Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

DUDZIA2002

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez DUDZIA2002

  1. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    No No MEE - to Ty chyba jednak przedłużysz abonament skoro taki ruch się u Ciebie zaczął :-D U mnie nadal +50 albo -30 - za to żadnego tatusia z dwiema małymi córeczkami - a młody mnie pogania. Jakiś total :-( Po tym co się ostatnio wokół mnie (także wokół Was) wyprawia w kwestiach męsko-damskich - to ja straciłam nadzieje, że są jeszcze jacyś normalni faceci :-( MEE - zazdroszczę Ci tych kaw - nawet jeśli na razie nie wybuchnie z nich wielkie uczucie - zawsze to jakaś odmiana od szarej codzienności. A mnie się nawet pisać nie chce - z każdej strony kopniak :-( Ale jestem z Wami codziennie i czytam :-( Na koniec kropelka optymizmu - ZACZYNAMY WEEKEND !!!!!
  2. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    MEE - SPOKÓJ !!!!!!!!!!!!!! Po co w ogóle się w te brednie wczuwasz skoro masz dowody na jego "niewinność" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szarnpnął Ci znów nerw i nic w tym dziwnego czy nowego. I na tym koniec !!!!!!!!!!!!!!!!! A co miał powiedzieć - przyznać się jaki z niego damski bokser ??!?!?! Puknij Ty się mocno w to co masz pod piękną fryzurą !!! Niech Ci udowodni tę zazrość. Trzęsie bohater gaciami i tyle - za duża na niego masz. A on - tylko mocny w gębie. I z taką świadomością marsz dziś do łóżka :-) Buziole !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    MEE - to niesamowite, ale jednocześnie trochę przerażające. Ja bym nie poszła, ale skoro lubiłaś teściową to idź, lecz tylko na samą mszę. Jeśli chodzi o dzieciaki to w końcu ich babcia i moim zdaniem powinny stać z tatą i na cmentarz też pojechać. I potem na ew. stypę czy choćby jakieś rodzinne spotkanie u nich w domu. Aha, i jeszcze jedno słówko do Ciebie - podzielam zdanie KARMELI - TY JESTEŚ ODKRYCIEM ROKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pamiętaj moja ukochana Grocholo. A ALEBAZI - cóż - jej nie trzeba znać namacalnie. To fajna baba !!! Mówię Ci to z pełną świadomością. Zresztą tutaj wiele osób się nie zna i nie ma to znaczenie - znamy się lepiej niż z niejedną koleżanką. Tak wiele nas połączyło. I tu tkwi cała tajemnica. Buziaki dla obecnych i nieobecnych
  4. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Ale puchy :-( Ja powiem tylko tyle - zaliczyłam dziś kolejny odcinek sprzątania podwórka. Znów mam ręce i paznokcie jak mechanik samochodowy. Nie wiem jak się domyję, a jutro jesteśmy zaproszeni na obiad do cioci mężusia. Najwyżej będę jadła buzią prosto z talerza :-D Teraz kolacja i "Mam talent" PA
  5. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Niezłe, a ja nie wiedziałam ile jest województw i pomyliłam datę uchwalenia Konstytycji ;-) Za to brałam udział w uroczystościach z okazji dzisiejszego święta i odśpiewałam "Gaude Mater Polonia". Od wczoraj miałam wolną chatę i .......... zamiast się wyspać jak cywilizowany człowiek to ja wstałam o ............... 6. Idiotka :-( Zimno w chałupie - rano mam 14 stopni. Byłam rano głodna, ale nie chciało mi się wstawać spod ciepłego koca i to był moment kiedy zabrakło kogoś do zrobienia śniadanka :-(. Więc leżałam tak o chłodzie i głodzie do 9, aż poczułam, że mój organizm zaczyna samotrawienie ;-) U nas zaraz na rynku będzie koncert naszsej orkiestry strażackiej, która jest uznana za najlepszą w Polsce i rozpoznawana na całym świecie. Oprócz tego grochówka i pokaz sztucznych ogni. Ale jest zimo i nigdzie nie idę. A tak w ogóle to mam lenia. CHRUPECZKO - zdaj prosze relacje z rozmowy. ALEBAZI - mam nadzieję, że oprócz zepsutego łóżka reszta się udała. ANETA - co u Ciebie ?!?!?!?!?! Jak mnie jutro złapie wena to będzie kolejny odcinek sprzątania podwórka. Od wczoraj spędzam czas głównie w szpitalu, a tam jak wiadomo jest dużo ludzi. No i poznałam tam kobietę, która jest klasyczną zołzą. Brzydka jak noc, wulgarna, wszystko generalnie ma w dupie. A mąż ...... szaleje za nią. Jaki z tego wniosek - TO DZIAŁA !!!!! ALEBAZI - dziś wreszcie zaczęłam przepisywać poradnik. Będę się starała skończyć to jak najszybciej bo już nie mogę się doczekać kiedy go przeczytasz :-) Na razie zmykam bo zaraz przyjedzie mój mężulek z synkiem. Może ktoś się przez ten czas odnajdzie i dołączy do mnie na naszym forum :-)
  6. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    ALEBAZI - ja także chciałam złożyć Twojemu małemu synkowi (hi hi hi) życzenia, ale jak przeczytałam co napisała MATKA POLKA to mi mowę odjęło i nie mam pomysłu cóż więcej mogłabym dodać. Pozostaje mi jedynie podpisac się pod jej słowami nawet trzema rękami. Buziaki dla K. :-) I dla dzielnej mamusi też :-)
  7. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    JESTEM CAŁY CZAS GŁODNA !!!!!!!!!!!!!!!! :-( :-(
  8. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    :-D coś mi się przypomniało :-D Znam faceta, który miał na twarzy stwierdzioną opryszczkę pochwową - te to dopiero się wstydu najadł :-D
  9. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Ogólnie półpasiec jest uwazany za chorobę wirusową i jest zakaźny. To jakby odmiana ospy wietrznej u dorosłych. Niech nie przychodzi do dzieci !!! - nie muszą się laski zarazić, ale po co kusić los ;-)
  10. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    I znów Dudzia ma rację :-D
  11. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Dawaj CHRUPECZKA ile wlezie. Mnie się robi gęsia skórka, jak czuję, że coś jest nie tak, a koleś mi wmawia, że jest ok. Tak bylo u mnie zbyt wiele razy. Myślę, ze kazda z nas się boi rozczarowania, odrzucenia, bólu, zdeptania uczuć. Ale najgorsze jest bycie okłamywaną !!! Ja wiem, że to straszliwie ciężkie, ale wolę znać jednak najgorszą prawdę. Nie warto od tego uciekać bo ... im dalej w las ... - wiesz co mam na myśli ;-) Jak poczujesz w sobie siłę to porozmawiajcie jak dorośli - bez owijania w bawełnę. Może to nie zawsze wychodzi mi na dobre, ale ja jestem bezpośrednia i lubię mieć jasną sytuację. Nie chcę już więcej się domyślać - chcę po prostu wiedzieć. Czego się boisz - np że jesteś ta trzecia? No to chyba lepiej z takiego układu zwiewać niż być intruzem, tak? Zadaj sobe kilka takich pytań i przyj do przodu odważnie :-). Dałaś radę z jednym - dasz i z drugim samcem. Zapominam wciąż Cię zapytać - jak tam "ucieknięta" paniusia - wróciła do Twojego eksa?
  12. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    CHRUPECZKO - durna babo :-D - widać to nie był moment na taką poważną rozmowę skoro żadne z Was tego nie sprowokowało. Pogapcię na na siebie na razie. Pamiętaj - nic na siłę. Przyjdze stosowny moment to rozmowa sama się przeprowadzi :-).
  13. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    ANETA - idź się wypłacz. Nie wiem czy to plaga czy moda czy zwyczajnie od tego dobrobytu to się ludziom w głowach calkiem porypało. Mój też nie dość, że odszedł do znajomej to właśnie zostawił mnie z kredytami i długami i ani myśli dołożyć cokolwiek do ich spłaty. A żeby nie dawać nam ani grosza to zabrał mi starszego syna żeby alimentów na młodszego nie płacić. Dał mu klucze i wolną rękę, żeby mieć swobodę i czas dla kochanki. Tak wiec ten Twój i tak jest w miarę w porządku (choć to jest chory porządek). Mówię Ci - masz teraz 2 dni wolnego - poczytaj nasze historie, a od razu Ci się lepiej zrobi.
  14. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    ANETA - to chyba najgorszy oddział :-(. Ależ to trzeba mieć charakter i odporność psychiczną. I Ty - w takiej sytuacji - chcesz nam wmówić, że rozwali Cię jakiś jeden dupek ?!?!?! A w ogóle to już chyba lepiej przenieść się na Geriatrię ;-)
  15. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Byliśmy z psem i dość długim spacerze - to był prawie marszo-bieg bo dziś zimno i wiało paskudnie. Po powrocie przewaliliśmy z dzieckiem dechy w te i wewte i tym oto sposobem są bezpiecznie zakręcone w folii. Jakoś muszą przezimować ;-). Ha ha, a wiecie w co się bawi moje dziecko - na przemian w teatr i gotowanie. Chyba nie powinno mnie to dziwić, prawda? :-) On nawet gdy prosi o jedzenie, albo gdy szykujemy coś, to pisze małe karteczki z zamówienia i wtyka pod szprosy w szafkach. Jak w prawdziwej kuchni. Wykrzykuje zamówienia, wydaje komendę "stawiać", podlicza ile kosztuje danie i wystawia rachunki. Czasami ubiera się w kucharski strój tatusia i wtedy to ja już leje z niego na maksa. A kawę (oczywiście zbożową) to on nie wypije inaczej jak z filiżanki i to podanej na spodku. Bon tone - w mordę jeża. Po kim on taki to ja nie mam pojęcia bo ja to piję wyłącznie z kubków i bardzo mi smakuje wyjadane prosto z garów. Uprzedzam sugestie - nie po tatusiu. Jestem zadowolona z tego weekendu - mamy wyrobione ponad 100% normy :-). Tak mi teraz błogo. Siedzę w swoim cieplusim szlafroczku, słucham muzyki Chopina (mocno klimatycznie trzeszczącej bo oczywiśćie dziecko zapodało z płyty winylowej i zajadam kolejną szyszkę. A właśnie - przepis. ALEBAZI - podaję Ci tradycyjny, taki jeszcze z mojego dzieciństwa. 1/4 kg irysów, 1/4 kg krówek, 1 margaryna, 1 łyżeczka kakao. Wszystko wymieszać na gorąco. Wsypać ryż preparowany - ile wlezie. Nie musisz robić na gorąco. Trzeba przestudzić. Można po prostu formować mniej lub bardziej udane "szyszki" po prostu łyżką. Ja nie kupowałam tym razem zadnych cukierków bo miałam w domu jeszcze z Wielkanocy puszkę masy kajmakowej i postanowilam przetestować taki patent dla leniwych. Wyszły pyszne, ale nie zastygły i są takie mięciutkie, nieco maziaste. Ale zupełnie nam to nie przeszkadza. Za to były gotowe w 5 minut :-). Uwielbiam takie blyskawiczne przepisy bo jestem niecierpliwa. W temacie krówek - wczoraj odkryłam krówki czekoladowe z miętą. Polecam spróbować jeśli ktoś lubi takie połączenie - ja nie, ale uważam, ze są niezłe. Na tema żarcia powiem jeszcze tylko, że wynalazłam przepis na placek serowo-orzechowo-kokosowy. Kto się odważy wypróbować -podam przepis ;-)
  16. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Wszyscy poszli uśmiechać się do liści czy do kawiarni na kawę i ciacha? - bo dziś wieje i już nie jest wcale przyjemnie ;-) Ja szykuję obiad, robię szyszki, a moje dziecko jakieś tam ćwiczenia do szkoły i od kilku minut jak zacięta płyta śpewa "będę brał Cię w aucie" - ja pierniczę - to skutek uboczny posiadania sporo starszego brata ;-) Może uda nam się pójść na spacer z psem - mimo tego, że ja nadal urzęduję w pidżamie :-p Żeby tak jakiaś niewidzialna ręka zrobiłą za mnie te dechy :-(
  17. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Witajcie w niedzielny poranek . Przez chmurki i mgłę przebija się słoneczko więc jest nadzieja na kolejny piękny wiosenny dzień ;-) My już po jajecznicy, była pyszna choć bez cebuli. ALEBAZI - jesteś mistrzynią w tej kwestii i mam nadzieje, że zdradzisz mi tajniki (nie mylić z "jajniki" choć to prawie w temacie) przekazane Ci przez teściową ;-) Ja mam dzisiejszy dzień bardzo starannie rozplanowany. Po pierwsze - muszę zabezpieczyć na zimę krokwie, łaty, i inne deski, które pozostaly z dachu i będą wykorzystane do dalszych prac. Nie jest to łatwe bo one są bardzo długie i nie ma gdzie ich schować. Muszę je zawinąć w wielką foliową płachtę żeby w miarę bezpiecznie przeleżały przez zimę. Sporo tego jest i niektóre ciężkie :-(. Jest jeden problem - mam tylko jedną odpowiednią grubą rękawicę, i to lewą :-D. Ale co tam - ja nie dam rady ?!?!?!?! Jasne, że dam !!!!! W horoskopie na dziś mi napisali, żebym się nie przemeczała, więc w punkcie drugim mam - Leniuchowanie :-). Może wreszcie znajdę czas dla dziecka. ALEBAZI - Ty moja wielka 6-minutówko :-D. Popłacz sobie, popłacz. Czasem trzeba. Ja na razie jestem w amoku mrówczej pracy, a mrówki chyba nie płaczą więc ja też nie. Jednak biorąc po uwagę mój stan w ostatnim miesiącu, to pewnie kwestia godzin, góra - dni. Zdecydowałam zrezygnować z kąpieli bo jak siedzę w wannie to na brzuchu robi mi się wzorcowy kaloryfer - tyle, że nie z mięśni, lecz z tego z czego otrzymujemy skwarki :-(. A poniewaz to strasznie razi moje poczucie estetyki więc nie będę się myć ;-) Jak czytam Wasze wpisy to robię się strasznie ważna. "Dudzia ma rację", "zgadzam się z Dudzią" itd - no jasne - Dudzia jest bardzo mądra i zawsze ma rację więc nie można nie zgadzać się z Dudzią :-D :-D :-D. Szkoda tylko, że jestem nadal zbyt naiwna i wciąż się mylę :-( Wracając do mojego pomysłu na biznes - czy wiecie ile wat cukrowych powstaje z 1 kg cukru za 1,99 z Lidla? 50-60 szt !!! Jedna mała wata kosztuje 4 zł. No to sami sobie policzcie. Super pomysł na dorabianie w weekendy :-) Jak ta Dudzia coś wymyśli to .... :-D :-D :-D Czy ktoś miałby ochote lub byl tak uprzejmy żeby zająć się przez jakiś czas dwójką 7-latków: miłych, grzecznych, dobrze wychowanych, niekłopotliwych i samodzielnych ? Ja i SAMODZIELNA MAMA postanowiłyśmy uciecz gdzieś na koniec świata, zaszyć się w głuchy i dziczy i zapomniec o wszystkim. SM - ja nie mam kasy, ale wpadłam na pomysł, żeby się zamknąć w jakimś klasztorze - koniecznie ścisłym i męskim :-D :-D :-D. Kwatera i żarcie na pewno miałybyśmy gratis, a jedyną niedogodnością byłoby pewnie to, że musiałabyśmy codziennie raniutko wstawać o 5 żeby uczestniczyć w roratach, jutrzniach czy jakichś tam nieszporach. Na pewno mamy kilka atutów, którymi mogłybyśmy się ojczulkom jakoś odwdzięczyć (ja na przykład moge gotować i śpiewać i sprzątać). Kolejny genialny pomysł, przyznasz? :-D :-D Dobra, dość, idę podjąć kolejną próbę doszorowania moich rąk bo paznokcie mam jak mechanik samochodowy ;-) Miłego dnia
  18. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    No właśnie KARMELA. - flaki :-) mniam mniam .... A jakiż to nowy owoc poleciła Ci MEE? Mnie na kuchunię zbrakło czasu i siły. Jutro obiecałam synkowi produkcję szyszek z ryży preparowanego - takich jak na cmentarzu 1 listopada bo w tym roku było skromnie - tylko pańska skórka i obwarzanki. Mam w planach pewien zakup - mianowicie - maszynka do waty cukrowej - może w przyszłym sezonie odpustowo-pierwszolistopadowym może zostanę biznes-łumen :-D Zmykam do wanny - dobrej nocy i do jutra ALEBAZI - napisz mi rankiem kto przeszedł do finału. dziękuję
  19. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Wróciłam :-) U mnie niespodziewanie bardzo pracowita sobota. Tak nagle mnie złapaławena do roboty, że musiałam ją wykorzystac zanim mi przejdzie. Sprzątnia po remoncie odcinek kolejny - jak tak dalej pójdzie to powstanie saga bo tyram kolejny tydzień i końca nie widać. Przewaliłm znów kilka ton drewna, papy i blachy i jestem nieżywa. Plecy mnie potwornie bolą. Tak to jest jak brakuje w domu silnej męskiej ręki. Od samego rana dopiero po 17 wrócilłam do domu (dzięki temu, że zrobiło się ciemno) i zległam na kanapie na Gesslerową. Nawet reklamy oglądałam bo nie miałam siły wstać. Super jest to, że mamy taką wiosenną pogodę :-). U mnie było dzis cieplutko, słonecznie. Pomykałam w samym polarku. Udało mi się umyć wszystkie okna w calym domu. Ach, jak ja zazdroszczę KARMELCE i MEE tych wspólnych spacerków. ALEBAZI - nigdy nie zapomnimy naszego bólu, ale dzieci są naszym skarbem i choć nam przypominaja o naszych wielkich utraconych wspaniałych miłościach to nigdy nie pożałujemy, że je mamy :-) Na razie tyle bo dziecko głodne, a niedługo "Mam talent", który tradycyjnie zamierzam oglądać i przy okazji - odpoczywać. A propo liści - nie zdążyłam zamieść ulicy :-( I jeszcze słówko do KARMELi - ja czytam Twoje wpisy jak poezję :-)
  20. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Dzień dobry, jak dobrze, że większość wróciła. Dziś rano zasiadłam do kompa z myslą, ze muszę Was wywołać i trochę zawstydzić. Tak jak KARMELKA napisała - ja przed ANETĄ zrobiłam nam taką reklamę, że tu taki ruch, tajna grupa zaufania czynna całą dobę, życie towarzyskie kwitnie, imprezy co wieczór, a tu jak na złość - wszystkie misie poszły spać :-D. Tutaj słowa uznania dla ALEBAZI, która tak bardzo się starała zapełnić pustkę po Was, że po dwa razy wklejała swoje posty :-D :-D. No chyba jakiś medal się kobiecie należy, prawda? GROCHOLA - ty mnie tu nie ściemniaj, że hasło, że nastrój. Dobrze, że nie wiesz co się ze mną od prawie miesiąca wyprawia, bo dopiero byś deprechę załapała. Ale co mam zrobić - nie mogę pocieszyć samej siebie to chociaż porealizuję się psychologicznie dla innych - prawda ANETKO? SAMODZIELNA MAMA (nasza zalożycielka i opiekunka) też dołączy wkrótce jak się poskłada do kupy bo też się ostatnio trochę rozsypała, ale ta to ma tak niewiarygodną siłę trzech osłów (pamiętacie opowieść o ośle - na pewno !!!), ze jeden - góra dwa dni na warsztacie i jest jak nowa - gotowa przenosić góry i stawiać o pionu wszystkich wokoło. No dalej SM - pokaż na co Cię stać ..... ANETA - jak to gdzie Ty masz poznawać tych nowych - kobieto - szpital to idealne miejsce - tam się tylu ludzi przewija !!!!!!! Tylko otwórz oczy i zauważ ich :-). A jak CI mało to idź na dworzec kolejowy - tam to dopiero jest do wyboru, do koloru :-D. Mam nadzieję, że nie poczujesz się urażona moimi żartami, ale widzisz - ja mam specyficzne poczucie humoru, które nie każdemu odpowiada. Albo przywykniesz, może nawet polubisz, albo przestaniesz ze mną gadać :-( Dobra, zmykam po pieczywko. To nie wszystko na dziś - siedzę w domku przez cały weekend więc na pewno będę do Was powracać. Może napisze Wam o swoich kolejnych wyczynach kulinarnych ;-) Na razie
  21. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    idź idź, z cieszyć to Ty się dopiero będziesz ja jakieś pół roku :-)
  22. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    ANETA - takiego numeru jaki odstawił Twój mąż to tu jeszcze nie przerabialiśmy. Dał ognia. I bardzo dobrze - niech tak robi to otworzy Ci oczy i ostudzi Twoje uczucia. Co za bezczelny typ !!!!! I wiesz co - podobnie jak Matka Polka - wyczuwam u Ciebie leciuteńki cień uśmiechu - mimo wszystko :-).
  23. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    MATKO POLKO - JASNE ŻE MOŻESZ !!!!!! A co do reszty Twoich spraw to mam ochotę skopać Ci tyłek !!!!!!!!! ANETA - ja z Warszawy CHRUPECZKA - dla Ciebie
  24. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Hej Pani Mądralińska ALEBAZI - zanim śmigniesz do Szczecina to delikatnie wspomnę, że najpierw po drodze jest Sylwester :-D A do mnie przed chwilą zadzwoniła koleżanka i jak się dowiedziala, ze u mnie nic się nie posunęło do przodu w sprawie męża i rozwodu, to tak mi nawsadzała, ze mi bambosze pospadały. Jak wygram w Lotto to sobie kupie takie głęboko wkładane góralskie na futrze, na wszelki wypadek, gdyby się więcej takich "ochrzaniaczy" trafiło - żeby mi następnym razem nie spadły bo cholernie ciągnie od piwnicy i jeszcze katarku dostanę :-D JUTRO PIĄTECZEK !!!!! p/s I gdzie są wszyscy ?!?!?!?
  25. DUDZIA2002

    samotni rodzice

    Ojej, to dopiero daleko od nas wszystkich :-(
×