Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magart

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magart

  1. Mi mówili przed pierwszym porodem : jak wlazło to i wylezie :D Na kiedy masz termin Wiola?
  2. wiola130 To zalezy od tego jak pokieruje Cie Twoj lekarz prowadzacy. Ja mialam tak, ze w dniu terminu mialam stawic sie na wizyte (to byl piatek) a od poniedzialku mialam zaczac jezdzic na KTG. Niektore dziewczyny z tego co slyszalam zaczynaja jezdzic na KTG nawet kilka dni przed terminem, niektore w dniu terminu. Wywoluja najpozniej w 10 dobie.
  3. Kurde mam nadzieje, ze jednak uda się drugi raz SN i koniec kropka :P A jak sie nie uda to trudno, byle bysmy zdrowe obie byly.
  4. Ja w sumie jestem w szoku po tym co uslyszalam od kolezanki, ktora miała cesarkę na wyspach. Powiedziala, ze wstala po 2 h, bo takie tam sa standardy i mowi, ze nie wspomina jakiegos strasznego bolu. Nie wiem czy tam daja jakies inne znieczulenie, robia inna metoda ta cesarke czy maja inne podejscie? Ciekawa jestem skad takie roznice.
  5. Na razie za wcześnie chyba, żeby o tym mówić czy mi grozi czy nie. Następną wizytę mam po świętach to pewnie się okaże jak tam moje postępy w leczeniu krwiaka na łożysku... Tak się chciałam dowiedzieć paru rzeczy, bo na razie jakoś tak nie interesowałam się jak to wygląda w szczegółach.
  6. Wiem, że pytano o to conajmniej 100 razy a ja już pewnie odpowiedzi 100 razy czytalam, ale jakos nie umiem sobie przypomniec. Jakby ktos mial chwile, zeby odp. to byloby super. Ile leży się po CC? Faktycznie 12 h i nie mozna wstac wczesciej? Nie mozna faktycznie nawet krecic glowa ani o 1 cm jej dzwignac? Kiedy wyciagaja cewnik i dren? Dziecię dostaje się jak Mamę pozszywają, ale czy jest wtedy ten kontakt skora-skora?
  7. IwonaAAaa Mam do pomocy Nianię wtedy kiedy Męża nie ma w domu. Wczoraj interwencyjnie Mama zwolniła się z pracy, bo musiałam na cito do lekarza a Niania była poza domem. Mowisz, ze dolne trojki tez nie za dobrze? U mnie dzisiaj Darek jadl tylko jogurt paluszkiem... Ale przynajmniej teraz ladnie 1,5 h pospal co jest nie malym sukcesem ostatnio. Fajnie jak bedziesz juz miala swoje Malenstwo na Swieta :D Trzymam kciuki !
  8. IwonaAAA U nas tez akcja trojki... Czemu kurde nikt mi nie powiedzial, ze tak to bedzie wygladalo? :/ Mlody nie spi od dwoch dni, co chwile lapie sie za policzki (ida gorne trojki) i strasznie placze. Potem lata i sie smieje a za chwile zas placz. Nie je prawie wcale, pije tez malo. Masakra jakas. Do przed wczoraj czulam sie swietnie. Niestety wczoraj wyladowalam u dr z malym krwawieniem i diagnoza krwiak/odklejajace sie lozysko w malej czesci, ale jednak. Luteina plus lezenie, lezenie, lezenie i dbanie teraz o siebie i corusie. Wkurzam sie, ale coz zrobic. Kurde pierwsza ciaze znosilam doskonale, druga tez i nagle z dnia na dzien zmiana sytuacji o 180stopni. Masz jakies sprawdzone sposoby, ze wiesz ze bedzie to 15-16? :D
  9. Właśnie - najważniejsze zdrowe dziecko i zdrowa Mama... Szkoda, że doceniane jest to tak rzadko albo dopiero wtedy kiedy się to straci. IwonaAA a jak Ty się trzymasz? Już jesteś w końcu prawie, prawie na finiszu :)
  10. wigilia2012 Po co masz sie stresowac dodatkowo - zadzwon na Lubinowa i sie zapytaj czy bedzie problem czy nie. A dwa, ze zawsze mozesz podjechac do Katowickiego NFZetu i tam zalatwiaja takie sprawy od reki i w miare szybko... (w miarę :) )
  11. A ja trafiłam na bardzo fajne panie od noworodków i tylko dzięki jednej z nich karmiłam piersią a przynajmniej dzięki niej w ogóle zaczęłam. Była jedna b. nie miła faktycznie, na szczęście w ostatnich kilku godzinach, ale i tak już ją miałam gdzieś, bo za chwilę wychodziłam.
  12. wikula Strasznie mi przykro... Już się naprawdę martwiłam co tam u Ciebie, bo tak długo Cię nie było... Trzymaj się ciepło i mocno... Łykaj to Relanium jeśli tylko ma Ci pomóc i dbaj o Was... Trzymam mocno kciuki, żeby jednak wszystko dobrze sie skonczylo. Ps. U nas też córa.
  13. 10 m-cy po mnie kuzynka Męża rodziła w Bogucicach gdzie wylądowała w okolicach terminu z wysokim ciśnieniem. Poród wywoływano 10 dni. Na własną rękę ojciec dziecka zapylał po Katowicach a później do Czech w poszukiwaniu jakiś żeli na szyjkę z hormonami, plastrów z hormonami, które miały "pomóc" po tym jak 3 kroplówki z oxy nie dały radę. Wydali na to coś około 600 zł i koniec końców zrobiono cesarkę w 11 dobie. Misia urodziła się z obrzękiem mózgu i lekkim wodogłowiem. Ma 10 miesięcy i mimo rehabliltacji, na którą rodzice jeżdżą 2 razy w tygodniu nie siedzi, ledwo, ledwo pelzakuje i to nienaprzemienne. Aha a po CC powiedziano im, ze i tak Misia nie mogla sie urodzic naturalnie z powodu obwodu główki i jej anormalnego ksztaltu. Nastepnie wypisano ich po 4 dobach bez wiekszego zainteresowania stanem zdrowia dziecka, nic nie wytlumaczono, nie dano żadnych zaleceń. Wydawalo by sie dla mnie niebywale gdyby nie to, ze opowiedzieli to akurat Ci ludzie, dodatkowo z bliskiej rodziny. A co do "opoznien" w rozwoju to jest to w ogole temat rzeka i dotyczy mnostwa rzeczy. NIe wiem czy to nowa moda czy rzeczywiscie jakas epidemia, ale jakies problemy rozwojowe ma stwierdzone chyba co drugie dziecko jakie znam! I dziwie sie, ze ktos zawyrokowal, ze u Twojego synka chevel to akurat taki a nie inny porod jest powodem tych problemow. Ja juz slyszalam milion teorii zaczynajac od jakosci zycia rodzicow, przez dietę (żywność modyfikowana) oraz trend gatunkowy (zmniejszenie ruchliwosci spoleczenstwa) nie wspominajac o teoriach wad wrodzonych, skutkow ubocznych szczepionek itp itd.
  14. Ja tak miałam, że mój synek spał snem kamiennym 48 h (były wręcz cyrki z wybudzaniem) a Alan obok darł dzioba co 1/2/3 h najczęściej co 1-2 godzinki. Spał troszkę lepiej między północą a 4. Darka to nie wybudzało. Mi to jakoś nie przeszkadzało chociaż specjalnie wypoczęta nie wróciłam ze szpitala. Przez ten cały ruch szpitalny i emocje związane z porodem i maleństwem i tak nie bardzo dało się spać po 8 h :P Z resztą i tak trzeba się przygotować psychicznie na pobudki co 3 h na karmienie więc i tak jest się ciężko zregenerować.
  15. Ja jestem przekonana, że gdybym pomalowala sie do porodu to splynelo by mi wszystko z twarzy... Zaczelam sie w pewnym momencie tak pocic na calej powierzchni ciala, ze zadnego plastra nie dalo sie do mnie przylepic...wiec juz sobie wyobrazam jak straszylabym ze splywajacym tuszem na dziobie :) Ze swojej strony wiec polecam makijaz wodoodporny jesli macie potrzebę być pomalowane :)
  16. Potwierdzam ten duży cyrkiel. Niewiele pamiętam z tego pomiaru, bo miałam około stycznia 2011, ale chyba była mierzona szerokość pomiędzy tymi wystającymi wypustkami miednicy i później w leżeniu na boku też jakieś tam długości pobierano. Wydaje mi się, że były 3 wartości mierzone. Paluchow nikt nigdzie przy tym nie wkłada :)
  17. styczniowka Ze mna pod prysznic tez szla pielegniarka (wielkie dzieki i chwala jej za to) a bylam po SN juz 8 h. CC masz umowioną na rano na konkretną godzinę więc można zabrać ze sobą Męża, Mamę, Siostrę kogokolwiek do pomocy. Dobrze będzie, nie stresuj się!
  18. IwonaAAA No to od 8.12 Mężula wziąć w obroty i może coś zdziałacie :) Z resztą pewnie doskonale znasz wszelkie teorie jak można niby sprawę przyspieszyć. Też mi się wydaje, że jak już się pozbędę brzucha i mdłości to będzie łatwiej, ale za pierwszym razem też tak miało być :P
  19. IwonaAAA Jeszcze z tydzień chyba do tego 37 tyg. i możesz zacząć młodego wyganiać :) Mam nadzieję, że będziesz miała super prezent na święta. Styczniowka Głowa do góry, może jeszcze fiknie Twoje Dziecię. A jak nie to kurde nie przejmuj się - widzisz, że niektóre kobietki marzą o cesarce :) a Ty wybrzydzasz [sarkazm :P ]. Ważne żeby Dziecię było zdrowe !
  20. kara07 Jakas kolezanka tu wczesniej pisala, ze na ten rok te przychodnie na NFZ nie maja juz kontraktow i ze mozna sie zapisywac, ale na styczen, bo wtedy beda mieli nowe punkty.
  21. Jejku Wiola juz Ci kilka dziewczyn tlumaczylo dlaczego mogl Ci lekarz tak powiedziec. Poza tym to co napisala kolezanka, z ktora sie nie zgadzasz jest jest jak najbardziej prawdziwe.
  22. 15listopad Serdeczne gratulacje!!! Super, że tak szybciutko Ci poszło. Ja myślę, że w bardzo podobnym stanie wylądowałyśmy na tym niby wywołaniu :) No i widzisz, nie będzie musiała córusia na Ciebie długo czekać :D Czekamy na relację. Cieszę się, że wstępnie jesteś zadowolona :)
  23. 15listopada No to będę jutro trzymała za Ciebie kciuki. Życzę, żeby poszło bezproblemowo, łatwo i w miarę bezboleśnie a dzieciątko urodziło się zdrowe i dało Ci odpocząć po porodzie :)
  24. Dla faceta przyda się zmienne obuwie i 10 zl za wypozyczenie ubranka na sale porodowa. Niech sobie tez wezmie cos do picia i jakis batonik czy kanapke, bo jak bedzie bar zamkniety to bedzie Ci marudzil :P A ja leżałam na przedporodowej do 9 cm-10 cm. Ale nie ma co porownywac sie do mnie, bo u mnie wszystko szlo mega szybko i w 30 minut przeszłam z 4 cm do 10.
  25. Nie bylo niewygodnie. Nie zauwazalam tej kroplowki do czasu przejscia na porodowke.
×