Klyn_

na jakiej zasadzie polega zadawanie sobie bolu i robienie blizn? czy to nie sposob na zwrocenie na siebie uwagi? pewnego rodzaju: nie widzicie mnie, nie rozumiecie, ale ja wam dam zobaczyc ze istnieje. jak to jest?

Masakra Vodko, zalatwilem sie na amen. grypa jak nic, ledwo zyje, najchetniej wyrwalbym sobie gardlo i oskrzela i wyrzucil przez okno.. blee nienawidze byc chory, ale dam rade, a jak sie Vodzia Ty trzymasz?

Witam

Pizdolencji raczej, nie elokwencji

Niedziel huliganie ty :)

Pewnie ze chuj z tym, mnie to wali. zastanawia mnie jednak dlaczego zrezygnowales z czarnego nicka na rzecz pomaranczowego trollowania

Pewnie ze chuj z tym, mnie to wali. zastanawia mnie jednak dlaczego zrezygnowales z czarnego nicka na rzecz pomaranczowego trollowania

Malo tego, na ktoryms z duzych topikow, bodajze o Noxelii podobna pomarancza napisala cos takiego mniejwiecej: jeszcze tu brakuje vodki grzeslawa i reszte tej sfrustrowanej ekipy. tez napierdalal jak dziki osiol. oj niedziel niedziel haha. no ale grunt ze dobrze sie bawisz

W twoim twoim, nie lec w ciula

oj niedziel niedziel ty kiedys skonczysz w pierdlu hehe, i bedziesz tanczyl pod prysznicem kryminal tango haha

Mnie nie ma kto krytykowac, chyba w robocie lub na forum :)

hej Grzechu, dokonalem ciekawego odkrycia, pomaranczka ktora tu od jakiegos czasu napierdala to niedziel. tylko on wytykal mi zdrabnianie wyrazow, pomaranczka zrobila to w jego stylu, hyhy, nie wiem, moze sami to juz wiecie, nie jestem na biezaco

ciekawe podejscie do sprawy. ja mysle ze kazdy powinien wiezyc w to to chce, a nie w to co mu sie narzuca, ja sam po swojemu wyznaje pewne sprawy

no i dobrze, ja nawet na wigilie nigdzie nie musze isc, swieta traktuje jako dni wolne od pracy, szkoda ze w tym roku nie wypadly w tygodniu hehe

Trzymam za slowo :) jak tam na swieta? ja mam to gdzies, zadnej wigilii i zadnych swiat nie obchodze, ot posiedze przy piwku i odpoczne od roboty

leki bierzesz? nie lacz ich z alkoholem

zaczyna sie pomaranczowa jazda :D

hej Vodka jak sie miewasz?

nie jest zle

nie zyje Vodzia, umarl tak glupio jak glupio zyl. nie tesknie, nie jest mi przykro, za to co mi, bratu, a przedewszystkim matce zrobil niech gnije.

Ja tez lykne conieco. moze jestem chory, przewrazliwiony, albo mam ultra traume, ale jak czytam ze facet uderzyl kobiete to az rece mi sie trzesa, oj nigdy nie zapomne jak moj ojciec lal matke, chuj niech gnije w grobie, nigdy na jego grob nie pojde za to co robil. wrrr zlym jest.

heh, japierdole, placze do monitora, nic nie poradze, musze sie napic. zle mi sie kojarzy bicie kobiet, oj zle.

Facet bijacy kobiete jest smieciem, a smieci sie wyrzuca grrr :[

Jak tam Nox? chlasnelam lape? znow?

Niach co sie dzieje?