DUDZIA2002
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez DUDZIA2002
-
KARMELA - ale teraz pojechałaś - przecież ten Misiek Cię za karę więcej nie zaprosi na randkę do sklepu m.........o :-D :-D
-
KARMELKO - oczywiście, że ją pamiętam. nie pamiętam skąd była (chociaż raczej kojarzę ją z pólnocą), ale za to pamiętam, ze jest cukiernikiem :-). Miałam kiedyś gdzieś jej maila - poszukam - moze się zbiorę w sobie i napiszę :-)
-
MPE - nareszcie !!! ja tez tęskniłam :-). Jesteś bardzo dzielna, że od razu nadrobiłaś zaległości. ALEBAZI była bardzo grzeczna - to raczej ja rozrabiałam :-P. M@riusz - posłuchaj KARMELKI - to mądra kobieta. Nie rozdrapuj ran na nowo, było - minęło. Wymazujemy i zaczynamy z czystą kartą. MARTYNA - ale nas złajałaś :-). Ja chyba muszę sięgnąćdo "historii" i odświezyć własną pamięć. EWELINA i KTOŚ - nareszcie znalazł się odważny co to głośno wypowiedział - młodzi wdowcy, mają już gotową dwójkę urwisów, teraz dorobią dziewczynkę i ekipa na medal (a ja pęknę z zazdrości :-P ). ANNIKA - kiedy piszesz maturę? Święta za pasem - to będą moje 3 spędzone w Waszym gronie :-). Tradycyjnie przypomniam, że nikt nie musi ich spędzać sam - a Wy juz wiecie co to znaczy :-) Mam nadzieję, że wszyscy się wreszcie wykurowali i cieszą się dobrym zdrowiem. Sorki, czy ktoś pamiętał zamówić piękną pogodę na Święta ? No jak z dziećmi - wszystkiego trzeba dopilnować :-D Hm, chciałabym żeby odezwały się nasze stare znajome, które zakopały się w swoich norkach i wcale nas nie odwiedzają. Ciekawa jestem jak tam KIWIANDKOLUŚ, SAMODZIELNA Z 4 DZIECI i cała rzesza pozostałych (wszystkich nie dam rady wymienić :-) ale o wszystkich pamiętam i myślę ). Miłego dzionka dla wszystkich
-
KARMELA jak zwykle pięknie ubrała to w słowa. Podpisuję się pod tym 4 rękami :-)
-
KARMELA jak zwykle pięknie ubrała to w słowa. Podpisuję się pod tym 4 rękami :-)
-
Dzień dobry :-) ANNIKA - ja w zasadzie nie korzystam z NK więc zdjęcia nie mają dla mnie znaczenia - może kiedyś się wezmę za porządki. M@riusz - nie ma co się foszyć. Jest mi bardzo przykro, że straciłeś tak ważną osobę w swoim życiu. Ja jestem bardzo wyluzowaną i otwartą osobą, ale niesmaczne było Twoje zachowanie w tak publicznym miejscu. Wsparcie - tak, ale sprawy tak osobiste i intymne to raczej w drugim obiegu (od tego są komunikatory). ALEBAZI i cała reszta - myślę, że pora zakonczyć ten temat. Milego dnia kochani
-
Bo to mały partyzant z wyciętego lasu :-D A taka pielegniareczka - no cóż - marnuje się samotnie :-P
-
Nagotowałam gar fasolówki - zapraszam - dla wszystkich wystarczy. A co się potem będzie działo :-D :-D
-
Ale się naskakałam - aż mnie zadyszka dopadła - starość nie radość :-P
-
No wiesz !!! Chyba mu poskarżę :-D
-
A widziałaś moje zdjęcie "wojenne" ? :-D
-
Mój srajtek skacze w hełmnie strażackim i z wężem od odkurzacza, do którego podłącza oryginalną strażacką końcówkę od węża. :-D zaraz się z niego posikam.
-
A to znacie - chłopcy to uwielbiają http://www.youtube.com/watch?v=Ft3KADLEgp4
-
a jak nie działają samochody i autobusy to http://www.youtube.com/watch?v=AGXLpQw0zWE&feature=related
-
Od czego jest drugi obieg? A może Tobie się pomylilo i to mój mąż najcudowniejszy na świcie Cię tak zauroczył? Ja to ta w czerwieni :-D
-
Sorki, ja teraz ćwiczę układ Shakiry "waka waka" - ktoś mnie kiedyś do niej porównał, ale chyba dużo musze jeszcze musze ćwiczyć i czeka mnie sporo operacji :-D :-D
-
A skoro ja taka fajna jestem to czemu ograniczać się do Forum - może warto oplakatować parę miast w Polsce :-D :-D
-
ANNIKA - ja nie mam fajnych fotek, a skoro Ewelina gdzies takowe namierzyła to niech Cię pokieruje :-P ALEBAZI - dzięki - na Ciebie zawsze można liczyć :-D
-
No i co wypatrzyłaś Ewelinka?
-
:-P a my właśnie słuchamy tego http://www.youtube.com/watch?v=4zHvSH3MFiU
-
ja tez nie :-D
-
EWELINA - a skąd?
-
A ja z dumą donosze, ze jestem blondynką :-)
-
Oooooooooooooo !!!! Afera goni aferę :-D :-D
-
ANETA - napisałaś o swoim mężu zupełnie jakbyś pisała o moim ;-). Nieraz się zastanawiam, że to może ja stałam się taka zła i zgryźliwa i zniekształcam tak bardzo jego obraz, ale ..... chyba jednak to nie tak skoro większość z Was dokonuje takiej samej oceny ;-) Wczoraj opowiadałam ALEBAZI o jego kolejnych zagrywkach, a ona zadała mi pytanie "Czy to aby na pewno ten sam był kiedyś Twoim mężem?" - chyba komentarz jest zbędny :-(