mam dość takiego kraju

"Ty tak powaznie? Chcesz ludziom odbierać pieniądze???? A to: 7. Zapewnimy ochronę praw nabytych obywateli, w szczególności emerytów." :D :D :D Prezciez sam wiez o tym, i pisales milion razy ze tej kasy NIE MA. Przejedli ja. Na Twoim subkoncie jest 0zl. Wiec korwin oczywiscie nie kaze zlikwidowac Twojego konta, nie zabierze Ci go, ale nie zmienia to faktu, ze widnieje na nim kwota 0zl. "Lokata to jest to samo co konto, tylko z powodu blokady czasowej otrzymujesz większy procent. Powaznie zaczynasz mnie rozczarowywać bo wygląda na to, ze nie masz o tym pojęcia." ---> mam kilka lokat, i mam konto. Za prowadzenie konta place, za prowadzenie lokaty NIE. Ty mnei rozczarowales, nie otrafisz odp na moje pytanie :)

"Ty tak powaznie? Przeciez Twoje pieniądze zarabiają. Czy to róznica jeśli zarobią np 100 zł z tego ty zapłacisz 50 za obsługe w stosunku do tego że pieniądze zarobią 100 zł a własciciel banku sam sobie te 50 złotycgh weźmie? Trochę mnie rozczarowałas bo mmyslałem że takie mechanizmy sa dla ciebie jasne" ---> nie place za obsluge, to nie jest moje konto, tylko lokata. Tam sie lokuje gotowke i ona sama pracuje na siebie. Mylisz lokate z rachunkiem bankowym. Ja dysponujac moimi pieniedzmi mglabym je najwyzej schowac do sloikow :D bo nie sledze gieldy, balabym sie sama ryzykowac kasą. Od tego sa ludzie, pracuja oni wlasnie dla bankow, sa swietnymi finansistami, znaja sie na rzeczy. Ile masz lat, ze tak zapytam?

"Bo budżet państwa daje większy procent wzrostu niż OFE. Poza tym OFE może np zbankrutować." ---> POWAZNIE??? :D Guzik prawda, ZUSem zarzadzaja urzednicy, a w OFE siedza finansisci, bo skladaja sie na niego prywatne firmy i przedsiebiorstwa finansowe. Poza tym OFE to Twoje subkonto i powinienes dbac o to, aby to do niego szlo jak najwiecej kasy :O Odp na moje pytanie- jezeli tego nie zrobisz oznacza, ze sie pogubiles w zeznaniach. Pomaranczo, zaczernij sie tak jest najlepiej. Ale pytales o cos?

"No widzisz. Czyli KTOŚ musi być, żeby tą kwotę zarabiac dla ciebie. Jemu trzeba zapłacić za to." Ja pierdole :O Nikomu nie place- placi mu WLASCICIEL banku. Szef. Gostek zainwestuje moja kase, podwoi kwote, czyli z mojego 1tys zrobi 2tys, mnei dadza z tego 40zl (:D), pracownik ktory ja dobrze zainwestowal zgarnie pwoedzmy 350zl, a szef 600zl. TAK to dziala w kapitalizmie. "Ale to nie zmniea sprawy że trzeba mu emeryturę ZAPŁACIĆ. A na to trzeba mieć pieniądze. I o nich mowa." ---> dla tych, ktorzy ida na emeryture JUZ , badz za powiedzmy 5 lat kasy WYSTARCZY. A Ci, co ida pozniej zdaza przy zdrowym sestemie samemu ja wypracowac. Nadto- teraz ssrednia emerytura to powiedzmy 2tys zl. Dobrze, wprowadzimy system korwina i zamiast 2tys dostana 1tys, ale poniewaz podatki beda MAŁĘ wszystko potanieje, i za te kase kupisz dokladnie tyle samo, ile dzis za 2tys, rozumiesz?

728,18 ---> brutto. A na reke? I mina Ci zrzednie ;) Odpowiedz proszę. "Przecież sama widzisz, że Korwin chce zmniejszyć wpływy do budżetu w zasadzie zwiększając wydatki." ---> wydatki beda wieksze? Doprawdy???? A gdzie? PIerwsze slyszę.

Uciekasz o tematu WYPŁAT na emerytury i renty. Ich wysokość i siła nabywcza to zupełnie inna sprawa. Tak jak sprawa cen. ---> to nie jest inna sprawa. Bo w czasach JKM za marne 800zl bede mogla kupic 800chlebow, a dzis moge kupic 400 (żeby!). A jezeli podniosa podatki, do czego to wszystko zmierza za 800zl kupie 200chlebow, i umre z glodu. W ekonomii wystepuje reakcja lancuchowa- jdno pociaga za soba drugie. Zmiany trzeba wprowadzić i się wprowadza. Tylko że to kwestia dziesiątków lat. Dlatego gadanie Korwina jest kompletnie nierealne. ---> ostatnia zmiana jaka wprowadzili, to podniesli vat, i zmiejszyli skladke do ofe, efektem czego moja emerytura bedzie jeszcze nizsza. Co jeszcze dobrego zrobili?

"No właśnie. A Korwin chce zmniejszyć wpływ do budżetu. Zaczynasz dostrzegać nierealność tego co Korwin opowiada..." ---> Ty natomiast chcesz, by z Twoich 2000zl ktore na rece zarobisz panstwo zabralo Ci 1200, i zostawilo 800zl na wyzywienie rodziny, bo "trzeba oplacic emerytow". Przy wysokosci podatkow, jakie wtedy beda- np vacie pewnie juz 25-cio procentowym (albo i lepiej), za cleb bedziesz musial zaplacic 5zl, za benzyne 8/litr i umrzesz z glodu :( Nierealnosc.... ;) to jest bardzo realne- tak samo jak to, ze jezeli nie wprowadzimy zmian, poplyniemy, jak cala europa zreszta.... no moze procz Anglii, Niemiec i Francji.

Ale chwileczke, to teraz ja zadam pytanie ;) Idzie niz demograficzny, potezny niz. Tak jak napisalam za 20 lat bedzi e20mln emerytow, i 10mln osob pracujacych na nich. Jakie wtedy panstwo bedzie musialo nalozyc podatki, aby ich utrzymac? 50%? 60%? Niech ZUS sprzeda same swoje komnaty w marmurach... tez bedzie z tego neizla kasa...

No właśnie. A wuy chcecie zmnieszyć wpływy do budżetu. ---> wiesz jak dziala podniesienie podatkow? Zaraz wyjasnie. Przedsiebiorca oplaca w swoim zakladzie prad, gaz- podniesli podatki, wiec ceny tego surowca ida w gore. Pracodawca placi wieksze rachunki, wiec loszty produkcji rosna. Co robi? Podnosi cene produktu, w sklepie za zakupy musisz zaplacic wiecej. Wiec mneiej kupujesz, pracodawca produkuje wiec mnej, zwlania pracownikow- oni ida na bezrobocie, panstwo placi im zasilki- niestety. "To prawda. Zostało jeszcze sporo firm. Ale ich prywatyzacja nie przyniesie 100-200 miliardów przez 30-40 lat." ---> JA przejde na emeryture za 35 lat, jeszcze nie zaczelam pracowac. Jezeli wprowadzone zostana zmiany- sama zdaze na swoja emeryture zarobic!

"7. Zapewnimy ochronę praw nabytych obywateli," ---> przeczytaj czym jest "prawo nabyte". Nie rozumiesz, o czym On pisze i co ma na mysli. Poza tym nie zapomnij o długach jakie ma Polska. Je też trzeba spłacać a i odsetki od nich płaić. A Korwin chce zmniejszyć wpływy do budżetu... ---> jasne, ale On wlasnie dozy do tego, aby nadal nie zadluzac sie, tylko gospodarowac tym, co sie ma. Panstwo utraci kase z podatkow, akcyzy itd. ale tez nie bedzie musialo utrzymywac tej masy urzednikow, jak teraz. Beda zniesione koncesje, licencje- tym beda sie zajmowac ludzie z przedsiebiorstw priv, a nie urzednicy oplacani przez panstwo. Cos jeszcze, bo musze powoli zmykac... Ale moge byc jutro, jezeli chcesz pogadac :)

To w okolicach najniższej emerytury. Cała masa ludzi bieże duuużo więcej. Ale koszty zycia sa dzis drogie PRZEZ PODATKI, ktorych w panstwie JKM bedzie tyle, co kto naplakal, do tego w smeisznych wysokosciach, wiec tak jak pisalam powyzej- wszystko potanieje minimum o polowe. (wiec sila nabywcza bedzie taka, jakbys dzis dostal 2tys emerytury). Po drugie- gosc, ktory przejdzie na emeryture za rok odkladal na nia 40 (!!!!!) LAT! -zakladajac, ze zaczal pracowac w wieku 25 lat. Chyba wypracowal cos przez te lata?

Do tej pory kwoty z prywatyzacji to ok 5-10 miliardów rocznie... A już sprzedano bardzo dużo. ---> bo sprzedano za bezcen, na warunkach ZZ, a poniewaz prywatyzacja zajmuje sie cala masa urzednikow (przetargi to pic na wode, i jako byly zwiazkowiec hcyba masz tego swiadomosc?), najpierw dostaje ful lapowek i ustawiaja cala transakcje tak, by przedsiebiorstwo kupil jego znajomy, ktos z rodziny lub ten, kto zaplacil mu najwiecej.

"Czytam Twoje posty ale w żadnym z nich nie podałeas skąd państwo ma wziąc sume ok 200 miliardów złotych rocznie przez 30-40 lat.' ODPOWIEDŹ: Z PRYWATYZACJI MAJĄTKU PAŃSTWOWEGO.

Nie będzie tragedią ale te 800 zł trzeba mnu zapłacić. Z czego? czytasz w ogole moje posty? Jezeli nie, rozmowa traci sens.

Jezeli teraz emeryt ma 800zl emerytury- przymiera glodem i siega po zasilki. Gdy bedzie rzadzil JKM chlevb nie bedzie kosztowal 3zl, tylko 1zl. Benzyna nie 5zl, tylko gora 2 zl. Nie bedzie akcyzy, podatku CIT, VAT bardzo maly- wiec wszystko co ma w sobie vat i cit- potanieje co najmniej o polowe. Wiec 800zl nie bedzie tragedia...

Ale ci którzy jutro przechodzą i do tej pory przeszli na emeryturę nie maja żadnych kont indywidualnych. A im trzeba płacić emerytury. Z czego To bedzie. Kiedyś. A na razie emerytom i rencistom, z powodu praw nabytych przysługuje DARMOWE lecznictwo. I będzie przez najbliższe 30-40 lat. Skąd na to pieniądze? WYPRZEDAZY MAJATKU PANSTWOWEGO- ministerstw, firm, przedsiebiorstw... Na raz nie przejdzie na emeryture przeciez pol polski.

Im trzeba ppłacić emerytury. Z czego? Z prywatyzacji. Zmniejsz liczbe samych poslow o polowe tak jak chce tego JKM, bodajze do 150???? 300 poslow x ponad 10tys zl diety, + wydatki na biuro poselskie. Juz z samej tej kwoty miesiecznie wyjdzi eladna sumka. A gdzie jeszcze wszystkie inne "mynysterstwa? ;) Do tego pozwalniac z wiezien drobnych zlodziejaszkow- koszt utrzymania jednego wieznia to 2tys zl/miesiac. Wyslac towarzystwo do roboty, odpracowac kwote zagrabiona. Z nawiazka rzecz jasna. Kolejna kasa...

Sami się do utrzymywania tych emerytów zobowiazujecie. ---> kazdy bedzie mial swoje konto u ubezpieczyciela PRYWATNEGO. I sam bedzie odkladal na emeryture. Ile wypracuje, tyle bedzie mial na starosc. Nikt nie bedzie sie do nieczego dokladal. Szpitale? Przychodnie? Zasilki? Jak mam z Toba rozmawiac, skoro nei zapoznales sie dosc dokladnie jak widze z progrramem wyborczym JKM ;) To wszysto bedzie PRYWATNE, wiec bedziesz oplacal to z wlasnej kieszeni, a nie panstwo bedzie Ci wydzielac...

Sam KRUS to rocznie ok 17 miliardów. Czyli ZUS to przynajmniej 150 miliardów. KRUS trzeba zlikwidowac. To jest rozdawanie publicznej kasy za darmo!!!! na swoja emeryture de facto kazdy winien bl zapracowac SAM. A to, ze ZUS PRZEJADL te kase jest najlepszym dowodem na to, ze trzeba go zlikwidowac, bo to jedna wielka sciema, i zlodziejstwo.

Czyli likwidacja ZUS. Skad pieniądze na wydatki które miał ZUS? ---> jakie wydatki??? Masz na mysli utrzymywanie urzednikow, i wysylanie na renty mlodych i zdrowych (kosztem ludzi naprawde chorych, ale bez kasy na lapowke dla lekarza) i policjantow na emerytury w wieku 35 lat? ')

Sprzedaje się za tyle za ile ktoś chce kupić. Przeciez to przetargi. ---> zapomniales o udziale zwiazkow zawodowych w prywatyzacji :) Przeczytaj ustawe o zwiazkach zawodowych, jest troche dluga (ok10 stron a4) i nudna ale sporo mozesz sie dowiedziec :) Zaraz znajde cos o czym juz tu pisalam, i wkleje. Momento....

PO podniesie podatki i starczy na wszysyko -czy to nie cudowne ? ---> wspaniale :D bedziemy w pocie czola pracowac na tych, ktorym "nie oplaca sie pracowac" na magazynie w hipermarkecie za 1200zl (chociaz maja tylko zawodowki, albo wyksztalcenie podstawowe), w zwiazku z czym musza byc na bezrobociu, a potem na zasiklach socjalnych :)

Nie musi mnie wiecej przekonywac- mam co do tego 100% pewnosc :D

na propozycje zmian na lepsze mam stare hasło : NA TO TRZEBA LAT ---> z cala pewnoscia, ale keidys trzeba zaczac :) Byle nie bylo za pozno, kiedy panstwo bedzie TAK zaluzone, ze juz nic nie pomoze...

Pierwsza Twoja wypowiedz: To proste- zarabiasz 3000zl brutto, wiec na reke dostajesz cos kolo 2. Pomysl JKM jest taki, by dac Ci z tych 3tys, pewnie 2700. Wiec automatycznie wydajesz o 700 zl wiecej, wiec jakis producent, przedsiebiorca bedzie musial wyprodukowac wiecej dobr- co za tym idzie zatrudnic wiecej osob. Do tego- JKM chce utrzymac najwazniejsze urzedy, wszystko pozostale sprywatyzowac. Gdy "nic" nie bedzie panstwowe, nie bedziesz musial tego ze swoich podatkow utrzymywac. Wiesz, ze teraz mamy 4 razy wiecej urzednikow, niz za komuny? A wtedy 10 osob wykonywalo rzecz, ktora dzis robi 1 osoba z pomoca komomputera :) Budzet bedzie mneijszy, ze wzgledu na mneijsze wplywy, ale i caly socjal i biurokracja zostana zlikwidowane, wiec nie ebdzie trzeba az tyle kasy co teraz.