Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IwonaAAa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez IwonaAAa

  1. Cześć dziewuszki :) Jestem po wizycie! Dr Ś zrobił mi to samo co moni1714 czyli - oddzielenie palcem dolnego bieguna pęcherza płodowego :) Po tym można zacząć rodzić do kilkunastu godzin od zabiegu. Ledwo siedzę bo bolą mnie plecy i trochę brzuch... czuję się jakbym właśnie dostała MEGA miesiączki! Rozwarcie mam na około 3 cm, szyjka skrócona na maxa i zgładzona. Mała waży około 3500g, głowa już jest w kanale. Ciekawe kiedy mnie ruszy?! Rozmawiałam z położną... Mam czekać aż skurcze będą minimum co 5min przez 2-3h lub kiedy odejdą wody... jeśli wody są czyste to do 6h można przyjechać a jeśli są zielone to natychmiast! No to czekamy kobietki :)
  2. kas_luk no widzisz, jaki świat jest mały :) Ja również odczuwam strach i boję się, że spanikuję :( Nie umiem sobie wyobrazić bólu, który Nas czeka... Z resztą dziś wizyta u lekarza... na samą myśl skacze mi ciśnienie!
  3. evi26 no i oprócz 50zł i siebie potrzebny jest jeszcze układ krzepnięcia krwi, morfologia i mnie Pani anestezjolog pytała o grupę krwi (ja ją miałam). monia1714 z miłą chęcią pokazałabym Ci, że to możliwe.. ale najpierw ktoś musi to pokazać mnie :D Netka86, musisz urodzić :D
  4. Ufff no to nie jestem sama :) Myślę optymistycznie, ale to czasem śmiech przez łzy :D No i jak się tu nie zdenerwować... chwilę było ładnie a teraz znów lunęło na maxa wrrrrrrr
  5. Dziewczynki, a Wy macie już jakieś doświadczenia w opiece nad noworodkiem? Bo ja żadnego :( Boję się czy będę umiała wszystko rozpoznać i odpowiednio się zająć dzidzią :( Byłyście na Szkole rodzenia? Ja żałuję tylko i wyłącznie ze względu na zajęcia poświęcone pielęgnacji noworodka!
  6. Netka86 kochanie, jeśli zobaczę wszystkich świętych i tych mniej świętych to wezmę :D Tak na poważnie, to boję się takich rzeczy... ingerencji w kręgosłup. Więc decyzję podejmę podczas.... A Ty masz jakieś dylematy?
  7. Zobaczymy :) Coś ostatnio uparciuszki z tych dzieciaków :P
  8. monia1714 gorzej będzie jak Oliwce posmakuje Baileys :P No to będzie problem :D Dziękuję, że pomyśleliście o mnie w tym nikczemnym-misternym planie :P Ale jak coś to ja mogę z Wami żeby wywołał też i Lenkę :D U Nas sex zupełnie nie działa na Lenkę :( chyba nawet jej się podoba kołysanie :D Schody też, działają tylko na mnie :D A spacery... ostatnio ciężko w tą beznadziejną pogodę! Sprzątanie też nie działa! Może jak zrobi się ciepło to dzieciaczki zdecydują się na wyjście :P Co będą wychodzić na deszcz :D
  9. Agatek_82 moja znajoma ma abonament w MEDICOVER. Ale Ona chodziła tam do swojej gin, która nie współpracowała z Łubinową, a że chciała tu rodzić to umówiła się do dr Wieczorka na trzy wizyty i dostała od Niego skierowanie do porodu na Łubinową :)
  10. Agatek_82 hihihi, wiesz... zależy czego się oczekuje :P Mam nadzieję, że nie oczekujesz, że nie będzie bolało ? hihihi Bo chyba nie ma na świecie takiego szpitala, który mógłby Ci to zapewnić :) Racja, idź i sama się przekonaj :) Moja koleżanka, która szukała szpitala chyba 4 miesiące wreszcie zdecydowała się na Łubinową po tym jak jej opowiadałam o szpitalu i była mega zadowolona! Ale wiesz, co osoba to opinia... nie da się dogodzić wszystkim w taki sam sposób :)
  11. Agatek_82 moja inna znajoma tez chodziła z abonamentu do swojego ginekologa a do dr Wieczorka co druga wizytę i też była 3 razy :) Wiesz... jeśli nie masz ciśnienia na Łubinowa bo np masz przyjazny szpital w którym możesz z powodzeniem rodzić i mieć dobre wspomnienia i opiekę to nawet się nie zastanawiaj. Najważniejsze jest Twoje zadowolenie i Twoje samopoczucie! Nic na siłę!
  12. Agatek_82 są lekarze, którzy mniej liczą sobie za wizytę. A moja koleżanka urodziła miesiąc temu na Łubinowej i była na dwóch wizytach u dr Wieczorka. Wiesz, mają teraz baaaardzo duży "ruch"... A to już jesteś na samej końcówce? Ja chodzę od 7tyg i pomimo wydanych pieniędzy to za podejście do Pacjenta i wizyty nie liczę już pieniędzy... Chodziłam kiedyś do innych lekarzy bo miałam poważne problemy ze zdrowiem... i tam czułam się jak śmieć! a na Łubinowej czuję się jak człowiek :)
  13. Agatek_82, errtrenerka dziewczyny... (ten temat był wielokrotnie poruszany tutaj :)) wystarczy być na jednej, dwóch wizytach u lekarza pracującego lub współpracującego z Łubinową. Ważne jest żeby lekarz wypisał skierowanie do porodu. Nie mam pojęcia ile wizyta kosztuje u dr Dyni. U dr Ślęczki 200zł :)
  14. Netka86 hihihi musimy sobie załatwić sale trzy osobową :) . monia1714 oj, coś o tym wiem jak zachowują się ludzie jak się idzie z takim bębnem :D Od tych miłych, którzy Ci współczują... po tych, którzy patrzą na Ciebie z wymalowanym na twarzy "dałaś? to teraz nie marudź, że Ci ciężko" ehh Moja mama codziennie do mnie dzwoni po kilka razy, a jak nie odbiorę to już panika! smsy od znajomych, dramat... Hihihi a może nawet się spotkamy jak Ci się KTG przedłuży :P Bo tam czasem Panie czekają na swoja kolej no i samo KTG chyba troszkę trwa, prawda? Jak zobaczysz wpadająca na szybko blondynkę w niebieskich cichobiegach to będę JA :D
  15. Netka86 nooo to będziesz pierwsza :P Zapewne sytuacja się szybko rozwinie, zobaczysz!
  16. Netka86 hihi właśnie widziałam, że podejrzewałaś mnie o cud... ale jak widać troszkę jeszcze poczekam :) A Ty jak się czujesz? Ja to nawet nie wiem w jakim stanie jest moja szyjka :( Boszzzz nic nie wiem!
  17. monia1714 ale powiedz mi czy mówisz o dr Ślęczce czy o dr S, którego ja nie znam? :D Jeśli chodzi o dr Ślęczkę to ja jestem umówiona na 17:45 i chyba przyjmuje od rana, bo grafik zawsze ma wypełniony co do minuty. Ja też myślę o tym żeby porozmawiał po męsku z moją córką! Może w końcu posłucha się autorytetu lekarskiego :) A tak na poważnie, to aż boję się pojechać :( Boję się czy wszystko jest dobrze, jak to długo potrwa... i boję się indukowanego porodu :( No i ciekawe czy przypadkiem córka nie zrobiła fikołajka i w rezultacie czekania będzie CC :(
  18. Cześć Kochane! Jestem z Wami nadal w dwupaku! Jakaś taka melancholia i zwątpienie połączone strachem mnie dopada... Jutro wizyta i dr Ś :( A u Nas nadal NIC!
  19. Ja we wtorek na wizytę do dr :( Ciekawe co mi powie :( Już się zaczynam bać...
  20. monia1714 nie martw się :P Nie jesteś sama :D Też się zastanawiałam co tu taka cisza zaległa i podobnie myślałam, że wszystkie się już rozpakowujecie :P
  21. Teraz jeszcze info od lolla5 i gitarra :) Dziś mija mi termin z czterech USG :) A nic a nic się nie dzieje :) Blee
  22. BellaAnna tak czułam :)) SUPER!!! Uściskaj "kruszynkę" :P Odpoczywaj sobie i oby maluszek dawał Ci się wyspać :)) GRATULACJE DLA RODZICÓW!!!
×