Patyk12
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Patyk12
-
ANGELKA - ja na to forum wszedłem 2 tygodnie temu z podejrzeniem nadczynności tarczycy -świadczyły o tym wyniki krwi, które wykonałem wcześniej - a okozało się, ze mam 2cm guzka na lewym płacie, który jest nieszkodliwym i zakwalifikowanym do usuniecia. Tobie, na teraz, potrzebna jest pełna informacja, aby uniknąc nie potrzebnego stresu, który w takich przypadkach, zawsze nam towarzyszy. Ja bym Ci proponował udać się prywatnie do Endokrynologa. Od razu zbada i zrobi USG tarczycy. Jeśli potwierdzi "zmianę" - tak lekarze miedzy sobą nazywaja owe guzki, powinna skierować Cię na biopsję.W miedzy czasie zrobisz wyniki krwi w laboratorium szpitala - są wiarygodne. Po tygodniu będzie wynik histopatologiczny. Będzie tam napisane; obraz cytologiczny odpowiada: TUMOR (co oznacza zwykły guzek, jak u mnie) wraz z określeniem charakteru tego guzka - oczywiscie po łacinie - czy brodawkowaty lub pęcherzykowaty.Ale może być też napisane - jako rozpoznanie - CARCINOMA co oznaczać bedzie, że jest jakiś rak z charakreru brodawczaka lub pęcherzykowaty. Oba są niegrożne. I na koniec dam Ci radę: nie pytaj lekarzy laików "co mi jest" bo mogą namieszać ile wlezie. Pytaj tylko i WYŁĄCZNIE swoje ENDO i to zaraz po USG. Jesli wyniki krwi będą w normie - to nie masz się czym martwić. Życzę Ci aby Twoja przygoda, z tym guzkiem, skończyła się podobnie jak u mnie Mam jeszcze uwagę ogólną do furomowiczów. Tytuł tego forum powinien brzmieć GUZ I RAK TARCZYCY. Dla nieobeznanych w temacie sugerowłby, że guz to jeszcze nie rak. Uniknęło by się dużo nieporozumień i nie potrzebnego stresu. Jeszcze raz życzę wesołych świąt i dużo zdrowia!!!!
-
sYLWIA JA PODAJĄC WYNIK BIOPSJI NAPISAŁEM ROZPOZNANIE PO ŁACINIE. To forum zrobiło z niego raka składajac mi wyrazy wspólczucia. Nikt mi w szpitalu nie mówił, że mam raka. Nawet nie mówili, że mam guza. Forum zrobiło z niego raka i ja przyjąłem to do wiadomości. Po waszej interpretacji biopsji, aż do dziś, byłem wspólnie z wani przekonany, że mam raka pęcherzykowatego. Wątpliwości rozwiała dzisiaj, ku mojej radości, moja ENDO. Nastapiła nadinterpretacja mego wyniku biopsji i tyle. Zostwmy już ten temat.
-
Sylwia - toTwoje pytanie właśnie tak zabrzmiało - jak wyrzut. Przypomniałem jednak sobie, że dawno opuściłas nasz kraj, więc masz prawo wyrażać się niezbyt precyzyjnie. I tym to tłumaczę. Przepraszam, wiem, że nie o to Ci chodziło, ale ja jeszcze żyję emocjami. WSZYSTKIM ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT I POZDRAWIAM SERDECZNIE.
-
SYLWIA - w dniu 26.03. o godz.9.41 powiadomiłem na forum, ze mam wynik biopsji, który brzmiał, że rozpoznano: tumor follicularia o wymiarach 11x18x18. Gdy to przetłumaczyłem na nasze, wyszło, że to jest guz pęcherzykowaty. Wszyscy dyskutanci na tym forum przyjęli do wiadomosci, że mam raka i mnie w tym duchu pocieszaliście. Ja się z tym pogodziłem zwłaszcza, że na ostatnim obchodzie w szpitalu lekarka bardzo ogólnikowo mówiła o tym co tu stwierdzili odsyłając mnie Endo. Wczoraj niektóre dziewczyny zwracały miesmiało uwagę, że "funor" to dosłownie GUZ a nie rak. Dla mnie rak czy guz to adim diabeł. Wyszło na to, że wspólnie zrobiliśmy z mego guza raka, a który to okazał się, mimo wszystko, zwykłym guzkiem. CUDA SIĘ JEDNAK ZDARZAJĄ:)) Strach ma wielkie oczy:)). Endo dzisiaj mówiła, że tego typu guzki pecherzykowe w 5% mogą okazać się rakiem i w tej sytuacji mego trzeba usunąć. Więc go usunę. Jeśli Cię zawiodłem - to bardzo przepraszam.
-
Adam - ja też się cieszę, ale do wyjasnienia sprawy jeszcze dużo wody upłynie.:)
-
Kwiatek - metoda jest bardzo prosta i oznacza się ja "MŻ". Po rozłożeniu to na czynniki pierwsze oznacza ni mniej ni wiecej: MNIEJ ŻREĆ. Zacytowałem Rodowiczkę. Odstawić całkowicie cukier i pochodne! Cztery posiłki dziennie co 4 godziny. Wyeliminować tłuszcze i 1 godzina spaceru dziennie lub rower, albo i jedno i drugie. Jak najmniej kalorii i jak najwiecej wysiłku fizycznego. Innych diet na schudnięcie - nie ma. Ja to stosuję od 2 lat . W 1-szym roku spadło mi 23kg. I tę wagę utrzymuję do dzisiaj. Ale muszę znowu wsiadać na rower, bo lekko przekroczyłem dopuszczalny poziom cukru. Muszę zrzucić kolejne 2-4 kg i będzie norma.
-
Iwona - "niech się dzieje coo chcee" jak spiewał krawczyk, najważniejsze, że do czasu operacji, nie mam raka:)). Bardzo optymistycznie podeszła do całej sprawy Endo i to mnie uspakają. Po wycieciu tarczycy, pójdzie ona na dalsze badania i wszystko się wyjasni ostatecznie. Będę trzymał kciuki za Twoją operację. Bedzie dobrze i aby okazało się tak samo jak u mnie.
-
KASIULA - jeśli chcesz schudnąć to zastosuj metodę M. Rodowicz. Ponadto przyjmij zasadę - ostatni posiłek (kolacja) o 18.00. Spadek wagi już na drugi dzień. REWELACJA!!!
-
No to jestem po wizycie u Endo. Rejestratorka powiedziała, że mogą mnie przyjąć na NFZ dopiero w maju przyszłego roku! -A czy prywatnie może mnie endo zaraz przyjąć? - zapytałem. -Ależ oczywiście, proszę bardzo.Poszedłem. Badanie od początku tj. USG tarczycy. Zapoznała się z wynikami szpitalnymi, biopsją.Osłuchała płuca i mówi: _Nie ma pan raka, ma pan guza, który należy usunąć razem z płatem (lewym). Dała skierowanie do chirurga. Jestem już zarejestrowany na wizytę na 7 maj br. Uzgodni się termin operacji I PO SPRAWIE. Prawy płat tarczycy przejmie funkcje wyciętej i nadal bedę funkcjonował, wg. jej opini, normalnie. Ponadto stwierdziła, że wyniki na hormony MAM W NORMIE. NA MOJE PYTANIE DLACZEGO WYCINAĆ GUZEK, SKORO TO NIE RAK, STWIERDZIŁA, ŻE 5% TAKICH GUZKÓW STANOWIĄ RAKI, więc dla świętego spokoju należy to wyciąć. I tak się stanie. Życie jest piękne!!! Po świętach zrobię porządek z tarczycą żony, która twierdzi, że nic jej nie dolega. Wszystko sprawdzimy:))
-
Witam w ten piekny poranek i mam pytania: czy nie lepiej od razu uderzyć do ENDO prywatnie, bo nie wiadomo na kiedy skieruje mnie na operację jeśli będę szedł 'PAŃSTWOWO"? (WCZORAJ POWINIENEM O TO ZAPYTAĆ) A jak tam z papieroskami (czasami popalam)?
-
Gutek i Sylwia - dzięki.Jutro mam pierwszą wizytę u Endo i mam nadzieję dowiedzieć się wszystkiego. nara.
-
Sylwia - gdzie Ci robiono porządek z tarczycą?
-
Bulka - mam wynik biopsji wykonany przez gabinet histopatologii i cytologii, a w nim rozpoznanie: tumor follicularis o śr. 18mm. Jak w/g Ciebie to interpretować?
-
Adam - jaki rodzaj "pryszcza" u Ciebie wykryli? Pytam dlatego, że ja mam pęcherzykowy i Xsant również. Więc czyżby ten rodzaj był domeną mężczyzn? Dziewczyny, czy prawdą jest, że najpierw powstaje brodawkowaty, a następnie, wraz z upływem lat, przekształca się w pecherzykowy i te kolejne pozostałe, których już nie chcę wymieniać? Dochodzę do wniosku, że główna rolę za ich powstawanie można i należy przypisać lekarzon rodzinnym. To oni powinni duzo wcześniej kierować pacjentów na badania w celu ustalenia norm hormonów i uswiadamiać, jakie są konsekwencje niedoboru JODU w organiżmie.Złe żywienie jest tego przyczyną!. W święta będzie okazja zapoznać z tym problemem bliższą i dalszą rodzinę. PROFILAKTYKA JEST TUTAJ NAJWAŻNIEJSZA.
-
SYLWIA - :)))
-
DZIEWCZYNY - JESTEŚCIE BOSKIE!!! No to w swięta trzeba będzie wychylić kilka toastów. Za Wasze zdrowie TEŻ!:)))
-
No to teraz już wszystko wiem. Moze z jednej strony to i lepiej, jeżeli pozbędę się diabelstwa, które jest siedliskiem 'ZŁA". Papierosy rzuciłem 2 lata temu. Popalałem jednak gdy były imieniny, urodziny.........i odwiedziny rodziny. Wszystko, metodą staropolską, było suto podlewane "wodą ognistą". Po operacji, w czasie w/w uroczystosci, będę musiał już tylko jeść, a nie zagryzać? Jak to wygląda w tym temacie:))
-
Awalon - wycięto Ci oba płaty? Jeśli tak to jesteś teraz na tabletkach hormonach?
-
Eweliza - jak mam rozumieć "idzie cała tarczyca". Oba płaty do usunięcia czy tylko ten na którym jest gózek? Jestem z Suwałk. Myślę, że na operację skierują mnie do Białegostoku.
-
Wszystkim dziękuję za słowa otuchy, a przede wszystkim za wiedzę, którą od was otrzymałem. Od lekarza prowadzacego w szpitalu nic praktycznie nie mogłem wyciagnąć, bo odsyłał mnie do endo, który ma sie teraz mną zajmować. Nie wiem jak bym się zachowywał, gdyby dotarła do mnie informacja, że mam raka, nie będąc na to przygotowany. Wy, w większości jesteście żywym dowodem, że można z tym żyć. I, tak między nami, nie za bardzo się tym przejmuję. Najważniejsze, że nie jest to ta najwyzsza, najgrożniejsza półka. W czwartek będę wiedział już więcej co do postępowania mego ENDO. Jeszcze raz - duże dzięki.
-
Eweliza - guzek jest po lewej stronie, wiec wytną tę część czy oba płaty? A może drugi zostawić? Kto o tym decyduje?
-
Sprawdziłem te wyniki w wart. referencyjnych: mam lekko zaniżony jeden z wyników fT4. Pisałem o tym moim "zezowatym szczęściu", i rzeczywiście je mam. Żona dzisiaj zrobiła wynik na TSH i wyniósł 0, 066!!!Rozpocznie kolejne badania włącznie z USG. Ladnie mi się zapowiadają święta, nie ma co:(
-
moje wyniki:TSH: o,48, fT4: 0,82, fT4: 5,08 to są wyniki ze szpitala. Jak uważacie -dobre są, czy fatalne?
-
Kto wyznacza termin operacji i jak długo się czeka, bo to, że ona będzie to nie ma wątpliwości.
-
Mam wypis ze szpital, rozpoznanie: tumor follicularia, pojedyńczy guzek o wymiarach 11x18x18. Dalsze leczenie w poradni endo. Poczytałem i wychodzi na to, że mam raka pęcherzykowatego. Lekarka powiedziała, że trzeba będzie to usunąć. W czwartek mam być już u endo w poradni i będę wiedział więcej.