magart

Ja idę w piątek chociaż wierzyłam, że nie dotrwamy do tego czasu a tu kolejny uparciuch się zadomowił i wyleźć nie zamierza. Oglądać to ja ją już bym chciała, ale nie na na czarno biało :)

Jak tam w końcu dotrę a później wyjdę to po raz drugi też skrobnę :)

O kurde Kochana dzięki Ci za tego posta :) Zwykle mi mówią, że przy moim M. wyglądam jak jego starsza siostra (dużo starsza). Ale mi teraz humor poprawiłaś :) :) :) Też się doczekasz września - mnie masakrycznie szybko zleciało...nawet nie wiem kiedy...

agawlo Ty chyba w ogóle miałaś ostatnio wizytę po mnie, prawda? 17 kwietnia po 17

Hej dziewczyny ożywmy trochę to forum. Jak cofnęłam się o dwa lata do tyłu to wiele lasek po porodzie pisało swoje relacje z pobytu, było tak pozytywnie a teraz tylko co chwilę "co mam zrobić, żeby wydać 100 zł i tam rodzić", te same pytania na każdej stronie a od siebie później ani słowa. U mnie 1 dzień do terminu z USG, 2 dni do terminu z OM a ja tu ciągle jestem :) Ale pocieszam się, że pewnie niecałe 2 tygodnie i będę już miała córeczkę po drugiej stronie brzuszka.

AgnieszkaWlo Ja mam wrażenie, że nic nie pamiętam przy różnicy 2 lata :) Ale pewnie jak zobaczę w końcu córcię to mi się trybiki w głowie przekręcą na właściwe miejsce :) Kurde do terminu mi 3 dni zostały i oczywiście nie się pewnie po raz drugi nie wyrobię w "ustawowych" terminach.

Ja mam klasę średnią ubranek do szpitala, bo mam po synku i od koleżanki córeczki.

wercia Szpitalne ciuszki nie są przede wszystkim takie mięciutkie jak nowe domowe. Wiadomo jak coś wygląda po 100/200/300 praniach... A skóra noworodka jest bardzo, bardzo delikatna i wrażliwa. Z Octeniseptu też byłam bardzo zadowolona. Stosowałam do pępka i kilka razy psiknęłam swoje nacięcie i oba się bardzo ładnie zagoiły. Teraz używam na ranki i zadrapania u synka, bo nie szczypie i też mi się bardzo dobrze sprawdza.

No to ja jestem chodzącym przykładem tego, że ma pęknięciu, nacięciu i szyciu rana może zakłuć raz bólem na poziomie ugryzienia komara :) Co do artykułów higienicznych dla dziecka to ja oprócz nożyczek do pazurków (których wiem, że nie zalecają obcinać), Linomagu (wiem, że dają Alantan, ale ostatnio miałam bardzo źle rozsmarowujący się), chusteczek do pupy i pieluszek nic nie biorę. Żadnego aspiratorka (chyba w ogóle takim małym dzieciom to nie zaleca się ich w ogóle używać), żadnych psikaczy do noska, żadnych kosmetyków do nawilżania, mycia, żadnych szczotek do włosów. Ciuszki na ubranie po narodzinach mam w woreczku, ale resztę już nie pakuję w zestawy, bo nie wiem jakie będą mi potrzebne. A poza tym i tak by mi się szybko popierdzieliło co w co i do czego spakowałam :) Szybciej mi będzie przygotować na miejscu odpowiedni zestawik.

03czerwiec Z mojego doświadczenia to ani nacięcie ani szycie ani trochę nie bolało. Dosłownie raz jeden mnie zakuło 2-3 dni po porodzie i koniec dolegliwości. Najgorsze było w całym nacinaniu jak już się zagoiło, opuchlizna zeszła i supełki zaczęły się majtać i wbijać nie powiem gdzie :)

Podkładów lepiej wziąć więcej. Mi poszło 4 szt przy samym porodzie. Teraz mam dwie + 1 w bagażniku auta na wszelki wypadek.

ewe262626 To juz pewnie nie dlugo ! Trzymaj się dzielnie dziewczyno ! A ja z miejsca przepraszam wszystkie współrodzące bądź współprzebywające na przedporodowej oraz cały personel, bo pewnie będę się darła wniebogłosy :P

daria86 Mi tak naprawdę to czop odszedł dopiero przy porodzie i było go strasznie dużo. Nie pomogę Ci więc swoim doświadczeniem. Teraz te gluty lecą od jakiegoś czasu, ale bez krwi, mało ich i jakoś chyba już z 2 tygodnie tak sobie uciekają. Aczkolwiek myślę, że jeszcze sporo tego czopa zostało.

wikula Hormony mi od wczoraj walą na mózg totalnie więc chodzę i ryczę z byle powodu :) Na Łubinowej to mnie jeszcze szybko pewnie nie zobaczą, bo nic się nie zapowiada żeby mnie ruszyło przed terminem. Natomiast na ostatniej prostej nas natchnęło na kupno podwójnego wózka zamiast nosidła, ale chyba wstrzymamy się z tym po porodzie.

daria86 Jeśli ma Cię to pocieszyć to ja od przedwczoraj też mam bolesne przepowiadające :)

asia1004 Ja miałam najnormalniejszy pierwszy okres po porodzie. Może troszkę bardziej obfity i bardziej niż zwykle czułam się zmęczona. Natomiast z antykoncepcją hormonalną wiem, że różnie bywa, bo ja takie krwawienia w środku cyklu miałam i przy plastrach i przy jednych tabletach. Wtedy mi je odstawiano.

daria86 Chodzi Ci o badania kobiety po porodzie? To tak, robili mi morfologię.

daria86 Koniecznie powiedz lekarzowi o tych dolegliwościach. Zrób badania krwi i moczu, kontroluj ciśnienie. Na forum nie wiele uda się nam Ci pomóc.

ewe A cóż ja mam innego robić? Siedzieć i pachnieć? :) Czas owszem mam, ale z nudów będę truła wszystkich dookoła :) No to sobie wymyślam jakieś pożyteczne zajęcia. Jutro ruszam na bardzo aktywne przedpołudnie na działce, ja = leżak, mój synek = auto/piasek/huśtawa/zjeżdżalnia/pies, żyć nie umierać !

Spoko :) Jak będziesz zabawiała chłopaków to ja mogę myć :) Dzisiaj testuję wyganianie myciem podłóg. Może dla mocniejszego efektu pokuszę się o wersję na kolanach :P

daria86 Skontaktuj się z lekarzem jak coś Cię niepokoi. Kiedy masz następną wizytę? Ja wczoraj miałam takie fajne skurcze co 20 minut. Stwierdziłam, że działam to może się rozkręcą. No więc mam 3 okna umyte a brzuch dalej tam gdzie był :P Tyle na temat teorii wyganiania myciem okien :)

justyna Do domu zapukali czy wezwali Cię na kontrolę?

daria86 Tak, mam termin na 9. Ale nie jestem specjalnie do niego przywiązana. Jakoś mam przekonanie, że przenoszę tak jak pierwszą ciążę. Ja specjalnie nie puchnę. Raz się może zdarzyło i tylko lekko łydki miałam spuchnięte. Skurcze mam, ale raczej bezbolesne, czasami odczuwalne, ale bólem bym tego nie nazwała. Za to dokuczają mi pachwiny, krocze, spojenie łonowe. Nawet powiedziała bym, że bardzo dokuczają wieczorami a Młoda mi raczej nie naciska jeszcze, bo jest wysoko. Także ja to sobie jeszcze pochodzę w ciąży :)

wikula Przy takiej pogodzie to tylko wychodzić :) Mnie ogólnie uczyły położne, żeby wychodzić z dzieckiem co dziennie przy temp. do - 10 stopni chyba, że pada :) A przy takiej pogodzie to w ogóle nie ma się nad czym zastanawiać :)

iwka2504 GRATULACJE!