gabiss

Czesc dziewczyny :) Ja cwicze na orbim od paru miesiecy, jade 60 minut a dokladniej okolo 63 minut tak zeby zawsze bylo 30km. Ogolnie to tak 28-29km/h Wiem ze to duzo, ale tak mi pasuje. Przy mniejszym nie czuje ze cwicze. Jade a pierwszym i drugim obciazeniu. ^ minut na pierwszym obciazeniu i 3 na drugim itd. Ogolnie to cwicze dwa dni pod rzad i jeden przerwy, znow dwa dni i jeden przerwy.Chyba ze wychodzi mi niedziela to mam przerwe bo pracuje. Dziewczyny cwiczycie jeszcze cos innego? ja jeszcze brzuszki daje co drugi dzien. Pozdrawiam :))

Marhefka- ja tez nie lubie byc na diecie i miec meza w domu. Dzisiaj bedzie w pracy do 17 wiec nic nie podjem, ale idzie weekend, a On na pewno bedzie robic sobie pysznosci... I jak to wytrzymac. Bede caly czas myslec o tych krotkich spodenkach z H&M ktore tak mi sie podobaja. :))) Obym wytrzymala :)))

Witaj :) Wiesz ja juz 24kg polecialam w dol. Ale bylam wtedy zaparta. Jajku - wstawalam codziennie o 4 rano i dwie godz cwiczylam. Majac dwojke dzieci. Ale wtedy moja coreczka miala 4 miesiace i pieknie spala w nocy. Teraz tez bym pewnie tak robila ale ona sie budzi codziennie o 2, 3, 4 nad ranem i potrafi 2 godz nie spac. Uwierzcie ogolnie jestem wyczerpana. Potrzebuje tak ciaglego snu - chociaz raz na miesiac. Ale coz, nic ztego. Ma 10 miesiecy i nie wiem kiedy jej przejdzie. HM ...:((( Teraz ciwcze wtedy kiedy moge - z przerwami :)))

Czesc dziewczyny :) Widze ze wszystkie wysokie jestescie - ja taka malutka :))) Czasami przy cwiczeniach bedzie sie gubilo w cm wszedzie ale nie znaczy to ze kg poleca w dol. Ja najlepiej sprawdzam to na spodniach. Mam takie dwie pary. Jedne to takie lekko wieksze tzn 36 rozmiar ale kiedys wisialy na mnie, a drugie to maly rozmiar 36. Jak narazie to te pierwsze wchodza na mnie, zapinam je ale jakos luzu nie czuje, a te drugie to tylko wloze na tyleczek i to wszystko - nie zapne. Wiec to jest taka moja miarka. Golabki - pychotka... Chyba na sobote zrobie...:) Pozdrawiam :))

Najgorsze to jest jak ktos sobie cos pysznego je a my musimy patrzec...:((( Jeszcze dzieci ktorym trzeba robic obiadki. Oj, joj, tyle pokus - ale trzeba dac rade :)) Ja dzisiaj na obiadzik same owoce. Jutro na obiad pewnie kalafio z brokulami. Pozdrawiam :))

Chce jesc mniej niz jadlam. Duzo owowcow, warzyw. Zero ziemniakow, makaronow, ze o slodkim nie wspomne. Ja juz zgubilam 24kg. Wazylam po porodzie 80kg. Zaparlam sie i zgubilam - sporo zgubilam. Ale pewnego dnia zachorowalam na grypke, no a jak juz zachorowalam to przestalam byc na diecie tylko sie objadalam. Doslownie - pizze, slodycze - mnostwo slodyczy itd. I tak szczerze to przez 5 miesiecy objadania sie przytylam tak 2.5 kg. Waga trzyma mi sie od paru miesiecy w okolicach 56kg. Dzisiaj sie wazylam i bylo 56kg. Mam 163cm. Wiec do 50 kg chce zbic. Zaparalam sie tym razem tak jak kiedys i mam nadzieje wytrwac.

Czesc dziewczyny :) Ja od dzisiaj zaczynam dietke. Tak sobie postanowilam ze od 1 lutego no wiec zaczynam. Musze 6 kg zgubic. Chcialabym w miesiac - ale pewnie nie dam rady. Mam dwojke dzieci wiec cwiczenia to tylko wtedy kiedy mi dadza...hehe Pozdrawiam wszystkie :)))

Pomozcie mi bo nie wiem co robie zle!!!!!! Cwicze na orbitreku po 40minut. Przejezdzam 16km, puls trzymam taki jaki powinien byc do mojego wieku i jade z predkoscia 23-25km/h. Po tych .... 40 minutach mam ze spalilam tylko - 80kcal. Mam kettlera rivo p. Moj maz przy 40 min na obiazeniu od 6-10 spala 350kcal. Te kcal musza byc wieksze. No nie wierze ze spalilam po 40 min tylko 80kcal. Czytam u Was i Wy naprawde spalacie duzo. Moze to byc blad orbitreka? :)

Ewelka1988 - a jakie masz tetno przy tych 25km/h? Zawsze masz tyle na godzine? Ile poziomow masz w swoim orbitreku? Pytam bo faktycznie musze zmniejszyc poziom. Bede teraz na 2 poziomie jechac, a mam 12 poziomow. Tak godzinke 5 x w tygodniu. Pozdrawiam :)

Siedze juz pare dni na roznych forach i nie doczytalam sie jak naprawde powinno sie cwiczyc na orbitreku. Wiem ze na niskim obciazeniu. Ja juz cwicze jakis czas i cwicze tak - obciazenie rozkladam sobie na cale 16 cykli, tzn. caly moj trening trwa 40minut. Na 16 to bedzie po 2.5 minuty na kazde obciazenie. Robie tak ze ustawiam sobie obciazenie od 3poziomu do 6 poziomu na te cale 40minut. Czyli raz jest troche pod gore raz troche z gory. Predkosc przy tym to 20km/h. Puls to wlasnie 120-130. Spalam 110kcal. Mam 164cm i waze 60kg. Powiedzcie mi czy dobre mam ustawienia, czy za bardzo na tym rozbudowuje miesnie. Czy lepiej cwiczyc na jednym stalym obciazeniu czy moge je mieszac podczas pedalowania? Bo ja juz nic nie wiem. Chce tylko schudnac a nie rozbudowywac sie. Pozdrawiam :)