justi41
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez justi41
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Do wszystkich zrozpaczonych i nie śpiących w nocy, mam dobrą wiadomość, Rysiek jednak żyje, ma plany i wiele do powiedzenia! http://www.youtube.com/watch?v=rSmWwzcvcM8&feature=player_embedded
-
Oj zaaalu, ostatni fragment Twojego wpisu jest jakby zaprzeczeniem Twojej stopki :D Może jednak Klan nie jest gówno wart, można znaleźć w tym serialu prawdziwe ideały, prawda? :D
-
Dowcipy są przednie, świadczą o dużej sympatii do Rysia z Klanu :)
-
Tak Żonkilko, dokładnie tak jest :) :) A Rysio i tak będzie zawsze żywy, nawet jako bohater KLANU :)
-
Dziekuję Wam za dobrą radę - może i warto zabrać małą do teatru na otarcie jej łez. Choć ona już rozumie że to tylko śmierć w filmie, ale rzeczywiście wychowała się na Rysiu, tak można powiedzieć ;)
-
Ja myśle, że każdy może się wybrać na spektakl - toż Warszawa nie na końcu świata, można sobie jakoś zaplanować wyjazd :) Moja córka Agatka płakała przed telewizorem, zaś po emisji poszła do swojego pokoiku i ulepiła grób Rysia z plasteliny. Tak to przeżywa biedactwo :(
-
Ja o tym spektaklu zupełnie serio. Myślicie, że bilety będą się lepiej sprzedawały? Taka duma narodowa ten Rysio, taki wyjątkowy człowiek. Wart każdych pieniędzy by Go oglądać żywego, szczególnie teraz gdy umarł biedaczek w KLANIKU
-
Na rozweselenie przyszło mi do głowy, że koniecznie wybiorę się do "Teatru Polskiego" na jakiś najbliższy spektakl z Cyrwusem, bo muszę zobaczyć Rysia ŻYWEGO!!!!!! Absolutnie!!!!!!!!!!!!!
-
Smutno, smutno, smutno :( :( :( Zaś człowieku siądź i płacz
-
Dzisiaj Ela powiedziała do wnuków "myjcie ręce", czyżby miała być kontynuatorką tradycji rodzinnej? Wszak ona z domu też Lubicz :) A Piotr Cyrwus powiedział ostatnio w wywiadzie, że zwrotu "umyjcie rączki" użył dokładnie 4 razy w ciągu prawie 15 lat :) Jaką siłę muszą mieć te słowa, że tak do Niego przylgnęły :D A tak w ogóle to smutno mi, jakby kogoś naprawdę ubyło
-
Moja Agatka bardzo smutna z powodu Rysia, o wiele bardziej niż serialowa Kasia, której w szpitalu pić się chciało. Szef Norbiego ma taki charakterystyczny sweterek pod marynarką, krwistoczerwony. Ten kolor w jakiś sposób przykuwa uwagę, pamiętacie takiego jednego Teletubisia, nie pamiętam imienia, chyba Tinky Winky - on też nosił krwistoczerwoną torbę i rozpętała się istna burza dyskusji na temat jego opcji seksualnej :D :D :D :D :D :D
-
No, trzymajmy się! Trudne chwile przed nami, Klanomaniakami!
-
Aż muszę o tym napisać. Moja córka czwartoklasistka dzisiaj po powrocie ze szkoły zastała mnie oglądającą powtórkę Klanu z piątku. No i była tam ta scena, jak Rysio źle się czuje. Dziecko zna trochę serial piąte przez dziesiąte, więc się spytała: ale co jest temu panu? Ja na to, że źle się poczuł, ona znowu: ale nic mu nie będzie? Ja do córki, której bródka zaczęła się już trząść: będzie miał zawał i umrze :( A moje 10- letnie dziecko ze łzami w oczach: mamo, ja nie chcę, ja nie chcę, dlaczego ten pan ma umrzeć, ja go lubię. Oczywiście mała rozumie, że to tylko rola w filmie, ale to taki kolejny przykład, jak ogromne piętno odcisnęła już teraz śmierć Ryszarda L. Pomyślałam nawet sobie - oto scena jak w Klanie :D
-
Jestem zdruzgotana, że Rysia zabraknie
-
Zaczynam się poważnie niepokoić, co stanie się z Maćkiem, jak biedny Rysio zamknie oczy. Patrząc na jego zachowanie, już można sobie wyobrazić jakie numery zacznie odstawiać. No, no, ciekawe jak to przewidzieli scenarzyści, ale raczej lekko to Grażyna nie będzie miała. Cała nadzieja w profesorze, ten ją na pewno będzie umiał sensownie pocieszyć
-
Z Norbim to prawie jak z Maćkiem, nic już nie można powiedzieć, bo zaraz się zdenerwuje, tylko na nich chuchaj i dmuchaj, żeby "jaśnie panicze" broń Boże się nie irytowali. Olka ma dokładnie jak Grażyna i Rychu, naprawdę nie mają z nimi lekko. Tak jak Maciek zdominował wszystko, że życie i rozmowy krążą właściwie tylko wokół jego spraw, tak i Norbi owija Oleńkę wokół palca, ona cały czas tańczy jak on jej gra - okropna zależność. Taka miłość to jak niekończąca się sraczka albo zatwardzenie - powinna z tym radykalnie skończyć, jeśli jej życie miłe. Sorry za dosadność, ale tak uważam.
-
Ok, tylko czy ta aktorka nie jest zbyt młoda na Beatę?
-
Ja też myślę, że nie byłoby złe, żeby pokazywali znowu Deptułę i tę jego Mariolkę. Nie mówię, żeby tak od razu zbyt dużo, ale troszkę nie zawadziłoby. Oni są na swój sposób śmieszni, Mariolka zabawnie zalecała się do profesorka, można powiedzieć, że go właściwie zgwałciła :) :) No już o niebo lepsi są Deptułowie od Bogny i jej niedźwiedziowatego męża - to dopiero była NUUUUUUUUUUUUDA na ekranie :( :(
-
No ale w KLANIE oczywiście nikt się nie "zbłaźni" pracą za psie grosze w jakiejś tam Biedronce, Lidlu czy innej kapitalistycznej "świątyni" wyzysku - oni są stworzeni do rzeczy wzniosłych, od razu muszą zarabiać krocie, gdzie tam sieć sklepów - to oznaczałoby dla bohaterów KLANIKU zejście na samo dno. Nawet Oleńka, która wybrała takie a nie inne zajęcie, w głębi duszy wzdryguje się, jak musi zasuwać do tych różnych spelun i przebywać w środowisku marginesu. W życiu jest właśnie tak, że najczęściej oczekiwania i marzenia nie idą w parze z rzeczywistością, dlatego KLAN jest w tej kwestii często nierealny.
-
Faktycznie, z Maćkiem się za bardzo cackają, a on odwala takie numery, że święty by stracił cierpliwość :( Powinni się trochę za niego wziąć, może są jakieś sposoby :( Jakaś wyjątkowo niemrawa była ta studniówka Bożeny.
-
Ale Maciek jest właśnie inny, tylko się zakochał biedaczek :) Nie radzi sobie z uczuciami i z nim też sobie nie radzą. Nie mają chyba pomysłu na rozwiązanie tego wątku :( Profesor pomoże jak tylko Rysiu zamknie oczy ;)
-
Faktycznie, ten profesor pojawił się akurat teraz, na dwa tygodnie przed zejściem Rysia. Kolejna żenująca wpadka scenarzystów, mają widzów za idiotów. Gdyby nie było decyzji o odejściu Lubicza, nie pokazywaliby profesora. A tak to proszę, nagle trzeba go przypomnieć. Sztuczność sytuacji aż bije po oczach :(
-
Ale fajnie, dobre kawałki! W końcu KLAN najlepiej znają widzowie, bo scenarzystom się od czasu do czasu coś kręci z bohaterami i wątkami, prawda?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7