czerni to najważniejsze, więc tak jak Ty będę włosy pielęgnować i poczekam na odrosty, na własne włosy które lepiej się rozjaśnią zwykłą farbą ;) Pozdrawiam serdecznie, życzę wytrwałości i dziękuję za rady ! Dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym sama :)
  2. Do Majrel : Witam ! Przejżałam chyba wszystkie posty a mimo to nie znalazłam rozwiązania mojego problemu :( 4 lata farbowałam co miesiąc włosy farbą w kolorze czarnym, w styczniu tego roku wybrałam się do fryzjera na dekoloryzację, ale fryzjerka zrobiła mi pasemka, które miały być gęste i w kolorze chłodnego blondu a w efekcie wyszły blond i miedziane - niestety, te blond poodpadały..Dwa razy nałożyłam więc dekoloryzator Loreal Clair w domu bo słyszałam, że mimo wszystko nie pali tak włosów jak pasemka u fryzjera . Cóż, duża część włosów jest połamana, pusta w środku, odpadają, a jednak nie to jest moim największym problemem a to, że włosy zdekoloryzowały sę do pomarańczu .. Położyłam Viking'a, Copenhague, Excellence 03 - i po tej farbie było już chyba najlepiej, ale dalej włosy są ciemno rude/pomarańczowe . CO mam teraz zrobić ? Błagam, pomóż, bo czasami w chwilach załamania mam ochotę znowu powrócić do czerni a tak marzyłam o chłodnym, dziecięcym blondzie... Czy mam położyć Majrel popielaty ? Czy rozjaśniającą Excelence z loreala, tą popielatą ? zastanawiam się poprostu czy farba nie-rozjaśniająca pokryje te rudości, rozjaśni do blondu.. Z góry dziękuję za pomoc, będę naprawdę bardzo szczęśliwa jeśli pomożesz ! Pozdrawiam .
×