

lawendowe_pole
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lawendowe_pole
-
A dziewczyny, macie bardzo ładne brzuszki:) Obejrzałam w galerii. Myślałam, ze tylko ja mam taki wielki, ale widzę, ze wszystkie mamy podobnie:-) Musze sobie jakąs fote pstryknąc. MAJ a co sie stalo, ze jestes na L4? Przeziebiona?
-
Hey! A ja znów dziś na wychodnym... Wczoraj załatwiłam z autem pomyślnie. Miałam zatrzaśnięty zamek od bagażnika, ale naprawili i wzięli tylko 30zł:-) Jupi, to teraz mogę jechać po choinkę;-) i zmienić wreszcie opony;-) To już może sobie spaść ten śnieg, fajnie by było gdyby coś tam sypnęło na te Święta. Wczoraj siedziałam pol dnia u babci (ma dom obok warsztatu samochodowego) i chciałam odzyskać moje zabawki z dzieciństwa , bo podobno wszystkie były u babci schowane na strychu - niektóre to nawet pamiętam jak sama pakowałam do kartonu i tam chowałam. Niestety moje kochane kuzyneczki już sobie wszystko zabrały dla swoich dzieci:-/ Babcia mi chce dać za nie 500zł, ale ja chciałam je ze względu na wartość sentymentalną, babcia tego nie rozumie..:-( Czuję się trochę jakby mnie ktoś okradł ze wspomnień.Ech...
-
Hej witam po weekendzie:-) Nadrobię was wieczorem, teraz muszę zmykać do warsztatu z samochodem. W weekend byłam w Ikei pooglądać mebelki i łóżeczka dla dziecka, ale jakoś mnie rozczarowały, sama już nie wiem. Nic nie znalazłam dla niemowlaka ciekawego. Obkupiłam się tylko w ozdoby świąteczne i papiery do pakowania prezentów za grosze (był rabat 50%) i jeszcze w pudla kartonowe. Ach było tyle ludzi, okropność.
-
fasoleczka24 no ja nie wiem ... to sa ciezkie sprawy, ale wiesz...dziecko ma dorosych rodzicow, to nie jest moja wina, ze oni sa niegramotni i nie potrafia znaleźc sobie innego miejsca... Byc może bym im pomogła w szukaniu. Zależy co to za ludzie. Zwykle jest tak, ze wykorzystują sytuacje udając niezaradnych.
-
MAJ Leon jest super. Mi się strasznie podoba, ale mój mąż nie chce :-(
-
A to jest tez tak trochę z tymi imionami, ze pewne imiona mi się podobają, ale nie dam dziecku, bo juz ktoś znajomy tak ma na imie i nie chciałabym, aby moje dziecko mialo imię niby po tej osobie, albo np. źle mi się kojarzy... Tez tak macie?
-
dosiach fajnie Jan , czy Janek, czy Junior:-) Moja znajoma ma meza Huberta, a synka Hubercika Juniora:-)
-
majowiczka, dlatego bylo mi naprawde bardzo przykro, bo mieli ekstra warunki wynajmu... Ja nie wiem skad sie bierze w ludziach takie zlo... Albo ta parasolka fasoleczki wczoraj... no to jest normalne??/?
-
To jeszcze wam napisze o chamskich ludziach. Moja mama 3 lata temu wynajmowala to mieszkanie w ktorym teraz mieszkam. Przez kilka lat mieszkalo tu małżeństwo z dorosła córka, płacili tylko czynsz i media, taka miała mama z nimi umowę. Jak postanowiłam sie tu wprowadzić z moim mezem , daliśmy im znac 5 miesięcy wcześniej żeby zwolnili mieszkanie. Mama poszła odebrać klucze, a oni ze się nie wyprowadza, bo nie maja gdzie... Daliśmy im jeszcze miesiac (wg . prawa wypowiedzenie powinno byc 6 miesięcy), a oni dalej swoje , ale w koncu się wyprowadzili. Wyprowadzając się obrobili nam dupę w każdym sklepie i wśród sąsiadów , ze ich rzekomo wyrzuciliśmy pod most z dnia na dzień. Powykręcali nam krany, pozrywali tapety, zdemolowali co sie tylko dalo. Nie wiem czy jeszcze chciałabym komuś wynająć mieszkanie.
-
MadziKulka własnie sobie drukuje mini plakacik z twoim hasełkiem... :-)
-
Majowiczka nie da rady, bo wg. banku nie mamy takiej zdolności kredytowej.Poza tym u nas wynajmowanie mieszkania nie jest takie opłacalne, najwyzej dostalibyśmy z 200-300 zł po odliczeniu czynszu i mediow.
-
http://www.youtube.com/watch?v=lJo_TMfCYPc&fe ature=related Eeee troche to oblesne. A dziecko moze tez inaczej odbierac taki filmik niz dorosly. My to od razu jakies zboczone mysli mamy w glowie...
-
Ja slyszalam juz wiele historii o tym jak to tatusiowie rejestrowali dziecko w urzędzie i zawsze jakieś historie z przekręceniem imienia. Np. moja babcia ma na imię Halina, bo jej tato tak chcial jej dac, a mama chciala Grazynka. I tak w dowiedzie ma Halina, a wszyscy i tak mówią na nią Grazynka:-D A moj pradziadek oczywiście w urzędzie postawił na swoim. Ja juz chyba zadnych kupcow mieszkaniowych nie bede przyjmowac. Poprosze moją mamę zeby ona byla razem z moim meżem, a ja sobie bede wychodzic na spacer. Po tej babie to mi ciśnienie skoczyło i aż cala się trzesłam. Nie na moje ciążowe nerwy to wszystko. Mongrana pisze ..."Gdyby jej sie mieszkanie faktycznie nie podobalo to by tylko pokiwala glowa, podziekowala, wyszla i wiecej sie nie odezwala albo najwyzej skomentowala krotko i uprzejmie, ze szukaja czegos innego." Dokladnie, ale takich kulturalnych ludzi to chyba ze swieca szukac. Wlasnie zadzwonilam do mojego kolegii, bo tydzien temu sprzedal mieszkanie. Powiedzial mi , ze mial wiekszosc takich chamskich ludzi jak ta moja baba i zebym sie nie dziwila, bo to normalka. Podobno jeden "klient" czepiał się, ze nie ma w mieszkaniu zmywarki i chciał zbic cenę o 2 tys.:->
-
Hm zawsze mi sie wydawalo , ze Jas to zdrobnienie od Jana. http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan Wiecie co, normalnie nie moge jacy ludzie potrafia byc chamscy. Probujemy sprzedac mieszkanie i wlasnie byla jedna baba ogladac - jako pierwsza wiec nie wiedziałam co mnie czeka. Normalnie narzekała na wszystko i była bardzo niemiła. Ja pier... skąd się biorą tacy ludzie. Zero kultury. Wiadomo, ze daliśmy wyższa cenę, bo cena zawsze podlega negocjacji. A ta baba na nas z mordą, ze "co my sobie wyobrażamy, taki slaby standard za takie pieniądze. chyba jesteśmy nienormalni ...e jej znajoma kupila tu mieszkanie duzo taniej, wyremontowane..." Kurka wodna, żałuje ze jej nie wyprosiłam.
-
Ja nie:-P Ale nagotowałam fasolki po bretońsku i zaraz będę ladować do kubełków i do zamrażarki.
-
Jaś Janek albo... Jan Mi się podoba:-) A my chyba damy jedno z tych imion: Kacper, Kuba, Kosma
-
Dziewczyny ja co prawda nie mam rodzeństwa , ale mogę sobie poobserwować różne relacje w mojej trochę dalszej rodzinie. Niestety to co piszecie to chyba w każdej rodzinie występuje. Zawsze jest ktoś kto jest taka silna osobowością i go wszyscy wykorzystują do pomocy i ktoś kto gra życiowa ofermę i to jemu wszyscy pomagają. No cóż, być może w życiu trzeba się umieć ustawic.
-
majowiczka to musisz koniecznie powiedzieć lekarzowi o tym kluciu. Po co sie martwic.
-
Zyly tez mi widac. Wlasnie napisalam smsa do mojego m żeby mi kupił czekoladę jak bedzie wracal z pracy. Zrobiłyście mi smaka:-D
-
Ja nie mam wlosow na brzuchu. Za to sutki mi strasznie sciemnialy, wygldaja jak nie moje. I ostatnio odkryłam, ze jednak mam tez tą ciemna obwódkę, ale to widać tylko w lustrze.
-
A myślę, ze gdyby było lato lub wiosna to tez byłoby inaczej. A tu tak, ledwo wstaniesz zaraz jest ciemno. Żeby wyjść musisz się ubrać w dwieście rzeczy, bo zimno i już masz dość.
-
Ja sie boje zebym nie miala takiego lenia jak się dzidzius urodzi.
-
Mi tez sie nic nie chce. Myslalam ze jak bede na L4 to zrobię wiele rzeczy na ktore wczesniej nie mialam czasu. A teraz nie mam sily i nie chce mi sie. Musze sie mocno mobilizować zeby zrobic obiad.
-
marteczka844 mi sie podobał. I wreszcie śnieg zobaczyłam i poczułam troszkę atmosferę swiat, bo hmmm. przy tej jesiennej pogodzie to ciezko... Kupa śmiechu, parę wzruszających momentów dotyczących dzieci - wiec jako przyszłej matce przynajmniej 3 razy ci sie łezka w oku zakręci;-) Moim zdaniem naprawdę warto.
-
Khaleesi81 po prostu powiedz ze bardzo jej współczujesz i ze jakby potrzebowała pogadać, czy cos to jesteś do jej dyspozycji. Trudno pocieszać w takiej chwili. A już najgłupszym jest powiedzieć, ze może mieć nowe dziecko... (a podobno wiele ludzi tak mowi w takiej sytuacji). Widziałyście Listy do M? Jak "Krolowa Sniegu" szukala misia w pieknym pokoiku swojego niedoszlego dziecka? Az sie poplakalam wtedy.