DUDZIA2002

ALEBAZI - nie prowokuj :-D A ja nie zrobiłam ani jednej pisanki bo mam do tego 3 lewe ręce :-(

Kielecki jest the best bo jak go dodam do sałatki to jej niczym przyprawiać już nie muszę :-) Nie cierpię fety, blee ALEBAZI - tyle kg Ci ubyło, że musiałaś zostać 4 minutki :-P Mam już prawie gotowe oba mazurki Jutro żurek, kiełbacha, sałatki, baba i pascha Acha, i jajeczka faszerowanie - robię takie na gorąco zapiekane w skorupkach mniam mniam

O! wymyśliłam zemstę - to ja pójdę poskrobać metalową łyżką w garnku :-D

Ble Ble ALEBAZIKU moje 4 minutki :-D

Majonez Kielecki bo jest ostry, a Motyl i tym bardziej dekoracyjny są jak tłusta bezsmakowa mazia :-P Nie można kupowac żadnego produktu Kruszwicy bo zawierają jakies bardzo szkodliwe związki. Niestety, prawie wszystkie margaryny są produkowane przez ten zaklad i w zwiazku z tym zrezygnowałam z nich całkowicie na rzecz najtańszego masla ;-) Strasznie długo zeszło mi na ulicy, ale za to teraz na moim kawałku chodnika można zagnieść ciasto na mazurek :-D Jedno ciasto już się chłodzi. Teraz zabieram się za masę :-)

najlepszy ma świecie do wszystkiego jest majonez kielecki !!!

Też taką znam i robię - pychota :-)

dokladnie tak - to ANNIKI. Ja też robię z tortellini, ale nieco inaczej - ALEBAZI zresztą zna ten przepis i kręciła nosem, że się tam wrzuca szynkę :-D To ja Wam podam jeszcze inny przepis na sałatkę warstwową: 6 jajek pęczek szczypiorku lub ogórki konserwowa=e 25 dag sera żółtego 2-3 pęczki rzodkiewek 5-6 łyżek majonezu 1 łyżeczka przyprawy do sałatek Prymat Przygotowujemy koniecznie w szklanej salaterce. Na spód sypiemy starte na dużych oczkach jajka, posypujemy solą i pieorzem i przykrywamy warstwa majonezu. Na to szczypior lub ogórki posypane przyprawą. Następnie ser i na to rzodkiewka - też pościerane na grubych oczkach. Przed podaniem warto wymieszać. Przyprawę można zastąpić tym co lubimy np. czosnek, papryka, pieprz, bazylia, imbir itp. ja nie znoszę pora więc u mnie tej delicji nigdzie nie spotkacie. Mam jeszcze takie prościutkie : 1. kurczak pokrojony w kostkę lekko obgotowane różyczki brokułów kukurydza fasola czerwona z puszki sos czosnkowy 2. gotowany kurczak w kostkę platki migdałowe uprażone na suchej patelni ananas majonez 3. 30 dag sera żółtego - w kosteczkę puszka zielonego groszku 5 ogórków konserwowych - w kosteczkę majonez pieprz i sól można do tego też dodać szynkę w kosteczkę no i koniec - idę wstawić karkówkę do piekarnika i do mazura :-D

Dzień dobry, ja już z samego rana kupiłam pieczywo i wędlinę. Po pracy dokupię warzywa i koniec z lataniem po sklepach. Dziś robię mazurki i zamiatam ulicę. Może coś jeszcze ogarnę w domu, a może raczej poczytam :-) ALEBAZI - ja już teraz nie jem tyle dni tego samego bo wpadlam w manię mrożenia ugotowanej nadwyżki :-) SAŁATKA - najbardziej mi pasuje słonecznik po hawajsku bo w pozostałych są skladniki, których nie lubię ;-)

następna nie czytała !!! :-) EWELINA - moje pierwsze "samotne" święta to też była Wielkanoc i to niecałe 2 miesiące po rozstaniu z mężem. I było dobrze :-) Trzeba przeczekać i tyle ;-)

MPE chyba farba oczy zalała i mnie nie przeczytała na poprzedniej stronie zbyt dokładnie :-P

Hej laski, a co z głosowaniem ?

nawet ZAJEFAJNA :-D

z niesłodkości będzie .... święconka :-D

musze Cię rozczarować, ale na święta tortu nie robię - pascha, 2 mazurki i baba drożdżowa - ja jestem strasznie tradycyjna :-)

o, ucięło. Było tak - wybacz ANNIKA - ale ja się do Twojej teściowej nie wybieram :-D

wybacz ANNIKA

MPE - no właśnie nie, ale ..... wiadomośc z ostatniej chwili - moja absolutnie bezkonkurencyjna i niezastąpiona mamcia właśnie mi ją nabyła w sklepie ekologicznym :-) MARTYNA - ciekawy wniosek z naszą sympatią do Maxxa. No to robimy głosowanie - kto lubi MAXXa? JA - oto pierwszy głos :-)

a ja mam lenia :-P Jak nie idzie pieczenie ciasta to należy zrobić takie bez pieczenia - proponuję paschę :-) MPE - nie mogę dostać mąki gryczanej do tego tortu jabłkowego, ale za to wytrzepałam przepis na zdrowy mazurek - z mąki orkiszowej, a masa wyłącznie z suszonych owoców :-) Napisz mi koniecznie jak Ci poszło z tymi crostata di coś tam (czy jak to tam było)

ALEBAZI - to i tak masz lepiej bo mój żandarm to na mnie siedzi :-D

SM - przeczytałam wszyściutko od początku do końca :-) MPE - nie będę chyba się tu popisywać kulinarnie - powienm tylko, że nie robię nic specjalnego ;-). Lepiej weź na spytki nistrza MAXXA. Widzę, ze niektórzy to już dziś na luzie, inni jutro, a ja do ostatniej chwili w robocie :-( Po porządkach ani śladu, mogę więc zaczynac od nowa. Ale ... nie chce mi się :-P Teraz najchętniej wróciłabym do mojego łóżeczka....

Acha, już kojarzę - to już mu więcej nie dokuczaj bo się wtedy rzeczywiście niesmacznie zrobiło :-)

JOWITA - to ja nie wiem :-( A kiedy Ty się pojawiałś na forum bo chciałam sobie poczytać, a nie mogę znaleźć. Trafiłam na Judytę i Pandorę, ale gdzie Twoje wpisy?

JOWITA - a byłaś kiedyś "czarna"? Trzeba się obwarować hasłem - wtedy nie będziesz w kolorze :-) Dziewczyny lepiej zejdźcie z naszej ALEBAZI bo jak tu wpadnie to zrobi z Wami taki porządeczek, żę się wióry posypią :-D

KARMELKA !!!!! A co Maxa polar robi w twojej szafie ?!?!?!?!?! U mnie nadal czeka na swojego właściciela/lkę ta srebrna łyżeczka z kompletu rodowego. Może i ta Twoja imienniczka (zdecydowanie tylko jedną taką mieliśmy) była z okolic KK (nie zapieram się bo w moim wieku to pamięć już może zawodzić).