nei_nei
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
1 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
A to ja w ciąży jestem? Kurka, czego to się człowiek o sobie nie dowie dzięki Kafe! :D
-
Nie drocz się ze mną bo mi się bateria kończy! :D i nie mogę się za bardzo rozpisywac :P
-
E, nie wmowisz mi, że ktoś taki jak ty nie wie co to mem :P
-
Niedługo to Pendzior stanie się kafeteryjnym memem. Prawie jak Wawrószko :D
-
A zastanawiałes się jak to będzie kiedy się już rozstaniecie? Czy seks z kobieta, której nie kochasz będzie dla ciebie satysfakcjonujacy? A jeżeli twoja następna partnerka też będzie miała problemy z orgazmem? A może będzie świetna w łóżku ale po roku jej się odechce? :D Czy będziesz tak próbował do skutku?
-
Nie, że podziałało. Kilkanaście dni temu napisałes mi wyraźnie, ze o problemie żony z orgazmem rozmawiałes z nią raz, kilka lat temu. Jak bardzo chcesz to mogę odszukać ten wpis jak będę przy kompie. Parę postów wyżej też napisałes, ze rozmawiałes raz, nie ze raz zadziałało.
-
Może sa ludzie, dla których seks to fundament związku. Ale nie zawsze to wystarczy. Tak się dziwnie składa, że jedyny facet, którego zdradziłam był najlepszym kochankiem którego do tamtej pory miałam. Miał i umiejętności, i kondycję, i fantazję. Cóż z tego, skoro im lepiej go znałam tym częściej zdawałam sobie srawę, że sypiam z idiotą. I nagle pojawił się ten drugi - cóż z tego, że nie był Casanovą? Za to nigdy się razem nie nudzilismy. Może facetowi wystarczy, że ma kogo rznać. Ale kobieta zwykle tak naprawdę oddaje się tylko mężczyźnie którego szanuje, a szanuje się zwykle tego, kogo się za coś podziwia. A nie da się podziwiać kogoś za to tylko, że dobrze rżnie. Oczywiście ktoś, komu brakowało seksu w związku może przywiązywać do niego znacznie większa wagę niż ktoś, kto miał go w bród. Ale robić z tego priorytet? To co trzyma w takim razie męża przy chorej żonie? Żonę przy mężu-impotencie? Seks to chyba bardzo kruchy fundament.
-
Ot i forumowa rzeczywistość... zamarzysz o igle - dostajesz kaktusa. :P
-
jeśli mam okazję spróbować czegoś nowego, chętnie próbuję, jezeli nie, pozostaje przy ulubionych, a czy np whisky ma 30 lat, czy 8 to już ma to mniejsze znaczenie, bo znawcą i tak nie jestem :D
-
trytrytry nie, nie wdaję no chyba ze.... ale wtedy miałabym już kłopoty z powrotem do męża ulubiona erotyczna scena z filmu?
-
Jasne ;D a z o 15 lat starszym?
-
hm... najczęściej daję się uwieść pozostawiam mężczyźnie mozliwosc "upolowania"mnie, nawet jeżel sam był zwierzyną ; ) bielizna - wyzywająca, czy elegancka?
-
kiiino... choć nie ukrywam, ze z lenistwa częściej DVD :D kilka razy, czy raz, ale dlugo?