Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justi41

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justi41

  1. justi41

    KLAN

    Ale Czesława wczoraj mandaryny miała, w pierwszej chwili myślałam, że sobie czymś wypchała :) Jakby nieproporcjonalnie wielkie jak na nią. Ten cały Dareczek obleśny jest, niedobrze się robi oglądając sceny, w których gra. Niemożliwe, żeby Czesława była aż tak ślepa i głupia.Same pierdoły w Klaniku. Ale tak naprawdę ciśnie się tylko jeden komentarz: Taki nudny to Klan jeszcze nigdy nie był, o zgrozo, co za NUDA. Jak oglądam, to nie mogę się doczekać końca odcinka, takie męczenie na siłę, trudne to do zniesienia. Chyba dojrzewam do tego, żeby zaprzestać oglądania, bo to czas stracony. Kiedyś byłoby to nie do pomyślenia!
  2. justi41

    KLAN

    Ale Czesława wczoraj mandaryny miała, w pierwszej chwili myślałam, że sobie czymś wypchała :) Jakby nieproporcjonalnie wielkie jak na nią. Ten cały Dareczek obleśny jest, niedobrze się robi oglądając sceny, w których gra. Niemożliwe, żeby Czesława była aż tak ślepa i głupia.Same pierdoły w Klaniku. Ale tak naprawdę ciśnie się tylko jeden komentarz: Taki nudny to Klan jeszcze nigdy nie był, o zgrozo, co za NUDA. Jak oglądam, to nie mogę się doczekać końca odcinka, takie męczenie na siłę, trudne to do zniesienia. Chyba dojrzewam do tego, żeby zaprzestać oglądania, bo to czas stracony. Kiedyś byłoby to nie do pomyślenia!
  3. justi41

    KLAN

    Przecież to jakaś błazenada z tymi streszczeniami. Czy to możliwe, żeby były prawdziwe? Chociaż co do Miłosza to wszystko się zgadza, od dawna było widać, że to klasyczny gej (z całym szacunkiem dla gajów), że Kamila to niestety puszczalska, a ta cała Małgorzata porządnie walnięta. No a wątek kazachstański to kolejne naciągane głupoty, akurat cukiernik i jego ojciec, taaa pewnie kolejny nadzwyczajny zbieg okoliczności i się znają ciocią Stasią i jeszcze pewnie to była dawna miłość. Takie rzeczy tylko w Klaniku i właściwie wszyscy już przywykli. Zazdrość Jeremiasza - bezcenne!
  4. justi41

    KLAN

    Mnie też się wydawało, że Kaśka ma pofarbowane włosy :(
  5. justi41

    KLAN

    No faktycznie niby patrząc na metrykę, Miłoszek mógłby mieć matkę w wieku grającej ją aktorki, ale ona i kurnik to pojęcia tak sprzeczne, że już bardziej się nie da.
  6. justi41

    KLAN

    Witam po wakacjach :) Nie no z tą Heniutką to całkowite przegięcie. Poza sztuczną grą to przede wszystkim ile ona może mieć lat, bo mnie się wydaje, że stanowczo za mało jak na matkę Miłosza. Skakała taka wyfiokowana, trzęsła się i ręce załamywała, a wyglądało to strasznie teatralnie. Przesada i to gruba! Nie lubię takiej egzaltacji, choć to tylko potwierdza amatorszczyznę - zupełnie jak w latynoskich telenowelach, tam też aktorki skaczą, przewracają oczami, machają rękami i świecą gołymi biustami. Heniutka nadaje się do takiej właśnie produkcji.
  7. justi41

    KLAN

    Nie, no nie przesadzaj, dziecko nie jest brzydkie. Całkiem ładny maluszek, a raczej maluszka:)
  8. justi41

    KLAN

    Mówiłam, że tak jest, przykłady można mnożyć...
  9. justi41

    KLAN

    Nie chciałabym nikogo urazić, ale z obserwacji wynika że te Brajanki, Keviny, Allanki itp. to imiona chętnie nadawane przez osoby z tzw. marginesu społecznego. Tak jest niestety najczęściej i nawet pani Górniak nie zmieni tej prawidłowości. Nie mogą dać dziecku nic, więc sobie myślą że chociaż imię będzie miało "oryginalne". No bo trudno, żeby syn jakiegoś pijaczyny dostał imię Franek czy Stefan :) Na takie proste szlachetne miana mogą pozwolić sobie tylko ci, za którymi stoją albo sława i pieniądze, albo tradycja rodzinna czyli odpowiednie urodzenie. Ok, zdarzają się wyjątki, ale tylko potwierdzają regułę. Niestety:(
  10. justi41

    KLAN

    do "Kocham Klan": proszę, daj już spokój, pleaseeee!
  11. justi41

    KLAN

    A mnie niczym nie zainteresowały ostatnie dwa odcinki, wiało nudą na kilometr i odczuwam raczej ulgę, że na jakieś trzy miesiące spokój. To dziwne, bo do tej pory było raczej tak jak piszecie - byłam niepocieszona, że Klanu w czasie wakacji nie pokazują. Klan zmienił się nie do poznania (na niekorzyść oczywiście) i trzeba naprawdę przerwy, żeby Ci co tworzą to "dzieło" palnęli się wreszcie w łeb i zaczęli ciekawie rozwijać wątki, a jak już zechcą coś nowego wprowadzać, to żeby nie była to kolejna "zapchajdziura". Tego można sobie życzyć.
  12. justi41

    KLAN

    Zabójcze skarpetki założył Norbert na swoją ostatnią drogę :D Bożenka i ta jej matura z matematyki: "Nie wiem, jedno mam na pewno dobrze, drugie źle, nie wiem, czy mam wszystko dobrze?" - taa, co za odkrywcze, co tu by innego można powiedzieć? Krystyna cały czas w roli "gąbki" wysłuchującej nudne relacje swoich znajomych, jak to dobrze, że jutro dwa odcinki i spokój na jakieś trzy miesiące.
  13. justi41

    KLAN

    Chyba jeszcze nie widziałam, żeby ktoś chował torebkę do bagażnika samochodu. To już Graża nie mogła mieć jej przy sobie podczas jazdy? Dziwne.
  14. justi41

    KLAN

    do heniutka od bola: masz absolutną rację, ten nowy adorator Graży nie jest misterem uniwersum, ale nie jest też aż tak bardzo brzydki. To prostolinijny facet i wygląda na to, że nie potrafi uwodzić jak amant tylko jest nieco natarczywy, fakt. To może być nieco denerwujące, ale z drugiej strony nasza wdówka też nie jest młoda i piękna, to kobieta matka-Polka, troje dzieci, konkretna przeszłość, gdzie ona tam znajdzie jakiegoś przystojniaka z klasą? To z wielu powodów niemożliwe. Olka ma naprawdę wielki problem, bo co tu zrobić, żeby nikogo nie urazić? Mogła o tym pomyśleć wtedy kiedy Ogr sam jej proponował rozstanie, że niby nie chciał jej obarczać swoją osobą i chorobą. A teraz to "po ptokach", jakby nie zrobiła będzie fatalnie: zostawi Ogra - Ogr się zabije albo nie odpuści tak prędko, nie zostawi - będzie BIEDNA i sama siebie skaże na powolne wpadanie w obłęd. Ma dziewczyna przechlapane!!! A Rafałek mi się BARDZO podoba, ma to coś, to spojrzenie, to by był chyba odpowiedni facet dla Oleńki, :) :) :) Ba,ale cóż?
  15. justi41

    KLAN

    Może i macie rację, że to teraz nie jest wielki wyczyn, ja jednak jestem trochę jakby z innej epoki. Dawniej młodzież się jednak bardziej przykładała i przygotowywała, przynajmniej w liceum, do którego uczęszczałam panował kult nauki i sporo pracy trzeba było włożyć, żeby przyzwoicie zdać i się nie zbłaźnić. Jak teraz obserwuję tę serialową zabawę licealistów w szkołę, to jakbym oglądała jakąś maskaradę :) Ale trzeba pamiętać, że i czasy się zmieniły :)
  16. justi41

    KLAN

    No zaaal, co Ty piszesz, że widzowie są tacy sami i się nie zorientują, ja od razu zwróciłam uwagę na te przekręty z mat-fizem i już wczoraj o tym pisałam :) Widocznie część oglądających jakoś kojarzy fakty i nie daje się oszukać :) Może jednak nie wszyscy oglądają bezmyślnie? : Uważam, że aby sprawiedliwości stało się zadość, Kamilka powinna całkowicie położyć maturę, bo cały rok zajęta była myśleniem o bzykaniu z Błażejkiem, ale na pewno nie o nauce! Przecież to takie życiowe, że ktoś oblewa po całorocznym OBIJANIU się i jednocześnie byłoby to ostrzeżenie dla młodych widzów: ma to, na co zasłużyła. Bo na świadectwo maturalne to wiecznie rozbawiona Kamilka akurat nie zasługuje. Ale co tam, pewnie uda się jej "prześlizgnąć", jak to w Klanikowym świecie - cuda się zdarzają na porządku dziennym :)
  17. justi41

    KLAN

    PRAWDA! Obserwując "fascynujące" przygody Agniesi, tylko to jedno przychodzi na myśl: Który "wujek" następny? może by tak obstalować listę kandydatów do roli wujka Zosi. Chwileczkę, wielu facetów leżało już między udami starszej Lubiczówny, było na pewno dwóch lekarzy (nie pamiętam właściwie, czy wujek Karol był dopuszczony czy nie), był literat, było bodajże dwóch naukowców, prawnik, właściciel chyba szkoły rodzenia, dwóch studiujących, kryminalista Miron, pewnie to nie koniec. Pytanie: KOGO AGNIESIA JESZCZE NIE MIAŁA MIĘDZY NOGAMI? Jakieś ciekawe propozycje? Byłoby dopiero zabawnie, gdyby udało się trafnie wytypować :D Może jakiś sąsiad na początek? :D
  18. justi41

    KLAN

    Rafalski w Australii - hahah, zabawny był ten marny plakacik za jego plecami - oczywiście z najbardziej charakterystycznym budynkiem opery w Sydney, no ale przecież on tam jest, więc trzeba było tępemu widzowi coś takiego pokazać :) Znowu nieścisłości i błędy w scenariuszu. Brat tej podstarzałej maturzystki Pauli chodzi przecież do technikum samochodowego, to było wyraźnie podkreślone przy okazji jego studniówki, na którą zaprosił Bożkę. A tu raptem dziś oświadcza, że dla niego podstawa z matmy to nic, bo on przecież z mat-fiz :( czyli ogólniak, już nie technikum?) Niby nic, a znowu coś pokręcili. I znowu ta Kamila, która stwierdza, że wystarczająco dużo się uczyła, zabawne :) Niech mi ktoś powie, kiedy ona się uczyła i czego, no chyba że anatomii na przykładzie Błażejka :) A na koniec Jaśko proszący babcię o pomoc z chemii. No oczywiście babcia już pomagała skutecznie Kamili, więc i Jaśkowi pomoże. O losie, jacy oni wszyscy zdolni, mój Boże.
  19. justi41

    KLAN

    Uśmiałam się serdecznie z topikowej dyskusji o Maciusiu i o tacie bohaterze romantycznym :) Macie rację, znowu w filmie wciskają kit oglądającym :( Taka pisanina na maturze o swoim ojcu bohaterze skończyłaby się dla Bożki raczej niedobrze - kto to słyszał opisywać jakieś prywatne sprawy w takiej pracy zamiast konkretów oczywiście popartych powszechnie znanymi przykładami. Bożka przez swoją głupotę naraziła się na stratę wielu cennych punkcików, ale w Klanowym świecie na pewno jej to nie zaszkodzi! Na Maćka nie znajduję innego określenia jak maksymalnie rozwydrzony, co on wyprawia w ogóle, co on sobie wyobraża! Wkurzył mnie dzisiaj jak nigdy!
  20. justi41

    KLAN

    Jak tak ciągle zaglądała do pokoju Martyny i otwierała te drzwi, a Martyna je uparcie zamykała, to przypomniała mi się scena z "Nie ma mocnych", tyle że Pawlakowi najpierw przeszkadzało radio, a potem stwierdził że drzwi za bardzo skrzypią, więc je w końcu zdjął z zawiasów :) On też się martwił, żeby Zenek nie zbałamucił Ani, ale to całkiem inna historia :)
  21. justi41

    KLAN

    No właśnie, ciekawa sprawa, lata temu grała koleżankę Olki na wyższej uczelni, teraz jest kumpelą Bożeny w liceum - oni naprawdę myślą, że taki widz jest tępy, niczego nie pamięta, nie kojarzy i można bezkarnie robić sobie z niego durnia. Jest to rzecz, która szczególnie ostatnio najlepiej wychodzi twórcom Klanu. Mają za nic widzów :( Bardzo lubiłam kiedyś Klan i dlatego jest mi trochę przykro, że właściwie nie ma nic pozytywnego do dodania. Same głupoty, no może poza dzisiejszą reakcją Jacku - fajnie opier....ł swoich bezczelnych teściów :)
  22. justi41

    KLAN

    Dzięki, tak też myślałam, że nastolatką to ona była lata temu. To już nie ma młodszych dziewczyn do roli licealistek? To kolejny przykład robienia widzów w balona. Niby drobiazg a jednak.
  23. justi41

    KLAN

    Do klanowej listy należy dołączyć jedyną w Warszawie kawiarnię - "Colombina" czy jak jej tam :) Grażynka zabawna jest: "Zawsze lubię do was przychodzić". Przecież ona nigdy nie przychodziła do państwa doktorostwa Lubiczów, to był zdaje się jej debiut jako gościa, arcydziwne stwierdzenie. Strasznie denerwuje mnie ta Paula, co ona sobie myśli. Niech lepiej ściągnie te okropne czarne okularzyska, bo staro w nich wygląda. Wie ktoś, jak nazywa się ta aktorka? Bo tak na oko to maturę robiła, ale dobrych parę lat temu, jednak może się czepiam :)
  24. justi41

    KLAN

    Jezu, co za głupoty! Ciekawe, w jakim wypadku samochodowym zginął Miron - czyżby furgonetki więziennej? No i jakie perspektywy mają widzowie Klanu? Same bzdury wyssane z palca, powrót nudnych postaci, słowem beznadzieja :( Powiem krótko - oj, nie będzie się działo :(
  25. justi41

    KLAN

    Tak mi się jakoś dzisiaj wydawało, że wyglądała inaczej.
×