Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

milalila

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie mamusie! Może jeszcze któraś z Was mnie pamięta, czasem pisałam pare zdań. Chciałam się Wam pochwalić, że 16 sytcznia urodziłam ślicznego zdrowego synka. Termin z om na 2.02 ale z usg wychodziło 31.01. Mały zrobił nam niespodziankę i urodził się szybciej. Niestety ułożony był pupą w dół a tylko nóżki były w kanale rodnym więc skończyło się błyskawiczną cesarką. sam poród rozpoczął się skurczami silnymi i częstymi bo co 3-4 minuty od 3 w nocy a o 5,15 byłam w szpitalu i już na ip czułam bóle parte! Szybka akcja i o 6:00 mały już był z nami. Dla dziewczyn z Rzeszowa mogę powiedzieć, że też bardzo chciałam rodzić w pf ale ze względu na to dziwne ułożenie pojechałam na lwowską i wcale tego nie żałuję! Położne super, bardzo pomocne, mają czas, chętnie odpowiadają na pytania, rozmawiają. Opieka nad dzieckiem super, można się wszystkiego dowiedzieć. Wszystko dla mamy idziecka co niezbędne jest - nawet krem do pupy dostałam, pampersy i mleczka bo dzieci są od razu dokarmiane jak się nie ma pokarmu, ubranka, pieluszki wszystko jest. Dla mamy wkładki, podkłady na łóżko też. Także nie takie straszne to miejsce! Pozdrawiam i życzę szybkich i bezproblemowych porodów i zdrowych dzieciaczków! I dalej będę Was podczytywać. Gdyby któraś chciała to może mnie dodać do tabelki: milalila...28...Rzeszów....2.02. ur 16.01.....CC...3710/58...Karol
  2. Witam przyszłe mamusie. Jestem z lutówek 2012 i obecnie oczekuję synka. Chcę zaproponować Wam moje aukcje allegro, na których sprzedaję ubranka po mojej córuni - może się spodobają - warto je kupić za takie pieniążki. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego! http://allegro.pl/ubranka-dla-malutkiej-damy-zobacz-bo-warto-i1825215692.html http://allegro.pl/ubranka-dla-malutkiej-damy-gratis-butki-puma-i1825216425.html http://allegro.pl/uroczy-spiworek-5-10-15-za-grosze-i1825216689.html
  3. Witam Zaglądam do Was czasami i podczytuje co u was słychać bo sama oczekuje maleństwa na przełomie stycznia i lutego. Jestem już po usg połówkowym i wiem że będzie chłopczyk dlatego też sprzedaję ciuszki po mojej córuni. Może którąś przyszłą mamę córeczki zainteresują moje aukcje allegro. Zapraszam i pozdrawiam! http://allegro.pl/ubranka-dla-malutkiej-damy-zobacz-bo-warto-i1825215692.html http://allegro.pl/ubranka-dla-malutkiej-damy-gratis-butki-puma-i1825216425.html http://allegro.pl/uroczy-spiworek-5-10-15-za-grosze-i1825216689.html
  4. Andzia nie martw się tak bardzo tą macicą - czasem tak bywa, że już tak wcześnie organizm przygotowuje się na to co go czeka i ćwiczy. Dobrze, że zapisał Ci nospe i aspargin ale pamiętaj też, żeby teraz troszkę się pooszczędzać i wiecej odpoczywać. Ja też mam nospę i magnez i już jest lepiej. Co do pasów to ja zapinam je zawsze i na razie jest dobrze. Zaszalałam ostnio i kupiłam wózek na allegro - używany bo chę go tylko na poczatek a potem mam spacerówkę, którą bardzo lubię i jest w super stanie. Wózeczek nazywa się vector firmy espiro i jest to ta najlżejsza wersja na kołach piankowych ale myślę, że się sprawdzi. Jestem też już po usg połówkowym - z malutkim wszystko dobrze. Rosnie ładnie, wszystko ma na swoim miejscu. Usg robiłam w Rzeszowie w pro-familii i myślę,że warto było. Mam piękne foteczki 3d i film z 4d. zapłaciłam za wszystko 250 zł. No i będzie Karol! Pozdrawiam!
  5. Hej dziewczyny! Kochane nie martwcie się brakiem ruchów waszych maluszków. 20 tydzień to wcale nie jest bardzo późno, jeszcze zdążycie na te kopniaczki narzekać... Ja pierwsze ruchy poczułam w ciąży z Mariką ok 17 tygodnia. A teraz wydawać by się mogło, że też wcześnie poczuję a tu klops dopiero w 18 tygodniu bardzo słabe i do tej pory są to tylko takie leciutkie ruchy, które czuję najczęściej jako kopniaki w pęcherz moczowy. Dodam że teraz leci mi 21 tydzień a mały będzie miał już z 350 g więc nie taki mały. A powód banalny - łóżysko na przedniej ścienie macicy i wiele niestety amortyzuje. Ja wczoraj dostałam pierwszy ciuszek dla małego - koleżanki kupiły mi śliczne dżinsiki takie malunie;-) No i pierwszy poważny zakup: łóżko piętrowe dla Mariki a w przyszłości na dla Karolka. Oczywiscie rozłożone tylko jedno w pokoiku małej reszta poczeka jeszcze troszkę... Mam nadzieję, że nie zapeszę. Dziewczynki oglądacie już może wózeczki dla malutkich? jakie Wam się podobają? Ja też bedę kupować bo poprzedni sprzedałam po pół roku i kupiłam spacerówkę, z której jestem bardzo zadowolona. Jednak na zimę to gondolka bardzo wskazana...
  6. Witajcie kochane mamusie! Ale straszna cisza na naszym forum. No ale może zaczynamy sie delektować malutkimi kopniaczkami i nie mamy weny do pisania. Kajtusza u mnie właśnie magnez rządzi. W poprzedniej ciąży miałam straszne skurcze w brzuchu już od połowy ciąży i właśnie magnez na to dostałam. Teraz też się to zaczęło i sama sobie kupiłam taki w tabletkach z wit B6 i łykam 3x1. Mój gin powiedział, że ok. Właśnie wczoraj byłam na badaniach bo jakieś bakterie wyszły mi w moczu - mam antybiotyk doustny, globulki i zapowiedź antybiotyków przy porodzie! Mały Tak to SYNEK ma się dobrze i rośnie jak na drożdżach - to 19 tygodni i 1 dzień i ma 326 g, główka na 48 mm obwód główki 17 cm a brzuszka 15cm. I mamy prawie połowę już.
  7. Witajcie kochan! Dawno nie pisałam bo trochę się u mnie ostatnio działo - a to choroba mamy i ciągłe wyjazdy do szpitala, a to tygodniowy wyjazd do siostry na drugi koniec Polski, a to następny szpital mamy... Dużo zamieszania i ciągły ruch. Wczoraj miałam urodziny i nawet nie zdążyłam ich poświętować, ale za to dzisiaj mam prezent! Moja siostra jest właśnie na porodówce i rodzi mi chrześniaczka Nikosia! Termin miała dopiero na 19 września więc niezła niespodzianka! Trzymajcie kciuki! U mnie dobrze - rosnę okrutnie bo już 6 kg do przodu. Malutkie już szaleje w brzuszku i wreszcie się uspokoiłam że wszystko dobrze z nim- to już 19 tydzień leci! 15 mam usg 3d4d połówkowe i już nie moge się doczekać. mam ogromny brzuch a macica bardzo wysoko i gdyby nie poprzednie usg to martwiłabym sie że bliźniaki... Ja jeszcze nic nie kupuję bo sporo rzeczy mam po córci, a jak będzie Karolek (bo tak nazywa brzuszek moja mała) to Nikoś już wyrośnie więc pewnie coś w spadku do nas przywędruje... Pozdrawiam Was sedecznie i nie martwcie się o maleństwa bo teraz to one są dużo mocniejsze i już dają sobie fajnie radę w naszych brzuszkach.
  8. witajcie mamusie;-) Co do ślubów w październiku to czasem możesz mieć piękniej jak teraz w lipcu - kolorowo i może nawet cieplej być... A swoją drogą 13 listopada 2010 byliśmy na ślubie naszych najlepszych przyjaciół i pogoda była taka, że w samy garsonkach wszyscy byli a panna młoda w bolerku za łokieć - 16 stopnii i piękne słoneczko. A jak chodzi o karmienie maleństwa to różnie to bywa. Ja siare miałam od 7 miesiąca, po porodzie nawał mleczny i ogromnie dużo tego było w zasadzie cały czas. Mała w dzień jadła kilka razy a wieczorem nakarmiona o 21 zasypiała tak do 3 i wtedy znowu karmienie i spanko do 6. Niestety po 6 tygodniach takiego stanu okazało się że przybrała tylko 500 g a powinna ok 1000 - no i skąd mogłam wiedzieć, że ona się nie najada? Jak głodny noworodek może spać 6 godzin! i nie można jej było nawet obudzić dodatkowo. także moja przygoda się skończyła jak zaczęłam w dzień dokarmiać butelką. Dalej w nocy spała a w dzień mniej jadła i po karmieniu. Także teraz się nie nastawiam na nic... zobaczymy. Jedyny plus tego stanu to taki, że jak wracałam po macierzyńskim do pracy to spokojnie mogłam ją zostawić bez przygód z odciąganiem.
  9. mbborowka mi też lekarz na nudności i wymioty na początku zapisał hydroksyzynę tabletki po 10 mg 3x1 ale tyle nie brałam bo też się troche obawiałam. Hydroksyzyna jest raczej łagodnym lekiem - ja go podawałam mojej niespełna dwuletniej córci jak miała problemy z zatwardzeniami i strasznie się wtedy męczyła, szalała i nie spała po nocach i szybko jej pomogło. dziewczątko koleżanki mają rację teraz te kociaki zwłaszcza takie przybłędy to trochę ryzyko. Uważaj na siebie bardzo. A i jestem cały czas od pierwszej strony tylko widzisz jakoś nie chciałam zapeszać tej ciąży... jakoś tak głupie myśli miałam... kimizi współczuję problemów w pracy, wierzę, że dyrektorka ochłonie i już nie będzie Ci robić problemów. W końcu kiedy mamy rodzić te dzieciaczki - na emeryturze się niestety nie da... Też już czekam na kolejne usg i może poznam płeć. Chociaż ja chodzę na nfz nie prywatnie i niestety sprzęt tam ma kiepski więc pewnie płeć wypatrzymy dopiero gdy pojade prywatnie do jego kliniki i tam to połówkowe pewnie będe miała robione.
  10. Wiesz Beatriks myslę, że o chłopcu można dowiedzieć się wcześniej niż o dziewczynce. Koleżance lekarz powiedział w 14 tygodniu że na 99% chłopiec i był chłopiec. ja dowiedziałam się w 20 że dziewczynka a wcześniej lekarz prowadzący nic nie chciał mówić bo twierdził, że za wcześnie. Ale i tak najwarzniejsze, żeby zdrowe były te nasze kruszynki.
  11. Witajcie przyszłe mamusie! No i wypada się wreszcie ujawnić - chociaż pewnie już nie pamiętacie, że to mój wpis ten temat rozpoczął;-) Czytam regularnie co słychać u Was i Waszych Brzuszków ale jakoś nie miałam odwagi się uaktywnić. Teraz jestem już po usg w 13 tygodniu - z maleństwem chyba wszystko dobrze. Rośnie sobie ma już 70 mm długości i wierci się ślicznie i już trszkę uparte nawet jest... Chyba już muszę odetchnąć i wierzyć, że wszystko będzie dobrze bo wcześniej się trochę martwiłam. Powiem Wam,że trochę czuje niedosyt po tym usg bo lekarz starał się zrobić go dobrze, ale sprzęt miał kiepski i w zasadzie tylko nt mierzył chyba z 6 razy a o kości nosowej to nawet nie wspomniał. Z drugiej strony pytałam czy podjechać do jego kliniki na lepszy sprzęt powtórzyć to usg to powiedział że nie widzi potrzeby więc chyba dobrze wszystko. Zresztą chyba wole jeszcze nie wiedziec że coś jest bardzo nie tak. W 20 tygodniu pojade na to dokładniejsze badanie i jeżeli wtedy coś wyjdzie nie tak to będzie można coś pomóc dziecku a teraz to tylko dodatkowe nerwy dla mnie i maleństwa. Tak sobie to tłumacze... Teraz myśle że wszystkie zaczynamy wkraczać w ten najprzyjemniejszy okres ciąży... wiemy że dzieciątka rosną, coraz lepiej się czujemy nic jeszcze nie przeszkadza - nie wiem jak Wy ja jednak wolałabym już chodzić z pokaźnym brzuszkiem, żeby wszyscy dookoła widzieli jaki skarb noszę. Niestety nasze duże brzucholki z czasem schowamy pod zimowymi płaszczami i dalej mało je będzie widać... i nici z przywilejów w autobusach czy sklepach... ja już to przebabiałam w ciąży z Mariką niestety... Pozdrawiam Was wszystkie, witam nowe forumowiczk. Myślami jestem też z tymi, które swoje skarby straciły - ale wierzę, że i one doczekają się na swoje szczęście.
  12. hej! widze że nie jestem sama! Jednak są już jakieś przyszłe mamusie;-) Ja ostatnią @ miałam 26.04. Test robiłam 16 i już wyszła taka mgiełka drugiej kreseczki ale 19 już były dwie wyraźne. Na usg 24 jeszcze nic nie było widać. następną wizytę mam 6 i wtedy może już się wszystko wyjaśni. Mnie w terminie spodziewanej miesiączki bolał brzuch i miałam straszne nudności. Teraz już jest ok tylko piersi mi urosły i są barzo tkliwe i ciągle chce mi sie spać.
  13. Witaj! Dzięki za gratulacje, chociaż teraz to jeszcze różnie może być... ale ja jestem dobrej myśli!
×