Ja pilam wapno w 9 miesiacu ciazy, tylko wybralam takie bez dodatkow typu kwercytyna i witamina C. Ja pilam bezsmakowe w syropie dla dzieci.
Nie martwcie sie oblezeniem - nic sie na niego nie poradzi, stres niepotrzebny. Mi sie udalo rodzic jako jednej na sali, ale szczerze to watpie, zeby mi ktokolwiek przeszkadzal przy porodzie - chocby obcy chlop :) Generalnie to bylam tak skupiona na skurczach, ze bylo mi wszystko jedno:D A w drugiej polowie maja tez obawialysmy sie, ze bedzie oblezenie a wszystko sie ladnie rozlozylo...
Swojego reczniczka nie trzeba miec dla dziecka. Ani innych przyborow kapielowych. Moja wspollokatorka pytala sie czy moze isc z malym do kapieli i polozne powiedzialy, ze mozna i ze wszystko pokarza co i jak. W koncu nie poszla i zalowala pozniej w domku.
Trzymam za Was kciuki dziewczyny. Fajnie byloby przeczytac kolejna pozytywna relacje z porodu.