Klyn_

niachniaczku jest miejsce jest, nic sie nie martw i szukaj spokojnie

ucz sie chlopie zatem

kaj zescie polezli pierony :P

nic ciekawego, filmiki przedstawiajace drastyczne wypadki, morderstwa, bojki itp. sam nie wiem po co katuje mozg tymi obrazami, chcialbym zrozumiec ludzka psychike.. jedno jest pewne, po seansie kilkuminutowego filmiku, w ktorym dwoch mlodziencow morduje w lesie czlowieka dzis moge zapomniec o snie

Klyn czuwa moi drodzy

Dobry wieczorek

Dobry wieczor

Vodzia czekam niecierpliwie ;)

zapalmy albo co...pora na papierocha, i w tym miejscu pozdrawiam Grzecha a zarazem zapowiadam ze wykradne mu technologie rzucania palenia.

Kto wpadnie potanczyc do klyna? ( swnmja droga zastanawiam sie jak moglem wymyslec tak ciulaty nick, ale nic to, to tylko nick) pije wasze zdrowko!

witaj Dowod osobisty poprosze od pana, poza tym sprawdze panski stan trzezwosci

Dobry wieczor kontrola topiku, prosze panstwa przygotujcie dokumenty

kiepsko mi to idzie niestety, ale probuje

hej Vodzia, dobrze jest, jak u Ciebie?

witaj, co tam Milusia slychac? jak zdrowko slonce? jest dobrze?

Milutka sam nie wiem czy to szczęście czy cud, Grzechu wyslalem Ci krotki filmik z tego wypadku, mam nadzieje ze doszedl

reanimowali go ponad czterdzieści minut, ale facet zmarł. Ja otarłem się o śmierć, nagrałem dwa filmiki z komórki, jeśli ktoś chce. Ale co innego mnie gnębi, ten jeden krok, jeden krok i ten samochód rostrzaskałby mnie na kawałki

można o tym przeczytać wpisując w google: chorzów batory wypadek ul. Stefana Batorego

ja rozmyślam, nad życiem i śmiercią, w poniedziałek w Chorzowie Batorym był wypadek, starszy gość dostał zawału za kierownicą i wrąbał w słup na przejściu dla pieszych, na szczescie nikogo na przejsciu nie bylo, ale ja tam wlasnie wchodzilem, doslownie parenascie centymetrow dzielilo mnie od pewnej smierci, wystarczyl jeden krok dalej...otwarlem drzwi auta by facet mogl oddychac, dym wydobywal sie z auta, ktos podbiegl i zaczal reanimowac tego goscia, ja zadzwonilem na pogotowie

niech dziewczyny odpoczywają i relaksują się, co tam porabiasz Grzechu dziś?

dlaczego zaraźliwy? ;)

co tam jak tam?

Mocne_w_puszce@vp.pl pisz śmiało gdybyś chciała pogadać, zęby zjadłem na problemie alkoholizmu w swojej rodzinie, do dziś mam dość smsów i telefonów typu: idziemy chlać?. Ja święty też nie byłem, chlało sie by ból zagluszyc, by zapomniec, teraz mam to gdzies,

postaw się, tak zrób!