Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magart

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magart

  1. Relacje pisze, ale tak po 5 minut dziennie. Chyba dzisiaj skończę :)
  2. łubinowa mama Jesli widzialas rowniez dwuletniego blondynka w zielonej koszulce, kobiete slonia w niebieskiej sukience i chudego Tatusia w bialej koszuli to bylismy my :)
  3. Dziękujemy za gratulacje ! Udało nam się wyjść po dwóch dobach. Dokładną relację zdam jutro. Na dzisiaj napiszę tylko, że mimo sporego oblężenia opieka bez zmian na medal. Jestem po raz drugi bardzo zadowolona :)
  4. Ja juz po :) Kasia przyszla na swiat dzisiaj o 8:30. 3420 g i 57 cm szczescia :)
  5. Ja zostawiam torbę z pierdołami w aucie i biorę tylko tą, w której mam spakowane rzeczy do porodu i na ewentualne leżenie na przedporodowej. Tzn Mąż mi przyniesie tą do porodu jak już będzie decyzja o przyjęciu, bo wcześniej nie mam zamiaru nigdzie niczego taszczyć.
  6. asia1004 A skąd pewność, ze to prowadzący się pomylił? Bo ja nie wiem kto ma rację. Prowadzi mnie ten sam lekarz co Ciebie prowadził.
  7. No ja też myślałam, że mam rozwarcie. Tak mi lekarz powiedział na wizycie w piątek a dzisiaj usłyszałam, że jest ledwo na opuszek... Sama nic z tego nie rozumiem.
  8. Wróciłam. Czekałam 1,5 h. I dowiedziałam się duś odwrotnej wersji niż od swojego lekarza prowadzącego. Dzisiaj się okazało, że rozwarcia nie mam, szyjki odgiętej nie mam, skróconej też nie mam i na rychły poród nie mam co liczyć... Nie powiem już mnie to na tym etapie podłamało. Marzyłam o porodzie bez wywoływania oksytocyną i chyba sobie mogę te marzenia w du..ę wsadzić...
  9. wikula Mam KTG na 11 i oczywiście dam znać co tam słychać. Ale pewnie nic co by dało radę na świat przywołać tego małego, upartego człowieczka... Fajnie, że u Was wszystko w porządku !
  10. daria86 Ustalisz wszystko ze swoim lekarzem prowadzącym. Ja dzisiaj byłam na wizycie więc bez sensu, żebym jechała na KTG dzisiaj czy jutro czy dzień przed wizytą, którą miałam jeden dzień po terminie. Stąd u mnie pierwsze KTG w niedzielę.
  11. daria86 Pierwsze KTG mam w niedzielę. Dzisiaj byłam na wizycie u swojego lekarza prowadzącego. Opcji jest dużo. Jeśli na KTG będę skurcze to pewnie będę miała propozycje dostać, może zaproponują kroplówkę jeśli samo się nie będzie chciało rozkręcić. W 10 dobie po terminie czyli 19.05 mam się zgłosić obowiązkowo na wywołanie.
  12. łubinowa mama Jakie statystyki ? :) daria86 Wyszłam zaraz na następny dzień po powrocie do domu. Moje dziecko zaliczyło "werandowanie" na Łubinowej w pierwszej dobie przy oknie otwartym na oścież, w przeciągu, przykryte tetrą :) Były takie upały jak dzisiaj Właśnie wróciłam z wizyty. Wszystko u nas ok więc czekamy dalej :) No, ale już jakieś 2-3 cm dziury mam, Kasia 3300 także fajna dziewuszka. Pozostaje spokojnie chodzić i nie marudzić :)
  13. daria_86 Myślę, że lepiej, żeby Mąż był doinformowany. Mnie na partych zaczęto pytać na co brałam antybiotyk w 3 trymestrze. Akurat wtedy dałam radę odpowiadać na pytania, ale na przedporodowej nie byłabym taka współpracująca :) Także teraz mój jest z góry poinformowany jakie choróbska i czym leczyłam.
  14. justyna Nie wprowadzaj w blad, bo z wikula chodzilo o złe wyniki z krztusca a nie GBSa.
  15. daria86 Ja nie pamiętam wypisywania papierów... Zastanawiałam się nad tym długo, żeby odpisać, ale nie mam pojęcia jak to było. Byłam w takim stresie i zaaferowaniu, że nie jestem w stanie sobie przypomnieć tego co się z papierami działo na dole. Wiem, że poproszono mnie o komplet dokumentów, ale czy ja tam cokolwiek podpisywałam to nie wiem. Na piętrze pytano mnie o parę rzeczy, które wpisywano do książeczki zdrowia dziecka (m. in. o leki przyjmowane w 3 trymestrze, wiek i wykształcenie matki i ojca). Natomiast wynik na GBSa oddawałam na dole. Nawet nie pamiętam kiedy dostałam te wszystkie dokumenty z powrotem...
  16. lubinowa mama Jeśli moja córcia trafi dokładnie w termin to będzie się zapowiadała z niej mała perfekcjonistka :D Ale Ciebie ozłocę na tym forum jak Ci się przepowiednia sprawdzi :) Na razie ma czkawkę i czka mi tam gdzie nie potrzeba ;) Mam wrażenie czkającej kupy :)
  17. łubinowa mama No ja Ci bardzo dziękuję za to kysz :) Tylko na moją córę żadne kysz nie chce działać :/ Wczoraj jak ją Mąż potrząsnął to mnie tylko w nagrodę skopała w nocy spać nie dała i tyle z teorii wywoływania Mężem :P daria86 Ja mam całą plejadę różnych bóli, pobolewań i innych od jakiś 2-3 tygodni a od 3 dni non stop. Teraz siedzę to też mam skurcze odczuwalne, twardnienia, ale skoro piszę to to nie poród niestety. kokunio Na SR na łubinową również nie chodziłam. Uważam, że ogólnie na SR warto się zapisać jak się jest totalnie zielonym. Pozwala się na pewno oswoić z tematami a wiedza też się przydaje :) XXXXXX A mi akurat w ciąży z synem urody przybyło... jejku jakie ja miałam paznokcie...teraz mam krótkie a i tak połamane nawet jak milimetra nie mają. Skóra przesuszona, buzia podrażniona - za to ubierać i stroić chce mi się bardziej.
  18. Ja zaliczylam 2 h biegania za dwulatkiem po placu zabaw w tym upale. Ekstra wyglądam. Będzie miss świnka na porodówce - racice całe z ziemi, gęba cała czerwona i wielkie d spocone tak, że całe mokre :)
  19. Heh... dwa lata (prawie)temu synek też rodził się w taką piękną pogodę. Może córa też by zechciała wyjść w takie super słońce? :) Okłady z Męża wczoraj zastosowałam to dzisiaj ledwo widzę na oczy, bo w nocy mi dało popalić i rozeszło się po kościach.
  20. agnieszkawlo Moj "Twardziel" zrobił się za to bielszy od tego szpitalnego wdzianka jak przyszło do ostatniego etapu. A raczej nic co ludzkie nie jest mu obce :) Jak urodzę jutro lub pojutrze to chyba też tam będę top less latać, bo ma być mega gorąco :) A tak w ogole to chyba jestes osoba, o ktorej opowiadala mi jedna p. Bozenka z apteki szpitalnej w Katowicach. Nie wiem czy jest Twoja znajoma czy rodzina, ale wspominala, ze jest taka Agnieszka, chodzi do tego samego lekarza i tez bedzie miala parke :)
  21. 3czerwiec2013 Zamówiłam córę u Męża a jak on to zrobił to już nie wiem :) Chciał syna to zrobił sobie syna. Potem ja chciałam córkę zrobił mi córkę :) Ja w różnicy w robieniu nie dostrzegłam :D :D :D wiolaPP Czy ja mysle, ze to dobra roznica wieku? Uważam, że dobra, ale kupkam ze strachu jak to bedzie przez pierwsze 2-3 lata :) Byly tu laski z taka roznica wieku... Najwiecej mowi o tej roznicy wieku to ze napisalam, ze BYLY :) Bo juz dawno ich nie ma :P Ale kto da radę jak nie my ? :)
×