lawendowe_pole

majowiczka mi to się ciagle snią jakies koszmary... Ostatnio snilo mi sie , ze zdawałam jakis egzamin do którego nie byłam przygotowana. I ciągle takie dziwactwa od początku ciąży...

A ten wczorajszy temat na kafeterii "zlote rady tesciowych..." byl świetny. Dawno sie tak nie uśmialam. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5012058&start=90 Mam nadzieje, ze mnie takie rady ominą;-) Choc znajac zycie to pewnie nie.

Ale miałyście wieczorną debatę, Dobrze, ze mnie nie było:P Ja to tu chyba jestem w takim razie w mniejszości bo ja mam typowo lewicowe poglądy. Generalnie uważam, ze nie można ludzi ograniczać w żaden sposób. Człowiek sam wg. swojego sumienia powinien decydować o swoim życiu, chce in vitro - proszę bardzo, chce palic trawę - niech pali, chce dawać na kościół - niech daje, ale jak nie chce to niech nie idą na to jego podatki. Oczywiście są pewne nadrzędne zasady - jak np. nie zabijaj i abyśmy się nie zagalopowali - jedna prosta mądrość życiową - nie czyn drugiemu co tobie nie mile. Szkoda, ze nie mogłam iść na wybory, bo oczywiście glosowałabym na Palikota.

Lady Mia, ale zadalas pytanie...;-) No coz, mimo, ze uwazam sie za katoliczkę, to jestem za. Swiat się zmienił i pogląd Koscioła na te sprawę też powinien sie zmienic. Są duzo wieksze problemy z nieplodnoscia niz kiedys. Ja bym byla nawet za tym, zeby dofinansowywac zabiegi z budżetu.

Khaleesi81 nic nie powiem:P Co do usuwania plodow, o rany, no ja bym nie usunelo mojego dziecka jakie by ono nie bylo.Mam takie wielkie poklady milosci dla mojego malenstwa, nawet nie wiedzialam, ze mozna sie tak rozkochac we wlasnym dziecku i to jeszcze nienarodzonym. A podobno instynkt macierzynski nie istnieje...

majowiczka jezeli na tym USG cos tam wyjdzie nie tak. np. za duza watrosc NT, to kieruje sie na dalsze badania. Najpierw ten test podwojny. Poźniej jezeli w nim tez wyjdzie duze ryzyko to robi sie juz te badania inwazyjne. A co dalej. Hmmm tez sie nad tym zastanawialam. Bo jak leczyc plod? Mysle, ze przede wszytskim chodzi o to ,aby przygotowac rodzicow na chorobe dziecka. Zapewnic specjalistyczna opiekę zaraz po porodzie. Przygotoweac sie na to ze trzeba bedzie rodzic w specjalistycznym szpitalu itd. Pewne choroby tez wymagaja innej opieki nad ciezarną. Chyba o to tu chodzi.

migrena73 gratuluje dziewczynki:) Mi lekarz powiedzial, ze nie ma prawa pomylki co do plci i pokazal na zdjeciach dlaczego :)

Dziewczyny troche o USG genetycznym z tego jak mi tlumaczyl lekarz: Pierwsze badanie prenatalne zwane USG genetycznym wykonuje sie do max 14 tyg. ciazy , okresla się wowczas markery wad chromosomowych: kosc nosową, przeplyw na zastawce trojdzielnej, przeplyw w przewodzie zylnym oraz szerkosci przeziernosci karkowej. Wg. tych pomiarow szacuje sie ryzko wystapienia wad ganetycznych zwiazanych z abberacja chromosomow - chodzi o trisomie chromosomow 21, 18 i 13 czyli choroby: Zespol Downa, Zespol Edwardsa i Zespol Pataua. Ja dostalam od lekarza wyliczone dla mnie ryzyko wyjściowe dla tych chorob wg. mojego wieku czyli ryzyko wyjsciowe dla Zespolu Downa dla kobiety 28 letniej wynosi 1:768, natomiast nowe wyliczone na postawie wykonanego badania USG jest duzo duzo nizsze i wynosi 1:15367. USG genetyczne moze byc to badanie 2D lub 3D. Jezeli chcecie obejrzec dzidzie w 3D zwykle trzeba specjalnie doplacic. 4D to juz filmik pokazujący nie tylko wygląd dziecka, ale tez jego ruchy. USG w 3D i 4D wykonuje sie dla uciechy rodzicow;) Badanie USG 1 trymestru stanowi rozpoczecie diagnostyki prenatalnej. Jezeli to konieczne pacjentka jest kierowana na test biochemiczny (z krwi). Nastepne badanie prenatalne USG wykonuje sie ok. 20 tyg. ciazy. Badanie USG z ocena NT (przeziernosci karkowej) i wieku pajcentki wykrywa ok. 80% wad genetycznych - chromosomalnych. Dołączenie do badania testu podowjnego (PAPPA-A, BHCG) czyli tego z krwi zwieksza wykrywalnosc wad genetycznych u malenstwa do 90%. Tzw. USG genetyczne mozna zrobic tylko na bardzo dobrym sprzecie, malo jest gabinetow ktore takowym dysponują. Ja mialam to badanie na aparacie ultrasonograficznym Voluson 730 Expert. Co jeszcze zrobiono u mojego dziecka, a no wszelkie pomiary dlugosc ciemieniowo-siedzeniowa, wymiar dwuciemieniowy, obwod glowy, obwod brzucha, polozenie lozyska. Wg. pomiaru CRL czyli dl. ciemienowo-siedzeniowej wyliczono mi termin porodu - okazalo sie ze dziecko jest 3 dni starsze niz wynikalo to z daty ostatniej miesiączki. Poza tym ogladalismy jeszcze raczki, stopki, liczylismy paluszki czy wszytskie sa na swoim miejscu;) No i oczywiscie sprawdzilismy też płeć. Po badaniu dostalam poza wydrukkiem 12 zdjec rowniez dokladny opis badania w formie papierowej dla mnie i mojego lekarza prowadzacego. Uff rozpisalam sie , ale moze kogos zainteresuje.

Khaleesi81 rany wspolczuje ci z calego serca. Mialam podobny problem (no w lepszej sytuacji jednak bylam) bo rosly mi 2 osemki w tym jedna dolna ok 8 tygodnia ciazy. Akurat mam znajomą dentystkę wiec szybko zadzwonilam i kazala mi plukac tantum verde - dziala znieczulajaco. Co do tabletek to podobno mozna paracetamol (np. apap) a nie imubrofen, ale generalnie najlepiej nie brac nic. Moja dentystka nie byla zadowolona jak jej powiedzialam ze wzielam juz tabletke, bo mnie strasznie boli. W kazdym razie nie martw sie, na pewno wszystko będzie dobrze. zycze powodzenia z zabkiem. A co on tak nagle sie odezwal? Kiedy robilas przeglad?

dosiach na zwyklym to moze nie byc widac, ale nie wiem, w sumie zalezy od sprzetu bardzo duzo. Zapytac zawsze mozna. Latwiej rozpoznac chlopca, bo siurek jakby zawsze pewniejszy w ocenie:-) Wszytsko tez zalezy od tego, czy dziecko sie bedzie chcialo pokazac. Znam osoby, ktore do narodzin sie nie dowiedziały mimo swietnego USG, bo a to dzidzius sie odwrocil pupcia, a to zakrył raczkami w kroku ;)

U mnie 14 tydz. i 1 kg na plusie, ale brzuch za to mam juz jak balon. Choc pewnie jeszcze nie dla wszytskich ciaza jest widoczna, zalezy jak sie ubiorę. Co do płynu do higieny intymnej to ja używam tylko Lactacyd, bo te jakieś atesty , rekomendacyje Pol.Tow. Ginekol. Myślę, ze każdy z kwasem mlekowym będzie dobry. Poza tym bardzo mi pomogl na infekcje jak mnie dopadla 2 tyg. temu - wtedy sobie tez przypomniałam o tym, ze trzeba go uzywac, bo tak to stal na polce i się kurzył;P

fasoleczka24 dzieki za rady:) A mi to wszystkie te chusteczki śmierdzą, no nie wiem, chyba będę myśleć nad jakaś alternatywą przynajmniej na początku. A miałaś może chusteczki z Musteli? Bardzo drogie, ale kurcze firma dobra.

Fasoleczka ja normalnie zapytałam, czy mogę wspolzyc i juz. Mysle ze dla gina takie pytania to normalka. Moj to nawet rozwinal temat o wskazane pozycje wg. wieku ciazy;) No takie rozluźnienie atmosfery. He he. Co do pieluch DaDa. Nie znam, bo spodziewam się pierwszego dziecka, wiec jeszcze wszytsko jest dla mnie czarna magią. Natomiast uważam, ze jak coś jest dobre i tanie, to po co przepłacać. Rozrzutnosc to tez grzech.

majowiczka A nie moge napisac, bo maż nie chce wiedziec, wiec trzymam w tajemnicy. Jak sie w koncu tatusiek zdecyduje dowiedziec, to oczywiscie wam tez napiszę.

Hejka wszystkim. Bylam dzis na USG genetycznym, zdecydowałam sie jednak. Jestem mega zadowolona. Z dzidzia wszystko ok. Ogólnie wizyta strasznie emocjonująca. Zobaczyć maleństwo jak skacze w brzuchu - bezcenne. Dowiedziałam sie juz tez jakiej plci jest dziecko i dostałam nowy termin porodu - okazało sie ze urodzi sie pewnie wcześniej , bo nie 8 a 5 maja. Wszytskim ktore sie zastanawiaja polecam to badanie, bo sprawdza sie przede wszytskim przeziernosc karkowa i kosci nosowe +anatomie plodu np. paluszki u rączek, serduszko. Mysle, ze warto dac te 150-200zł. BTW Ale potraficie naskrobac w ciagu kilku dni.

Hej lipcowki, GRATULACJE!

MadziKulka ja wczoraj jak wracalam od lekarza to wymyslilam sobie, ze podjade do marketu i zrobie jakies zakupy (generalnie to nigdzie nie wychodze, nawet do sklepu osiedlowego). Ale jak wyjechalam tym wozkiem to tak szybko wyszlam jak weszlam. Wszystko mnie obrzydzało i zrobilo mi sie slabo od samego patrzenia na taka ilosc jedzenia. Kupiłam tylko proszki do prania. :D:D:D

aniauua Wyjatkowo nie mam dzis mdlosci:D U mnie dzis 12.2 tydz. ciazy. i tak dziś mi się trafił jeden chyba z lepszych dni. Choc nie chwal dnia przed zachodem słońca;)

majowiczka hm wiem, ze tak sie czasem a nawet często układają te relacje rodzinne. U mojego meza podobnie, z siostra ma dobry kontakt, ale z bratem masakra, nawet nie był na naszym ślubie. Ja jednak czuję cale zycie, ze brakuje mi tego rodzenstwa. Dziewczyny, piszcie co z tymi badaniami prenatalnymi, bardzo sobie cenie wasze opinie.

majowiczka no ale pielegniarka ma to w swoich obowiazkach. Jakos nie jestem za takim lapowkarstwem. Poza tym to obca osoba a mi chodzi o to, zeby przy mamie byl ktos bliski.Damy sobie jakos radę, ale ta sytuacja mnie mocno irytuje. Gdybym miala rodzenstwo to zawsze by jeszcze ktos byl kto by mogl zadbac o mamę, a tak ... dupa:-(

A nie mam zadnych genetycznych chorob w rodzinie. Jednak to badanie chcialabym zrobic dla spokoju wlasnego sumienia, ze zrobilam wszytsko co konieczne zeby zadbac o moje dziecko. Sa kraje gdzie te nieinwazyjne badania prenatalne robi sie kazdej kobiecie w ciazy.

Majóweczka2012 a powiedz mi to pierwsze USG trzeba koniecznie wykonywac? Bo ja bym chetniej zrobila tylko w 20 tyg. ale juz full tzn. USG genetyczne z 4D + badanie serduszka (wychodzi 400zł). Nie rozumiem dlaczego to USG genetyczne robi sie dwa razy. W 13 tyg. chcialabym zrobic tylko zwykle USG.

Wiecie co, nie ma nic gorszego niz bycie jedynakiem. Doradzam wszystkim choc dwojkę dzieci. Sama jestem jedynakiem i teraz mam np. taka sytuacje. Mama mi zachorowala na bardzo ciezką chorobę skorna. Prawdopodobnie bedzie musiala isc do szpitala. Ja nie moge sie z nia kontaktowac, bo jestem w ciazy. Nie mam nikogo kto by mi mogl pomoc. Nie wiem kto zadba o mamę w szpitalu. No masakra. Meza nie wysle , bo mi sie zarazi i tez bedzie problem. Tatę mam niestety na cmentarzu. Kolejny problem bo trzeba jechac grob umyc. A ja jestem na L4 leżanym. Rodzina od taty się do mnie nie odzywa, unikaja mnie od jego smierci. Mowie wam bycie jedynakiem to jest jedna wielka samotnosc i mozna naprawde dostac nieźle od zycia w kosc. A poza tym mozna liczyc tylko na siebie.

Dziewczyny, sorry ze roche zmienie temat. Chcialam zapytac czy robicie BADANIA PRENATALNE. Ja nie mam wskazan do tych badan zeby robic na NFZ, wiec musialabym sobie zrobic prywatnie, a niestety to jest bardzo drogie. Nie wiem , czy robic te testy biochemiczne (podwojny i potrojny) czy USG genetyczne. Chcialabym zrobic USG genetyczne ale w 20 tyg. a wiem , ze w 13 tez robią. Jednak dwa razy po 300 zł to dla mnie trochę duzo. A testy Paapa tez sporo kosztują. Nie wiem na co sie zdecydowac. Wczoraj bylam u mojej Gin. i doradzila mi zrobienie tylko samego USG w 20 tyg. i poleciła Genom w Rudzie Sl. i Provitę w Katowicach. A jeszcze teraz musze zrobić USG NT na przeziernosc karkową. Powiem szczerze , ze czuje się zagubiona w tych wszystkich badaniach.

Rany ale naskrobalyscie... Fiu fiu, kiedy ja Was dogonię?