Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lawendowe_pole

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lawendowe_pole

  1. Ja to w ogole uwielbiam Ikeę:) A znam takich co nawet progu by nie przekroczyli:P
  2. MAJ Moja koleżanka zamawiała 2 sukienki w Happy Mum i byla bardzo zadowolona.
  3. Ta sukienka jest sliczna http://www.happymum.pl/sklep3/?kod_pr=d366a&grupa_pom=sukienki_wizytowe&pro=5 , juz wcześniej ja oglądałam i mi wpadła w oko.
  4. Kurde no ja mam od 2 dni straszna migrenę - już nie wiem co mam ze sobą zrobic. Poza tym mam mdlosci. Czyzby koniec 2 trymestru zwiastowala rowniez koniec dobrego samopoczucia?
  5. Hm jeszcze musze sie odniesc do jednej sprawy... Chyba wlasnie Mama po raz drugi pisala ze w ciazy nie mozna stosować kwasu hialuronowego w kosmetykach... Z tego co ja wiem, to jak najbardziej mozna, sama stosuje i polecam:) To jest jedna z najbezpieczniejszych substancji przeciwzmarszczkowych i nawilżających dla ciezarnych. Kwas hialuronowy to tak naprawde polisacharyd, czyli cukier. Malo tego jest on składnikiem naszej skory, wiec na pewno krzywdy nam zadnej nie zrobi. Poza tym malo jest kremow ktore maja kwas hialuronowy tzw. frakcjonowany w malej czasteczce, ktory przenika przez warstwę naskórka (podpowiem, ze cena takie kremu to min. 150zł) Jezeli juz jestemy przy tym temacie to w ciazy nalezy uwazac na : kwas salicylowy (jest w zasadzie we wszystkich kosmetykach do cery tradzikowej... :( ), witaminę A i jej pochodne, czyli retinol, retinoidy kwasy owocowe: glikolowy migdalowy a zwłaszcza wysokie stężenia powyżej 30% nie poleca sie tez kofeiny (kremy przeciwcelulitowe), mocznika w wysokim stezeniu Sorry musialam się pomadrzyc - mam zobaczenie zawodowe:P Co do Avonu to jest taki syf...bleeee! Kiedys jak chodzilam do liceum kupilam od kolezanki krem z Avonu i bylam cala w plamach:D Takze dzięki bardzo za ich kremy.
  6. Hejka, nie odzywam sie ale Was czytam:) Mama po raz drugi, ja mam cala ciaze rozne bole, pierwsze mialam klucia jak rozciagala sie macica w 1 trymestrze poźniej mialam takie klucia w pochwie jakby mi ktos igielki wbijal, teraz czasem czuje wlasnie takie rozpychanie od środka, nie wiem jak to opisac - męzowi mowie, ze mam bole rosnacego brzucha:D I wczoraj pierwszy raz mnie dopadly takie skurcze jak przy miesiączce (moze to te Braxtona Hicksa) i dzis powtorka. Moja lekarka przy takich bolach - skurczach kaze mi brac Nospe. ale nie biorę, bo te skurcze trwaja tak krotko, ze nie ma sensu. Fasoleczka, Mongrana - trzymam kciuki dziewczyny!
  7. Jezu normalnie płakać mi się chce ;( Biedne dziecko. Mam nadzieje, ze to nie jakis psychol;(
  8. Dziewczyn pewnie juz slyszalyscie o porwanej dziewczynce w Sosnowcu. To jest 5 km od miejsca gdzie mieszkam. Na tym osiedlu gdzie porwano dziecko mieszka moja kuzynka z 2 miesięczna córka, kazdego dnia chodzi tam na spacery z wózkiem. Jestem wstrząśnięta ta tragedią. Strach wychodzić z domu. :(:(:(:(:(:(:(
  9. Khaleesi81 ja miałam takie klucia z miesiąc temu. Powiedziałam mojej lekarce a ona mi na to, ze to dziecko uciska i dlatego. Przeszło mi póki co.
  10. http://allegro.pl/show_item.php?item=20637852 66 kurcze te są zarąbiste, nie widziałam jeszcze takich ładnych kopertówek
  11. ...a u mnie dzis rano na wadze +6,5 kg :) Biorąc pod uwagę co ja jem i ile to nie jest tak zle ;)
  12. Fasoleczka jak to mozliwe , ze twoja kuzynka urodzila w 2 minuty? A te wszytskie fazy porodu? Przeoczyla?
  13. Majowiczka zaraz cie kopnę za ten tekst , ze jak ktos nie zda za 3 razem na prawko to powinien sobie odpuscic. Dobrze wiemy, ze egzamin to zupelnie inna bajka niz poźniejsza jazda, wiec dla mnie to nie ma zadnego znaczenia kto ile razy zdawal, bo to o niczym nie swiadczy. NIKT ABSOLUTNIE NIKT po kursie nie umie jeździc, a poziom jazdy wszyscy maja ten sam czyli POZAL SIE BOZE. Ja jestem bardzo dobrym przykladem, zdalam za 4 razem (2 razy oblam na placu, 1 na miescie za wymuszenie pierwszeństwa) i jakos dalam rade się nauczyc jeździc. Jeszcze przed L4 robilam ok. 1500km miesiecznie jezdzac po calym Slasku, a nie kadego dnia tą samą drogą. Jak ktos ma dobra motywacje to zrobi to prawko i bedzie jezdzil:) nie wazne ile to bedzie trwalo. A powodzenie na egzaminie zalezy glownie od szczescia;)
  14. Mia, mi sie wydaje, ze juz jest czas na lazenie po lumpeksach. Masz jeszcze w miare maly brzuch, sporo sił i sporo czasu- bo jak wiadomo jednak trochę tego czasu sie tam spedza zanim sie cos wygrzebie fajnego.
  15. Ja mojemu to po prostu nie będę mowic skad sa ciuszki- i tak nie pozna:D
  16. Musze jeszcze poszukac innych ciucholandow w okolicy. Wczoraj rozmawialam z mama po tych moich nieudanych lowach i stwierdzila , ze u niej w miescie jest chyba lepszy, wiec tam zajrzę. A najlepsze to,ze mialam po drugie stronie ulicy cioucholand, ale go zamknęli 2 miesiace temu :( moglam sobie z okna wlasnego mieszkania patrzec co maja na polkach - tak mialam blisko:P A jakie u was sa ceny. Bo w Biga to bluzeczki za 6 zł, spioszki 7zl, spodenki po 10-12 zl. Jak popatrzylam na ceny na allegro, to stwierdzilam, ze naprawde nie oplaca sie kupowac przez neta, bo za sama wysylkę placi sie ok 7zł. Wczoraj np. kupilam bluzeczkę z Disneya mniej wiecej taka (tylko z prosiaczkiem) za 6 zł http://allegro.pl/disney-boska-bluzeczka-z-tygryskiem-56-i2063848790.html
  17. Lena najpierw poszlam na wagę, to byl syf totalny (dziury i plamy - a wszystko ladnie na wieszaczakach), a poźniej na wycene i wcale nie bylo duzo lepiej. Aha i przez przypadek trafilam na dzien wyceny ciuszkow dzieciecych, wiec teoretycznie powinien byc fajny wybor. Ten ciucholand to jest BIGA, moze znacie, bo to jest sieciowka. http://www.bigastyl.pl/
  18. Lena no wlasnie, moze to kwestia tego, ze tam trzeba byc wtedy jak przywoza nowy towar. Czy u was w tych szperakach tez tak ciuszki smierdzą? I jak sie pozbyc tego smrodu?
  19. Ja juz mam prawko 10 lat. Teraz jak bym miala robic prawko to chyba bym psychicznie nie dala rady. Im człowiek starszy tym bardziej sie boi.Nie mowiac juz o tym , ze ruch jest wiekszy niz 10 lat temu i ludzie maja szybsze auta, wiec jeździ sie 3 razy gorzej i trudniej sie uczyc w takich warunkach. Wspolczuję wam;) :)
  20. Cześc, ja się macie? Byłam wczoraj na "zakupach" w miejscowym Sekondhendzie, ale kupiłam tylko 3 ciuszki...Masakra nic nie było ciekawego, ciuszki poplamione, sprane i śmierdzące. Moze jeszcze zrobię jeden nalot na SH ale jak znów nic nie będzie to daję sobie spokój. I tak dostałam burę od meża, ze jego dziecko nie będzie chodzić w obesrancach po angielskich bachorach:( Zaczęłam tez śledzić aukcje na allegro, ale to co mnie interesowało ostatecznie szlo za takie kwoty, ze już wolę sobie iść do Smyka i kupić nowe. Np. tu: http://allegro.pl/listing/user.php/run?us_id=16475801&order=pd&change_view=1 ludzie powariowali.
  21. A to ciekawe jest. Nie zauważyłam tego, ale jak byłam po USG to wszyscy pytali tylko jaka plec, a nikt nie zapytał, czy zdrowe... A przeciez to bylo najwazniejsze w tym badaniu!
  22. MINGEO POPROSZĘ ŚLICZNIE O INSTRUKCJĘ kasquuu@gmail.com 100krotne dzięki:)
  23. Majowiczka, dla mnie to bylo wyjątkowo trudne, ja juz w 13 tyg. wiedziałam, ze bedzie chlopczyk, ale postanowilam jeszcze nikomu nie mowic i poczekac do USG polowkowego. I wtedy mi wszyscy mowili, "mam nadzieje , ze bedzie dziewczynka, czekamy na dziewczynkę... "itp. Normalnie az mi sie lzy cisnęly do oczu, ze ja mam spełniac jakies oczekiwania innych. Kurde plec dziecka to nie koncert zyczen. Poza tym co ja mam z tym wspolnego, maż zrobil chlopaka to jest siurek i tyle.
×