Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lawendowe_pole

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lawendowe_pole

  1. A dziewczyny, macie bardzo ładne brzuszki:) Obejrzałam w galerii. Myślałam, ze tylko ja mam taki wielki, ale widzę, ze wszystkie mamy podobnie:-) Musze sobie jakąs fote pstryknąc. MAJ a co sie stalo, ze jestes na L4? Przeziebiona?
  2. Hey! A ja znów dziś na wychodnym... Wczoraj załatwiłam z autem pomyślnie. Miałam zatrzaśnięty zamek od bagażnika, ale naprawili i wzięli tylko 30zł:-) Jupi, to teraz mogę jechać po choinkę;-) i zmienić wreszcie opony;-) To już może sobie spaść ten śnieg, fajnie by było gdyby coś tam sypnęło na te Święta. Wczoraj siedziałam pol dnia u babci (ma dom obok warsztatu samochodowego) i chciałam odzyskać moje zabawki z dzieciństwa , bo podobno wszystkie były u babci schowane na strychu - niektóre to nawet pamiętam jak sama pakowałam do kartonu i tam chowałam. Niestety moje kochane kuzyneczki już sobie wszystko zabrały dla swoich dzieci:-/ Babcia mi chce dać za nie 500zł, ale ja chciałam je ze względu na wartość sentymentalną, babcia tego nie rozumie..:-( Czuję się trochę jakby mnie ktoś okradł ze wspomnień.Ech...
  3. Hej witam po weekendzie:-) Nadrobię was wieczorem, teraz muszę zmykać do warsztatu z samochodem. W weekend byłam w Ikei pooglądać mebelki i łóżeczka dla dziecka, ale jakoś mnie rozczarowały, sama już nie wiem. Nic nie znalazłam dla niemowlaka ciekawego. Obkupiłam się tylko w ozdoby świąteczne i papiery do pakowania prezentów za grosze (był rabat 50%) i jeszcze w pudla kartonowe. Ach było tyle ludzi, okropność.
  4. fasoleczka24 no ja nie wiem ... to sa ciezkie sprawy, ale wiesz...dziecko ma dorosych rodzicow, to nie jest moja wina, ze oni sa niegramotni i nie potrafia znaleźc sobie innego miejsca... Byc może bym im pomogła w szukaniu. Zależy co to za ludzie. Zwykle jest tak, ze wykorzystują sytuacje udając niezaradnych.
  5. MAJ Leon jest super. Mi się strasznie podoba, ale mój mąż nie chce :-(
  6. A to jest tez tak trochę z tymi imionami, ze pewne imiona mi się podobają, ale nie dam dziecku, bo juz ktoś znajomy tak ma na imie i nie chciałabym, aby moje dziecko mialo imię niby po tej osobie, albo np. źle mi się kojarzy... Tez tak macie?
  7. dosiach fajnie Jan , czy Janek, czy Junior:-) Moja znajoma ma meza Huberta, a synka Hubercika Juniora:-)
  8. majowiczka, dlatego bylo mi naprawde bardzo przykro, bo mieli ekstra warunki wynajmu... Ja nie wiem skad sie bierze w ludziach takie zlo... Albo ta parasolka fasoleczki wczoraj... no to jest normalne??/?
  9. To jeszcze wam napisze o chamskich ludziach. Moja mama 3 lata temu wynajmowala to mieszkanie w ktorym teraz mieszkam. Przez kilka lat mieszkalo tu małżeństwo z dorosła córka, płacili tylko czynsz i media, taka miała mama z nimi umowę. Jak postanowiłam sie tu wprowadzić z moim mezem , daliśmy im znac 5 miesięcy wcześniej żeby zwolnili mieszkanie. Mama poszła odebrać klucze, a oni ze się nie wyprowadza, bo nie maja gdzie... Daliśmy im jeszcze miesiac (wg . prawa wypowiedzenie powinno byc 6 miesięcy), a oni dalej swoje , ale w koncu się wyprowadzili. Wyprowadzając się obrobili nam dupę w każdym sklepie i wśród sąsiadów , ze ich rzekomo wyrzuciliśmy pod most z dnia na dzień. Powykręcali nam krany, pozrywali tapety, zdemolowali co sie tylko dalo. Nie wiem czy jeszcze chciałabym komuś wynająć mieszkanie.
  10. MadziKulka własnie sobie drukuje mini plakacik z twoim hasełkiem... :-)
  11. Majowiczka nie da rady, bo wg. banku nie mamy takiej zdolności kredytowej.Poza tym u nas wynajmowanie mieszkania nie jest takie opłacalne, najwyzej dostalibyśmy z 200-300 zł po odliczeniu czynszu i mediow.
  12. http://www.youtube.com/watch?v=lJo_TMfCYPc&fe ature=related Eeee troche to oblesne. A dziecko moze tez inaczej odbierac taki filmik niz dorosly. My to od razu jakies zboczone mysli mamy w glowie...
  13. Ja slyszalam juz wiele historii o tym jak to tatusiowie rejestrowali dziecko w urzędzie i zawsze jakieś historie z przekręceniem imienia. Np. moja babcia ma na imię Halina, bo jej tato tak chcial jej dac, a mama chciala Grazynka. I tak w dowiedzie ma Halina, a wszyscy i tak mówią na nią Grazynka:-D A moj pradziadek oczywiście w urzędzie postawił na swoim. Ja juz chyba zadnych kupcow mieszkaniowych nie bede przyjmowac. Poprosze moją mamę zeby ona byla razem z moim meżem, a ja sobie bede wychodzic na spacer. Po tej babie to mi ciśnienie skoczyło i aż cala się trzesłam. Nie na moje ciążowe nerwy to wszystko. Mongrana pisze ..."Gdyby jej sie mieszkanie faktycznie nie podobalo to by tylko pokiwala glowa, podziekowala, wyszla i wiecej sie nie odezwala albo najwyzej skomentowala krotko i uprzejmie, ze szukaja czegos innego." Dokladnie, ale takich kulturalnych ludzi to chyba ze swieca szukac. Wlasnie zadzwonilam do mojego kolegii, bo tydzien temu sprzedal mieszkanie. Powiedzial mi , ze mial wiekszosc takich chamskich ludzi jak ta moja baba i zebym sie nie dziwila, bo to normalka. Podobno jeden "klient" czepiał się, ze nie ma w mieszkaniu zmywarki i chciał zbic cenę o 2 tys.:->
  14. Hm zawsze mi sie wydawalo , ze Jas to zdrobnienie od Jana. http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan Wiecie co, normalnie nie moge jacy ludzie potrafia byc chamscy. Probujemy sprzedac mieszkanie i wlasnie byla jedna baba ogladac - jako pierwsza wiec nie wiedziałam co mnie czeka. Normalnie narzekała na wszystko i była bardzo niemiła. Ja pier... skąd się biorą tacy ludzie. Zero kultury. Wiadomo, ze daliśmy wyższa cenę, bo cena zawsze podlega negocjacji. A ta baba na nas z mordą, ze "co my sobie wyobrażamy, taki slaby standard za takie pieniądze. chyba jesteśmy nienormalni ...e jej znajoma kupila tu mieszkanie duzo taniej, wyremontowane..." Kurka wodna, żałuje ze jej nie wyprosiłam.
  15. Ja nie:-P Ale nagotowałam fasolki po bretońsku i zaraz będę ladować do kubełków i do zamrażarki.
  16. Jaś Janek albo... Jan Mi się podoba:-) A my chyba damy jedno z tych imion: Kacper, Kuba, Kosma
  17. Dziewczyny ja co prawda nie mam rodzeństwa , ale mogę sobie poobserwować różne relacje w mojej trochę dalszej rodzinie. Niestety to co piszecie to chyba w każdej rodzinie występuje. Zawsze jest ktoś kto jest taka silna osobowością i go wszyscy wykorzystują do pomocy i ktoś kto gra życiowa ofermę i to jemu wszyscy pomagają. No cóż, być może w życiu trzeba się umieć ustawic.
  18. majowiczka to musisz koniecznie powiedzieć lekarzowi o tym kluciu. Po co sie martwic.
  19. Zyly tez mi widac. Wlasnie napisalam smsa do mojego m żeby mi kupił czekoladę jak bedzie wracal z pracy. Zrobiłyście mi smaka:-D
  20. Ja nie mam wlosow na brzuchu. Za to sutki mi strasznie sciemnialy, wygldaja jak nie moje. I ostatnio odkryłam, ze jednak mam tez tą ciemna obwódkę, ale to widać tylko w lustrze.
  21. A myślę, ze gdyby było lato lub wiosna to tez byłoby inaczej. A tu tak, ledwo wstaniesz zaraz jest ciemno. Żeby wyjść musisz się ubrać w dwieście rzeczy, bo zimno i już masz dość.
  22. Ja sie boje zebym nie miala takiego lenia jak się dzidzius urodzi.
  23. Mi tez sie nic nie chce. Myslalam ze jak bede na L4 to zrobię wiele rzeczy na ktore wczesniej nie mialam czasu. A teraz nie mam sily i nie chce mi sie. Musze sie mocno mobilizować zeby zrobic obiad.
  24. marteczka844 mi sie podobał. I wreszcie śnieg zobaczyłam i poczułam troszkę atmosferę swiat, bo hmmm. przy tej jesiennej pogodzie to ciezko... Kupa śmiechu, parę wzruszających momentów dotyczących dzieci - wiec jako przyszłej matce przynajmniej 3 razy ci sie łezka w oku zakręci;-) Moim zdaniem naprawdę warto.
  25. Khaleesi81 po prostu powiedz ze bardzo jej współczujesz i ze jakby potrzebowała pogadać, czy cos to jesteś do jej dyspozycji. Trudno pocieszać w takiej chwili. A już najgłupszym jest powiedzieć, ze może mieć nowe dziecko... (a podobno wiele ludzi tak mowi w takiej sytuacji). Widziałyście Listy do M? Jak "Krolowa Sniegu" szukala misia w pieknym pokoiku swojego niedoszlego dziecka? Az sie poplakalam wtedy.
×