Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AniaiJarek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AniaiJarek

  1. migotka81 prl mi wyszla 10 lat temu po maturze jak wybadalam sobie guzka w piersi. Jedno z pierwszych badan to był test prl z metoklopramidem i od razu wyszlo. Lata mijaly, guzki pojawiały się, wycinano mi je ale nikt nic na obnizenie prl nie przepisywal. No tak ponad rok temu podjelismy z TŻtem decyzje ze czas na dzieci no i sie zaczely wycieczki do lekarzy. Z tarczyca to jest tak, ze przy staraniach ona powinna byc przy gornej granicy, u mnie byla na dole. Miałam zrobic badania czy nie mam hashimoto, ale mysle ze nie. Moje 2 kumpele maja hashimoto a ja nie mam zadnych objawow. Bardzo sie ciesze, ze sie wreszcie wybierasz na badania, powiem ci tylko sie nie obraż, ze mam nadzieje ze u ciebie bedzie jakis malutki bałaganik w hormonach bo dostaniesz leki i szybko dzidzia sie pojawi zobaczysz! Teraz wiekszosc kobiet ma z tym problemy, ale sie nie bada, nie ma co sie martwic!
  2. Migotko, no chyba na tym urlopie, biegałam boso przy Małej :( A ze starankami to niby mozna, tzn. działanie leków nie powinno miec wpływu. Oczywiscie lepiej by było nie brac żadnych leków ale lepiej sie wyleczyć. Dopiero w samej ciąży trzeba baaardzo uważać bo nawet polopiryna szkodzi.
  3. Iweett troche mi sie wydaje dziwne, ze najpierw cie gin wyslala na monitoring a potem masz zrobic wszystkie badania hormonow. Przeciez jedno drugiego nie wyklucza. Moja gin na odwrót - zbadalam hormony, dostalam leki, mam jeszcze zbadac czy niem mam choroby hashimoto i wyslac TŻ na badanie nasienia i jak nie zajdziemy do tego czasu to ide na monitoring. migotka81 ja tez czulam sie zawsze ok, okresy jak w zegarku, bol owulalcyjny kiedy trzeba a mimo to okazalo sie ze hormony szwakuja. Na twoim miejscu to bym je zrobila ich badania mieć święty spokój - i tak są płatne, kilka postow temu pisalam co ja zrobilam więc masz ściągę co i jak. A męża też wyślij na badania - po co macie sie oboje stresować że coś jest nie tak :) Dziewczyny, ja w środę mam dostać okres, ale jakoś się nie zanosi jeszcze. Zawsze w tym czasie co teraz bardzo bolały mnie piersi, stawały się też o 2 rozmiary większe a teraz nic -na dodatek mam ogromne libido a ukochany wciąż w pracy, w dzień i w noc. Mam dużooo optymizmu, radości, bardzo chce mi się żyć :) - to chyba te leki tak działają, jestem w szoku! Od dziś do poniedziałku 25 lipca będe w lesie na urlopie bez neta, więc nie będę się odzywać ale jak tylko wrócę zaraz do was zajrzę, obiecuję! Cały tydzień spędzę ze śliczną 9 miesięczną bratanicą, która już chodzi (!) więc będę miala co robić! Całusy!
  4. Hej, u mnie straaasznie niskie temperaturki po owulce, nigdy takich nie miałam no i ogólnie, czuję się jakos zupełnie inaczej po tych tabsach na prl i tarczyce. Dziwne. Te testy owulacyjne to bujda na resorach podobno, tylko monitoring usg prawdę ci powie...
  5. Hej dziewczyny! Ja juz ma urlopie! Większośc czasu spędzę z siostra i jej słodką 9-miesięczną córeczką, już się nie mogę doczekac. U mnie dziś 15 dzień cyklu, juz właśnie po owulce, miałam niezły bol owulacyjny i sluzik wzorowy, temperaturki też. Przytulanki były kiedy trzeba, zobaczymy pod koniec miesiąca :) Na nic nie licze, bo przeciez biorę leki dopiero od niedawna, a z ta cholerną prolaktyną to nie tak łatwo wygrac :(
  6. Liwja nie martw się, nie ty jedna miałas takie sytuacje. Najlepiej, zeby dziecko było przemyślane, to decyzja na całe zycie. Na pewno nie zaszłas w ciążę, nie martw się!
  7. u mnie juz po kolejnej @. w sierpniu będę po kuracji hormonalnej i może coś wreszcie zakiełkuje :-) A póki co ciesze się latem, już niedługo urlopik!
  8. Migotko! to jest bardzo dobry pomysł z tym endo-ginem! Mam nadzieję, ze trafisz na fachowca, który zleci wszystkie potrzebne badania i juz niedługo zostaniemy mamusiami! Koniecznie napisz co i jak po wizycie. Pozdrowienia!
  9. Hej, no u mnie zaczęło się branie leków na tarczyce. Dostinex kupi mi mama w Czechach bo jest dużo taniej. Są jakieś szanse, ze się staranko powiodło, ale jesli nie to nie bedę rozpaczać, bo za 2 miesiące pewnie sie hormony unormują i szanse sporo wzrosną :-) Agnieszko, bardzo mi przykro, że już tyle przeszłaś, ale na pewno się uda!
  10. Witaj trudzia07! No to u ciebie niezłe wspomaganie! Trzymam kciuki! Napisz ile się staracie.
  11. Migotko, ja też od odstawienia tabletek, czyli jakieś 5 lat mam okresy regularne, wiem że od roku z owulacją, ale być może hormony blokują zapłodnienie i zagnieżdzenie. U mnie w przychodni jeden hormon kosztuje 25 zł, więc jak się kilka robi to koszt wzrasta, ale nie robi się tego co miesiąc. Tak jak mówisz, na zdrowu się nie oszczędza, tym bardziej na upragnionym dziecku :-)
  12. Faktycznie, odpowiednie hormony powinno się badać w odpowiedniej dla nich fazie cyklu, mi endo powiedziała, że mogę zrobić od razu, wczoraj gin nic nie powiedziała... z resztą tam sa normy podane dla odpowiedniej fazy. Następnym razem zbadam tak jak się powinno. Dziewczyny nie czekajcie z badaniami hormonów, teraz większośc kobiet ma z nimi problemy ale się nie badają. Migotko, masz racje, tym bardziej ze to wiele nie kosztuje. Jak nie możecie zajśc w ciążę przez dłużej niż pół roku albo jak macie zwariowane okresy to bym od razu badania zrobiła.
  13. aniaaa25 takie kłucie to może być wszystko i nic, też miałam takie kiedyś i sobie wyobrażałam, że to może być implementacja, ale to było tylko zwyczajne kłucie!!! A jeśli czujesz swędzenie to na pewno to infekcja nic innego, marsz do gina :-)
  14. Hej dziewczyny! Mam tyle pozytywnej energii od wczorajszej wizyty u gina :-) Jak obiecywalam podaje wyniki to był 23 dzień cyklu: estrogeny (Estradiol) 396,1 norma 40-261 - trochę za wysoko folikulostymulina (FSH) 0,848 norma 1,7-7,7 - za mało progesteron 20,53 norma 1,7-27 - w normie prolaktyna 717,7 norma 102-496 - hyperprolaktynemia hormony tarczycy (TSH) 1,72 norma 0,27-4,2, (FT4) 12,8 norma 12-22 - tuż przy dolnej granicy, tendencja spadkowa, może byc utajniona niedoczynność (ech, trzeba bylo wcześniej słuchac endo i kupic leki które mi przepisała...) hormon luteinizujący (LH) 1.1 norma 1.0-11,4 - też nisko trochę przepisano mi: Dostinex 6 tabletek - na zbicie prolaktyny, rozpisany plan przyjmowania na 6 tygodni Euthyrox 25 - na tarczycę zlecono: usg tarczycy, przeciwciała tarczycy usg piersi co do infekcji to nie mogę rozczytać nazw specyfików, jak je wykupie w aptece to napisze co to jest. Nie szkodzą ciąży a działają rewelacyjnie! Za ok. 2 miesiące mam zrobić badanie hormonów i z wynikami do pani doktor :-) Jak będzie oki, a powinno być to zaczynamy staranka! Miłego dnia!
  15. Iweett leż do gina, przebadaj się no i wyluzuj. Bo im bardziej czegoś się pragnie tym trudniej to osiągnąć! Myśl pozytywnie :-) Zostaniesz mamą i to może już niedługo! Jestem z Tobą!
  16. No i byłam u ginki. Ona jest bardzo sympatyczną kobietą a jednocześnie bardzo fachowo potrafi objaśnić co i jak. Dowiedziałam się, że z moimi hormonkami jest niedobrze, ale nie beznadziejnie. DZIEWCZYNY BADAJCIE HORMONY!! Nie ma co się starać jak nie wychodzi, trzeba zobaczyć co i jak i rozpocząć leczenie. Teraz ogromna część par ma problemy z płodnością, nie ma co się bać, najczęściej lekarstwa się znajdą, kilka miesięcy kuracji i zobaczy się te upragnione 2 kreski! Nie ma co czekać i wierzyć w cud, trzeba problem zdiagnozować! Powiem wam, ze mimo, ze nie usłyszałam, że jest super git to jestem bardzo pozytywnie nastawiona :-) Jutro wam napisze jakie miałam wyniki i jakie leki dostałam. Teraz mój TŻ mnie porywa! Do jutra!
  17. Bąblinka6 moja gin, do której dzis ide przepisała mi kiedys maść robioną w aptece aplikowaną 1 raz! to było prawdziwe cudo i miałam spokój z infekcjami na przeszło rok! Zapytam ją dziś o to, msi mieć to w mojej karcie. migotka81 tez przeżyłam takie rozczarowanie, wiem jak to jest, też brałam przez pół roku folik i witaminki dla przyszlych mamuś, ale jakoś mi się nie przydały :-P Iweett myślę, że kobiety z większymi schorzeniami, dobrze prowadzone przez lekarzy zachodzą w ciążę. Moja siostra też od dziecka chore nerki - refluks, do tego astma i różne uczulenia no i jest szczęśliwą mamą. Też jej mówili, że będzie cieżko, miała cykle bezowulacyjne. Tobie też się uda! Zobaczysz!
  18. Iweett - zrób test! Takie czekanie tylko cie dobija! W sumie nic nie tracisz, bo może test pokazać brak ciąży a będziesz i później zrobisz następny - wrócisz do punktu wyjścia a jak będą od razu 2 kreski to umrzesz ze szczęścia (czego ci osobiście życzę)
  19. No my się w sumie nie staramy, ale od roku ograniczyliśmy antykoncepcję, było kilka szans na "kontrolowaną wpadkę" ale nic nie wyszło :-( Dziś ide do gina z wynikami, tabelkami itp. i powiem jej, żeby pomogła mi zajść w ciążę. Chcemy zacząć intensywne starania od sierpnia :-)
  20. Iweett czyli zrobiłaś test, kurcze :-( no jak już pisałam wcześniej moja kumpela to własnie miała taki słaby okres i ma zdrowego synka! No wiem, że trochę zaszalałam z tym testem. Nie mam pojęcia co zrobie jak zobacze 2 kreski, chyba zacznę płakac z radości, tak wyczekuję tej chwili... Na pewno się nam uda!
  21. W teorii testy już po 6 dniach mogą pokazać, no ale to się rzadko zdarza. Nie wiem, na co liczyłam. Chyba jestem zdesperowana :-(
  22. Myślicie, że gin może zauważyć tygodniową ciążę?
  23. 23 czerwca, jeszcze duuużo czasu, ale nie mogłam sobie odpuścić
  24. Hej, no nie wytrzymałam dziś przed tym ginem i zrobiłam test - wyszedł negatywny :-(
×