

DUDZIA2002
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez DUDZIA2002
-
A pewnie - fajni ludzie fajnie sobie piszą :-D
-
A ja dalej jak ten Odludź :-( Się jeden ziomal pojawił i od razu uciekł :-( A przecież nie byłam niemiła :-( Nawet mnie nie widzał na oczy :-( Może się zraził tym co pisałyście o moich zębach i włosach ? :-D
-
To musi być jakaś zmowa :-P
-
OOOO MATKO - uwaga - Tychy atakują !!!!! :-D
-
MEE - Ty moja lasko kochana- ja też taka staromodna - żadne kurorty. Mam niesamowite wspomnienia z Łeby - motyle od razu w brzuchu i wielki sentyment, ale ..... nie pojadę tam bo bym oszalała !!! Dlatego właśnie nie ma to jak dzicz w górach !!!!!!!!!!!!!!!!! A czemu Ty KTOSIA pytasz czy Ty jesteś taka zarąbista kobietka? Wiesz, facet jak mówi takie słowa to przez palce trzeba patrzeć bo od razu wiadomo o co mu chodzi :-D Ale jak kobieta Ci prawi takie komplementy to chyba COŚ oznacza? No rusz tą swoją kudłatą główką ! Przypomnij sobie wszystko co na swój temat słyszałaś od nas - babek :-) ROBERT - ja też jestem wstydziocha, ale ... w naszym gronie to nawet jeszcze piwa nie zdążysz dobrze się napić na odwagę, a już nie czujesz się w obowiązku np męczyć się w upal w ubraniu i kąpać się w samej skórze przy blasku księżyca :-) Serio ! KAMA - i Ty też to przeczytaj z uwagą i weź sobie do serca bo inaczej to nie przeżyjesz kolejnego zlotu. Ty nie masz pojęcia co tam się wyprawia !!!! Oczywiście wszytko grzecznie, na poziomie, pełen szacun (żadnych orgii ! - niestety :-D )
-
Eeeeee tam, Kołobrzeg to miasto, a to mam przez cały rok. Kuźnica Helska albo Dąbki - to jest coś ! :-)
-
No nie wytrzymam siedzieć dalej cicho - GÓRY TO MOJA DRUGA MIŁOŚĆ ! Morze jest fajne, ale nudne !
-
OBECNA :-)
-
ja tez coś mam : "Kobieta jest jak szewc - z każdego kozaka zrobi pantofel" :-D
-
Dobry wieczór, gwarno tu, cudownie !!! NIe mam siły pisać, ale czytam Was non stop bo ja przecież bez Was to jednego dnia nie mogę przeżyć. Tęsknie za Wami Nowicjusze :-)
-
Oj Dzieciaki, widzę, że macie radochę :-). Cieszę się :-) Jak fajnie gdy na forum tętni życie :-) Uwielbiam takie chwile z Wami. :-) I wcale nie przeszkadza mi, że tym razem to moim kosztem :-). Na prawdę - nie gniewam się, nie czuje urażona, ani nic z tych rzeczy :-). Ja wiem, że każdemu kibicujemy i że to wszytko z dobrege serca wypływa. Zatem jak się za to gniewać? :-) SM - ale co Ty mi tu piszesz? - ja panienka do wzięcia? Przecież jeszcze całkiem niedawno utrzymywałaś, że mnie nie wypada myśleć o facetach bo ja mam męża i dopóki to się nie skończy to muszę żyć w celibacie. Skąd taka nagła zmiana frontu ? Świetnie się wczoraj z Wami bawiłam, a już z tekstów MEE o nutelli, seksie i papierosach to ryłam ze śmiechu. Jednak muszę Wam tę radochę nieco popsuć :-(. Nie będzie ślubu, nie będzie wesela, nie będzie obrączek, nie będzie Mendelssohna. To już było grane wiele lat temu. Ja w swoim życiu kochałam i .... nadal kocham tylko jednego faceta - mojego męża. Nawet nie macie pojęcia jak ciężko mi sie przyznać do tego nawet samej przed sobą. Ale czas to wypowiedzieć. I co z tego, że z tym walczę, że się za to nienawidzę, że sobie wmawiam, że to już minęło? Nic nie minęło. Jest po prostu inaczej. I tak potwornie boli ! Tak ANETA - mnie tez nadal boli. :-( Przepraszam, ale to mnie dławi od bardzo dawna i musiałam to wreszcie z siebie wyrzucić. Sprowokowaliście mnie :-P Żle mi samej, smutno, ciężko, ale widać tak ma być. Może zrobiłam w życiu coś złego i teraz muszę za to zapłacić ? Ale głowa do góry - znalazłam już rozwiązanie idealne dla siebie - znajdę sobie jakiegoś pedałka, który nie będzie sobie robił żadnych nadziei, a do którego w chwilach słabości bedę się mogła bezkarnie przytulić. :-) Nie ma sytuacji bez wyjścia - pamiętajcie :-) Idę zaraz na pocztę bo mam jakieś listy polecone do odebrania - nie ukrywam, że się denerwuję :-(. Wieczorem mam randkę z mechanikiem - włos mi się jeży na samą myśl co jest do zrobienia w mojej limuzynie i ile to będzie kosztować :-( A teraz - zamykam się w sobie. Ściaskam Was wszystkich bardzo serdecznie Wasza Dudzia
-
NO też nie wiem. Gadam z ALEBAZI przez telefon - przekazuję pozdrowionka dla wszystkich :-)
-
A co ja adwokat jestem, albo jakiś inny mediator :-P
-
A kto znikł?
-
A mnie się znowu czeegoś chce - i nadal nie chłopa ;-) Migdały bym posssała, ale nie mam w domu :-(
-
KAMA - jaka Ty kochana jesteś
-
KAMA - absolutnie się nie gniewam. Konkretna jestem , ale ..... z tymi dolami to nie jest u mnie za dobrze. Słabo sobie radzę, ale przecież mam Was :-) NIe wiem jak zamierzasz załatwić sprawę z Maxxem bo on się wypiął ;-) Ale za ten placek ze śliwkami to teraz jestem zła :-(
-
rozumiem MEE, że mam się już przymnkąć. ok ;-)
-
:-D :-D :-D
-
JESTEM WYKOŃCZONA :-( Jak 10 lat pracuję w mojej firmie to jeszcze czegoś takiego jak dziś to nie przeżyłam :-(. O 16 poszłam na pierwsze od rana siku, a o jedzeniu to mogłam tylko marzyć. Weszłam do domu, rozebrałam się i ..... siedzę przed kompem jak ta ofiara i marznę, bo nie mam siły się ruszyć :-( Nie ma komu podać miski z jakąś strawą. :-( Zresztą, mój głód przekroczył już taki pulap, że chyba nie dam rady nic w siebie wcisnąć. KAMA - z czemy Ty mnie wybrałaś do dawania Ci kopniaków? Nie zrozumiałam :-( I jeszcze jedno - kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi ;-) EWELINA - gratuluję synka i niespodzianek wszelkich. Teraz to ja już się mogę z tego śmiać :-) MAXX - a co Ty partolisz? jakie wszystko? i co żeś się tak uczepił tego poranka? no fakt - obiecałeś jajecznicę i nie zrobiłeś jej, ale wszyscy sobie jakoś poradzili. Co to za smuty? Gdybym była wulgarna to bym to wszystko skwitowała jednym słowem, jakim Ty skwitowałeś moje zwierzenia w Łodzi (pamiętasz? zaczynało się na P i kończyło na SZ), ale jako, że ja jestem dama ( :-D ) to użyję Twojego ulubionego określenia - MARUDZISZ !!!! ALEBAZI - no jak mam się nie śmiać jak takie tekściory walisz? A co do moich ząbków to ja nie zaczęłam nagle o nie dbać tylko zawsze dbałam. Latałam do tego mojego dentysty jak wariatka, a teraz chodzę żadko bo kasy nie mam. I to tyle. MEE - ja za Tobą nie nadążam - wczoraj chcesz milości, dziś seksu. Jednym słowem - CHLOPA CI TRZA !!!! Ja pierniczę - ja jestem jednak jakaś popsuta bo nic mi się nie chce :-( Wspominacie taniec na rurze :-D :-D to był prawdziwy show !!! A tym co nie byli trzeba wyjaśnić, że tańczyli panowie !!!!! Karmelka owszem też próbowała, ale rury były tylko dwie i obie zajęte przez chlopaków :-D :-D Oj, wiele wiele Was ominęło ...... p/s MAXX - każdy ma swoją rolę w naszej "rodzince" - Ty jesteś naszym DJ-em więc przestań się migać :-P
-
A SM obrabia zdjęcia więc proszę jej nie przeszkadzać :-)
-
Hej, no nareszcie jestem w domku :-) Pojechalam dziś do mojego ukochanego dentysty. Jeszcze tylko czyszczene i już będę miała śliczne ząbki :-) Dziś był w pracy całkiem miły dzień i nawet miałam jeden śmieszny incydent z kolegą. Co sobie przypomnę to się chichram - jego mina - bezcenna :-D MEE - jakże ja moglabym CIę trzasnać w tę burzę włosów - do Ciebie to ja się mogę przytulać - tak jak na zlocie było. Chyba coś z niego pamiętasz oprócz .... jednego .... no... sama wiesz - nic więcej nie powiem :-) MAXX - a czemu spartoliłes poranek? ja się pogubilam? wydawalo mi sie, ze nie poranek, ale .... mnie się chyba wiele rzeczy wydawało :-P Ostatnio jak beczałam przez Twoją dedykację to powiedzialeś, że to za karę za coś tam. Wczoraj byłam grzeczna i znów taka piękna piosenka do plakania. To ja już nic nie rozumiem :-( A kto Ci na coś ma pozwolić albo nie? I na co? Ja pierniczę - widać ja jakaś ograniczpona jestem bo czasem nie kapuję. ;-) ALEBAZI - dobra jesteś - się uśmiałam z Ciebie :-D. CO do jabłek to teraz najlepsza jest Celesta - twarda, krucha, słodko-słodka. No i tak - mamy wieczór i co tu robić? ALEBAZI może ze mną trochę pogada, KTOŚ czuwa przy swojej Śpiącej Królewnie, MAXX - poszedł w nieznane, a jak wróci będzie oglądał film, MEE siedzi od powrotu z głową w chmurach (o ile akyrat nie gania po lekarzach), KARMELKA to ja nie wiem gdzie się podziała. Reszty ani widu, ani słychu. No to se pójdę poczytać.
-
Spoko MEE - mnie to na razie nie rusza ;-)
-
MAXX - a tym razem za co kara? Znów mi łzy wyciskasz :-(
-
Bingo JENDREK - to ja. Też Cię poznałam od razu :-) Witam nowe towarzyszki doli i niedoli :-) MAXX dał takiego czadu na zlocie, że nie mogę się pozbierać :-) No to na koniec dnia posłucham muzyczki :-) Jutro kolejny bardzo cieżki i nerwowy dzień w pracy bo znów ta francuska malpa przyjechala i mam przeczucie, że jutro będzie zwalniał kolejne osoby :-( p/s no dobra - powiem to znów - nadal za Wami tesknię :-(