

Tomi 1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Tomi 1
-
max a gdzie kupujesz 30% spożywczy
-
jeszcze 2 godziny na sokach, dołączyłem sok pomidorowy (oczywiści świerzy), trzymam się zasady bez pasteryzowanych, nie mam żadnych dolegliwości, jak czuję "sannie" - sok albo woda, nagrzewnica gotowa, oliwa (sprawdzona Gusti Italia) i gejfruty w gotowości pozdrawiam
-
Dzień przed kolejnym oczyszczaniem od rana sok jabłkowy, marchwiowy i kiszone buraczki (jak czuję pragnienie) podjadam ofies z mikstury ofsaino-morelowej (nic po zatym nie jem) jutro o 13.30 startuję jestem po lekturze małachowa - lecznicza głodówka jak się oczyszczę zaczynam głodówkę planuję spokojnie zacząć od 3 dniowej a pużniej zobaczym pierwszy cel: przetrwanie pierwszej kwasicy, a potem zobaczymy...
-
tak teraz docztałem że nie masz pewności, że to sól nie spotkałm się z opinią ze ona szkodzi, oczywiściw wszystko w nadmiarze może nasz stan pogorszyć - mawet nie wiadomo jaki by on nie był (na marginesie kiedy kupiłem większą dawkę soli w aptecę to mi piguła zwruciła uwagę abym nie przesadazł z ilością - wtedy sobie pomyślałem, że chętnie bym to wykorzystał w stosunku do mojego pryncypała- nawet się nie domyslała w jakim celu ją nabywam) ty chyba jesteś w specyficznej sytułacji (zresztą jak setki jeżeli nie tysiące innych ludzi a może i setkitysięcy) i cię w pełni rozumię nie możesz znaleźć przyczyn swojego problemu,
-
papaja ja rzadnych dosłownie rzadanych problemów z oczyszczaniem nie mam, niewiem oczywiście jak u ciebie zadziałała sól (piszesz że negatywnie - skąd pewność ze to ona), kidyś dawno temu 3-4 lata temu nie zaznajomiony z tematem zaczełem stosować zasady tomabak (tzn . lewatywa - nigdy nie zapomnę smrodu z 1 lewatywy - wtedy jeszcze sobie z tego niezdawałem sprawy, i 3 oczyszczania wątroby - wszystkie z powodzeniem- chociaż przyznam że trudniejsze jest przygotowanie, ale i tombak zmienił troche ten etep, w pierwszych swoich książkach zalecał miksturę, burak-jabłko-marchew, a w póżniejszych tylko jabłko) no i dłuższa przerwa no i teraz zaczynam pomny tch doświadczeń znowy zajmować się swoim wnętrzem
-
papaja ja pendziłem kiedy pierwsze oczyszczania wg clark robiłem co 2-3 tygodnie, i przyznaje robiłem błąd jak się okazało, z często, już otym pisałm, po 6 chyba razie nie miałem prawie kamieni i myślałem że jest finito ale kamienie się nie obsuneły, nie nastąpiły procesy regeneracyjne itp, dlatego moje ostatnie oczyszczania robię w odstępach min 4-6 tyg. kontynując zasady żywienioewe które zstosowałem (dóżo by pisać) ma zamiar ten proces dokonczyć co ważniejsze konsekwentnie ale jednocześnie systematycznie
-
czy ktoś w przyszłym tygodniu oczyszcza wątrobę ja zaczynam we wtorek, chyba że jakieś preciwności wystąpią,jestem ciekawy efektów - bo to moje 9 oczyszczanie, narazie idę wg stosowanych wcześniej zasad
-
witam wszystkich papaja muszę się zgodzić z sąsiadem (zrestą podobne aggumenty stosował makler - całościow podejści do tematu, z tego co czytam w twoich wpisach to masz dolegliwości, których trudno się pozbyć, a może właśnie nie wyłamując się ani na tzw. jotę w zastosowanych kuracjach aby osiągneąć zamieżony zdrowotny cel (tego ci serdecznie życzę) sąsiad a może podasz na jakie źródło powołujesz się mówiąc o spodzie języka (też otym czytałem na innych forach, ale niedotarłem do konkretnej literatury)
-
makler jesteś gdzieś na forum inedii? jakie proporcje stosujesz do kompieli z 30% i jak działa. narazie nie mogę dostać sprawdzonego stąd prośba o adres
-
makler mi nawet narazie nie w głowie taki okres głodówki (30-40) dni (z wielu powodów głównie osobistych i zawodowych), narazie muszę w pełni zakończyć oczyszczanie wątroby, przytym mam pytanie: jak rozpoznać, że wątroba jest całkowicie czysta (przecież zawsze jakieś nieczystości wylecą, czy chodzi tutaj tylko o kmienie) w ostatnim (8) oczyszczaniu miełem 3-4 malutkie, stare kamyki choleste. (we wtorek kolejne oczyszczanko). Uryne doświadczam. Jak sądzisz, czy niemając zasadniczo dolegliwości stosować h2o2 - czy to również pogłebia oczyszczanie (gdzie nabywasz 30%).Nie myślałeś na początku o krutszej głodówce - czy odrazu z gróbej rurki idziesz. Też czytasłem o tych przełomach - m,in małachow o tym oszczega Super z tym blogiem. Cieszę się na myśl o tym. daj znać jak powstanie Jakie masz zdanie na temat MSM od tygodnia stosuje i zero efektów . Bardziej mnie ruszyła mikstura owsiano-morelowa tanki pozdrawiam
-
p1975 podaj mi namiar na to, gdzie kupiłeś zappera clark, a najlepiej na zappera ribcag
-
czy ktoś z was sotosował zappera, jeżeli tak to proszę opisać swoje doświadczenia
-
matylda jak kupiłem owies bio na alegro od sprzdawcy zielony ludek właśnie popijam miksturę z morelami (nawet bardzo smaczne)
-
bermundo Zachęcam do poczytania www.edgarcayce.hg.pl
-
dzięki już owies i morele w termosie Swoją drogą ciekawi mnię jakie będą efekty oczyszczające (jelito grube jest ok., wątroba przed 9 czyszczeniem)
-
pływak Na urynoterapi pisałeś o spiczaku u swojego znajomego. poleć mu również pestki moreli gorzkiej (wit. B17).
-
Mam pytanie Ktoś pisał o zasadach sporzywania owsa. Właśnie dostałem owies bezłuskowy bio. Proszę o kilka rad.
-
matylda w poniedziałek albo we wtorek zaczynam 9 oczyszczanie, teraz przygotowywanie trwa. na stronach poprzednich dokładnie opisałem moje 8 razy. zobacz na stronie 163 jaki mi numerek ("kamyczek") zrobiła wątroba po 6 oczyszczniu. A myslałem, że zaczynam finiszować. Obecnie staram się robić dłuższe okresy między kolejnymi oczyszczeniami (4-6 tygodni) poprzednio (ok 2-3). Nagrzewam wątrobę od 14.00 do godziny 23.00 z przerwami i w ostatnim dniu nic niejem tylko piję do 13.30.
-
Witam Dzisiaj wznowiłem treningi wytrrzymałościowe po 2 miesącach przerwy.Jestem zaskoczony, bo po 15 min. intensywnej jazdy na row. sta. puls nie przekroczył 130 a nawed spadał. Za tydzień rozpoczynam kolejne oczyszczanie "wątróbki". Od czwartku biorę 1500 MSM - nie widzę, żadnychnarazie zmian. Polecam sok z kiszonych buraków. Urynoterapia wewnętrzna i zewnętrzna od tygodnia działa. Matylda: wiosną zastosowałem pełną kurację cytrynową (tombak)- rónież na przeczyszczenie nerek. Makler Dzięki za rady: kilka twoich porad zainspirowało mnię do zmiany nawyków. Chętnie podyskutował bym z tobą na temat sfery metafizycznej (zwłaszcza, że zuważyłem na twoim chomiku sporo literatury- ale to chyba na innym forum?). Pozdrawiam
-
Ogólne zalecenia (na początek) dla gościa, któremu dokucza wątroba (narazie nie daje się namówić na oczyszczanie wątroby): - wiadomo: zmiana dziety; - ostrosept: po łyżce rano i wieczorem (popijać wodą); - sok z marchwi i jabłek (szklanka rano i wieczorem), - msm (jedna tabletka (1500) rano; - szkalnka soku z kiszonych buraków, - czytanie codziennie narazie tylko tego forum; Co byście jeszcze radzieli (trochę się mój kumpel zlęk, kiedy na usg wyszło mu, min, otłuszczenie wątroby, w badniu krwi podwyższone enzymy, itp).
-
stara kość nie ma chyba. Ja po 5 oczyszczaniu też prawie nie miałem kamieni 1-2 może 3 malutkie. A w 6 to się posypało dopiero. Przez dwa kolejne oczyszczania musi być totalne zero. Po 16 X robię dziewiąte oczyszczanie (ostatnio też było 1-2 i to bardzo stare kamyki)
-
Dzięki DeeJey to wszystko wiem natemat siarki. Ale dalej nie mapisałeś mi czy stosowałeś chloryn sodu?
-
Czy ktoś z was ma doświadczenia w urzywaniu MMS (Chloryn sodu). Jeżeli tak to proszę je opisać.
-
mam pytamie o MSM W zielarskim jesr sufrin (siarka bio....) jedna tabletka zawiera 125 mg siary (czy nie jest to za mała dawka), a te dostępne na allegro mają po 1000-1500 mg. Od jakiej wielkości zacząć używanie msm (dawka dzienna) i jak ją zwiększać?
-
monaL Jak możesz to skopiój ten fragment nt. wątroby i jej regeneracji.